Profil użytkownika


komentarze: 69, w dziale opowiadań: 69, opowiadania: 29

Ostatnie sto komentarzy

Dla mnie dobrze, że chciałeś wstawić coś "innego". Mnie się bardzo podobało, poczytałbym sobie tego więcej, więc daję 5. 
Pozdrawiam :) 

A więc po pierwsze "Turban" nie zakrywa twarzy, turban nosi się na głowie, twarz zakrywa naprzykład "nikab".
Nie chcę mnie się wypisywać błędów, poprostu nietrawię tego.
Ocenka oczywiście 2- :)
Pozdrawiam!
 

Przepraszam, że wtrącam swoje cztery litery, ale muszę sie czegoś przyczepić:
-Otóż dialogi są okalające i to kompetnie, nie ma w nich nic fajnego... Jest to niby "diabolenie".
Cieżko jest czytać jeśli większość wypowiedzi to zdania pojedyncze nie rozwiniete z jednym czasownikiem.
Podmiot zazwyczaj domyślny i ożeczenie do tego, no przepraszam czasem dopełnienie.
Zostawiam ocenkę i POZDRAWIAM! :) 

Short i to krótki. 
Niektóre epitety mnie się niepodobaja i nie rozumiem ich zanczenia np.:" nieżywej gleby".
Nie wiem jak to gleba może być nieżywa, ale to może są własnie tajemnice fantastyki. 
Daję 3  .
Pozdrawiam 

Przyzwoicie by było dać didaskalie. Napewno po katolicku to nie było :D
Film co najmiej od 16lat  

Wyjaśnienia by popsuły całą postawę tekstu ;/
W takiej poezji trza się domyślać "co i jak" 
 

Mnie się  bardzo "BARDZO" podobało. Przepiękne poetyckie słowa. Najbardziej podobają mnie się wiersze ;D daję 5.

Może chodziło 55lat od zakończenia II wojny, tak to trochę nie zrozumniałe. Dlaczego tekst wydaje sie nie dokończony? 
Ostatni dialog sugeruje, że to nie końec. Zabrakło np.(...). 

Ten począdek król i  Mistrz z " mlecznobiałą czupryną" skojarzyło mnie się z rozmową Gandalfa z królem Rohanu w 
znanej ksiażce "Władca Pierścieni". Ale to tylko moje skojarzenie. Odemnie masz 4 pozdr. 

Jak ja uwielbiam teksty o bitwach "na miecze" jak to mówią. 
Z tym "jutrzejszym dniem" to możesz napisać drugi tom. Chętnie bym przeczytał dalsze losy .
Odemnie masz 5.
Pozdr.
 

Heh  mi się podobało :D

Te rozbudowane wątki. Fajnie, że wreszcie znalazłem taki intrygujący tekst ;]
Myliłem się co do stylu, ale to tylko dlatego, że tekst był kródki . ;p

Ja niewiem o co chodzi z tym poplątanym tekstem prawie pod końcem;/
 Jeden z moich ulubionych wątków ;] Film można by nakręcić na tej podstawie.

"rozjuszyło''- chyba rozruszyło. No ale miejsza z tym.
Przyznam szczerze strasznie dramatyczne opisy. Jak on znędzał się nad Nią. Słowa wulgarne i to w dużej ilości.
Jeszcze tam było ,że "... Petunia pada bez zmysłów obok niego." To znaczy, że i Ona zgineła?
Postać męża oczami własnej żony musiał opisywać potwora. 
 Trochę niezgrabnie sformułowane wątki, np.:
"  Ukucnęła nad mężem, przykładając mu pistolet do brzucha. To był błąd. Ralph, pomimo bólu, zdołał zaatakować. Jego dłoń zwinęła się w pięść, jak robiła to setki razy i wystrzeliła. Trafił ją w twarz. Petunia wrzasnęła i upuściła pistolet, który poleciał daleko, poza ich zasięg. Ralph z twarzą ściągniętą cierpieniem zaczął się czołgać. Wyciągnął rękę, już prawie...
Nagle, bez ostrzeżenia poczuł ostry, przeszywający ból w karku, sięgający gardła. Czegoś takiego nie doświadczył nigdy w życiu. Sięgnął dłonią do tyłu i wymacał ostry przedmiot tkwiący głęboko w jego ciele."  

Gdy jego dłoń zwineła się w pięść i dalej napisałęś, że wystrzeliła to mogło światczyć, iż ta jego żona strzeliła z pistoletu. Przynajmiej ja tak za pierwszym razem odebrałem.
Dalej jest, że upuściła pistolet. Hmm logicznie to ujmując gdy upuścisz pistolet to on spada równolegle, a nie " leci daleko" .
Nie ma nic dalej o tym kto sprawił mu ten ból. Jest tam, że " wymacał ostry przedmiot tkwiący głęboko w jego ciele" .
Tylko co zaprzedmiot? Sam tam mu utknął?
 

Jest dużo powtórzeń, zwłaszcza w wstępie. Ale nie jest źle.

25 lat za jazdę niepełnoletniego po pijanemu, nie udzielenie pomocy oraz nieumyślne spowodowanie śmierci. A potrącenie ze skutkiem śmiertelnym proszę cię bardzo jest możliwe. A chłopiec nie chciał wódki poniewarz pochodzi z rodziny katolickiej.

Achika a z kąd wiesz , że bym wstawił? Ortografia a interpunkcja to coś innego.
A propo tekstu to mnie się bardzo podobał ;] 

To tak jakby powiedzieć, że czerwony jest zielonym, albo czarny jest wysoki ;/

Powiem Ci , że ciekawe. Głęboke te myślenie .
Ja bym przecinki gdzie nie gdzie powstawiał :D
No ale treść bogata .
 

A więc: 
"Nikt nie zaprotestowa "
A kto miał protestować przeciw naturze? 


"księżyc chętnie dzielił się swoim chłodnym blaskiem" 
A teraz powiesz mi jak blask może być chłodny?
I patrząc logicznie to księżyc świeci jasnym światłem odbitym od słońca (Jasnym  nie chłodnym)

"  miękki deszczyk"

Jak deszcz może być miękki ? Nie rozumiem tego epitetu.





Kródkie to po pierwsze , a po drugie nie logiczne . Zgadzam się z flesz oraz mnie  przypowina to fragmęt z jakiegoś filmu .
 

Może nie jestem dobrym pisarzem , ale kilka błędów dostrzegam logicznych i fleksyjnych.
 (...)więc zrezygnowałem z oddychania.
Biorąc to na logikę przestałeś oddychać.
Hmm , na jak długo? A z resztą to nie spójne bo jak biegłeś to bez oddychania nie wytrzyma człowiek.

 Rozerwałem jeszcze ze dwadzieścia metrów sześciennych lodowej masy
  
Nie uważasz , że to niepotrzebne ? Zamiast bawić się w matematyka lepiej napisac np.:Spory kawał lodowej masy, Duży kawałek, itp.
 
Nie będę dużo pisał bo ja  jestem słaby w pisaniu , ale niektóre aspekty można by pominąć.

Mnie w niektórych momętach przypominało znane momenty z słynnych lektur. Ale wątek ciekawy.

Dziękuję , za rady i wogule.Dla mnie to już sukces słyszeć chodz jedno sobre słowo. Ale zastosuję się waszych rad i następny tekst powtanie trochę puźniej poniewarz mam trochę nauki z pisania ;] dzięki

Ale tam piszę , że grał mężczyzan i podeszła do niego kobieta i grali razem ;D.
I sorry za tekst , ale wydarzyło by się , ale to jest tylko część tekstu , który napisałem kiedyś kiedyś.W dalszej częśći jest ciekawsze , tylko że długo schodzi przepisywac z papieru na komuter .ale  mówisz , że za kródki czyli podobał się heh :] 

Dobra przepraszam wszystkich nie chciałem , ale zrozumcie , ze słyszeć źle o własnym tekście nie jest dobrze. PRZEPRASZAM , ludzie mają czasem złe dni a wczoraj był  właśnie taki dzień . Przepraszam wszystkich jeszcze raz.

Jak dajecie rad to lepiej zajrzyjcie najpierw do encyklopedii>
1-fałda-wypukłe ułozenie 
2-Radze patrzeć o spójność tekstu (w skwarne dni chodzi o to , że nawed w skwarne dni)
3-Feudalizm - nie ma się do chłopów , lecz bardzej do szlachty.(FEUDALIZM-Senior, Wasal ,Lenno)
4-Rządy króla miały się odnosić do Feudalizmu.
5-Wyroby to przemysł słynący z danego kierunku . Jeśli mowa o jakimkolwiek pracowaniu to jasne , że nie król tylko chłopi i rzemieślnicy.
 Radzę poczytać książki od historii i nie tłumaczyć tak jak samemu się nie wie...
Pozdr...

 

Tylko , że styl zawsze jest i zalezy od charakteru. Jak się komuś styl nie podoba to nie i tyle , tylko ,że styl i tak istnieje. Mój akurat tego tekstu jest stylem wywodzącym się od fascynacji historią.

To znaczy , że nie jest koniec , jak zauważyłem przerobić można;]. Ale dobra chcecie śmieszne???? Będzie smieszne , bo widzę , że powazne teksty nikogo nie interesują ;/

Ale co ja robię nie tak? Błędy ortograficzne to jedno , ale jest coś jeszcze nie tak ? Może zamiast się naśmiewać byście coś podpowiedzieli , nauczyli... ;/ Zero szacunku dla młodszych

Ortografia taka bo pisane szybko . Składnie i określenia miały być tylko Opisem danej Sytuacji i terenu akcji. To część tekstu przed przeróbką , który miał być Scenariuszem , wiec występują nie zgodności ... ;/

Nowa Fantastyka