W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest Gruszel.
Początkowo hodowcy wpłacali, w końcu gołębie zachwalały hotel i wracały wypoczęte, a hotel rósł, jak kolos rzucając cień na ulicę. Jego czubek powoli sięgał nieba, a renoma dawno je przebiła. Otrzymał nawet pięć gwiazdek, świecących odtąd jaśniej od ulicznych lamp.
Hotel stał się symbolem gołębiego luksusu, jednak po jakimś czasie jakoś zapomniano o pieniądzach.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku fantasy, którego autorem jest GreasySmooth.
Otóż pewnego razu zaczęło mnie prześladować uczucie znużenia. Brakowało mi pomysłu na kolejny skok. I niech przeklęty na zawsze będzie mój druh Yddrek, gdy, kompletnie zawiany, rzucił wtedy dla żartu:
– Tobie już tylko bóstwa zostały do orżnięcia!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest BarbarianCataphract.
Otaczał go krąg indiańskich kobiet. Ubrane w kolorowe stroje tańczyły, skandując groteskową pieśń w języku Apsáalooke. Poruszały się powoli w jednym kierunku, co poniektóre trzymały palące się pochodnie. Nie rozumiał, dlaczego się tam znalazł, chociaż miał wrażenie, że wiedział co zrobić. Obserwował rytuał, a wszystkie pary oczu zwrócone były ku niemu. Oceniały go, sądziły, ale z drugiej strony wyczuwał w nich współczucie i chęć pomocy.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest Luken.
Gdy Drake wrócił, tym razem szybując w powietrzu, i spojrzał na ekran komputera, Walkiewicz pierwszy raz w życiu dostrzegła w jego oczach strach. Dopiero to ją przeraziło. Mężczyzna bez słowa zajął swoje miejsce i zaczął sprawdzać parametry orbity, na której utknęli.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest Krokus.
Na całym Podhalu gadają, że jak kto głupi i przed halnym na włóczęgę idzie, licho gubi jego ścieżki i prowadzi w miejsca, których próżno szukać na mapach. Nierozważni wędrowcy giną bez śladu, ale starsi twierdzą, że trafiają w krainy, gdzie ludziom żyje się lepiej. Dlatego skusiło już niejednego, co ułomkiem nie był, a uciec chciał od trosk, i jak tylko fen nadchodził, zakładał buty i ruszał na szlak.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest fmsduval.
Krople jesiennego dżdżu bębnią o maskę kremowego chevy’ego bel air. Wóz dawno nie widział mechanika, ale nie narzekam. Wynajęty na fałszywe nazwisko, ma mi służyć tylko przez tę parę ciemnych godzin. Później niech go szlag trafi.
Idą. Zgodnie ze starym zwyczajem, obaj pojawiają się po przeciwnych stronach ulicy. Spotkają się pośrodku, a potem razem wślizną do wnętrza luksusowego wieżowca. Czekam z brodą przyklejoną do kierownicy. Nie chcę, by mnie spostrzegli. Jeszcze nie.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest michalovic.
– A to, mości panie, że wilkołactwo to klątwa. Kara, którą Pierwszy zsyła za niegodziwość i nieczystość, za spółkowanie z diabłem i jego sługusami, oddawanie się ich pogańskim, bluźnierczym rytuałom. I od tego mus nam się trzymać z daleka, bo same kłopoty z tego idą. Grzech jak smoła, powalać się łatwo, a doczyścić trudno.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest Realuc.
– Mściwoju, rusz dupę. Dadźbóg sprawił, że we łbie zakiełkował pomysł. Wiem już, jak upiec dwa dziki nad jednym ogniskiem.
– Niech cię biesy zeżrą, Sieciechu, jeszcze kur nawet nie piał…
– Wstawaj i słuchaj!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Tarnina.
– Każda rzecz ma swoje jasne strony – orzekła krasnoludka, kiedy daliśmy za wygraną i ruszyli wzdłuż ściany Gór. – Skoro pójdziemy przez kopalnie Głębi, będziemy mieli okazję pozwiedzać. Są wspaniałe! Takie wzniosłe, to znaczy wgłębne!
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest krzkot1988.
Ukrainka przestała już płakać i siedziała tylko w kompletnej katatonii, głaszcząc rękoma swoje nienarodzone dziecko. Nagle jednak jej zamglone błękitne oczy ponownie stały się przytomne i dziewczyna z całą mocą, na jaką było ją jeszcze stać, splunęła sołdatowi w twarz. Witalij nawet się nie poruszył. Zeskrobał jedynie nożem resztki śliny z policzka, a następnie powolnym ruchem zlizał je z ostrza, spoglądając głęboko w oczy kobiety.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie, którego autorem jest Realuc.
To będzie udany weekend.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest mr.maras.
Wreszcie przełamał się, opuścił prom i poszedł na spotkanie z mieszkańcem obcej planety. Wiedział, że przy podobnej masie i średnicy Teegarden b ma grawitację niemal identyczną jak Ziemia i w ciężkim skafandrze czeka go mozolny marsz przez piaszczyste wybrzeże. Po drodze uświadomił sobie, że ostatni raz czuł stały grunt pod stopami ponad sto lat temu i była to powierzchnia odległej Rossalyn.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest Gekikara.
Maria wyciągnęła z szafy stary album fotograficzny i dwie wysłużone szmaciane lalki, kiedy usłyszała ciche pukanie dobiegające od okna. Dziewczynka zastygła w bezruchu, kurczowo ściskając wyciągnięte przedmioty – pamiątki po dawnych czasach, które ledwie mogła sobie przypomnieć. Wstrzymała oddech i starała się z całych sił sprawiać wrażenie, jakby jej tu wcale nie było, a miała w tym pewną wprawę.
W bibliotece polecamy nowego szorta z gatunku science-fiction, którego autorem jest kronos.maximus.
Dopadł nas na dachu wieżowca. Staliśmy przyparci do ściany budynku agregatu wentylacyjnego. Agnieszka słaniała się na nogach już od dawna, a teraz była bliska omdlenia. Ja byłem w niewiele lepszym stanie.
Robot zbliżył się do nas, wycelował działo i wydukał:
– Procedura zero: ostatnie życzenie, piętnaście sekund.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest BasementKey.
Ostatnie słowa zabrzmiały niczym wyrok w uszach Radomira Radomirowicza i podległego mu od kilku chwil pododdziału straży. Pamiętali dobrze przemianę tego spokojnego wielkoluda w rozjuszonego potwora, ciskającego ławami i stołami jak dobytymi z kieszeni kartami, łamiącego stropowe belki jak zapałki. Ujarzmić go wydawało im się niepodobieństwem.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest Chrościsko.
Zapytałem panią profesor, czy zamierza się tu bawić w Boga moimi rękami. Odpowiedziała, że jest bardziej od Boga pragmatyczna. Chce mieć możliwie dużą bazę aminokwasów do czasu przylotu bio-labu.
Tak, też się boję. Zabawa w Boga mogłaby być cool, ale mi to wygląda na wdrażanie planu awaryjnego na wypadek odcięcia dostaw.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku horror, którego autorem jest Alicella.
Zawsze przychodzą, boją się, ale przychodzą, lecą niczym ćmy do świecy. Tym razem troje ich na wozie jedzie. Chłop siedzi na koźle, nerwowo lejcami szarpie, starą kobyłę poganiając. Dwie baby z tyłu – jedna młoda, krzykiem wszystkie ptaki z lasu wypłoszyła, druga stara, lamentuje i zanosi modły do wszystkich bogów. Głupia, nie bogów jej trzeba, przecież nie bogów jadą tu szukać.
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku science-fiction, którego autorem jest Realuc.
Zastanawia mnie tylko, i nie mogę znaleźć na to odpowiedzi w swoim systemie, dlaczego ciała niebieskie, które pozbawiam tajemniczego pierwiastka, zaczynają obumierać w drastycznie szybkim tempie. Kurczą się i gniją niczym zjadany przez robaki, zerwany z drzewa owoc, aż w końcu pochłania je bezmiar kosmosu, zostawiając w tym miejscu pustkę, którą może kiedyś coś wypełni, a może i nie.
opowiadanie
science-fiction
W bibliotece polecamy nowe opowiadanie z gatunku fantasy, którego autorem jest fmsduval.
Złośliwy, kpiarski chichot poniósł się echem przez ulicę. Nie wiedząc, czy to jej rojenia, czy jawa, Hilde obróciła się z cichym westchnieniem. Śmiech był coraz głośniejszy. Łatwo poznała, skąd dochodzi. W wąskiej przecznicy dostrzegła parę żółtych, jarzących się ślepi. Niedbałym ruchem odłożyła czaszkę na stos, lecz chichot nie ustał. Przeciwnie – narastał z każdą kolejną salwą. Hilde cofnęła się, nie spuszczając z bocznicy wzroku, a gdy i to nie pomogło, rzuciła się do ucieczki.
W bibliotece polecamy nowego szorta, którego autorem jest krzkot1988.
Nie! Dokładnie pamiętam jeszcze, jak kumpel ze studiów mojej siostry wyciągnął pierwszą flaszkę. Miał taką fajną lodóweczkę, co chłodzi zatrzymując atomy w polu magnetycznym. Ci młodzi to teraz lubią takie gadżety. Zmroził wódeczkę kurde idealnie na granicę zamarzania, ciut powyżej -27 stopni.