Język chwilami jest inny, ponieważ wydawało mi się, że to będzie klimatyczne. Widocznie nie bardzo wyszło.

Przekleństwa natomiast miały pokazywać jak prostym i przyziemnym człowiekiem jest Bogumił (niegdyś Ben, którego gdzieś widocznie zapomniałem podmienić)

Co do zmiany perspektywy i powstania czegoś w rodzaju referatu, to po kilku różnych próbach, ten sposób przekazu wydał mi się po prostu najlepszy.

Dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie tekstu i napisanie komentarza.

Interpretacja jak najbardziej poprawna. Wszelkie niezrozumiałości, to najzwyklej w świecie moje niedopatrzenia.

Cieszę się, że tekst zapewnił choć minimum rozrywki i dziękuję za opinię oraz wysiłek włożony w jej napisanie.

Dziękuję za czas poświęcony na czytanie i poprawianie.

Kajam się i naprawiam co trzeba.

Dzięki za rady, już poprawione. Prawdę mówiąc nie ogarniam jeszcze do końca działania tej strony i wszystkich dostępnych opcji, tak że dzięki wielkie.

Jeśli pojawi się coś jeszcze co kłuje w oczy, a co mi umknęło, to byłby wdzięczny za wytknięcia.