Profil użytkownika


komentarze: 4, w dziale opowiadań: 2, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

JA nie setety nie podzielam zachwytu Areota

Jest to moje subiektywne odczucie ale narracja jest trochę sztuczna i "urwana" najpierw opisujesz jakąś sytuację następnie zaczynasz opowiadać o czymś innym by po chwili znów wrócić do pierwszego tematu.

Powinny być także trochę bardziej rozbudowane opisy uczuć obojga bohaterów.

Jednak suma summa summarum tekst jest ciekawy i z niecierpliwością czekam na dalsze losy młodego monarchy

P.S "pukanie do drzwi było delikatne [...] do pokoju wbiegła zdyszana służąca" jeżeli pukała do drzwi to raczej ciężko było by jej wbiec do pokoju :)

Opowiadanie świetne, osobiście przepadam za takim stylem a za puente należy ci się kufel zimnego piwa!

Luneya humorystycznego fantasy jest bardzo wiele sam mogę ci polecić

"Smokobójca" autorstwa Tomasza Pacyńskiego, gdzie jest w humorystyczny sposób opisywana Polska, jej legendy jak i stereotypy albo chociażby całą twórczość EuGeniusza Dębskiego

Wystarczy dobrze się rozejrzeć, bo takich tytułów nie brakuje szczególnie w polskim fantasy

Według mnie nikogo nie powinno dziwić to, że krasnolud prowadzi gospodarstwo rolne, elf mieszka w  jaskini a ogry są powszechnie, miłościwie panującą rasą w królestwie. Fantasy z założenia ma być oderwane od rzeczywistości, gdzie nie ma jasno ustalonych praw i zwyczajów, którymi się powinna kierować. Jest tam miejsce nad ponadczasowe zło, na irracjonalną magię jak i hobbita pracującego jako urzędnik czy kowal.
Jedyne co mam do zarzucenia temu gatunkowi to, to że traci to w co w nim było najwspanialsze. Wartości które zawsze i nieodmiennie łączyły się z fantasy miłość, honor, przyjaźń i wiara 

Nowa Fantastyka