komentarze: 65, w dziale opowiadań: 65, opowiadania: 22
komentarze: 65, w dziale opowiadań: 65, opowiadania: 22
Beryl, sprawdzaj mnie kiedy chcesz i jak chcesz ;)
Trzymaj się pierwszego konceptu swojego. Wiesz, wyglądam tak, że całują mnie tylko po ciemku niestety, wyobrażając sobie, że to Doda pewnie
Daj spokój. A co to Beryla obchodzi? Ja też cię nie znam. Zadowolony? Jestem mała, gruba i ruda. Nie sądzę, aby ci to coś mówiło, więc sam widzisz
Nie no, nóż się otwiera na taką bezczelność
A i przepraszam autora, że pod jego tekstem. Co złego to nie ja, całuję rączki.
Pisz, a nie podniecasz się samym tym faktem jak rolnik podorywką.
Prim, a co mnie obchodzi co masz do powiedzenia. Bez odbioru
No, mam nadzieję, że inne konta też polikwidowałeś Primie
Hmmm….
Mam nadzieję, że Pełna Lodówka na zimę :) jak nie, to zatankuj – cie
To kolorowych, albo kolorowej jak nie lubiz czystej
Jasne
A czytałam
Nie wolno śmiać się z nieuka
Mhmmm… wciskaj kit
Poczekaj, przeliteruję Twój tekst tylko… b… o. bo
Dziwny jesteś
No co ty powiesz
Kolorowych snów :)
Oj dzieci, dzieci… Może spać trzeba już?
a spier papier jest ok?
To właśnie o to chodzi, vide Nienacki chociazby :)
Śliczne drable, pozdrawiam :)
Świetny tekst, przyjemnie się czyta :)
To widać, historia to Twoje hobby?
Niekoniecznie tak musi być, to jest super :)
Generalnie na tak :) fajnie wyszło
Przepiękne, bardzo dobrze się czytało :)
Przepiękne, bardzo dobrze piszesz :) Pozdrawiam
Znakomite opko:) Zaraz sięgnę do innych Twoich dzieł :)
Przeczytałam, ale szczerze, nic tu dla siebie nie znalazłam
Brak przecinków mi nie przeszkadza, fajne opo :)
Bardzo mi się podobało. Pozdrawiam autora z uśmiechem :)
Tak, Edward pisze świetne opowiadania. Czekam na następne :) Pozdrawiam
Nie wiem, nie kłócę się :)
Popracowałabym nad dialogami, bo trochę dziecinne są.
Świetne opowiadanie, sposób prowadzenia narracji, fabuła, bohaterowie -wszystko mi odpowiada. Pozdrawiam :)
Tak… Te sformułowania wszędzie bym poznała.
Jestem nowicjuszem i to moje jedyne konto. Możesz mi wierzyć.
Ryszard, dzięki :)
No to następne jakieś
No, ty też masz niczego sobie ;)
Jest coś niepokojącego w Twoim nicku ;) więc wierzę i ufam w ciemno.
Nie lubię Krakowa. Tak na marginesie oczywiście. Co do merytorycznej strony, to rycerz zakuty w blachę raczej nie spłynął z nurtem, tylko poszedł na dno jak kamień. Jednakowoż nie sprawdzałam nigdy, więc możliwe, że mogę się mylić.
Wybaczam łaskawie
Nie no, nie dołuj się aż tak, napisz po prostu jakieś lepsze.
wiesz, od czegoś trzeba zacząć. Chcesz mi zamknąć usta!!!!!!?
Szczerze? Nie wiem, co tu komentować, to scenariusz jakiejś reklamy?
Nowa Huta nie jet zbyt ciekawa, miałam okazję podziwiać tamtejszą infrastrukturę z wielkiej płyty. Coś mi zgrzyta tutaj Historia o straszliwym potworze i nagrodzie za zgładzenie poczwary zataczała coraz szersze kręgi.
Interesujące to, doprawdy
No to jest nas dwoje Tyra coś tam. W mój też nie, ale w mój nic nie trafia na ogół.
A czy prim.chum to skrót od "prymitywny cham"? Przepraszam za aluzję przypadkową zupełnie. Chyba wystarczyłoby cham. Po co prymitywny? ;)
Bez wątpienia
Ach, to będę wyglądać opowieści tym bardziej z niecierpliwością
Podzielam zdanie przedmówców ;P
O czym następne opko? Żebym miała o czym dumać przez ten tydzień, wiesz…
A ma? To zastanowię się jeszcze i odpowiem tu za tydzień. Będziesz tu jeszcze?
Ależ nie, wcale ;)
Lepiej nie patrzeć, rzal nie będzie :)
"Zaprawdę" powinno być razem
Dzięki za radę, ale jak to mówią na Ślunsku babę z wozu koniom lżej. Wio!!!
Piękne opowiadanie
To naprawdę dobre. I znów gdzieś tam czai się smutek w tle.
Chociaż nie, nawet spodobało mi się. Trochę smutne, tak to odebrałam. Biedny ten chłopak, który musi być ubierany i myty przez ojca.
Niezrozumiałe to i tyle