Profil użytkownika


komentarze: 2, w dziale opowiadań: 2, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Serdecznie wam dziękuje drogie Panie za tak szczegółową analizę. Sam szczerze nienawidzę wszelkiego rodzaju braku konsekwencji i logicznej spójności więc tym bardziej nie chciałbym serwować tychże innym. Jeśli chodzi o powtórzenie na samym wstępie. :’’Oto ja Kaan: : jeden spośród stu tysięcy. Oto opowieść mojego ostatniego wcielenia. Opowieść o tym, jak w rozdarciu podniosłem niemy krzyk rozpaczy. Opowieść…..itd. to był to z mojej strony zabieg zamierzony. Dokładnie tak jak Bruce powiedziałaś, chciałem aby to brzmiało, jako swego rodzaju modlitwa, zaklęcie ,sądziłem że brzmi to dobrze, ale być może jest to błąd stylistyczny nie do zaakceptowania. Co do tego pieprzyka między palcami ..oczywiście nie chodziło mi o to że on miał się rzucać do jej stóp na pierwszym spotkaniu i go tam szukać, tylko o to że po czasie, gdy już stawali się parą, to w końcu się okazywało. Niemniej faktycznie, taka wstawka, względem brzmiącej podniośle reszty, brzmi co najmniej kuriozalnie:)Co do tempa akcji w zaprezentowanym fragmencie to osobiście uważam że, jak na mającą powstać w zamyśle, długą powieść ,nie ma konieczności, aby było ono większe. No chyba że czytelnik już na starcie się nudzi. Jeśli tak, to wówczas z takim zarzutem nie sposób polemizować.

 

Nowa Fantastyka