Profil użytkownika


komentarze: 7, w dziale opowiadań: 7, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

Cześć regulatorzy,

dzięki za przeczytanie. Wprowadziłem sugerowane przez Ciebie poprawki i istotnie, nabrało to kolorów.

Tak jak pisałem wyżej, będę kombinował tak żeby w przyszłości wyszło bardziej oryginalnie.

Pozdrawiam!

Cześć. Dzięki wielkie za wszelkie uwagi. Mam w głowie parę pomysłów i będę starał się je szlifować tak żeby istotnie wyszło coś bardziej oryginalnego. Pozdrawiam.

Poprawiłem to o czym piszesz powyżej.

Istotnie, teraz wyłapałem kilka wpadek w związku z zapisem dialogów – to co znalazłem, również już poprawiłem.

Co do umiejscowienia akcji – chodziło dokładnie o połączenie współczesności z klimatem Wiedźmina.

Dzięki za przeczytanie i porady.

Pozdrawiam

Pokornie przyjmuję. Raz jeszcze dzięki za te porady – na pewno nie przejdą bez echa!

Cóż, założenie było takie że stres pourazowy pogłębił się w trakcie pobytu w szpitalu i przeistoczył w halucynacje. Zastrzyki podczas snu – nie do końca, bardziej chodziło o to że bohater nie pamięta momentu ukłucia – w jego wyobrażeniu następuje ono już po zapadnięciu w sen. Co do takiego a nie innego traktowania pacjenta przez personel – zdarzały się sprawy gdzie po pozornym właściwym traktowaniu pacjentów w szpitalach na jaw wychodziła masa nadużyć i udokumentowanego "pastwienia się" nad pacjentami – zarówno fizycznego jak i psychicznego. Inna sprawa że, jako iż to moje pierwsze opowiadanie, nie poznałem jeszcze do końca tutejszych zwyczajów i nie zdawałem sobie sprawy, że fantastyka wytworzona jedynie w umyśle bohatera nie podchodzi już pod fantastykę. Jednocześnie wielkie dzięki za ten komentarz – dzięki niemu w przyszłych pracach na pewno będę zwracał uwagę na wspomnane w nim kwestie! :)

Hej LanaVallen!

Dzięki za feedback i garść cennych informacji! :)

 

Przyznam, że kwestię pisania czynności z małej litery “wyciągnąłem” z poradników Kinga i Mroza – i byłem święcie przekonany, że ta wersja jest poprawna. Twoje rady na pewno się przydadzą w przyszłości.

 

No i fakt, można było lepiej opisać stan umysłu bohatera – choć założeniem było to, że bohater nie zna prawdy o swoim dokładnym położeniu.

 

Niemniej – raz jeszcze wielkie dzięki – to motywuje do dalszej pracy! :)

Nowa Fantastyka