Profil użytkownika


komentarze: 33, w dziale opowiadań: 4, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Podsumowując:
Styl: 6 (bez zarzutu)
Fabuła: 3 (trochę mało wiarygodna)
Akcja: 4 (coś mało jej)
Świat: hmmm... 4,5
Suma: 4,37

Tak, bo każde opowiadanie można oceniać jak konie na wybiegu. Żenada.

dj Jajko ma cipkę?

To pismo się skończyło w momencie, jak dodano mu słowo "Nowa" i żadne dyskusje już tego nie zmienią. Dawno przestałem przejmować się tym szmatławcem. Teraz tylko się śmieję z tego, że są jeszcze czytelnicy, którzy się przejmują, jakby myśleli, że dla redakcji ich zdanie cokolwiek znaczy.

Bo zawsze jest mnóstwo recenzji i opinii nt. pierdołowatych książek na topie, ale o wartościowych cisza.

O boże Driad, ale jestes genialny, że wiesz co to znaczy. Szkoda tylko, że twoja szeroka wiedza nie skutkuje inteligentnymi opowiadaniami, tylko jakimiś pierdółkami dla dzieci z przedszkola.

A może po prostu w tej paplaninie nie ma nic nadzwyczajnego? Nie pomyśleliście o tym? Bo ktoś powiedział, że Dukaj to "gieniusz", tylko, że jakoś prawie nikt nie może przebrnąć przez jego grafomańskie teksty. Zastanawiające, nieprawdaż?

Piszę wyraźnie, że ta durnowata strona wyskakuje mi za każdym razem jak szukam w google recenzji książek. I nic tam nie ma, tylko "na półce", "przeczytane" i inne bzdety. Wcale się nie zamierzałem rejestrować. Intelektualiści.

Rzygam już tymi magami. Zero własnej inwencji.

"Kiedy Harem 2011 się zaczynał, trochę się obawiałam, że forum zostanie zasypane historiami pisanymi jedną ręką, podczas gdy druga... nieważne ;)"

Co Dreammy, myślałaś, że autorzy się masturbują przy pisaniu, tak? Idź się lecz.

Chciałeś komentarz, to masz. Jakiś problem? Chcielibyście same pochwały, co? A opowiadanie przeczytałem <umiejętność szybkiego czytania> i jak dla mnie badziew.

Tego rodzaju autoreklama jest tak żałosna, że nie mam słów. Kolejny, który żebrze o przeczytanie opowiadania.

Naprawdę czujecie się aż tak samotni, że nie możecie już żyć bez portali społecznościowych?

Chciałem coś napisać, ale odechciało mi się. W głośnikach sobie coś pobrzmiewa "Free speech for the dumb"...i tyle w temacie.

BTW, we wrześniu w SFFiH pójdzie moje opowiadanie, trzecie już z kolei w tym piśmie. To tyle na temat frustracji. :-P

I znowu ja i ja, och, ach.

A co, nie mogę wyrazić swojego zdania? Dla mnie strona jest bez sensu. Przykładowo szukam recenzji danej książki i trafiam na w/w stronę, gdzie znajduję tylko: "na półce", "przecztane", "chcę przeczytać". Brakuje tylko "lubię to".

Snow, M.Parowski musiałby cały czas spędzać przed komputerem, by odpisać każdemu. Wybiera opowiadania i odzywa się do konkretnych osób. Ja go rozumiem i śmieszą mnie osoby, które miotają się, bo to nie one zostały wybrane. Odezwanie się po roku świadczy o czytaniu opowiadań. A że jest ich wiele, to jedni mają szczęście i otrzymują odpowiedzi po paru tygodniach, inni po roku, a jeszcze inni w ogóle. M.Parowski to człowiek, a nie maszyna. Nie jest to jego wina. Na taki stan rzeczy wpływa fakt, że dzisiaj każdy może napisać opowiadanie, książkę, recenzję, artykuł, założyć bloga i tam wypisywać swoje, najczęściej miałkie, przemyślenia. A każdemu wydaje się, że jest wyjątkowy i zasługuje na pierwszeństwo. Z tego rodzą się pretensje.

Strona zupełnie bez sensu. Wszystko sprowadza się do chwalenia się przeczytanymi książkami. Rywal Facebooka. Niedługo będą tam zdjęcia dzieciaczków, piesiów i kociów.

Opanuj emocjonalność. Stwierdzam tylko fakt, że nie po raz pierwszy wyżalasz się publicznie i piszesz uszczypliwe uwagi, charakterystyczne dla osób nadambitnych, pod adresem kogoś, kto pominął Twoje wielkie dzieło. Wiesz ile maili dostaje codziennie Parowski? Pogódź się z faktem, że Twoje opowiadania najwyraźniej nie wybijają się ponad przeciętność, skoro nikt ich nie zauważa lub zauważa po roku.

Zwycięski fragment jest po prostu głupi. Nie chcę nikogo obrażać, ale bądźmy szczerzy, to jest bajka dla dzieci. Czym wy się tak podniecacie? I co to znaczy "wyznaczyć misję"? Czytając ten fragment, miałem wrażenie, że pisał to gimnazjalista. Trafiłem? Książkę kupią na pewno wszyscy czytelnicy NF i koledzy autora, ale czy to znaczy, że autor ma talent i coś do przekazania? IMO absolutnie nie. Szkoda lasu. Przykro mi, ale ktoś musiał napisać prawdę.

Achika, jesteś bardzo przeciętną pisarką. Nawet bardzo przeciętną sądząc po Twoich opowiadaniach i średnio interesujących artykułach. A zachowujesz się jakbyś była jakąś gwiazdą.

Nowa Fantastyka