Profil użytkownika

Zawsze staram się łamać zasady i tworzyć nowe jakości. Buduje universum od 4 lat, które wciąż ewoluuje i mam nadzieję, że w dobrą stronę. W muzyce odnajduję spokój i samego siebie :)


komentarze: 14, w dziale opowiadań: 12, opowiadania: 3

Ostatnie sto komentarzy

“Jestem gotów!” – krzyczała jedna, sławna morska gąbka. To i ja też jestem. Udostępniłem na betaliście opowiadanie o długości 21885 znaków. Mieszanka fantastyki i sci-fi (bardziej fantasy, bo sci-fi pojawia się tu w formie jednej broni energetycznej). Historia opowiadania? W skrócie: stary bohater, Percival, zostaje posądzony o morderstwo jarla Ypriza. Wszystko wskazuje na to, że Ypriza zamordował wampir. Potrzebuję pomocy w poprawie tekstu oraz prosiłbym o wyrażenie opinii o bohaterze, o tym jak się świat zapowiada, oraz co nie pasuje co zbyt mocno razi. Sam dobrze wiem ile mam tam błędów, ale sam nie jestem w stanie ich wychwycić (cóż… mały warsztat). Akcja dzieję się za szybko i wydaje mi się, że muszę zmienić ten typ podniosłej narracji. Męczy ludzi, więc też proszę o wytknięcie co z nią jest nie tak… Opowiadanie nosi tytuł “Utracona niewinność” (czwarty od góry smiley )

Będę wdzięczny za pomoc i DZIĘKUJĘ!

GRIM

Dziękuję za opinię. Na pewno napisze więcej o tej postaci. 

A i fabularnie nie ma powalać. Tylko takie: “Dlaczego robot myśli, że jest bogiem…?!”… a może nim jest? A może to nie tylko robot :P. Poprawię błędy. :)

GRIM

Witam! Jestem wesoły ponurak. Na stronie NF jestem od dawna, ale dopiero teraz zacznę coś działać. Mimo, że mam już na karku 18 lat to zachowuje się czasem jak zgrzybiały staruszek. Uwielbiam poznawać genezy, czy mitologię różnych fikcyjnych (oraz prawdziwych :p) organizacji, stworków, miejsc itp. Tworzę własne universum od 4 lat, które wciąż ewoluuje. Nie lubię kolorowych rzeczy (chyba że mi się spodobają). U mnie ma być brutalnie, tłusto, krwawo, i dużo. Raz określiłem gatunek swoich opowiadań… brutal-dark-dark-heavy-sci_fi-brutal-fantasy… Jestem strasznie leniwy i bez Pani Weny nie potrafię tworzyć (częściowo). Komponuję muzykę od akustycznych kawałków do orkiestrowych kompozycji. Piszę scenariusze i przy okazji zajmuję się aktorstwem oraz voice actingiem. Mam nadzieję, że będę mógł podzielić się swoim światem nie tylko w formie opowiadań, ale krótkich przypowieści, muzyki oraz obrazków (nadal nie mam nazwy dla świata, więc nazwę to narcystycznie GrimVersum). 

PS. Nie zanudziłem? Niczego nie ominąłem? Chyba nie. Trzymajcie się!  devil

 

GRIM

Brałem “pod lupę” klimaty moich opowiadań i nic innego mi nie pasuje. Stworzyłem własne uniwersum  tj. rasy, miejsca, przypowieści, legendy itp. no ale nie da rady ominąć niektórych rzeczy, bo wszystko będzie cliché, a więc staram się jak najwięcej pozmieniać i dodać coś od siebie. Tutaj na przykład orkowie nie są źli, czy głupi. Wręcz przeciwnie. Ich stwórcą jest bóg który panuje nad wojną i mądrością (bo to takie oczywiste – “Jaki ojciec, taki syn” ) i dokładam swoje przemyślenia… hmm chyba to wszystko jest masłem maślanym… No rozumiecie o co chodzi… A co do zdania  “Nie będziesz drugim Tolkienem” … To czemu chciałbym nim być? W ogóle dlaczego chciałbym być kimś innym niżeli sobą, na przykład Tolkienem (nie porywa mnie jego literatura, ale rozumiem porównanie… dlaczego? Bo on jest prekursorem w tych orkach, elfach i Bóg wie w czym jeszcze) czy A.Sapkowski (…mdli mnie…). Zamierzam być sobą i wylewać to co jest w mojej głowie oraz sercu. No i mam coś tam w rękawie jeszcze niekoniecznie AS’a, ale inną kartę. No cóż… czas pokaże :)

GRIM

Nowa Fantastyka