Zawiesiłam drugą część. Materiałem na pisarkę z całą pewnością nie jestem :>
...ale wiecie jak to jest..." czasami człowiek musi bo inaczej się udusi" ;)

AdamKB- Nie miałabym nic przeciwko temu, żeby przeprawić "chudą" na "szczupłą" :) ale nie mogę już edytować tekstu...
Może pogodzi wszystkich stwierdzenie, że kobieta niezależnie od tego czy nazwiemy ją chudą czy szczupłą z całą pewnością miała niedowagę.

Nie zdarzyło mi się do tej pory niczego napisać a to, z czym mieliście się okazję zapoznać było bardziej spontaniczne niż przemyślane. Błędy... tak, przykra sprawa- no cóż... brak praktyki i umysł raczej ścisły niż humanistyczny ;) Chociaż niektóre błędy zostały zrobione celowo - „z życia wzięte" :)

Dziękuję, że poświęciliście swój czas no i oczywiście postaram się żeby następnym razem było ciut lepiej.

Zakładałam, że raczej nikt się nie wysili żeby cokolwiek naskrobać w komentarzach :)