Piórka za LISTOPAD - WYNIKI!

To jeszcze raz: gratuluję!

Peace!

P.S.

Komentarze pod opowiadaniami oczywiście się pojawią. Słowo.

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Gratulacje :) 

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Gratulacje :)

Serdecznie gratuluję! ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Gratulacje i podziękowania!

I ode mnie gratulacje i piórka w pakiecie ;)

EDIT:

 

Komentarze pod opowiadaniami oczywiście się pojawią. Słowo.

Dodajesz te komentarze mniej więcej tak szybko, jak ja ogłaszam wyniki konkursów. Wstydź się.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jaki Cień srogi...

Dziękuję za piórko i gratuluję współpiórkowiczom :)

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Jaki Cień srogi...

Ja tam jestem zobowiązany. Teraz, kiedy nawet Jose spojrzała na mnie przychylnym wzrokiem, tylko Cień przypomina mi o konieczności nieustannego rozwoju ;)

EDIT: Ale złote, Berylu, oddaj!

Gratulacje :)

https://www.facebook.com/matkowski.krzysztof/

EDIT: Ale złote, Berylu, oddaj!

I znowu to samo... Oddałem :]

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

U mnie z kolei stabilnie: 2xNIE. Tylko od innych osób niż poprzednio. :)

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Panowie, szapoba!

Gratulacje dla opierzonych :)

Won't somebody tell me, answer if you can; I want someone to tell me, what is the soul of a man?

Przepraszam, Coboldzie ;)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Widzisz, Coboldzie? Jest hrabiowskie błogosławieństwo, jest i piórko! To z pewnością moja zasługa! ;D

Dobra robota, panowie. Gratulacje znad trawiastych brzegów Primazonki!

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Gratulacje.

Cieniu, ty tak już z tradycji jesteś na NIE, czy rzeczywiście uważasz, że wszystko było słabe, poniżej piórkowego poziomu?

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Gratulacje :) 

Przyłączam się do gratulacji. Tak trzymać, Panowie. :-)

Babska logika rządzi!

Gratulacje. Dwóch moich faworytów nagrodzonych :) 

"Wolność polega na tym, że możemy czynić wszystko, co nie przynosi szkody bliźniemu naszemu". Paryż, 1789 r.

Gratulacje dla piórkowiczów!

Nie czytałem 4/6 nominowanych opowiadań, ale mam obsuwę...

Gratulacje! Dwa teksty na pewno dobre, więc i trzeci będzie trzeba nadrobić :)

Gratuluję!

Gratuluję piórek i żal mi Metasomatozy. Zakochane kamienie, minerały – miłość od pierwszego wejrzenia.

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Gratulasy dla wszystkich, ale przede wszystkim dla Cobolda. Wreszcie brązowe! ;D

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Gratulacje :)

Przynoszę radość :)

Gratulacje!

Dodajesz te komentarze mniej więcej tak szybko, jak ja ogłaszam wyniki konkursów. Wstydź się.

O nie, Mistrzu! Mistrz dla mnie zbyt łaskawy.^^

Jeśli chodzi o komentarze piórkowe, to zalegałem z tymi za październik i zalegam teraz, ale poza tym nie mam sobie do zarzucenia nic... A w każdym razie nic, co pozwoliłoby mi przypuszczać, że zaczynam dorastać Mistrzowi choćby do pięt.

PJO (na którego prawie sześćdziesiąt kilo komentarzy leży i cierpliwie czeka na ponowne przed wrzuceniem przeczytanie) to temat, moim zdaniem, nieco inny.

A jeśli ktoś zastanawia się, skąd te zaległości ostatnio u mnie, to wiedzcie, że wkroczyłem na zupełnie nową fajniejszo-trudniejszą ścieżkę życia i miałem (a właściwie, to wciąż mam) pierdyliard milionów spraw do załatwienia, z których każda była pilniejsza i jednak ważniejsza niż lożing, w rezultacie czego doskwiera mi chroniczny brak czasu i/lub sił, więc większość tekstów czytam na telefonie, zazwyczaj w środku nocy, bez możliwości komentowania na bieżąco.

Cieniu, ty tak już z tradycji jesteś na NIE, czy rzeczywiście uważasz, że wszystko było słabe, poniżej piórkowego poziomu?

Mytriksie, Twoje pytanie jest dla mnie tak zaskakujące, że do tej pory nie wiem, jak mam Ci na nie odpowiedzieć. Może więc rozsądzenie, czy jestem tylko wrednym gnojkiem z ambicją, czy też tradycją, by dojebywać wszystkim jak się tylko da, zostawię Tobie i każdemu, kto się nad tym zastanawia bądź zastanawiał.

Z tym, że chyba nie chcę znać werdyktu.^^

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Gratulacje!

Sry za obsuwę raz jeszcze, niemniej przesyłki wreszcie dotarły.

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

Czytam Twoje komentarze Cieniu wrzucone hurtem i nie wiem, co myśleć? I tak, i nie, bez końca jak w labiryncie. Czy to metoda, sposób? Nie wiem. Zastanawiałam się nad miejscem komentarza, nie chciałam pod tekstami autorów i znalazłam to miejsce dotyczące obsuwy (przy czym opóźnienia są dla mnie zrozumiałe, jak najbardziej), za możliwe, optymalne, cokolwiek to znaczy.

Kiedy zalogowałam się na NF chciwie poszukując informacji co robić i jak oraz poczyniałam nieporadne komentarze to – nieuniknione – doszło do pierwszej scysji na NF, żeby nie było teraz ich unikam jak ognia, lecz niekiedy szarżuję. I to jest ten przypadek.

Wtedy (raczkowanie, obecnie jest trzy i pół) zarekomendowano mi szereg opowiadań. Pierwsze, rozczarowały mnie okrutnie, jednak aby nie przedłużać opowieści, skończyło się na wyniku 8 na plus do 12 (w tym dwa z tych ośmiu były bez piórka). Jedno opowiadanie z czterech in minus cieszyło się Twoją bezkrytyczną admiracją z powodów, których nie rozumiem, ponieważ było bardzo słabe z trzech względów:

‘Literacko – tu tylko jako czytelnik ośmielam się oceniać

‘merytorycznie (silniejsze podstawy) – psychologicznie skopane i niepotrzebnie rozdmuchane

‘fabuła – w zasadzie jej nie ma, choć udaje, że jest. Chyba to udawanie najbardziej mnie odstręczyło. Mogę wiele wybaczyć lecz nie – pustkę i madrygały. Taką zabawę, która nie jest zabawą, nie śmieszy, nie raduje, gdyż  tylko dla niej jest zbudowana, wyreżyserowana. Piękne, być może, lecz zbiór pusty.

Przepraszam z góry za ten komentarz. Chyba trudno Ci dogodzić, więc lepiej nie stawać do próby.

Peace:)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

O jakim opowiadaniu mówimy?

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

To nie moja sprawa, ale... Asylum, czy Ty masz pretensje, że komuś podobało się jakieś opowiadanie, które Tobie się nie podobało?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

No właśnie, Asylum. Wyjaśnij, bo zarobiłem górę popcornu i nie chcę, aby się zmarnowała ;) A piórkowiczom gratuluję:)

Ech, zdechło mi się wczoraj, a miałem dopisać jeszcze, że może lepiej będzie poprowadzić tę dyskusję prywatnie, szczególnie jeśli nie chcesz publicznie sprawiać przykrości autorowi opowiadania, które tak Cię odrzuciło.

Nie jest na to jeszcze za późno, bynajmniej, a Blacktomowi najwyżej odkupię ten popkorn, więc jeśli wolałabyś podyskutować w cztery oczy i dwie klawiatury – a zakładam, że chcesz podyskutować, skoro podjęłaś temat – to zapraszam. Szczególnie że jestem ciekawy, gdzie tak bardzo rozmijają się nasze gusta.

Peace!

"Zakochać się, mieć dwie lewe ręce, nie robić w życiu nic, czasem pisać wiersze." /FNS – Supermarket/

I teraz każdy, komu Cień kiedyś pochwalił opko będzie się cykał, że może chodzi o jego. :\ Można też po prostu przenieść dyskusję pod tajemnicze inkryminowane opowiadanie. No i popcorn się nikomu nie zmarnuje...

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Brawo! Czkam na link... ;)

Zdecydowanie wypadałoby dyskusję o opowiadaniu przeprowadzać w komentarzach pod tym opowiadaniem.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Berylu – znowu przepraszam.

Cieniu napiszę, ale nie z tytułem opowiadania i też przepraszam – niby Asylum, a szarżuję jak nosorożec.

Na popcorn się piszę, ale nie w tym momencie.

Kiedyś, może przy nowofantastycznym piwie, jeśli uda mi się pozostać – utrzymać odpowiem.

Edit: poprawiłam irytujące literówki, które pojawiły się w pośpiechu.

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Jako osoba, która poleciła Asylum rzeczone opowiadanie, powtórzę po raz kolejny, że posiadanie odmiennej opinii to nic złego i każdy merytoryczny komentarz, nawet jeśli negatywny, jest dla autora cenny. Dlatego, Asylum, na wyrażanie zastrzeżeń co do tekstu uważam że jest miejsce pod nim, a nie w przypadkowym temacie i to jeszcze bez zdradzania tytułu. Trochę to nieeleganckie.

Jasna Strono, opowiadanie jest z przeszłości i nie dotyczy aktualnych użytkowników i opowiadań z tego roku. Obiecałam sobie, że nie będę zamieszczała z polecanego przez Ciebie cyklu (za który dziękuję, ponieważ pomógł mi zapoznać się z NF) żadnych opinii negatywnych. 

Przepraszam Ciebie, jeśli zawiodłam. To nie są zastrzeżenia, pewnie raczej moje gusty, a o tych trudno dyskutować. Nie chcę wracać do przeszłości. Jasna strono, wiadomości do wszystkich wysłałam, aby przeprosić i wyjaśnić. Nie wiem, co mogę zrobić ponad to, jeszcze. Najchętniej skasowałabym swój komentarz lecz nie chcę, gdyż są do niego wypowiedzi i tak się nie robi (tak myślę). Przepraszam jeszcze raz. Przełknę bycie nieelegancką, a na drugi raz przypilnuję samą siebie, aby nie pisać w miejscach do tego nie przeznaczonych, bo sama lubię reguły – one czynią świat przewidywalnym. 

Berylu, przepraszam:(, to mój ostatni komentarz w tym wątku.

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Zapewniam, że choć opowiadanie najświeższe nie jest, dotyczy jak najbardziej aktualnej użytkowniczki. ;)

Natomiast wstrzymywanie się z opiniami negatywnymi i dzielenie się tylko tymi pozytywnymi to trochę pudrowanie rzeczywistości. No ale zrobisz jak uważasz.

Cykl, stary tekst, ale użytkowniczka się pojawia, fabuła mało fabularna, piórko, Cieniowi się podobało, Jasnej Stronie też... 

Ups, chyba zaczęłam się bać. ;)

Ocha, Ty i bać – proszę nie rozmawiajmy juz o tym,. Bardzo proszę. To naprawdę z dalekiej przeszłości opowiadanie było.

I już, ani mru-mru w tym wątku, Berylu – obiecuję, ale nie mogłam zignorować Sidorta, który mnie kupił niewolniczo.

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

O kurde. Teraz skojarzyłem, że Anet polecała Asylum moje opowiadanie.

Po przeczytaniu spalić monitor.