Jako rap – sztos! :-) 

Wzruszyło mnie, że ktoś jeszcze wiersze o Homerze pisze. Piękne! Miejscami rymy do doszlifowania, ale bardzo mi się podobało. 

Historia przednia! I bardzo podobają mi się dialogi – nie mam lepszego słowa jak “plastyczne”. 

@Ambush Dzięki za uwagi, na pewno poprawię. Tak, to jest wizualizacja lęków z dzieciństwa. Plus byłam nielegalnie w takiej opuszczonej fabryce, choć obyło się bez zniknięcia kogokolwiek. ;-)

@ManeTekelFares. Dzięki. :-) Pojawiam się i znikam, ale się nie poddaję. 

@lukiskywalker Dziękuję, kłaniam się. 

@Anet Cieszę się, że tak myślisz. Taki był zamysł. :-)

Ja bardzo lubię teksty, w których to, co jest, przeplata się z tym, co było. Może samo opowiadanie wymagałoby nieco “kondensacji’, to bardzo mi się podobało. Pozdrawiam! 

Dziękuję za recenzję i uwagę techniczną – kompletnie tego podwójnego tytułu nie zauważyłam. . :-) Tak, jest to dla bardzo młodego czytelnika. :-) 

@NearDeath Dzięki wielkie za wyjaśnienie. Ślę pozdrowienia. :-) 

@NearDeath Na Jozafata, co to jest biblioteczny klik? :-)  Bardzo dziękuję za recenzję. 

@Irka_Luz – Dziękuję! Na klimacie mi zależało przede wszystkim. :-) 

@drakaina – A dzięki wielkie. :-) Zastanawiałam się, po co jest ten lead właśnie. W ogóle ciężko mi się chwilowo ogarnąć na stronie. :-) Pozdrawiam! 

@regulatorzy – Dzięki. To prawda, nie czytałam. Prześledziłam wzrokiem i wrzuciłam, choć tekst jest nienowy. Nauczka. :-) Zaraz poprawiam. 

Cześć, mam na imię Kaśka.  Jakby powiedziała moja babcia – “robię w książkach”. :-) Nie czytałam Sapkowskiego. Ale za to wszystko Kinga. Najczęściej nie mam z fantastyką nic wspólnego, ale, o ironio, lubię ją tworzyć. Pozdrawiam zacne grono! 

@fizyk111 Mam nadzieję, że zostanę. Dzięki za merytoryczne uwagi. Biorę do serca i szlifuję dalej ten węgiel. :-) Pozdrawiam!