- Hydepark: Cześć, jestem tu nowy - czyli temat powitalny

Hydepark:

strona

Cześć, jestem tu nowy - czyli temat powitalny

Nie, ja nie jestem nowy. Ale ktoś na pewno jest i być może będzie chciał się ładnie nam przedstawić. Mam zatem nadzieję, że uczyni to w tym wątku, a my go miło przywitamy : )

 

Możecie skrobnąć o sobie kilka słów, jeśli już tu zajrzycie i się przywitacie ; )

 

 

P.S. Zachęcamy do zapisania się na newsletter, “Goniec Fantastyczny” tutaj: http://www.fantastyka.pl/newsletter.html . Jeśli w pierwszych dniach miesiąca nie otrzymacie maila, sprawdźcie proszę spam folder (newsletter przychodzi z adresu goniecfantastyczny@fantastyka.pl)  i oznaczcie mail jako pożądany.

Komentarze

obserwuj

@Ramshiri:

źle stawiasz przecinki! Przegrana sprawa!

E tam grozy, proza życia. Obyczajowe = brzmi jak realizm niemagiczny :-)

 

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Hej, Radek!

Najwyżej będzie low fantasy – coś się doda ;)

“Gdy zapadał zmrok, przecinki wędrowały, gdzie chciały, ale wciąż bliskość kropek była im wstrętna. Żaden nie chciał skończyć jako część średnika.” :-D

 

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Cześć, konto założyłam dzisiaj, a od czegoś wypadałoby zacząć, wiec dlaczego nie od przywitania? W takim razie witam, a teraz czas dowiedzieć się, jak to wszystko działa. 

Well, my social anxiety is getting the best of me; I'm taking a walk. Goodbye.

Cześć, witamy :].

 

 

pozdro i powodzenia

M.

 

kalumnieikomunaly.blogspot.com/

P.Glowacki, witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj, P.Glowacki, mam nadzieję, że Portal dla żółtodziobów ułatwi Ci dowiedzenie się, jak to wszystko działa. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Zdecydowanie ułatwi, dziękuję bardzo :D 

Well, my social anxiety is getting the best of me; I'm taking a walk. Goodbye.

Bardzo proszę. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, dzień dobry!

Che mi sento di morir

 

P. Glowacki, witaj! :)

Pecunia non olet

Cześć!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Cześć

Cześć wszystkim! Jako nowy mam nadzieję, że znalazłem miejsce, gdzie będę mógł poddać me wypociny konstruktywnej krytyce, gdyż do tej pory jedynie pisałem do szuflady, głównie dla własnej przyjemności. Liczę, że uda mi się tu sporo nauczyć i rozwinąć. 

PS Poza tym lubię klimat fantasy, absurd i czarny humor.

Witaj, Dukcie. Mam nadzieję, że lektura tekstów, które do tej pory pisałeś dla własnej przyjemności, sprawi też przyjemność użytkownikom tego portalu. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, Dukt:)

Czarny humor powiadasz? Będzie czytane :)

Cześć, Dukt. Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witaj Dukt, pisanie do szuflady się robi nudne z czasem.

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Cześć wszystkim :)

Opowiadania w mojej głowie domagają się uwolnienia. Obiecuję, że włożę dużo pracy, by oddać im hołd, a wam sprawić przyjemność :)

Witaj, Starycjuszu. Twoja zapowiedź, że chcesz nam sprawić przyjemność, brzmi obiecująco. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, Starycjuszu. Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witajcie, niepowitani, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Cześć, chciałabym się przywitać ^^ Wybaczcie że tak późno, poniosło mnie i najpierw wstawiłam jakiś tekst ;P

Cześć, Gruszel :)

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Gruszel, i czuj się u siebie. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Gruszel, witaj. 

Pecunia non olet

Dukt, Starycjusz, Gruszel – cześć!

Che mi sento di morir

Witam wszystkich, jako że jestem już na forum od dobrych kilku dni, wstawiłem już tekst i kilka komentarzy, to postanowiłem się przywitać, tak dla formalności smiley 

 

Przede wszystkim lubię fantasy, post-apo, i ogólnie książki w których dzieje się dużo akcji. Poza tym czytam książki historyczne i podróżnicze. Czasami również lubię po prostu wejść do biblioteki i wybrać coś w ciemno albo po okładce, nie ograniczam się. 

 

No, to do zobaczenia wszystkim na forum! 

Witaj, Gerlandzie z Rybli. To dobrze, że dużo czytasz i nie ograniczasz się przy wyborze lektur. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Gerland z Rybli, miłego tworzenia. :)

Pecunia non olet

Hejka, Gerlandzie!

Do góry głowa, co by się nie działo, wiedz, że każdą walkę możesz wygrać tu przez K.O - Chada

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witam serdecznie :)

 

Od jakiegoś czasu odwiedzam Was anonimowo, więc postanowiłam to zmienić.

Skłaniam się głównie ku czytaniu Waszych opowiadań, ponieważ nie jestem znawczynią tak rozległego gatunku jakim jest Fantasy. Korci mnie pisanie fantastyki miejskiej, ale muszę się jeszcze wiele nauczyć. Co prawda popełniłam kilka tekstów w tych klimatach – odważyłam się nawet wysłać jeden na konkurs, wyniki wkrótce. Wychodzę z założenia, że jestem zawsze tysiące znaków do przodu i jedno opowiadanie więcej w szufladzie.

Staram się o wydanie powieści obyczajowej i jestem autorką poradnika, którego premiera jest zaplanowana na styczeń.

Tyle o mnie, wracam do czytania ;)

Witaj, Bluszczyku, rozgość się, czytaj i pisz. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Bluszczyku :)

Przynoszę radość :)

Cześć, Bluszczyk, gratuluję i pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Cześć wszystkim!

Od dłuższego czasu zaglądałam tu znad ramienia GreasySmootha i zazdrościłam, aż się zirytował i kazał mi samej coś napisać. Teraz ma za swoje, bo jak już zaczęłam, to nie mogę przestać. Mam nadzieję, że moja osobista frajda przełoży się również na Waszą przyjemność. Na razie w pisaniu wychodzi mi fantasy z dużą dawką pieprznego humoru, ale w czytaniu chętnie zaglądam też do innych literackich parafii.

Do zobaczenia na forum!

„Jak mogła się zamknąć z tym draństwem, a teraz nie chce się otworzyć?! Kto to w ogóle kupił?! Czy ktoś tego używa?!”

Siema, Anoia :)

Known some call is air am

Cześć Anoia ^^

Anoia, witaj. :)

Pecunia non olet

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Anoia, witaj yes

Witaj, Anoia! To świetnie, że odkryłaś w sobie radość tworzenia. Teraz czekamy na opowiadania. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witajcie –  Grelandzie, Bluszczyku, Anoia!

Che mi sento di morir

Cześć wszystkim.  Od jakiegoś czasu poczytuje wasze opowiadania i artykuły ;)

¡Hola!

Слава Україні!

Cześć Smasz ;)

Zapraszamy :)

Podpowiem, że oprócz poczytywania możesz sam coś zamieścić ;)

Przynoszę radość :)

Witaj, Smaszu! Widać nadeszła pora, abyśmy mogli poznać Twoją twórczość. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Miś wita wszystkich, których nie powitał. Niedawno się rejestrował, a już czuje się, jak w rodzinie. Tego życzy wszystkim ‘nowym’. 

Hej, Smasz. Pozdrawiam. 

Pecunia non olet

Dzień dobry, dzień dobry, nowy się wita! Odważyłam się w końcu podzielić tutaj moimi literackimi bazgrołami i powiem wam szczerze, że nie żałuję  :)))

Witaj, Smerfojagody! Skoro Twoje pierwsze wrażenie okazało się tak korzystne, mam nadzieję, że kolejne będą coraz lepsze. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Hej, hej,

 

@Smasz – masz jakieś powiązania z Hulkiem? wink

@smerfojagody – zaraz zobaczę, co tam wysmażyłaś smiley

 

Pozdrosy!

Che mi sento di morir

Dzień Dobry ! Cześć i czołem ! 

Chciałabym się przedstawić. Jestem Katte. Pisałam kiedyś opowiadania fantasy na fali popularności anime Shaman King na blog.onet.pl ;) Ach te czasy ! Dla mnie czasy gimnazjalne, ale i bardzo ważne w życiu. Pisałam później opowiadania fantasy praktycznie do roku 2011. Później przyszedł czas na studia, pracę, rodzinę i przestałam pisać....opowiadania. Nadal piszę, ale artykuły popularnonaukowe na portale edukacyjne, do gazet  czy czasopism. Ostatnio przeglądałam swoje stare opowiadania ( tak, ciągle je mam zapisane) i coś mnie tknęło. Chciałam powrócić do niedokończonych projektów. Pomyślałam, że będzie to wspaniała przygoda po tylu latach! Powrót do fantastyki ! Nie koniecznie wróżę sobie wydawanie książki, ale to było moje marzenie w wieku 13 lat :) Raczej chciałabym otrzymać konstruktywną krytykę, mieć dla kogo pisać, przede wszystkim chciałabym się na nowo spełnić w roli twórcy świata fantastycznego :) 

Więc...witajcie ! :) 

 

Witaj, Katte. Mam nadzieję, że spełnisz swoje marzenia. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Katte! Powodzenia w pisaniu i publikowaniu!

Che mi sento di morir

Siemano, Katte! Witamy serdecznie :)

Known some call is air am

Dziękuję za miłe przyjęcie :) Zanim coś wstawię, najpierw popatrzę na opowiadania, które Wy tutaj zamieszczacie :) Do szybkiego usłyszenia :) 

Katte, mam nadzieję, że na patrzeniu nie poprzestaniesz, że przede wszystkim będziesz opowiadania czytać i komentować. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Smerfojagody, Katte, cześć Wam!  Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Cześć, zarejestrowałam się we wrześniu, witam się teraz :). Niektóre decyzje długo dojrzewają.

 

Teraz żałuję, że decyzja z wyborem nicku nie dojrzewała we mnie ciut dłużej, ale błędy z przeszłości są po to, żeby się na nich uczyć. Na szczęście nie jest to ani odległa przeszłość, ani szczególnie doskwierający błąd ;) 

 

Witaj, OldGuard, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witaj, OldGuard. Mam nadzieję, że małe błędy z przeszłości nie będą miały żadnego wpływu na Twoją twórczość w przyszłości. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć Bruce.

 

Regulatorzy (można skracać do Reg, czy to spoufalanie się ;)) – wprost przeciwnie, ale wyciąganie z nich nauczki to dobra rzecz. Dzięki temu bohaterowie moich opowieści dostają trochę lepsze, bardziej dopracowane imiona :) 

OldGuard, naturalnie że można i to wcale nie jest spoufalanie się.

Mam nadzieję poznać niebawem bohaterów Twoich opowieści. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witajcie :)

Przynoszę radość :)

Cześć! Trafiłem tu w sumie przez przypadek, ale po przeczytaniu kilku (no może kilkunastu już, czas szybko leci przy dobrych historiach) opowiadań zostanę na dłużej. Powoli odnajduję przyjemność w krótszej formie, do tej pory jakoś większą sympatią darzyłem książki, ale coś czuję, że to już pieśń przeszłości wink

Po cichu kiełkuje też we mnie kilka pomysłów na naskrobanie własnych opowiadań. Na pewno jak dojrzeją do formy dającej się pokazać światu, podzielę się i czymś od siebie. Doświadczenia w pisaniu jeszcze nie mam. Tym bardziej myślę, że to dobre miejsce, żeby upublicznić pierwsze próby stworzenia własnego świata. Wszyscy są tu mega pomocni i pozytywnie nastawieni, rzadko trafia się na takie miejsca w sieci laugh

¡Hola!

 

W takim razie czekamy na pierwsze opowiadanie :P

Слава Україні!

Witaj, DuD. Domyślam się, że Twoje kiełkujące pomysły na razie trwają pod śniegiem, ale z nastaniem wiosny objawia się już w pełnej krasie, nadającej się do opublikowania. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Miś też wita wszystkich nowych. Nie ma długiego stażu, a czuje się jak w rodzinie i tego wam życzy.

Cześć, DuD, powodzenia w pisaniu, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Cześć, DuD, cześć OldGuard!

Che mi sento di morir

OldGuard brzmi jak nazwa dobrej whisky :)

Che mi sento di morir

BasementKey trzymanej w piwnicy pod kluczem? :D Ale po takim porównaniu mój nietrafiony nick podoba mi się ciut bardziej ;)

A mi OldGuard kojarzy się raczej z aktorem o podobnym nazwisku ! :) 

Witam nowych autorów, życząc sukcesów.

Dla mnie też, OldGuard z dobrą whisky. :-) Fajne, z tym trzymaną pod kluczem w piwnicy (cały czas o trunkach, zero żywych istot).

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Asylum, drugie takie skojarzenie zmusiło mnie do researchu i voilà – okazuje się, że whisky jest, ale czy dobra? 

 

PS. w piwnicy można trzymać tylko materialne skarby ;) 

@OldGuard

Fajny ten Twój nick. 

Cześć wszystkim w ten ostatni dzień roku ;). Baaaardzo długo zbierałam się na odwagę i wreszcie, wreszcie, wykorzystując magię chwili, postanowiłam podzielić się moim “pisaniem do szuflady”. Bardzo mi miło stać się częścią tej społeczności :).

Loulu

Witaj, Loulu. I nam jest niezmiernie miło, że zechciałaś do nas dołączyć. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, Loulu, pozdrawiam. ;)

Pecunia non olet

Jakie macie postanowienia pisarskie lub czytelnicze? :) 

Ja obiecałam sobie, że będę na bieżąco uzupełniała listę 52 książek, które przeczytam ;) Zawsze idzie mi marnie wpisywanie ich od razu po przeczytaniu, a pod koniec roku zwyczajnie się gubię w tym :) 

Brakuje mi trochę odwagi, aby opublikować jakieś swoje opowiadanie, ale kto wie – może za jakiś czas coś wrzucę :) 

A Wy?

Cześć Katte! Z pewnością nie powinno brakować Ci odwagi :-)

Postanowienia czytelnicze (moje własne): przeczytać coś ciekawego.

Pisarskie (j/w): napisać coś ciekawego i nauczyć się w przecinki; Napisać może drugi rozdział powieści, na razie mam tylko ostatni w miarę gotowy.

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Czyli napisałeś ostatni, teraz chcesz drugi? Hmm... Ciekawa kolejność pisania :P

 

Tymczasem i ja witam niepowitanych :)

Слава Україні!

Miś też wita nowych. smiley

Loulu, witaj :)

Przynoszę radość :)

Cześć wszystkim, Niedawno rozpocząłem hobby pisarskie i do tej pory bardzo mi się podoba. Jestem głodny wiedzy i mam nadzieję szybko się uczyć. Podzielcie się :)

Witaj, Zenont, baw się dobrze, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witaj, Zenoncie. Jestem przekonana, że rozwiniesz tu hobby i choć trochę zaspokoisz głód wiedzy, a Twoje nadzieje nie okażą się płonne.

Co do wezwania, abyśmy się podzielili – to będzie chyba niewykonalne, bo stanowimy grupę zżytą, zwartą i zgraną, której obce są wszelkie podziały. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Miło powitać :) 

Witajcie, Loulu, Zenoncie.

 

OldGuard – bourbon nie może być niedobry :)

 

Katte – postanowienie noworoczne? Może wreszcie się zabrać za powieść.

Che mi sento di morir

Witaj Agnesso. Erotyka nie musi oznaczać grafomanii. Mamy tu niezłe przykłady jednej i drugiej. Wolę pierwszą;)

 

Do odważnych (ponoć) świat należy! Witaj, AgnessaNovvaklaugh

Pecunia non olet

Witaj, Agnesso. Na tym portalu spotkałam się już chyba ze wszystkim, więc Twoja specjalność nie robi na mnie szczególnego wrażenia, choć liczę się z tym, że może zdołasz mnie zaskoczyć. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

@Reg:

Może napiszesz “co mnie zaskoczyło na portalu?”. Mimo wszystko, w 80kznakach się jakoś wciśnie (boskimi mocami).

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Ech, Radku, różne boskie moce drzemią we mnie, ale ta, która mogłaby mnie skłonić do pisania, jeszcze się nie ujawniła. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Miś też wita wszystkich przybyłych. smiley

Zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Cześć wszystkim. Jestem Al, używam zaimków on/jego. Na wstępie życzę Wam wszystkiego najlepszego w nowym roku, dużo zdrowia, radości i cierpliwości.

 

Fantastykę czytam od trzydziestu lat, głównie s-f, ale fantasy też mnie ostatnio potrafi zatrzymać. Moją pasją są góry – kiedyś te wyższe, ale z wiekiem pokochałem też niższe.

 

Fascynuje mnie również szeroko rozumiana filologia polska. (Tu, możliwe, że nożyce się odezwą, bo jak można czytać podręczniki do gramatyki opisowej czy „Renesans” prof. Ziomka w wolnym czasie i dla przyjemności – a można).

 

Amatorsko (do szuflady) zajmuję się przekładem opowiadań na język polski, więc raczej nie będę publikował na portalu (chyba że kiedyś powstanie „sekcja przekładowa” lub ja się przełamię i coś mi się wymsknie po polsku), ale bardzo chętnie dołączę do dyskusji na temat Waszych publikacji i innych tematów na forum.

 

Pozdrawiam Was serdecznie i do uczytania.

Al

Hej Al, AgnessoNovvak!

Witaj, Al, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Al. To miło, że chcesz uczestniczyć w życiu naszego portalu. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Al, to miło. :)

Dziękuję za życzenia, Tobie także życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Hej wszystkim, dziękuję serdecznie, bardzo mi miło. smiley

Witajcie – Al, AgnessoNovvak!

 

Czekam na tę grafomańską erotykę :)

 

Powodzenia!

Che mi sento di morir

Witajcie nowi czytelnicy;)

Fajnie, że nas czytasz, szkoda że nic nie opublikujesz – zamieścisz, Al. ;-) Niech Ci się kiedyś omsknie. xd

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Cóż, jakiś ślad już po sobie zostawiłem, ale jak jeden z komentarzy wcześniej wspomniał – nigdy nie jest za późno na przywitanie :). Tak więc witam się, jak narazie bardzo mi się tu podoba i mam plany zagrzać posadę. Pozdrowionka!

Dzień doberek, Edaksterus. 

Witamy, witamy, jak zwykle – chlebem i solą. 

 

Do góry głowa, co by się nie działo, wiedz, że każdą walkę możesz wygrać tu przez K.O - Chada

I wódką, oczywiście :DDD

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Edaksterusie! Mam nadzieję, że Twoje pierwsze dobre wrażenie utrzyma się i niebawem przejdzie w stan permanentnego zachwytu naszym portalem. ;)

 

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Hej wszystkim! Bywałem tutaj jako cichy czytelnik i postanowiłem, że może sprawdzę się jako autor opowiadań. Ciągle pracuję nad krótkimi formami i mam nadzieję, że jako tako mi to wychodzi. A krótko o mnie – fan fantastyki, wszelkich systemów magicznych, od których czytania świecą mi się oczy i najlepszy zabójca wykreowanych przez siebie postaci. ;)

Witaj ZigiN.

Witaj, ZigiNie.

Rozumiem, że po okresie bycia cichym czytelnikiem staniesz się aktywnym użytkownikiem portalu. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Postaram się jak tylko mogę ;)

EdaksterusZigiN, witajcie; pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

ZigiN, witaj :)

Przynoszę radość :)

¡Hola!

Слава Україні!

Witajcie!

Che mi sento di morir

Hej wszystkim! Bywałem tutaj jako cichy czytelnik i postanowiłem, że może sprawdzę się jako autor opowiadań.

Z własnego doświadczenia wiem, że to się sprawdza, więc życzę powodzenia :)

http://altronapoleone.home.blog

Witajcie!;)

Cześć,

Fajnie, że jest tu taki wątek. Co do mojej osoby – nieporadne próby pisania podejmuję od trzynastego roku życia (mniej więcej), jak dotąd zawsze kończyły się one porażką. Świetnie się bawię przy wymyślaniu postaci i uniwersów, nie mam cierpliwości do prowadzenia fabuły. Dlatego na razie cała moja twórczość ogranicza się do stosów notatek na temat zmyślonych światów upchanych po szafkach.

Fantastykę przyjmuję właściwie w każdej postaci (z wyjątkiem hard SF, bo to do mnie nigdy nie trafiało), ale ze szczególnym naciskiem na high fantasy, postapo i cyberpunka. Jednak najbardziej będę zawsze kochać starą dobrą mitologię.

Z innych zainteresowań: nauka (szeroko pojęta – od religioznawstwa po fizykę kwantową), klasyczne komiksy, rysowanie, DJ-ing czy wreszcie – gry: komputerowe, planszowe, RPG. Tak, jestem nerdem. ;)  

"If you come as a viper/ We'll become Garuda birds and fly over you/ If you come as an angry tiger/ We'll become lions with a blue mane"

Witaj, SNDWLKR-ze. Mam nadzieję, że skoro dobrze się bawisz wymyślając postaci i uniwersa, zdołasz w końcu wykrzesać w sobie  cierpliwość, aby stworzyć też ciekawą fabułę i przedstawić nam fajne opowiadania. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Cześć!

Sandwalker, tak? Zapraszamy, fajnie :)

Pisz krótkie formy, nie poddawaj się!

Che mi sento di morir

Dzień doberek, SNDWLKR

Jak zawsze – witamy chlebem i szeroko pojętą tutaj solą ;) No i wódką też, też. [Wink, wink]. 

 

Do góry głowa, co by się nie działo, wiedz, że każdą walkę możesz wygrać tu przez K.O - Chada

Dzięki. Miło mi poznać całą społeczność. :)

"If you come as a viper/ We'll become Garuda birds and fly over you/ If you come as an angry tiger/ We'll become lions with a blue mane"

Witaj SNDWLKR

Witam ! Również jestem nowa. Więc jest nas już dwójka :)

Yo! Cześć Sandwalker, cześć, Joasiu! Witamy serdecznie.

 

Z innych zainteresowań: nauka (szeroko pojęta – od religioznawstwa po fizykę kwantową), klasyczne komiksy, rysowanie, DJ-ing czy wreszcie – gry: komputerowe, planszowe, RPG. Tak, jestem nerdem. ;)  

Klasyczne komiksy, to według Ciebie które? DJing? Coś konkretniej? No i w jakie RPGi szpilasz? ;)

Known some call is air am

Witaj, Joasiu. To miło, że zechciałaś do nas dołączyć. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Podwójne cześć, Joasiu i Sandwalkerze! :-)

Piaski opowieści są ruchome, wiadomix, rozejrzyjcie się, wystawiajcie i komentujcie innych. ;-)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Cześć wszystkim jeszcze raz!

Odpowiadając na pytanie Outta Sewer – bardzo lubię komiksy Alana Moore’a (,,V jak vendetta”, mój ulubiony) i pierwsze historie o Hellboyu – we własnych pracach próbuję nawet trochę naśladować styl Mignoli, jego rysunki są niesamowite. Poza tym stara superbohaterszczyzna (lata 70., 80.) też jest dla mnie OK.

Jeśli chodzi o DJ-ing, to mam trzy lata doświadczenia w graniu na eventach i prywatnych imprezach, ale tam właściwie nie trzeba znać się na miksowaniu, dlatego w końcu przestało mnie to kręcić. Na prawdziwy, profesjonalny występ nadal czekam. ;) A tymczasem przymierzam się do wrzucania własnych setów do internetu. Muzyka, którą najchętniej gram – big room, trance, od niedawna próbuję swoich sił w happy hardcore.

I na koniec RPG – na pierwszym miejscu Warhammer. :) Oprócz niego Cyberpunk i ostatnio ostrożne podejście do Shadowruna.

"If you come as a viper/ We'll become Garuda birds and fly over you/ If you come as an angry tiger/ We'll become lions with a blue mane"

Kra! Kra! dla wszystkich nowoprzybyłych.

Слава Україні!

Cześć! 

Jestem świeżynką, która dopiero uczy się poruszania po portalu, więc oczywiście zaczęłam z grubej rury dodając opowiadanie i wystawiając się na zmasowane dziobanie krytycznie myślących czytelników. I dobrze! Mama chwali, koleżanka chwali, więc pora w końcu zejść na ziemię, nie? laugh

Pierwszy tekst zaczęłam pisać nastolatką będąc (high fantasy, i to od razu z trójką głównych bohaterów) iii... poległam po piętnastu stronach.

Nigdy nic nie publikowałam, nie wydałam, dwa razy zdarzyło wysłać mi się opowiadania na konkurs (jedno z nich tu wrzuciłam), a tak to pisałam sobie to tu, to tam dwa zdania, fragment opisu, dialogu, stertę notatek...

Zapragnęłam w końcu zmotywować się do cięższej i konsekwentnej pracy, stąd druga część nicku, żeby nie było to w końcu tylko prześmiewcze.

A dołączyłam do Waszego grona, by znaleźć wsparcie, (mam nadzieję) poznać fajnych ludzi i... otworzyć się na konstruktywną krytykę, bo, jak każda perfekcjonistka, oczywiście uważam, że jeśli nie jest od razu genialne, to jest do niczego, ale mam też skoki samouwielbienia (bo, wiecie – mama) i potrzebuję neutralnej, wyważonej opinii.

Pozdrawiam wszystkich

Witaj, mwwronska, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Dzien doberek, hej, witamy. Najlepiej zacząć z grubej rury, a jak!

Do góry głowa, co by się nie działo, wiedz, że każdą walkę możesz wygrać tu przez K.O - Chada

SNDWLKR, Joasiu, Mwwronska – witajcie. :)

Pecunia non olet

Witaj, Mwwronska, a skoro jesteś świeżynką, z pewnością przyda Ci się ten zacny poradnik: Portal dla żółtodziobów. Powodzenia! ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, mwwronska!

"If you come as a viper/ We'll become Garuda birds and fly over you/ If you come as an angry tiger/ We'll become lions with a blue mane"

SNWLKR – Moore'a tez lubie, choć dla mnie numero uno zostaną Watchmeni. A Młotka też lubię, chyba najbardziej z wszystkich światów pod erpegi :)

Known some call is air am

Fakt, Watchmen są chyba najwybitniejszym komiksem Moore’a i jednym z najważniejszych w ogóle. Razem z filmem o Jokerze całkowicie zmienili mój sposób myślenia o superbohaterach. :) 

"If you come as a viper/ We'll become Garuda birds and fly over you/ If you come as an angry tiger/ We'll become lions with a blue mane"

Zgadnijcie kto wrócił z odmętów życia? xD

Cześć, jestem tu nowa, zwykle nie czytam fantastyki (i jej nie piszę), horrory już bardziej, ale nie za bardzo, jestem tu, żeby przekonać się, że zdołam napisać coś mniej realistycznego.

Aha, i portal dla żółtodziobów już przejrzałam.

Witaj Zielony Kwiecie. Czekamy zatem na horrory i inne nowości.

Witaj ZielonyKwiecie. Jestem pewna, że z czasem Twoje dzieła nabiorą wielu barw. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Deirdriu, ZielonyKwiat, witam Was i pozdrawiam serdecznie. :)

Pecunia non olet

Cześć, postanowiłam się przywitać, bo przyciągnął mnie tu jeden z tutejszych użytkowników. Mówił, bym coś napisała, ale chyba bezpieczniej będzie najpierw trochę poczytać, a więc i to zrobię, przez co poznamy się nieco lepiej. A gdy już zyskam pogląd na tutejszą twórczość, to kto wie :) Dotychczas pisałam tylko dla siebie, a stres przed przekazaniem tego dalej niesamowicie mnie paraliżuje. Jeszcze raz hej i do zobaczenia. 

Witaj, Olive, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Olive. Obmyśliłaś sobie bardzo dobrą taktykę i tego się trzymaj. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

No wreszcie! 

I bez mazgajenia się. 

I klasycznie – chlebem i solą. 

 

Do góry głowa, co by się nie działo, wiedz, że każdą walkę możesz wygrać tu przez K.O - Chada

Witaj Olive

Olive, witaj. :)

Pecunia non olet

Cześć, jestem tu nowy. Poczytam, zobaczymy co dalej.

Witaj, Tomie_11. Czytaj, czytaj i niech Ci lektura przyjemną będzie. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Tomie czytaj, a nawet pisz :)

Witaj, Tomie, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Zapraszamy, Tom_11, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Cześć, Fantastyczni! (Po czasie anonimowych odwiedzin) kilka dni temu zdecydowałem się założyć konto, by podzielić się z Wami opiniami, ale też własnymi tekstami. To chyba czas, by się przywitać i powiedzieć kilka słów o sobie. Jak widać powyżej, mam 27 lat i od urodzenia mieszkam na Śląsku. Uwielbiam nowe technologie, a równocześnie interesuje mnie szeroko rozumiana filozofia / socjologia, być może dlatego też najbardziej trafia do mnie sf, a w szczególności socjo sf. Nie omijam jednak także innych gatunków. Od lat zarabiam na życie jako redaktor / dziennikarz, ale w świecie fikcji stawiam dopiero pierwsze kroki. Pewnie będę się chwiał, ale wierzę, że podacie mi wtedy pomocną dłoń. Do zobaczenia w innych częściach portalu i wszystkiego dobrego! :)

Witaj, Beninie, mam nadzieję, że pierwsze kroki w świecie fikcji nie zniechęcą Cię do stawiania kolejnych. A na pomocną dłoń zawsze możesz liczyć. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Beninie, zapraszamy  :)

Przynoszę radość :)

Cześć, Benin, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witajcie, jestem tu od wczoraj, i muszę stwierdzić, że dotknęło mnie uzależnienie od tekstów umieszczanych tutaj przez użytkowników. Chylę czoła wobec fantastycznego potencjału drzemiącego w polskim narodzie :) 

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Witaj, aTucholka2, mam nadzieję, że uzależnienie, któremu uległeś długo Cię nie opuści. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dzień dobry przybyłym

Слава Україні!

Witajcie, nowo przybyli! :-) Fajnie, że tu trafiliście. Ulegajcie swojemu uzależnieniu od pisania. :-)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Hej wszyscy nowi! Życzę wszystkim miłego pobytu tu na portalu :3

 

PS: Nie bójcie się regulatorzy

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

OK, Barbarianie, będę nieustraszona.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, mam na imię Ania i jestem anonimową alkoho... (lubię whisky i wino) A nie wróć, to nie ta grupa.

Jak ja nie cierpię (tych okropnych smerfów), pisać takich rzeczy. Mózg mi się resetuje, jak mam coś na siłę wymyślić...  Ale jak wszyscy (się tak ładnie i obszernie witają), to wszyscy.

Poniżej przedstawiam luźny słowotok:

Lubię sobie pisać (jak mam pomysł, w każdym innym przypadku wychodzi kiepsko)...

Aczkolwiek w tym momencie mój dorobek jest raczej marny.

Jakbym miała liczyć, to tak myślę, że zebrałyby się trzy, no może cztery szorty, ze dwa opowiadania, półtora tomu powieści (jakie to jest złeeeeee, “rzyg”), obecnie pracuję nad późniejszą historią, która zapoczątkuje wcześniejszą... Eee, co się będę przejmować chronologią. 

Konto założyłam w zeszłym miesiącu (pod wpływem emocji, które szybko opadły) i tak sobie kwitło, aż do wczoraj. Napisałam (w pracy na kolanie) skromnego szorcika (to jest ten trzeci lub czwarty w życiu) i stwierdziłam, że co się będę szczypać, co najwyżej nigdy więcej się tu nie pokażę.

Jestem dys... i mam problemy z (interpunkcją, ortografią, stylistyką... i z literką d na klawiaturze) w sumie ze wszystkim... Ale się bardzo staram. 

Proszę nie krzyczeć, nie bić i nie gryźć. 

Uszanowanie.

Siema, będziemy krzyczeć cicho, bić delikatnie i lekko podgryzać ;)

Known some call is air am

Adoro, tak z głupia frant zapytam. Czy, skoro masz problemy z (interpunkcją, ortografią, stylistyką... i z literką d na klawiaturze) w sumie ze wszystkim... próbowałaś może malować swoje pomysły?

Jednakowoż witam Cię serdecznie, z nadzieją że nie jest aż tak źle, jak to teraz widzisz. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

ATucholka2Adora, cześć Wam! smiley

Pecunia non olet

regulatorzy żeby jeszcze malarzy wkurzyć? laugh Niee, aż taka odważna nie jestem ;)

Powieść wygląda strasznie, bo mnie za przeproszeniem pewne d...ki, których wciąż uważam za kolegów, ale jednak (widzisz i już musiałam edytować bo zjadłam k :/ ) d...ków, utwierdzały w przekonaniu, że jest dobrze, zamiast pokazać, ten horror w wordzie... Na szczęście, jakiś czas temu trafiłam na kilka osób, które delikatnie, acz stanowczo, nakładły mi do głowy rozumu iii przeczytasz mojego szorta będziesz wiedziała, czy jestem godna pisać :)

Aczkolwiek, zawsze zjem jakąś literkę, przecinek, napisze nie z czymś, z czym nie nigdy być pisane nie powinno... 

Ano, przeczytamy, zobaczymy...

No i fajnie, że podchodzisz do sprawy z humorem. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Adoro :)

Przynoszę radość :)

Mnie tak miło przywitano niedawno, to i ja miło przywitam: hej aTucholka2 i Adora! :) Do zobaczenia pod tekstami ;)

Cześć! To ja też się przywitam :-) Na imię mam Krzysiek, co w błyskotliwy i kreatywny sposób zaszyfrowałem w swoim nicku :-P

Niektórzy z was zdążyli mnie już poznać, czytając mój skromny wkład do językowego pandemonium, jakim jest konkurs Grafomania 2022. Inni mogli mnie już widzieć pod swoimi tekstami.

Fanem fantastyki w każdej formie i kolorze jestem od zawsze. Od dawien dawna też pisałem coś tam, coś tam. Zawodowo głównie publicystykę i copywriting. Kiedy jednak urodziły mi się bliźniaki (dwa miesiące temu), stwierdziłem, że to ten moment, by zacząć realizować swoje marzenie o regularnym tworzeniu własnych historii. Przecież teraz będę miał na pewno dużo czasu... hehe... hehe... Ale poważnie dzieciaki! Jeden potomek wam wystarczy! Przewlekła deprywacja snu to nie żarty! :-P No i nie bierzcie narkotyków od nieznajomych.

 

O czym to ja? A, tak. Witam wszystkich ciepło, postaram się być aktywnym komentatorem, pomóc gdyby ktoś mojej pomocy potrzebował, pogadać gdyby ktoś chciał pogadać itd. :-) Zapraszam też do zapoznania się z moim dziewiczym i niestety dość opasłym opowiadaniem na portalu – jest już po pierwszej łapance (dzięki regulatorzy!),  więc powinno się czytać nieco lepiej, niż na początku.

Cześć Krzyśku, ojcze bliźniaków. :)

Mam Twoje opowiadanie w kolejce i pewnie wkrótce się pod nim zobaczymy. Podobnie jest z Twoimi, aTucholka2. A z Tobą, Adora, już się widzieliśmy. :)

Witaj, Krzkocie. Mam nadzieję, że bliźniacze potomstwo pozwoli Ci na rozwijanie pasji twórczej. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Krzkocie :)

Przynoszę radość :)

Witam,

Fantasy jest moim ulubionym gatunkiem już pewnie 30 lat. Dołączyłem do forum ponieważ wróciłem do projektu, który zarzuciłem dawno temu. A teraz dzieci prawie dorosłe, dom zbudowany, drzewo posadzone więc jest więcej czasu na pisanie.

I generalnie im więcej piszę tym więcej przyjemności sprawia mi transformacja pomysłów na słowa.

Pozdrawiam forumowiczów serdecznie!

Cześć, Piotrze. Witaj na forum :)

Known some call is air am

Witaj, Piotrze, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Piotrze! Skoro zrealizowałeś trzy życiowe cele, przyszła pora na wydanie powieści. Bardzo Ci tego życzę. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć. Jestem tu nowa ale mam nadzieję, że się szybko zadomowię. Zdążyłam już przeczytać kilka opowiadań z biblioteki. Nie zostawiłam komentarzy ale po przeczytaniu poradnika dla świeżynek rozumiem ze warto to robić. Powinnam wrócić do tamtych opowiadań i dołożyć własne komentarze?

Witaj, Nova. :-)

Tak, wróć, daj komentarze, Autorzy się ucieszą, a Ty wejdziesz z nimi w “kontakt” (nie ten na ścianie). xd

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Cześć, Nova, do zobaczenia pod tekstami! :)

Witaj, Nova. To miło, że zaczęłaś od czytania opowiadań; mam nadzieję, że niebawem zaprezentujesz coś własnego. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć!

 

Zarejestrowałem się już jakiś czas temu, ale wcześniej ograniczałem się głównie do czytania opowiadań (otwierałem tylko menu opowiadania/ poczekalnia, albo biblioteka), więc w zasadzie jestem nowy. Ciągle jeszcze odkrywam strukturę i reguły portalu, chociaż chyba coraz lepiej się w nim orientuję.  Właśnie odnalazłem Hyde Park i ten wątek. :D

Najbardziej podoba mi się pomysł na pomaganie sobie wzajemne w doskonaleniu warsztatu pisarskiego (beta i komentarze)!

 

Pozdrawiam!

 

 

Witaj Kronosie Maximusie, który, choć jesteś z nami od pewnego czasu, nadal uważasz się za w zasadzie nowego. No i fajnie, że podobają Ci się panujące tu zwyczaje. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ciebie już widziałam, ale witaj :)

Przynoszę radość :)

Hej, trochę się zgubiłam. Nie umiem znaleźć shautboxa. Probowałam też znaleźć wątek Seleny o nieprawidlowym zapisie dialogów. Ktoś w komentarzu wpisał że znajdę go w Hideparku ale przeczesałam dziewięć stron i nie znalazłam.

Najedź na pisak na belce na górze po prawej.

Przynoszę radość :)

Ej dobra, to ja też się przedstawię, bo tego jeszcze tutaj nie robiłem. :P

 

Dzień dobry, cześć i czołem tu Barbarzyńca nadjeżdża potężnym wołem.

 

Zarejestrowałem się tutaj mniej więcej rok temu, jakieś dwa miesiące po rozpoczęciu na poważnie pisarskiego hobby.

Z początku przybyłem tutaj (a jakże) z fragmentami powieści, jednak dzięki wskazówkom portalowiczów przestawiłem się na opowiadania, a pisanie powieści zostawiłem na później. :3

Zrobiłem chwilę przerwy, by powrócić już na dłużej w styczniu tego roku. Nie planuję opuszczać portalu na dłużej, więc póki co musicie się hehe przyzwyczaić do nowego arlekina na pokładzie!

 

Pozdrowienia dla wszystkich dobrych duszyczek z NF ^^

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

Witaj Barbarianie, uważający się jeszcze za świeżaka, a tak naprawdę to przecież wrosłeś już w portal wszystkimi korzeniami, rękami i nogami. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Już powoli zostawiam świeżakowe czasy za sobą, ale chciałem jeszcze tym postem dopełnić ten etap. :D

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

Rozumiem, Barbarianie. Dobrze jest zamknąć za sobą drzwi, kiedy nowe bramy stają przed Tobą otworem. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dziękuję Golodh za podpowiedzi. Najpierw znalazłam shautboxa, wróciłam tam, żeby podziękować za otrzymaną tam odpowiedź i teraz już mogę znów podziekować za link do poradnika.  Ma on jakąś lokalizację czy też, żeby do niego wrócić będę musiała zawsze odnaleźć twój komentarz? 

A może użyteczne poradniki mogłyby istnieć w jednym, łatwo dostępnym miejscu? Na przykład gdybym chciała się dowiedzieć jak zamieścić opowiadanie,  co to są piórka,  albo znaleźć pordnik dla świeżynek jak poruszać się po labiryncie portalu. Jeśli takowe już istnieje to będę wdzięczna za wskazanie drogi.  ew. linków. 

 

Hejka,

 

kilka linków z mojego kajecika:

 

https://www.fantastyka.pl/loza/17 – info jak betować

https://www.fantastyka.pl/publicystyka/pokaz/66842676 – poradnik łowcy komentarzy

https://www.fantastyka.pl/hydepark/pokaz/10886 – zasady biblioteki

 

Ogólnie Hyde Park : https://www.fantastyka.pl/hydepark jest taką przestrzenią, gdzie jest dużo wszelkiej maści artykułów, można sobie przeglądać i czytać ciekawostki.

 

Mamy też poratalową wyszukiwartkę – można wpisywać i szukać tematów.

 

SB jest fajnym miejscem, żeby szukać informacji, jeżeli coś ucieknie. Zawsze też konkretne osoby dopytywać na priv, np. członków Loży ;)

 

Pozdrawiam!

BK

Che mi sento di morir

Ha! Oczywiście  nikt nowym nie podlinkuje poradnika, który rozwala system i wyrywa piórka starym wyjadaczom i oddaje świeżynkom.

Po przeczytaniu spalić monitor.

Bo na początku udajemy miłych :)

Przynoszę radość :)

Oto tenże niesławny poradnik Marasa, można nawet powiedzieć, że jest to poradnik, którego nazwy nie wolno wymiawiać, odpowiednik kasety z filmu The Ring. Uwaga nowi użyszkodnicy, czytacie na własną odpowiedzialność!

Che mi sento di morir

Cześć!

 

Przeglądałem portal już od jakiegoś czasu, lecz zdecydowałem się na rejestrację dopiero dzisiaj. 

Do tej pory publikowałem teksty na innych stronach literackich, ale może tutaj ktoś także będzie miał ochotę zerknąć na moje “wypociny” laugh

Widzę również sporo publikacji pozostałych autorów, do którym muszę z pewnością zajrzeć.

 

Miłej i spokojnej niedzieli cool

 

 

Zapraszamy:)

Слава Україні!

Siema, Pawle!

 

 

Che mi sento di morir

Witaj, Pawle Rzeszowiaku. Rozgość się i zaprezentuj swoje opowiadania.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witam. Zarejestrowałem się dwa dni temu. Zajęło mi chwilkę na przeczytanie poradnika napisanego przez drakania i znalezienie czasu na przywitanie się, ale jestem i pozdrawiam :) 

Witaj, pav84, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Pav84. Mam nadzieję, że teraz, uzbroiwszy się w wiedzę Drakainowego poradnika, staniesz się aktywnym uzytkownikiem portalu. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dziękuje za powitanie.

Będę aktywny na tyle ile mogę :)

Powodzenia, Pav84! ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj

Hej, pav84 – do zobaczenia pod tekstami. :)

Dzień dobry, na portalu jestem od przedwczoraj, tymczasem dziś Dyżurny polecił mi poradnik, z cyklu co zrobić, by żyło nam się lepiej. Napisano tam,  że w tym wątku można się przywitać, zatem witam się! Jestem Kinga, wiedźma, piszę od zawsze, choć opowiadanie fantasy(!) które tu opublikowałam, jest moim pierwszym od 20 lat... w trakcie pisania okazało się, że mam umysł, który wabi właśnie takie historie, więc sądzę, że będzie się działo. :)

Witaj i mam nadzieję, że poczujesz się tu dobrze!

http://altronapoleone.home.blog

Witaj, Kingo-wiedźmo.  Myślę, że dobrze trafiłaś. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Myślę, że jak jesteś Wiedźmą to nie możesz trafić źle. ;) A Kinga to nie jest moje wiedźmie imię. Tego nikomu nie zdradzam z powodów, opisanych w moim pierwszym opowiadaniu. ;)

Cześć. Jak się nie przeciążę, to może uda mi się coś konstruktywnego napisać o opowiadaniach.

Co gorsza, też piszę. Jak na razie większość to zajzajery straszne i rozgrzebane.

No ale się zapisałem bo chcę się jakoś rozwinąć. 

Trochę w tym też pisania dla dorosłych, dotąd wywołującego raczej pełne litości milczenie większości potencjalnych czytelników. Żeby nie było niedomówień, osobiście nie stosuję założenia że wymuszanie aktywności i mieszanie w drinkach jest seksi.

Plany czytelnicze mam spore, ale samo czytanie idzie mi tragicznie wolno.

Ulubiona książka – “Ślimak na zboczu” Braci Strugackich.

Przepraszam za kiksy w formatowaniu. Nie mogę się doczekać wspólnej zabawy.

Zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Pisz, pisz Olgierdzie Glisto, zamieszczaj swoje dzieła, a pewnie będziemy się wspólnie nieźle bawić. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć Olgierd!

Wrzuć coś i zapraszamy do zabawy :-)

A gdzieś publikowałeś już, skoro doznałeś “pełnego litości milczenia potencjalnych czytelników”?

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Na pewno nie tutaj, tutaj nie mamy litości :)

Przynoszę radość :)

No wiem :-)

dlatego się tak dopytuję ;-)

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Anet, regulatorzy, Radek – dziękuję za miłe przyjęcie. 

Na koncie mam jedną publikację, raczej grzeczną, w dość opasłej antologii. Milczały osoby różne którym dałem próbować mniej grzeczne rzeczy. Wydawnictwa od razu kawa na ławę– “panie, zdurniałeś pan” albo “selfpub brzmi niefajnie to proponujemy współfinansowanie”. Ale się nie poddaję. 

Jakby mnie ktoś spytał, to powiedziałbym, że selfpub brzmi lepiej niż współfinansowanie. Ale nikt mnie nie pytał, więc nie powiedziałem.

Dla nieśmiałych (takich jak ja), jest instytucja bety, czyli można testować na wąskiej grupie czytelników-pisarzy.

 

https://www.fantastyka.pl/loza/17

.

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Też jestem zdania, że selfpub lepszy od “współfinansowania”, bo to drugie to eufemizm dla vanity.

A poza tym witaj!

http://altronapoleone.home.blog

Cześć, Czytam, prenumeruję, czasem próbuje swoich sił. Coś tam się kurzy w szufladzie (a raczej w folderze o nazwie asdfgh, przez co nic znaleźć nie mogę – a oduczyć się tego nawyku nie jest łatwo), ale od sensownych wybryków dzielą mnie jeszcze lata. Gdzieś przed 2014 już miałam tu konto, ale cholibka, nie mam pojęcia jaki był login. Pewnie też asdfgh lub coś podobnego. Mieszkam za granicą, prenumerata przychodzi mi z paczkami od rodziny. Najczęściej sięgam po socjo sf, ogólnie sf, sama fantastyka w stylu krain orków, karłów jedzący puchnący w żołądkach chleb i magicznych kapeluszy mniej do mnie trafia, choć regularnie próbuje się z nią zaprzyjaźnić.

Witaj, Mesembri :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Mesembri! Mam nadzieję, że tym razem Twój pobyt na stronie zaowocuje licznymi opowiadaniami. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dzień dobry. Chciałem się przedstawić, założyłem dzisiaj konto na tym portalu i liczę, że uda mi się wzniecić ogień w sercach czytelników. Jestem niezmiernie podekscytowany i mam nadzieję, że będzie to wspaniała przygoda. :)

 

Pozdrawiam

Piszę

Witaj, Fantastycznybigosie i rozgość się. Jestem przekonana, że wzbudzisz tu taki zachwyt, jaki tylko może wzbudzić fantastyczny bigos.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

@Mesebri i @fantastycznybigosie. Witajcie.:-)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Ktoś z jakiejś redakcji napisał mi kiedyś, że z opowiadaniami lepiej uderzać do czasopism. A jako, że jestem amatorem, uderzam do czasopiśmianego forum. Pozdrawiam wszystkich czytelników i twórców. Mam silne postanowienie, żeby przymusić się do podniesienia jakości tego co mi się spod palców wylewa. Jako urodzony leń mam awersję do poprawek, korekt itp. Oczywiście nie brak mi samouwielbienia, ale to pewnie cecha wspólna pisarzy. W każdym razie na łamach takiego renomowanego forum obiecuję umieszczać teksty dopracowane i odpicowane, może bez kilku przecinków. Pozdro!

Witaj Anonimowy TwórcoInternetowy! Mam nadzieję, że Twoje dzieła będą dopracowane i odpicowane tak jak zapowiadasz, a ich lektura okaże się przyjemnością. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Zwykle kiedy pojawiałem się gdzieś w internecie, odwiedzałem podobny wątek. Tak też zrobię tutaj. Po całkowitej likwidacji własnej osoby z mediów społecznościowych, stwierdziłem, że zawitam na portalu “z głębszym przekazem”, zamiast wracać do internetowych społeczności, gdzie wyobraźnia ma trzeciorzędne znaczenie. Powodem jest też to, że doceniam gatunek, który jest tutaj tematem przewodnim (szczególnie Weird Fiction oraz Sci-Fi). Przy okazji okazało się też, że nie przestałem pisać i pewnie warto czasem coś opublikować (mimo, że szuflady nie kurzą się tak mocno jak stoły i chyba łatwiej je utrzymać w czystości), co prawdopodobnie wkrótce się wydarzy. Zainteresowań poza literaturą mam wiele, ale najważniejsza jest dla mnie muzyka (nie tylko dobra :)), a dawniej teatr od tej drugiej strony. Lubię też planszówki z prostymi zasadami podstawowymi, których skomplikowanie to już kwestia umiejętności graczy (nie odmówiłbym jednak sesji DnD cierpliwemu Mistrzowi Gry). Przejdę jednak do najważniejszego:

Pozdrawiam wszystkich jako nowicjusz i liczę, że będzie dobrze :)

Pisałem... odkąd-jeszcze-zanim-byłem-w-planach-pamiętam.

Witaj, Vacterze! Rozgość się i zaprezentuj własną twórczość. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Cześć wszystkim!

 

Aktualnie musze uczyć się na jutrzejszy egzamin, więc łapię się wszystkiego innego niż nauka, stąd tu zawitałem. Forum kojarzę od lat, ale szczerze nigdy nie umiałem się tu odnaleźć. Nawet dziś się gubię, ale znalazłem jakiś instruktarz dla żółtodziobów. Myślę, że się wdrożę.

 

Lubię pisać, jednak nie poświęcałem na to zbyt wiele czasu. Więcej budowałem światów w głowie zapisując pomysły “na przyszłość” – gdy będę bardziej utalentowany w sztuce pisania. Chyba ze trzy razy próbowałem swoich sił w konkursach i mimo braku jakichkolwiek, nawet najmniejszych sukcesów, samo tworzenie było wciągające. Dziś naszła mnie poważna myśl, że talent się chyba już nie pojawi, a więc warto samemu o niego zadbać i podszlifować. I tu liczę na Was. Oczytanych, rozpisanych i z własnymi “widzimisię”. Bo od konstruktywnej krytyki (kk) biorą się efekty, więc i na taką krytykę najmocniej liczę. I nawet jeśli efekty waszej kk i mojej mniej lub bardziej ciężkiej pracy nie wyjdą nigdy poza ramki tego forum, to czegoś zawsze się nauczę. Myślę, że na starcie podzielę się tymi konkursowymi tekstami. A dalej z racji, że już tu zawitałem – to może w końcu systematycznie zacznę pracować nad tymi wszystkimi pomysłami i je realizować. To co w głównej mierze siedzi w mojej głowie to Sci-Fi i horror. To co stoi na moich półkach przeczytane lub do przeczytania, to ogólnie pojęta fantastyka, (nie tylko wyżej wymienione) a także kryminał.

 

Prywatnie wieczny student, aktualnie doktorant na wykończeniu (psychicznym, ale projekty też już powoli zamykam :) ). Jak widać mam tendencję do długich wypowiedzi. Lubię koty.

 

Witaj, Jakussie, na pewno się odnajdziesz ;)

Przynoszę radość :)

Witaj, Jakussie. Jestem przekonana, że na forum poradzisz sobie doskonale. I bardzo się cieszę, że lubisz Koty. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć. Kilka słów o mnie. Studiuję i pracuję, czasem piszę do szuflady. Zainteresowania: dobre polskie powieści, niekoniecznie fantastyka, odkrywanie ciekawych miejsc w Polsce.

Witaj, Kammi! Mam nadzieję, że odkryjesz w Polsce miejsca tak ciekawe, że opiszesz je w fantastycznych opowiadaniach. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, kammi :)

Przynoszę radość :)

Witam wszystkich z Wrocławia yes

Cóż, Hydrauliku, trochę żałuję, że witasz się tylko z użytkownikami z Wrocławia, ale mam nadzieję, że z czasem przekonasz się także do tych z nas, którzy są z innych miast. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, hydrauliku :)

Przynoszę radość :)

Cześć, jestem tu od trzech miesięcy, ale nie zdążyłem jeszcze się przywitać. Teraz znalazłem ten wątek i pomyślałem, że wypadałoby to zrobić i wykazać choć trochę kultury.

Nazywam się ******* *********.  Każdą wolną chwilę staram się poświęcać na pisanie. Nie zawsze wychodzi... Lenistwo to podła rzecz, z którą prowadzę nieustanną walkę.

W przyszłości chciałbym wydać własną książkę. Pomysłów mam sporo, ale nie mam zamiaru ich zmarnować, więc przyszedłem tutaj. Doskonale warsztat, dzięki uprzejmości członków tego portalu. 

To może teraz krótka biografia? Od najmłodszych lat kochałem czytać, w wieku sześciu lat napisałem swoje pierwsze opowiadanie. Czy sam? Nie, przy pomocy siostry, nie potrafiłem wtedy jeszcze rysować tych magicznych symboli. Dyktowałem, ona przepisywała i pewne rzeczy zmieniała, żeby to lepiej brzmiało. Zarys historii nadal pamiętam, choć niestety zeszyt zgubiłem.

Staruszek był bardzo biedny, przyszedł do niego ZŁY SĄSIAD i chciał mu wszystko zabrać... Lecz nagle... niespodziewanie nastąpił zwrot akcji. Okoliczne wioski zaczął pustoszyć smok, no i reszty się domyślacie... Staruszek ruszył na pomoc ludziom, zabił smoka, sąsiad nic już mu nie chciał zabrać. Wszyscy żyli długo i szczęśliwie. 

Pamiętam, że byłem wówczas bardzo dumny. Później gdy nauczyłem się czytać, brałem do rąk każdą książkę. Niektóre kończyłem kilka razy. Po pewnym czasie wróciłem do pisania, wziąłem się za tworzenie dłuższych historii, lecz żadnej nie skończyłem. 

Dziś chcę to zmienić. Teraz wiem, że aby skończyć książkę, trzeba zacząć od opowiadań. Dziękuję za waszą pomoc.

 

 

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Witaj, Młody pisarzu. Jesteś tu od pewnego czasu i mam wrażenie, że już zdążyłeś się nieźle zadomowić, więc teraz czekam na publikację coraz lepszych opowiadań. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Witam się ze wszystkimi na tym forum, i życzę miłego wieczoru. Pozdrawiam.

Angel is my name.

Witaj, Cherubinieba.

Również życzę ci miłego wieczoru. Owocnego pobytu na forum.

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj,Cherubiniebo, niech i Tobie nie zabraknie porządnie zaparzonej herbaty. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witam wszystkich. Wlasnie sie zalogowalem. Troche poswiece czasu na poznanie tej stronki, jakies sugestie?

LM

Witaj, LuciuszuMolendarze!

 

Troche poswiece czasu na poznanie tej stronki, jakies sugestie?

Bądź dzielny.

Na początek przeczytaj Portal dla żółtodziobów. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Serdecznie witam Nowych Autorów. Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

W tej chwili tylko jedna. Brak znaków diakrytycznych utrudnia czytanie.

Cześć!

It's me, dziecko we mgle, które przedstawia się trzy miesiące po tym, jak zaczęło się tu szwendać... Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że nigdy wcześniej nie udzielałam się na żadnym forum.

Z pierwszego wykształcenia jestem geografem, z drugiego – psychologiem. Piszę mniej więcej od wczesnego ordowiku, a tematyka, którą zajmowałam się przez całe lata – biegi ultra i rajdy przygodowe –była dla niektórych niezłym science-fiction. Hobbystycznie piszę czasem o psychologii, bawiąc się porównaniami, analogiami i formą.

W mroku szuflady trzymam historie o smokach, wąpierzach, wilkołkach i magii, ale dzięki forum, odważyłam się też na pierwszy tekst SF i coś współczesnego. Fajnie jest pomyśleć wspólnie nad tekstami i móc zaprosić kogoś do swojego tajemnego świata :-) Czuję się, jakbym zyskała dostęp do nowego levelu.

Dzięki!

Witaj, Emlisien! Jestem przekonana, że trzy miesiące pobytu na portalu utwierdziły Cię, że dobrze trafiłaś. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

:)

Przynoszę radość :)

Cześć wszystkim :) Niedawno odkryłam to forum i jestem oczarowana. Pochłonęłam na razie temat „Wzajemna pomoc merytoryczna przy pisaniu opowiadań” i już uznałam, że część rzeczy mi się przyda przy pisaniu. Przy okazji – kurczę, naprawdę dyskuje tutaj są prowadzone na poziomie i jednocześnie tak życzliwie, trochę żartobliwie, więc mam nadzieję, że się nie spóźniłam z rejestracją i forum dalej będzie tak fajnie funkcjonować. :) Pozdrawiam wszystkich. :)

Witaj, Ananke. Miło wiedzieć, że forum zrobiło na Tobie tak dobre wrażenie.

Jestem przekonana, że przyda się Tobie także wątek Drakainy: Portal dla żółtodziobów.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Ananke

Pozdrawiam! 

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Witaj, Ananke, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witaj Ananke i do zobaczenia w odmętach portalu :-)

Dziękuję regulatorzy, Młody pisarzu, Anet, krzkot1988 za tak miłe przyjęcie. :)

 

regulatorzy, ten wątek na pewno się przyda, już sobie trochę poczytałam.

Cześć, jestem nowym użytkownikiem, mimo że portal przeglądam już od jakiegoś czasu. Duże wrażenie na mnie zrobiło to jak przyjazna i pomocna jest tutejsza społeczność. Pozdrawiam pozostałych sympatyków fantastyki :)

Dzień doberek, fajnie że jesteś ;) 

Cześć, Neat

Miłego i owocnego pobytu na forum. 

Pozdrawiam bardzo serdecznie! 

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Witaj, Neat :)

Przynoszę radość :)

Witaj, Neacie! Cieszymy się, że zechciałeś dołączyć do społeczności, która zrobiła na Tobie tak dobre wrażenie. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dzień dobry :)

Przedstawiam się z opóźnieniem, bo wciąż ogarniam tutejsze obyczaje.

Podczytuję od jakiegoś czasu, ale do tej pory milczałam. Jednak całość forum jest nieco przytłaczająca, a ja mam lęki, że nieświadomie popełnię jakieś faux pas (świadomie nie zamierzam).

Próbuję pisać od roku, ale wcześniej marzyło mi się to przez jakieś 20 lat. Jestem na etapie dokształcania się w tym kierunku, oraz intensywnego wątpienia w swoje możliwości.

Pozwólcie, że się przyczaję w kącie, a jak miną mi lęki, to zaprezentuję moją twórczość.

Pozdrawiam :)

Witaj, MaLeeNo! Proszę natychmiast porzucić wszelkie wątpliwości i zacząć okazywać więcej pewności siebie. ;)

Mam wrażenie, że przyda się Tobie poradnik Drakainy: Portal dla żółtodziobów.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

regulatorzy,

bez przeczytania tego poradnika w życiu bym się nie odezwała :)))

Cześć, witamy na forum!

No widzisz, MaLeeNo, jak masz dobrze. Pomyśl, że był czas, kiedy ten poradnik nie istniał. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

MaLeeNo, już się odezwałaś, więc nie chowaj się po kątach (bo tam nikt nie odkurza), czuj się jak u siebie ;) Witaj!

Przynoszę radość :)

Witaj, MaLeeNo.

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Dziękuję za miłe przyjęcie :)

Hej, ho! Dzień doberek!

MaLeeNa, też jestem nowa i witam Cię serdecznie, zawsze to raźniej, jak nowe osoby się pojawiają. :) Co do faux pas, to ja na pewno już jakieś zrobiłam, ale nie ma też co się przejmować tym, że za wiele nie wiemy. :) W końcu się nauczymy, a odzywać się warto, w razie czego można próbować odkręcić to, co się nawymyślało. :D Zawsze to jakaś metoda. Dlatego fajnie, że się odezwałaś. :)

Cześć wszystkim!

Czytałem poradnik Drakainy i zauważyłem tam sugestię, że na początku warto się przywitać – macham zatem do wszystkich fioletowym płatkiem!

A tak poza tym to witajcie Nowi Użytkownicy! Komentujcie, zgłaszajcie się na dyżurnych, nominujcie do piórek, a przede wszystkim piszcie wspaniałe teksty!

Pozdrówka!

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Cześć MaLeeNo!

Cześć Neat!

Cześć Ananke!

Cześć też wszystkim innym, nowym i starym :)

Ja też nowa (3 mce jeszcze nie stuknęły...), w sumie pominęłam przedstawienie się w wątku powitalnym, bo najpierw brakowało odwagi, a potem wydawało się już “za późno”. Zaczęłam więc od przyczajenia się w kącie i patrzenia co i jak się tutaj robi... a potem nieśmiało, niesmiało zaczęłam się ze swojego ciemnego kąta wychylać i komentować opowiadania.

Dzisiaj nawet pierwszy raz odezwałam się na shoutboxie (trzęsącymi się rękoma i z duszą na ramieniu), ale nikt się na mnie z pazurami nie rzucił, więc może nie było się czego bać ;)

Kosmos to bazgranina byle jakich wielokropków!

Krokusie – w ramach nadrabiania zaległości – witaj! ;D

 

Witaj, Mindenamifaj. Mam nadzieję, że skoro już się trochę zadomowiłaś, dalej pójdzie jak z płatka, bo chyba wyzbędziesz się nieuzasadnionego strachu. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Krokusie, najpierw się zdziwiłam, bo myślałam, że jesteś od dawna, a tu przywitanie i w mojej głowie „Hm? Może coś mi się pomyliło”, ale z pomocą przyszedł profil i już rozumiem, że te zaległości w witaniu to niezłe miałeś. :D 

 

Mindenamifaj – nigdy nie jest za późno na cokolwiek. Ten oklepany zwrot warto sobie utrwalić tak na serio i korzystać. :) Ja mam dewizę, że „warto żałować, że się coś zrobiło niż, że się tego nie zrobiło”. Dlatego czasami coś bez sensu palnę albo zrobię... Ale wolę to, niż zastanawianie się, co by było, gdybym jednak... :) W każdym razie – witaj i oby powodów do obaw nie było. :)

Mindenamifaj – Dzień doberek, witamy, witamy. Nie ma się czego bać i stresować. Pisz śmiało! Czy to opowiadania, komentarze, czy na SB. Wal śmiało! Z dewizą Ananke zgadzam się w 100%. Kogo tu się bać, wal co ślina na klawiaturę przyniesie. Tak najlepiej.

Cześć, Reg!

Zawsze miło się z Tobą witać! :)

 

Tak, miałem tu zaległości, a przez to nie dostawałem złotej gwiazdki, gdy wpadali tu nowi użytkownicy :(

i już rozumiem, że te zaległości w witaniu to niezłe miałeś. :D 

Takie realne trochę ponad rok :P

ale nikt się na mnie z pazurami nie rzucił, więc może nie było się czego bać ;)

Och, wybacz, to musiało być zwykłe przeoczenie – następnym razem takiej wtopy nie będzie ;)

 

Witajcie, Mindenamifaj Ananke!

Co do faux pas, to ja na pewno już jakieś zrobiłam, ale nie ma też co się przejmować tym, że za wiele nie wiemy. :)

Mindenamifaj, słuchaj Ananke, bo weszła na portal razem z drzwiami i framugą – takie komentarze pisze! O! Jeszcze niech nam opko jakieś wrzuci ;)

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Mindenamifaj, słuchaj Ananke

Tak jest!

 

I dziękuję wszystkim za ciepłe przyjęcie :)

Kosmos to bazgranina byle jakich wielokropków!

Takie realne trochę ponad rok :P

 

Krokus, odpowiedni czas przyszedł, to i zaległości zniknęły. :D

 

Jeszcze niech nam opko jakieś wrzuci ;)

 

Może kiedyś wrzucę, jak uznam, że napisałam odpowiednio dobre. Dotychczasowe takie nie są, żal zaśmiecać forum. :D Na razie skupiam się na pisaniu czegoś, co i tak tutaj nie zaistnieje. :) I oczywiście czytam Wasze opowiadania, sporo mi to daje, zwłaszcza jak komentuję i zagłębiam się w treść, to też rodzaj doskonalenia warsztatu plus poznanie różnych punktów widzenia przy dyskusjach. ;) No i może moje uwagi komuś pomogą. ;)

 

Ananke a może warto się już odważyć? Forum nie zaśmiecisz, najwyżej ktoś sobie poużywa robiąc konstruktywną krytykę ;)

PiotrW. K.., co do odważenia się, to niedługo będzie mój tekst przy okazji pojedynku z Ninedin. Tak, zmierzę się z mistrzowskim poziomem, więc będzie na czym poużywać, bo pewnie każdy się domyśli, który tekst jest czyj. :D Ale mi to nie przeszkadza, krytykę znam i lubię, szanuję i domagam się jej. ;)

 

Wiesz, może gdybym weszła tutaj z zamiarem publikacji tekstów, to coś bym wrzuciła. Ale moje dołączenie do tej społeczności wynikło z przyczyn zupełnie innych niż u większości. :) Chciałam tylko zadać pytanie odnośnie frapującej mnie kwestii w fantastyce, ale znajdując tematy „Wzajemna pomoc...”, zaczęłam czytać, żeby nie okazało się, że już ktoś o to pytał. 

 

I czytałam, czytałam, później też inne tematy...

 

I tak mi się spodobała atmosfera, ludzie, odpowiedzi, poziom, luz... No że zapragnęłam tu zostać i być częścią tego, co mnie tak przyciągnęło. :) Nie planowałam wrzucać tekstów ani komentować innych. Ale gdzieś po drodze to się zmieniło. Lubię niespodzianki i lubię wyzwania, więc jak Ninedin zaproponowała pojedynek, to się zgodziłam. :) Owszem, widziałam dwie afery na forum, będąc ledwo kilka dni, i różne zarzuty, jednak sama widzę, jak jest i pozytywna energia przeważa. :)

 

Aa, bo tak się rozpisałam, ale nie o tym, co najważniejsze. :D Moje dawne teksty już mi się nie podobają, więc nie chcę prezentować czegoś, co sama uważam za średnie. :) Ale jak usiądę do wyzwania, to już wstawię coś swojego tak czy siak. :D 

 

(Uwaga: komentarz zawiera kilka reklam zbliżającego się pojedynku :D)

 

O, jeszcze się z Krokusem nie przywitałem oficjalnie! Witaj, witaj xD Ananke, reklamy dobra sprawa, ale nie ma lepszej niż kontrowersja :P I jak mawiał poeta, żeby życie miało smaczek, raz jest drama raz buziaczek. Także równowaga w galaktyce zostaje utrzymana i o to chodzi.

Near-Death, ja tam nie jestem specjalistą od dram, przynajmniej jeszcze mi się nie zdarzyło, ale życie bywa różne. :) A pojedynki byłyby też fajne na żywo, wyobraź sobie takiego drabble’a z taryfą ulgową (bez liczenia słów, z setką “na oko”) pisanego w pubie przy forumowiczach i czytanego na głos, ciekawe czy wykonalne...?

Cześć!

Pewnie jak wielu innych użytkowników wychowałam się na poradniku Drakainy i Waszych opowiadaniach, które czasem czytuję, postanowiłam więc czytać aktywniej, wreszcie jako użytkownik. I komentować! I na dobry początek się przestawić.

Zielonam, jak młoda trawa w sprawach forumowych, ale postaram się szybko ogarnąć :D

 

Pisuję. Zaskoczenie na tego typu forum :D Pisuję, bywa, że rymuję, bywa, że próbuję sił w tłumaczeniach. Stresuje mnie pisanie dialogów, za to opisy przyrody mogłabym sadzić co drugi akapit. Tak, lubiłam “Nad Niemnem” w szkole :D Przynajmniej w kwestii malowanych słowem krajobrazów.

 

A co poza tym?  Połykam książki w słowiańskich tematach. Najchętniej te naukowe, został mi pewnie nawyk po pisaniu magisterki o naszej rodzimej demonologii. Śpiewam, jeżdżę na rowerze, gram na ukulele, hasam czasem po łące za blokiem, zaciągam się zapachem powietrza po burzy i cieszę każdą nową ścieżką w nieznane, którą uda mi się znaleźć :)

 

Nie przejmuj się, nie ma tu nic gorszego niż my sami

Witaj, Żegawko, rozgość się :)

Przynoszę radość :)

Cześć, Żegawko! :) Temat na magisterkę miałaś genialny, też bym taki chciała. :D A odnośnie rymów – zapraszamy do bitwy na rymy :) (sama też muszę tam zajrzeć :D)

Dobry wieczór wszystkim!

 

Przed wami kolejna osoba, której pewien poradnik zasugerował, by się przywitać :) Miło mi dołączyć do Waszego grona i liczę, że nieraz spotkamy się w komentarzach pod opowiadaniami. Ja swoje pierwsze już wrzuciłem :D

https://janskoumal.home.blog/

Witaj, Narogu, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Witamy, Żegawko, Narogu!

 

Ja swoje pierwsze już wrzuciłem :D

Dodane do kolejki :)

Kosmos to bazgranina byle jakich wielokropków!

Hej Narogu, miło mieć od razu na dzień dobry towarzysza, który również ma polskie znaki w nazwie użytkownika :D

Ananke, co do magisterki mogę się tylko w pełni zgodzić, tak pisanie jak i prezentowanie tego było czystą przyjemnością. No i teraz przynajmniej już wiem co zrobić, jeśli nad jakimś stawem dopadnie mnie rusałka :) A do bitwy na rymy już zaglądam, chociaż tak bez rozgrzewki to będzie trochę drewnianie.

Nie przejmuj się, nie ma tu nic gorszego niż my sami

Witajcie, Żegawko i Narogu. Rozgoście się, czytajcie i pisajcie. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, Żegawko! Cześć, Narogu, fajne debiutanckie portalowe opowiadanie :)

Cześć wszystkim raz jeszcze, dziękuję za miłe przyjęcie!

Ninedin i mindenamifaj, dzięki za tak szybkie przeczytanie i skomentowanie opowiadania, bardzo mi miło

Żegawko, polskie znaki żądzą :D

Postaram się więc rozgościć i rozpisać :)

https://janskoumal.home.blog/

Więcej osób do Ciebie zajrzy, jeśli Ty też będziesz zaglądał do innych, tak podpowiem życzliwie ;)

Przynoszę radość :)

Anet wezmę sobie radę do serca :)

https://janskoumal.home.blog/

Weź bo to najlepsza rada na start :) I nie martw się jeśli czujesz, że czegoś nie rozumiesz w tutejszych strukturach – ja np. nadal odkrywam co i jak :D

Cześć 

 

Jestem tu nowy. Choć nie w samej Fantastyce. Dawno, dawno temu, miałem wielką satysfakcję zobaczyć kilka swoich powiadań wydrukowanych w papierowej wersji tego miesięcznika. Później, przez kilka dekad zajmowałem się czymś innym... i choć zapewne znasz moje teksty z tego okresu, na pewno o tym nie wiesz.

 

Teraz wracam do dawnej pasji. Do pisania :-)

I mam wielką nadzieję, że sprawię Ci tym trochę frajdy.

 

Miłej lektury.  

 

lck

Witaj, Lechckrolu! Życzę aby Twoje nadzieję się spełniły i lektura zaprezentowanych opowiadań dała nam dużo przyjemności i satysfakcji. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć smiley

Witajcie!

 

Bardzo się cieszę, że jesteście. Wkrótce dam Wam się poznać  : )

Cześć!

@hrabiax:

Bardzo się cieszę, że jesteście. Wkrótce dam Wam się poznać  : )

To świetnie :-)

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

I my, Hrabiaksie, cieszymy się, że jesteś i mniemam, że dasz się poznać z najlepszej strony. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witajcie!

Jestem tu świeżynką i jest to zaskakujące uczucie, bo dawno nią nigdzie nie byłam. Fantastykę czytam od... no powiedzmy, że ludzie tak długo nie żyją. Forum wprawdzie znam od lat, zaglądałam wiele razy, ale jakoś nigdy nie miałam odwagi, żeby się zarejestrować. Do szuflady pisuję od prawie tak dawna, jak czytam fantastykę, gdzieś po drodze przeszłam z SF do fantasy i tu osiadłam na dobre. Popełniłam powieść i chętnie poddałabym ją ocenie bywałych w temacie. Ale to jak mi trochę przejdzie onieśmielenie. Na razie spróbuję się zadomowić.  Pozdrawiam wszystkich!

Vintage body, young soul.

Witaj, Wolvetko! Fajnie, że nabrałaś odwagi, aby się zarejestrować. A skoro pierwszy krok masz za sobą, niebawem poczujesz się zadomowiona. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć wszystkim!

Podobnie jak wielu innych użytkowników, najpierw przez kilka lat nieśmiało kręciłam się po stronie, aby dopiero w nagłym przypływie odwagi założyć konto. Oto i jestem, deczko przerażona, ale szczęśliwa, że w końcu zdecydowałam się do Was dołączyć.

Staram się ogarnąć cały forumowy savoir vivre, dlatego proszę o wyrozumiałość – jakoś przesadnie ciamciarą nie jestem, ale mam talent do działania w kolejności czyn --> myślenie, dlatego może zdarzyć się, że odwalę coś nie tak (w najlepszym wypadku będzie z tego kupa śmiechu).

Najpierw chciałam napisać, że w sumie nie będę o sobie opowiadać, bo nie ma co, ale potem sama zdzieliłam się mentalnie przez łeb. Czy naprawdę muszę chować głowę w piasek?

Już jakąś chwilę temu stuknął mi trzeci krzyżyk. Cały ten czas związana jestem z Krakowem. Chociaż z wykształcenia jestem bibliotekoznawcą, od lat pracuję jako copywriter, głównie nad tekstami marketingowymi. Najchętniej czytam literaturę faktu. Skończyła się już u mnie faza na kryminały, do sci-fi ciągle dorastam. Lubię kino grozy, chociaż jeszcze nie natrafiłam na horror, który by mnie przeraził, a szkoda. Interesuję się dość ogólnie ujmując nauką, bo po prostu lubię wiedzieć, jak działa świat, który mnie otacza, ale kroki kieruję zazwyczaj w stronę historii, kryminologii i spraw społecznych. Zawsze robię wszystko na ostatnią chwilę. Piszę głównie krótkie formy, chociaż wystukałam jedną powieść kryminalną z założonego siedmiotomowego cyklu i... wyrzuciłam plik. Nie umiem tworzyć planów, dlatego utykam w połowie pisania i do ostatniej chwili nie znam zakończenia, a to sypie mi całą fabułę. Lubię stare laptopy IBM/Lenovo z  czarną klawiaturą z trackpointem (vel. cyckiem/łechtaczką). Na widok Fiata 500 mam odruch wymiotny.

Jak widać, mam też tendencję do przerostu formy nad treścią, ale o tym przekonacie się pewnie jeszcze nie raz :)

Cieszę się, że w końcu się spotykamy. Pozdrawiam Was serdecznie!

 

 

Witaj, PapierowyMorderco!

Życzę, aby szczęście towarzyszące zakładaniu konta było już zawsze Twoim udziałem, by nie odstępowało Cie nawet na chwilę. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dzięki za powitanie, Regulatorzy!

Czy to będzie niedyskrecja albo wpitalanie się w cudze sprawy jeśli zapytam, czemu występujesz pod takim wieloosobowym nickiem?

Vintage body, young soul.

Nie, Wolvetko, ani to niedyskrecja, ani wpitalanie się – “Regulatorzy” to tytuł jednej z mnóstwa książek S.Kinga. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Nowa nie jestem, ale ze trzy lata mnie tu nie było. Chyba spróbuję zostać na dłużej, także no, cześć :) Przez ostatnie dwa lata głównie posługiwałam się angielskim, również na co dzień. Boję się, że moja pisownia nieco ucierpiała, ale będę się starać. 

Miło Was wszystkich widzieć! 

Mer, witaj ponownie! Mam nadzieję, ze wróciłaś na dłużej, a może i na zawsze. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Dzięki, spróbuję! Ciągle nie mam nic do publikacji, ale może kiedyś. Nie rozmawiałyśmy jakoś nigdy za bardzo, ale miło Cię widzieć! Ciągle wytykasz nieoznaczanie tekstów jako “fragment” w taki sam sposób. ;) Nie wiem dlaczego, ale poczułam się jak w domu, gdy to zobaczyłam.

Edit: Spojrzałam sobie w moje wiadomości sprzed sześciu lat i cholera, aż mi głupio. 

 

Mer, wiele zdań piszę „po staremu”, bo trudno prosty komunikat ująć w nowe słowa. No i niezmiernie mi miło, że dzięki temu poczułaś się jak w domu. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć!

Część z Was miała okazję poznać mnie na kolacji z okazji 40-lecia NF, na którą to kolację trochę przypadkiem i w 100% bezczelnie się wprosiłam. Chociaż forum podglądam od kilku lat, do tej pory nie potrafiłam zmotywować się do rejestracji – aż do teraz. Po takim wieczorze jak ten sobotni po prostu nie wypadałoby inaczej.

(Żartowałam, że skoro wprosiłam się na spotkanie na krzywy ryj, to taki też powinien być mój nick na forum, ale jednak nie mam na tyle dystansu do siebie, żeby przedstawiać się jako “krzywy_ryj”, przykro mi ;))

“Pawana” to mało odkrywczy zlepek pierwszych liter mojego imienia i nazwiska, ale też taniec “wahadłowy”: kilka kroków w przód, kilka kroków do tyłu. A to idealnie oddaje moje podejście do pisania, w którym okresy w miarę intensywnego tworzenia przeplatają się z tygodniami czy miesiącami zupełnie bezproduktywnymi. Na szczęście tak całkiem w miejscu nie drepcę, czasem uda mi się coś skończyć i nawet opublikować. Niemniej jednak – piszę zdecydowanie mniej, niż bym chciała, a chociaż lubię tłumaczyć się brakiem czasu, to wynika to głównie z mojej beznadziejnej organizacji pracy własnej. I troszkę z lenistwa.

Piszę głównie opowiadania i głównie fantasy, czasem zdarzy się jakieś postapo czy fantastyka historyczna, za to w science fiction nie umiem zupełnie. Wydaje mi się, że będę użytkownikiem raczej czytającym niż publikującym. 

Tak czy owak cieszę się, że na następne piwo będę mogła wpaść już jako forumowicz, a nie tylko nadprogramowy dodatek :)

Cześć, Pawano, miło Cię powitać, choć – jak sama napisałaś – od dawna lurkujesz forum ;)

 

Known some call is air am

Witaj, Pawano! Fajnie, że zdecydowałaś się dołączyć do naszego grona. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Jako jeden z uczestników owej kolacji, miło mi jest Cię tu powitać:)

Слава Україні!

Sie przemsań hfalić jusz tom obencnościom na tajnej kolamcji tofaszystfa fsajemnej adopcji z enefefu Gołotu. Bo tez chciałem jechać do tej Falenicy, czy innej Planicy, ale mnie przytrzymały tematy rodzinne :(

Known some call is air am

Witajcie, niepowitani, bawcie się dobrze :)

Przynoszę radość :)

Dzięki wszystkim za powitanie.

Mam nadzieję, że okres anonimowego podglądania forum pozwoli mi uniknąć przynajmniej części możliwych gaf i wtop :)

 

Pawano, skoro masz wątpliwości, czy anonimowe podglądanie wystarczy, zajrzyj do poradnika Drakainy: Portal dla żółtodziobów. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Hej, Pawana! Czyli faktycznie założyłaś to obiecane konto :D

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

Dzięki, regulatorzy, z poradnikiem już się zapoznałam i jestem niezmiernie wdzięczna drakainie za jego przygotowanie. To jest dokładnie taki poradnik, jakiego nowicjusz na forum potrzebuje.

 

BarbarianCataphract: pewnie, że założyłam. Przecież przekonałam się na żywo, że forumowicze jednak nie zjadają autorów, wbrew obiegowej opinii w Internecie ;)

WOOHO! Hej Pawano, fajnie, że jednak się zjawiłaś ;P A co do zajadania to nie wiem, ale przypominam, że teraz też jesteś forumowiczką, więc musisz zmienić dietę ;P

Witam serdecznie Nowych Użytkowników. :)

Pecunia non olet

forumowicze jednak nie zjadają autorów, wbrew obiegowej opinii w Internecie ;)

W czasie pełni, a szczególnie zaćmienia Księżyca zjadanie jest obowiązkowe. Nie wolno się dać zwieźć pozorom ;-)

Serdecznie witamy!

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

A kiedy najbliższe zaćmienie? laugh

Pecunia non olet

W przyszłym tygodniu, ósmego listopada :-)

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Cóż... , serdecznie witamy Autorów. wink

 

Pecunia non olet

Hej. Jestem tu od wczoraj, ale szczerze dziwię się, że dopiero teraz tu trafiłam. Mam nadzieję, że to co uda mi sie napisać spotka się choć z najmniejszym uznaniem i przede wszystkim szczerą krytyką, bo chciałabym się czegoś nauczyć ;)

Witaj, Milenka.

Życzę owocnego pobytu na forum. 

uda mi się napisać

Wrzucaj, chętnie przeczytam ;P 

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Kiedy coś napisze, na pewno dam ci znać :) na razie komentuje i czytam, czytam czytam...

Witaj, Milenko! Cieszymy się, że tu trafiłaś. ;)

 

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Milenka58702, miłego pobytu na Portalu. Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witaj :)

Przynoszę radość :)

Hej, Milenka, pisz, publikuj, ciesz się portalem :)

http://altronapoleone.home.blog

Witam!

Witaj, kuloodporny!

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Witaj, Kuloodporny!

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, Kuloodporny. :)

Pecunia non olet

– hmmmm...już od wczoraj jestem tutaj, jak ten czas leci...

– nie posiadam imperatywu pisania i lepiej dla wszystkich aby ten stan trwał dalej...heh

– w dodatku dużo czytam, więc grafomania mi nie grozi – brak czasu po prostu...

– piszcie, piszcie...a ja wam “niebójtasie”...smiley

– co tam jeszcze... Miałem być dziewczyną, ale nie wyszło... To znaczy wyszło i dlatego jestem 

chłopakiem (cokolwiek przechodzonym)

– mój uśmiech aligatora na dni ostateczne Anno Domini na profilu (jakby co)

– kłaniam wszystkim najnowszym kapeluszem (czarny Borsalino) i obfitej weny

pod choinką zyczę

 

Fajnie tu......cool

dum spiro spero

Dawno tu nie zaglądałem, więc dziś hurtowo witam wszystkich nowych użyszkodników  (tak się tu żartem nazywamy). Zarejestrowałem się 2 lata temu, wciąż czuję się świeżakiem, ale nie przeniósłbym się nigdzie, tak mi tu dobrze. Życzę Wam, nowym, tego samego, nie tylko z okazji Świąt.

Hej, Fascynatorze!

 

Oby tutejsze teksty jak najczęściej Ci się podobały, miłego pobytu! :D

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

– hmmmm...już od wczoraj jestem tutaj, jak ten czas leci...

No, zasiedziałeś się, Fascynatorze. Mam nadzieję, że ten stan będzie trwał w nieskończoność. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Też witam na forum, chociaż jeszcze nie z pełnymi honorami, jako świeżak. Czekam na konkretną rocznicę. Swoją “rocznicę roczną” ;)

 

Tobie gratuluję “dziennicy”.

Pisałem... odkąd-jeszcze-zanim-byłem-w-planach-pamiętam.

Hej, Fascynatorze! :)

Pecunia non olet

smiley Dzięki wszystkim za poklepanie po pleckach, to miłe...

dum spiro spero

Witajcie :)

 

Klepiemy po pleckach, żeby odwrócić uwagę od tego, że kopiemy po kostkach ;)

Przynoszę radość :)

smiley

Anet, to brzmi jak SM w s-f....heh

Ale i tak miło...

dum spiro spero

Witam nowych użytkowników!

Witaj, Fascynatorze. :) Już miałam przyjemność się z Tobą zapoznać pod muzycznym tematem, cieszę się, że jesteś i dałeś mi utwór do słuchania w pętli. :D

Dzień dobry wszystkim, nowy jestem.

Cześć, Skryty. Tajemniczy nick. Pozdrawiam, miłego pobytu na Portalu. :) 

Pecunia non olet

A dziękuję, ale że tak od razu tajemniczy. Można ze mnie czytać jak z otwartej książki. Również pozdrawiam!

Cześć, wszystkim!

Fajnie, że jesteście!

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Cześć Krokus

Witam nowe osoby w tej wielkiej bibliotece oraz poczekalni ;)

Pisałem... odkąd-jeszcze-zanim-byłem-w-planach-pamiętam.

Witaj, Skryty! Stwierdzam z zadowoleniem, że zacząłeś od czytania i komentowania, a to dobrze rokuje na przyszłość. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć regulatorzy. Co do mojej przyszłości to mogę jedynie stwierdzić, że jest jedną wielką niewiadomą . Tak z ciekawości zapytam. Czy twój nick ma coś wspólnego z twórczością Kinga?

Odpowiem za Reg – oczywiśćie, że ma ;-)

Witaj skryty, choć już Cię widziałem pod moim utworkiem :)

entropia nigdy nie maleje

Skryty, tak, choć nie z całą twórczością Mistrza, a jedną z jego powieści. ;)

Jimie, dziękuję, że mnie wyręczyłeś. :)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

To prawda spotkaliśmy się już 

Reg, wiem wiem sam fanem jestem. Czemu regulatorzy, a nie desperacja w takim razie?

Bo Regulatorzy pierwsi wpadli mi w oko, kiedy spojrzałam na rząd książek Kinga. I tak zostało. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Zdecydowanie dobra książka(może nie jest to najlepsze dzieło Kinga, ale nadal kawał dobrej literatury)a przede wszystkim okładkę ma ciekawą i przyciągającą.

Skryty, okładki pewnie były różne, w zależności od wydania. Mój egzemplarz, wydany przez Świat Książki w 1999 roku ma płócienną oprawę i obwolutę z lalką na pierwszym planie.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Reg, książki Mistrza wydane w Polsce w latach 90’ mają ten klimacik, co nie?

Ech, był czas, kiedy wszystko miało swój klimacik. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Jako że dokonałem właśnie aktu rejestracji, obnażę się jeszcze w tym wątku.

Dzień dobry wszystkim (szczególnie tym, którzy mają zły dzień). Przybyłem, aby pisać, czytać i komentować, ale na tak przestronnym forum można się zgubić. Do biblioteki prosto przez poczekalnię?

Twój głos jest miodem... dla uszu

Witaj, Duago_Dersime! Trafiłeż tu z dobrym zamiarem – pisz, czytaj i komentuj. :)

 

Do biblioteki prosto przez poczekalnię?

To byłoby zbyt proste. Tekst, by trafić do Biblioteki, musi zachwycić co najmniej pięciu czytelników. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Hej, Duago! 

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

Witaj, Duago!

Witaj, skryty.

Miłego pobytu na forum :) 

 

Witaj, Duago. 

Miło mi cię przywitać. Owocnych zbiorów. 

Czytasz na własną odpowiedzialność.

A dziękuję

Cześć, cześć! Bynajmniej nie jestem tu nowy, ukryty czytelnik się kłania przywołany (a raczej namówiony) próbą pokazania twórczości. Liczę na fajną przygodę w zacnym gronie :)

Witaj, Lambertosie! Jestem przekonana, że Twoja tu przygoda okaże się naprawdę fajna. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Lambertos. :)

Pecunia non olet

Witajcie :)

Przynoszę radość :)

Witajcie!

Cześć, jestem Kuba, pochodzę z Białegostoku, moim idolem literackim jest Andrzej Sapkowski, i tak jak on chciałbym pisać fantastykę, która może czegoś nauczyć skłonić do refleksji.

Witajcie nowi użytkownicy!

Dobrze Was widzieć!

 

Baku, do 14 marca trwa portalowy konkurs na Heroic Fantasy – zajrzyj i weź udział (szczegóły w linku poniżej). Coś w stylu Sapka na pewno będzie mile widziane!

https://www.fantastyka.pl/hydepark/pokaz/29573

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Witaj, Baku11! Dobrze trafiłeś. Mam nadzieję, że spełnią się Twoje zamierzenia. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć Baku11, powodzenia!

Witaj, Baku11 :)

Przynoszę radość :)

Cześ, Baku11, miłego pobytu, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Rzadko tu zaglądam z powodu braku czasu. Witam wszystkich przybyłych. To miejsce jest wyjątkowe pod każdym względem. :) 

Siemanko! Na portalu jestem od kilku miesięcy, ale dziś naszło mnie zagłębić się w struktury i specyfikę fantastyka.pl, stąd też przywitanko :) 

 

 

Witaj sooskiller!

Miłego użyszkodnikowania portalu! ;)

 

entropia nigdy nie maleje

To miło, Sooskillerze, że postanowiłeś się przywitać, a byłoby jeszcze milej, gdybyś zechciał przeczytać i skomentować opowiadania innych użytkowników. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, Sooskiller. Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witaj, zapraszamy :)

Przynoszę radość :)

Oj, właśnie ogarnęłam ten wątek …

czy jak się tu przywitam po 3 miesiącach bycia użytkownikiem, to nie będzie za późno? xd

 

Dzień dobry więc wszystkim :)

Zawsze lepiej się dwa razy witać, niż raz żegnać.

aaa, czyli nie było za późno xd     

dzięki ;)

 

Dzień dobry :)

Przynoszę radość :)

Witaj Baska.Szczepanowska, choć już bywałem pod Twoimi tekstami, to witać zawsze miło – czułości nigdy za wiele ;-)

entropia nigdy nie maleje

Anet, Jim, jak miło :) Chyba będę się częściej tu witać xd

Uszanowanko, Baśka! ;-)

Cześć, Basiu. :) Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Cześć Pani bruce; Uszanowanko Panie krzkot1988 xd Pozdrawionka również :)

Musisz Basiu się witać codziennie, skoro to takie miłe ;-)

Niech to będzie taka Powitankowa Odyseja ;-)

entropia nigdy nie maleje

Tak właśnie myślę, ManeTekelFares też wyraźnie napisał, że można xd

kissheart

Pecunia non olet

Hej! Właśnie dodałem pierwsze opowiadanie. Kobieca bohaterka i krwawa jatka :) Potrzebuję porad i krytyki.

Coś o mnie? Zaczynam amatorsko, bawić się lektorstwem. Nagrałem już trzy opowiadania różnych autorów z fantastyki, i szukam innych które mógł bym zrealizować. Wygląda to tak: https://www.youtube.com/watch?v=G-MDmlHpLQg&t=21s

Witaj, Ideefixe :)

Przynoszę radość :)

Cześć, Ideefixe, pozdrawiam, miłego pobytu na Portalu. :)

Pecunia non olet

Długo mnie tu nie było. Witajcie wszyscy nowi i starzy też. Jestem Straszny Miś Koala. Wszystkich nowych zjadam na śniadanie, żeby nie wyrośli na konkurencję. Ciągle jestem głodny, więc miło Was powitać.

Jestem Straszny Miś Koala. Wszystkich nowych zjadam na śniadanie, żeby nie wyrośli na konkurencję. Ciągle jestem głodny, więc miło Was powitać.

Potwierdzam, że Koala75 to najstraszniejszy Użytkownik tego portalu. laugh I wszyscy to potwierdzą, jak mniemam. :))

Pecunia non olet

Oczywiście, straszniejsza jest tylko bruce ;)

Przynoszę radość :)

No. laugh

Pecunia non olet

Baśko i Ideefixe – witam Was serdecznie! ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć,

Właśnie dołączyłam. Do tej pory byłam tylko użytkownikiem końskich forów. Piszę od zawsze, ale nie koniecznie to co chcę. Gdy człowiekowi bliżej już do 5 z przodu, niż 4, to ostatni moment na zastanowienie się, co człowiek chce robić w życiu. Postanowiłam spełnić marzenie sprzed lat mojego małża: Mieszkamy w domku na zadupiu, a ty piszesz książki.

Na razie w bloku i nie książki a opowiadania, ale  od czegoś trza zacząć.

Witojcie!

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Pierunie, Inanna ambitne plany.

To zapraszamy i witamy.

 

Witajcie, Ideefixe i Inanna

 

Miłego użyszkodnikowania i pisania,

 

pozdrawiam,

 

Jim

 

entropia nigdy nie maleje

Ambush do odważnych świat należy wink

A co z tego wyjdzie, to już zupełnie insza inszość.

Na razie czeka mnie rozkmina technicznego funkcjonowania forum. Choć, szczerze mówiąc, wpadłam w wir czytania wstawionych opowiadań i ni mom czasu.

Pozdrawiam

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

W razie wątpliwości pytaj.

Dzięki. Skorzystam.

Aaaaaaaaa, wstawiłam se sygnaturkę. Jaram się.

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Inanna, witaj. Powyżej w komentarzach masz link do Poradnika dla żółtodziobów – bardzo pomocny. :)

Pecunia non olet

Witaj, Inanno! 

Poznawaj portal, jaraj się i pisz. ;D

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Postanowiłam spełnić marzenie sprzed lat mojego małża: Mieszkamy w domku na zadupiu, a ty piszesz książki.

@Inanna to piękne marzenie. Mam bardzo podobne, z tym że to ja mieszkam na odludziu i piszę książki :D

W każdym razie witaj! Czytaj! I pytaj! smiley

 

*serio, nic nie jest tu takim, jakim się wydaje [trzask pioruna]

Twój głos jest miodem... dla uszu

Cześć wszystkim! Rozgośćcie się i bawcie się dobrze :)

Zarejestrowałem się, to od razu się grzecznie przywitam. Hejo :)

Wrzuciłem też małą betkę, jeśli ktoś jest chętny to zapraszam do krytyki.

A co tam o mnie? Lubie fajne towarzystwo, fajną literaturę i fajne życie. Na pierwsze nie narzekam (ale liczę że tu też go doświadczę), na drugie coraz mniej czasu (ale mówię sobie że się poprawię), trzeciego ciągle czekam ;)

 

Siemano, witam wszystkich nowych użytkowników :) Rozgośćcie się, tu jest fajnie ;)

Known some call is air am

Witaj, Locussolusie!

Dobrze trafiłeś, bo znajdziesz tu i fajne towarzystwo i fajne opowiadania. Wiedz jednak, że czekanie nie wystarczy, aby że Twoje życie stało się fajne – będziesz musiał sam o to zadbać. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Locussolusie, witaj, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Cześć wszystkim! :D

Zarejestrowałam się kilka dni temu, ale nie wiedziałam, gdzie mogę się przywitać xD

Nazywam się Edyta, pochodzę ze Śląska ;) Od zawsze zainteresowania miałam bardziej artystyczno-humanistyczne (szczególnie pisanie opowiadań i wierszy, a także rysowanie). Czytam praktycznie wszystko, ale w serduchu zawsze będzie szeroko pojęta fantastyka :) 

Cieszę się, że podjęłam decyzję o dołączeniu na portal ;)

Miło mi Was poznać :D

 

tegarsini pu taheerni tvaernnat

Witaj, Ermirie :)

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Witaj, Ermirie!

Istotnie, Twoja decyzja o dołączeniu do nas, była strzałem w dziesiątkę. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj, Edyto!

 

Już pojawiłem się pod Twoim tekstem, więc czuję jakotaką z Tobą znajomość, cieszę się jednak, że postanowiłaś się tu przywitać ze wszystkimi, ja sam chyba zrobiłem to dłuuuugo po zarejestrowaniu :)

Miło będzie poznawać Cię lepiej z każdym kolejnym tekstem i komentarzem, który tutaj, Ermirie, zamieścisz.

Można spytać skąd nick? Intrygujące brzmienie, coś mi przypomina, jakoś tak błędnie coś w orient wpada – ale nie umiem z niczym skojarzyć. Uchylisz nam rąbka tajemnicy?

 

pozdrawiam,

 

Jim

entropia nigdy nie maleje

Cześć, Ermirie, wita sąsiadka z Zagłębia. :)

Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Tez w sumie jestem tu od dawna (od roku) a się nie przywitałem. Motywacją dla mnie był konkurs “Tu był las”. Wrzuciłem wtedy pracę, która jest elementem większej całości (reszty której na razie nigdzie nie wrzucałem) . W międzyczasie napisałem 2 kolejne utwory – wysłane na różne konkursy. Mam nadzieję, że będę mógł je kiedyś tutaj wrzucić.

Nilfheimie, pozdrawiam serdecznie, zapraszamy! :)

Pecunia non olet

Jim

Można spytać skąd nick? Intrygujące brzmienie, coś mi przypomina, jakoś tak błędnie coś w orient wpada – ale nie umiem z niczym skojarzyć. Uchylisz nam rąbka tajemnicy?

Z wielką chęcią! :D

Od ponad pięciu lat tworzę z koleżanką własne uniwersum. Z jednego opowiadania zrodziła się trylogia. A potem jeszcze jedna, i kolejna. Świat wymagał rozbudowywania, szczególnie rasy i narodowości. Bazą w tym świecie jest rasa (ważniejsza od narodowości), ale postrzegana inaczej niż rasa u ludzi w rzeczywistym świecie i inaczej niż gatunek. Ermirie to astariańskie imię żeńskie. Astarias to rasa ludzka o białej (dosłownie) skórze, białych lub niebieskich włosach. I o wielu innych cechach charakterystycznych.

Dlaczego akurat to imię? Brzmieniowo mi odpowiada, a Astarias to jedna z moich ulubionych ras (twórczynią jest w tym przypadku moja koleżanka). Każda z nas opracowywała inną rasę, potem wspólnie dyskutowałyśmy nad szczegółami typu kultura, język itd.

 

tegarsini pu taheerni tvaernnat

Cześć, nilfheim ;)

tegarsini pu taheerni tvaernnat

Ermirie / Edyto

Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienie! Życzę powodzenia w budowaniu uniwersum i pisaniu opowiadań w nim osadzonych!

Astarias też brzmi ciekawie przypomina mi dźwiękiem Asturias (rejon Hiszpanii) i utwór => Asturias <= bardzo go lubię.

 

Czołem Nilfheimie, Kraino Mgły :)

Choć widuję Cię już od jakiegoś czasu to przywitać się zawsze można i po roku ;-)

 

pozdrawiam,

 

Jim

 

entropia nigdy nie maleje

Dzięki!

Dodam, @Jim, ze moj nick zapisuje sie z bledem z zalozenia. Tzn. jak wybieralem ten nick w internecie jakies 20 lat temu, to z bledu sobie nie zdawalem sprawy. Ale później gdy ktoś zwrócił uwagę, uznałem, że przyzwyczaiłem się do brzmienia “nilf-“ a nie “nifl-“ (jak jest poprawnie).

Mnie Astarias przypomina Astartes. Za Imperatora!

Known some call is air am

Cześć! Wpadłam się przywitać. :D Świeżak ze mnie, chociaż zdarzało mi się tu być, ale nie na długo. Tym razem stwierdziłam, że przedłużę pobyt i mam nadzieję, że to wypali. Przybyłam się i trochę podszkolić i trochę poczytać prac innych. 

Ps. to normalne, że ta strona tak muli? :D

Witaj, WolfShades. Pozdrawiam. :)

Tak. :)

Pecunia non olet

Dzień dobry oraz dobry wieczór!

Pora jest nieważna, ważne są chęci i wytrwałość :)

 

Pisałem... odkąd-jeszcze-zanim-byłem-w-planach-pamiętam.

Witam. Ktoś, kiedyś powiedział, że życie jest pełne niespodzianek. Czasem paskudnych a czasem nie. Dla mnie jedną z takich niespodzianek było przypadkowe znalezienie moich notatek i  opowiadań z bardzo dawnych czasów ;) I tak wróciło  moje marzenie, żeby “coś” napisać samemu. No i się zaczęło zapisywanie kolejnych kartek i zeszytów, co okazało się dla mnie też niezłą frajdą.

Tutaj “zagonił mnie” kolega i po wstępnym zapoznaniu się z tym miejscem, spodobało mi się na tyle, że założyłem tu konto. Jestem niepoprawnym miłośnikiem Gwiezdnych Wojen, fantasy, historii, archeologii i dłubania w drewnie.

PS. W podstawówce doprowadzałem do rozpaczy moją polonistkę, bo nie wiedziała jak oceniać moje wypracowania. W końcu wystawiała mi dwie oceny,  było 2 za ortografię a 5 za treść. Niech dobry Stwórca Wielkiego Słownika ma mnie w łaskawej opiece ;)

Na szukanie lepszego świata nigdy nie jest za późno.

Witaj, Koryu :) 

Known some call is air am

Witaj, Koryu :)

Życzę miłego pobytu na forum. 

Pozdrawiam. 

Czytasz na własną odpowiedzialność.

Hej, Koryu, pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Witaj, WolfShades! Cieszę się, że tu wpadłaś i podzielam Twoje nadzieje, że na dłużej. ;)

 

Witaj, Koryu! Jestem przekonana, że znalezienie dawnych notatek będzie początkiem nowego etapu Twojego życia. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witam niepowitanych!

Che mi sento di morir

Witajcie :)

Przynoszę radość :)

Witam! Mam nadzieję że znajdę czas, aby tu pobuszować (normalnie jestem przyklejona do wełny i drutów), pora na coś nowego! Fanka papierowych wydań, na etapie poznawania planszówek – to chyba nowa młodość, ile to człowiek stracił  devil

Witaj Autre! Pisanie jest w wielu aspektach podobne do robienia na drutach. Dłubiesz tygodniami w wolnym czasie, powoli łączysz wątki, a na końcu i tak wychodzi za krótkie/za długie/źle wykończone/z dziurą w środku, więc trzeba pruć i robić od nowa :-P Także dobrze trafiłaś :-)

Witaj, Autre!

Jestem przekonana, że nie będziesz musiała tak całkiem rozstać się ze swoim hobby, bo buszując tutaj znajdziesz wiele opowiadań o różnych robotach, choć może niekoniecznie o robotach na drutach. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć! Kiedyś we śnie nawiedziła mnie legenda o tajemniczym zakamarku internetu, w którym opowiadania nie będą tonęły w nawale tłumaczonych fan-fic’ów. Miejscu, w którym nad twoim tekstem pochyli się ktoś z większym doświadczeniem od ciebie. Miejscu ze społecznością wystarczająco małą, żeby przebicie się nie stanowiło problemu, ale wystarczająco aktywną, żeby nie było martwe. Miejscu, w którym wszyscy mówią i piszą w tym samym rodzimym języku, w którym z racji miejsca urodzenia natura obdarzyła cię jako-taką świadomością stylistyczną. Trafiłem tu przypadkiem z polecenia kolegi i jak do tej pory jestem zachwycony <3

It's hard to light a candle, easy to curse the dark instead

Witaj, Ostamie!

Owszem, miałeś proroczy sen, ale teraz już nie śnisz – to się dzieje naprawdę! ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witam nowych! :)

Ostamie, pięknie napisane. :)

Autre, Ostamie, witajcie! :)

Pecunia non olet

ostam! Welcome i здравствуй!

Cześć Autre! Jak to napisał krzkot1988, ale w opowiadaniach jeszcze wątki się potrafią rwać.

Pokój – szczęśliwość; ale bojowanie Byt nasz podniebny

Cześć, Ostamie!

 

Tłumaczone fanfiki, powiadasz... Nie jestem entuzjastą, ale i wśród fanfików znajdzie się perełka  – tutaj np. opowiadanie Rogera, które otarło się o piórko.

Che mi sento di morir

Też witam nowszych ode mnie i życzę powodzenia.

Cześć, Nowi Użytkownicy!

Fajnie, że jesteście, a teraz proszę pisać, wstawiać i komentować innych! :)

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Cześć, WolfShades, Autre, Koryu, ostam,

 

Witam Was serdecznie i mam nadzieję, że znajdziecie tu to, czego poszukujecie. I pewnie dużo więcej. I że tego więcej nie będziecie żałować.

 

pozdrawiam,

 

Jim

entropia nigdy nie maleje

Witajcie :)

Przynoszę radość :)

Ponieważ popełniłam tu już dwa opowiadania, to może czas się przywitać.

Całe życie coś piszę, choć niekoniecznie to, co bym chciała.

W LO pisałam i po osiem opracowań na jeden temat, bo ci, co chcieli poprawić sobie oceny zamawiali wypracowania u mnie. Niestety, szybko odkryłam, że teksty, za które ja dostałabym 5/6, czasem były oceniane na 3 (wg sympatii polonistki). Życie.

Pisałam też poezję, całkiem  niezłą, ale ponieważ tylko z niespełnionej miłości rodzą się wspaniałe wiersze, a ze spełnionej tylko dzieci, to po dorwaniu w łapy miłości życia sprawa  się rypła. Gdzieś tam moje wiersze krążą wkomponowane w utwory mało znanego punkowego zespołu. Zawsze coś.

W dorosłym życiu niestety moje pisarstwo ograniczyło się do pism urzędowych, projektów i interpretacji przepisów. Nieźle mi to idzie.

Ponieważ doszłam do wniosku, że po czterdziestce człowiek w końcu musi odkryć, co chce robić w życiu, albo utknie w marazmie, no to odkryłam pisanie. Szczerze, to chciałabym zawodowo jeździć konno, ale zdrowie mi nie pozwala. Nie można mieć wszystkiego.

Humor mam ciężki jak kowadło, często koszarowy – ja jestem z tych, co śmieją się na stand-up’ach. Nie istnieją dla mnie tematy tabu, o wszystkim gadam i mam polewkę ze wszystkiego. Najczęściej robię bekę się z historii z życia wziętych (przeważnie z mojego życia). Jak tylko mam sposobność, to klnę jak szewc, jeśli okazja nie sprzyja, to tylko w myślach, a jak muszę zgrywać damę, to potem przez tydzień leczę wrzody.

Nie z wykształecnia, ale z zamiłowania i wychowania – historyk pełną gębą.

Zdaję sobie doskonale sprawę, że żeby konkretnie zarobić na pisarstwie, to musiałabym napisać “50 twarzy Greya w 365 dni”.

Dzień dobry.

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Witaj. Owocnego pisania.

Witaj, Inanno! Mam nadzieję, że uda Ci się zarobić konkretnie na pisarstwie bez konieczności tworzenia 50 twarzy Greya w 365 dni. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Cześć, Inanno, już wielce oficjalnie. :-) Moim zdaniem nie masz koszarowego humoru. :-) Dzisiaj chyba łatwiej popełnić coś na Wattpadzie dla YA? Była Pizgacz, a obecnie nakład stu tysięcy egzemplarzy przekracza cykl W. A. Matczak, “Rodzina Monet”. Jest lepiej napisana niż wcześniejszy hit. Ładna dziewczyna w ładnym domu w otoczeniu pięciu ładnych chłopców. skrzyżowanie “Dynastii” z “Sukcesją” i “Ojcem chrzestnym”.

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Witaj, Inanno. :) Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Dzień dobry!

Che mi sento di morir

No witojcie.

 

Asylum tylko, że mój humor jeszcze nie miał z bardzo okazji się objawić na forum wink

Nie wiem, czy mój mały rozumek ma szanse ogarnąć Wattpada.

 

regulatorzy znając życie z moich “50 twarzy Greya w 365 dni” i tak by nic nie wyszło, bo by mi je ocenzurowali na 500+.

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Inanno, dla mnie rodzajem przewrotnego humoru był Twój tekst "Smok i dziewczyna". xd

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

No, a biednemu smokowi oberwało się od żołdaków. Stwierdziłam, że borok nie zasłużył, więc wymyśliłam taki twist, żeby smok wyszedł na tego dobrego w całej tej pokręconej historii. To jednak projekt na później.

A jak Ci humor przypasował, to właśnie kończę opowiadanie, gdzie koszarowego humoru nie zabraknie, bo główni bohaterzy, to typowe wojaki.

Koń jaki jest każdy widzi, a i tak darowanemu w zęby nie zaglądasz.

Zajrzę, Inanno. :-)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Koszarowy humor? Brzmi interesująco :)

Che mi sento di morir

Nowa Fantastyka