Profil użytkownika


komentarze: 3, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

Drodzy Czytelnicy!

Pragnę wyjaśnić parę dręczących Was kwestii związanych z moim tekstami, bowiem nie wszystko jest rzeczywiście jasne.

Na facebooku nie dostaniecie rozwinięć opowiadań, a jedynie więcej treści, która prędzej czy później pojawi się też na Fantastyce.

To co czytacie tutaj jest skończonym, przemyślanym tekstem, wciśniętym w bardzo krótką formę, trudną do odbioru, ale także bardzo wymagającą przy tworzeniu. Opowiadania “Objawienia Apokalipsy” tworzą integralną część wraz z fotografiami i należy je postrzegać jako odnalezione w kosmosie zapiski myśli, urywki dzienników, czy nagrań.

Tytuły opowiadań tworzą łączną całość z samą treścią i oczywiście nikt ich nie zapamięta. Mają przypominać zbiór w archiwum i z grubsza przedstawiają okoliczności przedstawionych zdarzeń.

Nic nie jest dziełem przypadku i każde zdanie powyższego może skrywać odpowiedź na zadawane przez Was pytania. Niekiedy dopiero powtórne przeczytanie pozwoli odkryć zawoalowane przesłania. Czytelnik, który zdecyduje się na umysłową gimnastykę, być może zostanie nagrodzony nietuzinkowymi przemyśleniami.

Jeśli ktoś chciałby zgłębić coś, czemu nie może podołać, to zapraszam do prywatnej konwersacji :)

 

Opowiadania cyklu “Objawienie Apokalipsy” nie trafią swoją formą do wielu czytelników (i wiem o tym dobrze), ponieważ są na tyle krótkie, że ciężko przyłożyć do nich odpowiednią uwagę. Gratuluję tym, którym się udało i cieszę się, iż mogliśmy umilić Wam dzień oraz skłonić do rozmyślań nad przyszłością.

Opowiadanie jest jednym z kilkudziesięciu jakie powstało w ramach projektu Objawienie Apokalipsy. Cała dotychczasowa twórczość i zamysł artystyczny znajduje się na facebooku, gdzie można zgłębić resztę ponurego tworu graficzno/tekstowego. Zapraszam: 

https://www.facebook.com/objawienieapokalipsy/

Nowa Fantastyka