Profil użytkownika


komentarze: 55, w dziale opowiadań: 37, opowiadania: 13

Ostatnie sto komentarzy

każdy podręcznik samoobrony dla kobiet radzi: "najskuteczniejszy jest kopniak w jaja" :)))))

Rich. Zapalniczki wysadzaja całe stacje benzynowe. Więc moze wracaj do ciepła domowego ogniska. Może żona czeka i płacze, może matka?

po to sa własnie emoty żeby zaznaczyc że coś jest żartem . Nie chciałam urazić Sethraela. To był głupi żart. Ale widze że chłopak ma dystans i się nie obraził :))) Jeszcze raz przeczytałam jego komentarze i nic do niego nie mam. Sa wywazone i fajne. Rozumiem że nadmiar emoticonów w komentarzu może wkurzać, ale jestem dzieckiem wychowanym na gg i FB i nic na to nie poradze.Richarda Talbotta tez pezpraszam. Pisanie na tym portalu to duze emocje. nie gniewajcie się chłopaki. Dzięki Maju za prztyczka w nos :))):*

W dodatku to nie Marcin powiedział do Gwidona , tylko stary Kruczek do Gwidona bohatera. Masz problem mr. Tallbot z odróżnianiem fikcji literackiej od rzeczywistości. Ogarnij się kolego :))))))))

RichardTallbot - włącz myślenie. Nie sadzę żeby Marcin obrażał Gwidona. To raczej zabawa konwencjkją . Napisłą przecież : Komentarz Gwidona literacko doskonały. Po cichu wierzę że to prowokacja. a dalej swiruje juz konwencją.

Szkoda że olśniło cie dopiero po porazeniu prądem. Nie cierpię szowinistów. Zwykle okazują się maminsynkami po prostu bojącymi sie kobiet :))

Dzięki Sethrael za wyjaśnienia. Jestem biegła w emoticonach i ogarnęłam wszystko co napisałeś. :)))

Co do twojego pytania na końcu komentarza odpowiadam: Nie. Mały ptaszek faceta, nie jest aż takim problemem dla dziewczyny. Nie masz się o co martwić.

Rozwaliłeś mnie Marcin:))))

Gwidon chyba aż zaniemówił :))  - Ocha. Czemu foremkę i wiaderko? Chyba nie ogarnęłam swoim rozumkiem:)))

dziękuję  Ryszardzie. Jesteś prawdziwym gentlemanem:*:*:*

ups! znowu naduzyłam emotikonów.

Tym razem w słusznej sprawie:)))))

Niedługo będzie juz tylko pismo obrazkowe więc sie przyzwyczajaj.

tak mniej więcej będzie wyglądać żywię wrodzoną awersję do ludzi :   :/  iiiiiiiiii

mam nadzieję że Cie nie rzuciał dziewczyna w walentynki i nie nacisnęłam ci tym tekstem nie potrzebnie na odcisk ;)))) Dzięki za opinię. Negatywy nakręcają :) Pozytywy demoralizują :))))

Rzuciłam w swoim życiu już kilku chłopaków i zawsze się czułam jak zła pani która na srodku skrzyżowania wyrzuca biednego psiaka na pastwę losu. Chciałam to oddac w tym tekście :))) wczuc się na chwile w takiego chłopaka:)))

Chciała sie wczuć w faceta, porzuconego przez dziewczynę. Na początku wielka miłośc - a potem jak pies wyrzucony z auta :))))

"Inanisy" są rzeczywiście fajne:)))) dobrze że można dzieki takim wątkom nadrobić zaległosci :)))) a kiedy wyniki???? kiedyś były w połowie miesiąca a teraz chyba się cos poprzestawiało prawda moja kochana Lożo??? :)))

pozdro 4 all

Zawsze się znajdzie jakiś zazdrośnik. Nawet Małysza kopali jak przestał skakać.

Mi twój sposób narracji  wchodzi. Nigdzie się nie spieszysz dzięki temu dokładnie można sobie wyobrazic tło. Teraz łepki są wychowane na grach, Jak komuś nie urwie łba w pierwszym akapicie to od razu że nuda.

Moje typy :

*Wciągające jak narkotyk przygody dwóch czarodziejek : Lea. Lovelas z Eufonii Marcina Kasicy. Pierwszy raz czytałam coś z takim luzem napisane. Czyta się jak prawdziwa książkę. Po prostu byłam na sabacie razem z nimi. Chcę dalszej częsci!!! Jak nie będzsie to zabiję :)))))

* Kluczyk Pana Ryszarda. Bardzo króciutkie opowiadanie napisane sympatycznie i śmiesznie.Panie Ryszardzie! powodzenia w wydaniu tych krótkich opków! Chciałabym taką książeczkę!Do dziś sie rumienię po niektórych opisach które u Pana wyczytałam :)))))

* Najśmieszniesze opowiadanie : Wściekłe zombi szczały z dachu Unfalla. Umarłam!!! :)))))) Mój kolega sioę prawie nauczył tego opka na pamięć i zarzuca mnie tekstami na przerwach:)))) Unfall miszcz!

 

Wow! Jak się dyskusja rozwinęła:)))))

Bardzo pouczająca. Marcin - mozna sie z tobą jakoś umówic na dłuzszą rozmowę o psychologii postaci? A może masz jakąs książke na ten temat?

Tak jak powiedziałam - nominuję to opowiadanie jako jedno z lepszych w styczniu:)))) Pokazałam kolezankom.Przeczytałam drugi raz, jest suuupeeer! Nie zgadzam się z opinią Lea42. Wiele moich znajomych mówi gorsze rzeczy. a już po czymś mocniejszym to uszy więdną.

Marcinie:))) Powiedz mi jak ty to robisz że masz taką lekkośc stylu? Strasznie bym się chciała nauczyć pisać jak ty :)))

jasne :))))) koniecznie w tej kolejności 

1) Ktoś umieszcza pamiętniki mistrza

2) do redakcji wysyła list wzburzony Baron Winner Krojc

3) Wnuk barona zaczyna opowiadać historię dziadka

4) Historia się rozkręca :)))

Niestety, reakcja forumowiczów była strasznie brutalna, więc autorzy się chyba poddali i dali sobie spokój. Szkoda że mnie wtedy nie było, bo chętnie bym pociągneła wątek kryminalny:)))))))

 

Super zabawa!!!!!!!!!

Duet : von Urinov - ferkele! w kategorii największe zamieszanie na portalu :)))))

Co prawda przeczytałam wszystko dopiero po fakcie, ale było to bardzo śmieszne doświadczenie. Dziekuje pewnemu koledze z forum za cynk do tego wątku :)))))) i za podesłanie dalszych części.

inne nominacje:

AdamKB - za wachowość i dojrzałość w ocenach i komentarzach

Regulatorzy - za mozolna pracę :))))

Ryszard i Marcin Kasica za ciepłe słowa i motywację do dalszego pisania i poczucie humoru . Marcin dodatkowo dzięki za zaszczepienie zabawy w audiobooki ;))))

Roger Red Aye - Za donkiszoterię językową :))))))) jesteś moim niedoścignionym wzorem. Dzięki tobie zrozumiałam że słowniki nie gryzą. 

Beryl - za zgryźliwe komenty i obiektywność i to że trudno cię zadowolic byle chłamem :))))

To moje nominacje :)))

pozdrawiam, milion całusów for all :*

Ramona

Jestem od niedawna na tej stronie zarejestrowana i mój głos pewnie niewiele znaczy.Nie przeczytałam też wszystkich opowiadań. Tyle ich jest, że musiałabym nie chodzic doszkoły tylko czytac i czytac. Moi faworyci to:

Gdy nie potrafisz kochać obojgiem rąk - za klimat i fajny język, taki subtelny.

i cały Marcin Kasica, za pomysłowośc. Jemu bym przyznała jakieś specialne wyróżnienie. Humor przeplata się z wesełością, takjak lubie. No i te nagrania:)))))) rewelacja.

Tych których pominęłam przepraszam. Ale czasu zabrakło na ogarnięcie wszystkiego. Pozdro4all <3

Dziękuję za wszystkie uwagi. Obiecuję się do nich stosowac! Jesteście wspaniali.

Kael masz rację, poniosło mnie. Marks - przepraszam 

Marks - zanim weźmiesz się za komentowanie opowiadań innych - poracuj nad własnymi

Exturio - z tym Maciem masz rację, nie pomyślałam o tym, wydaje mi się ze istnieje od zawsze :))))

Marcin - dziex za rady - poczytam, poczytam :)))) A Billie znam bo mój tata mnie zaraził hippisowską muzyka :)))

Znakomite. Bardzo mi sie podobało. Można sie wiele nauczyć od ciebie.

Nie padła żadna odpowiedź, tylko zaszeleściła satynowa pościel. -mmmmmm

Wpadłam tu po posłuchaniu nagrania o dziadku mrozie. Spodziewałam się czegoś równie zabawnego a tu takie zaskoczenie. Wzruszyłam się bardzo. Aż mi sie gardło zacisnęło w końcówce. Pięęęęęęękneeeee!!!!!

Dzięki:))))

Poprawiłam. Obiecuję się rozwijać z każdym opowiadaniem.

Chciałam żeby moja Mei była zepsutą dziewczyną. To pierwsza historyjka z serii o małej wampirzycy. Dzięki za komcie:) Niedługo wrzuce coś nowego:)))))

Bardzo fajne. Niestety ze wszystkich znanych mi neandertalczyków, tylko niektórzy wiedzą jak postepowac z dziewczynami ;)

Lód Jacka Dukaja

Hejka! Przedstawiam wam Mei, moja bohaterkę. Jeśli sie spodoba będe wrzucać kolejne jej przygody. Nie krzyczcie za bardzo w ocenach bo mam 15 lat i dopiero zaczynam.

Nowa Fantastyka