Profil użytkownika


komentarze: 14, w dziale opowiadań: 14, opowiadania: 6

Ostatnie sto komentarzy

Toż to barbarzyństwo – tak kazać ludziom czekać!

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Nie, nie, nie, nie, nie i jeszcze raz – NIE!

Nie możesz mi tego zrobić! Finkla poradziła klinik w postaci innego opowiadania, żeby zapomnieć, że Jej nie będzie miało kontynuacji i… Bum! Trafiłam na Twoje [podziękuj tytułowi – przykuł moje kaprawe oko]

i co się okazuje? ‘Nie licz na kontynuacje’

Czemuuuuu?!

Cóżeś uczynił, że ‘s’ odmówiło posłuszeństwa?

 

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Rzeczywiście, nie zauważyłam wytłumaczenia. Muszę przyznać, że nieco rozjaśniło przekaz ;]

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Przeczytane.

Fajniutkie, że się tak wyrażę. Ale takie naprawdę fajniutkie, więc liczę na to, że ten fragment rozwinie się w coś większego.

Rozumiem, że jazda pociągiem w Polsce to horror, ale niczego innego spełniającego warunki tegoż gatunku nie uświadczyłam.

No, może jeszcze ten facet za przepierzeniem… To też pewna forma horroru dla biednych oczu i ta niezręczność, gdy wasze spojrzenia się spotykają. Ugh… Aż mnie przeszedł dreszcz.

 

Nie rozumiem czemu ‘na cień historii’ zaczyna się od nowego akapitu:

Dlatego też śmiem wtrącić, w należycie stosownych momentach, komentarze które teraz przychodzą mi na myśl, a być może rzucające nieco światła

na cień historii.

I uciekło Ci też ‘s’ :

Idąc poboczem znizczonej, jak się okazało

Więcej błędów nie uświadczyłam ;D

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Idaho_Iowa: No tak, oliwa zawsze sprawiedliwa, etc., etc.

W takim razie, skoro jesteś taki dobry w odczytywaniu ukrytych znaczeń – mógłbyś mi przybliżyć o czym jest wiersz naszego drogiego Dinosa? Byłabym wdzięczna, bo sama sobie z tym nie radzę – ot, typowa ze mnie ciemna blondynka cheeky

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Idaho_Iowa: No kurczę, masz mnie. A myślałam, że zawoalowany sposób przedstawienia konceptu dostatecznie dobrze ukryje moje intencje.

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Mamy Wektor, mamy Zwrot. Brak jedynie kierunku…

Ach, fizyka, matematyka… Rozumiem, że Twój wiersz ma koncept, którym jest moduł, tak?

Ja wiem, moje opowiadania są słabe, dlatego nie odważyłabym się krytykować opowiadań innych. No ale wiersze? To zupełnie inna bajka.

Ucieszyłam się widząc tutaj wiersz. Uwierz mi, że naprawdę się ucieszyłam! Jednak z przykrością stwierdzam, że do mnie nie przemówił. Autorze! Nie wiem, może jestem głupia i nie widzę sensu, ani głębi przekazu, dlatego – proszę – wytłumacz mi ‘co Autor miał na myśli’.

Bo jak dla mnie, równie dobrze można by wstawić to:

Znajdź Różnicę

Szczur i Kot

Mrówka i Słoń

Odpowiedź.

Rozmiar.

Idaho_Iowa: Twoja wizja pokrywa się z moją wizją

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

W takim razie będę musiała pogodzić się z tym zżerającym mnie od środka niedosytem ;]

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Dokładnie tego mi brakuje – rozwinięcia. Kontynuacji. Sequela. Jak zwał, tak zwał.

Chciałabym wiedzieć co dalej z Aśką. Co z Wielkim Przedwiecznym. Co z miasteczkiem i jego mieszkańcami? Tyle pytań! Tak mało odpowiedzi!

‘Krew, Pot i Łzy’ widzę jako cudowny wstęp do zbioru połączonych ze sobą fabularnie opowiadań *-*

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Finklo (nie linczuj, jeśli źle odmieniłam ;D), Dziękuję za komentarz. Moralizatorsko miało być, choć może nie wyszło tak, jak miało. Starałam się poprawić interpunkcję, choć wiem, że będę do tego musiała wrócić kilkukrotnie, tak samo jak do zapisu dialogów.

Natomiast przyznam, że zakręciłaś mi w głowie liczebnikami – to one w końcu mają być słownie czy nie? Zupełnie się pogubiłam ;__;

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Na początku kompletnie pogubiłam się w tych fragmentach ‘znikąd‘, ale później załapałam Twój koncept i wszystko ułożyło się w logiczną całość.

Przyznam, że po przeczytaniu Twojego opowiadania czuję niedosyt. ;D

Powodzenia na Mackach wink

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Przeczytane. Pod koniec nie sposób się było nie uśmiechnąć, jednak przyznam szczerze, że ta archaiczna gramatyka na początku wymęczyła mnie porządnie. Nie wiem czemu, ale skojarzyła mi się z Mistrzem Yodą.

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Dziękuję za komentarze. Wiele dla mnie znaczą.

 

Idaho_Iowa: Nie spotkałam się z czymś takim, szczerze powiedziawszy, ale nie twierdzę, że nie masz racji. Obawiam się tylko, że gdybym to konkretne wtrącenie włożyła między przecinki, nie w nawias, mogłabym zgubić sens zdania, bądź czytelnik by się zaplątał ;]

 

Piotrze, rzeczywiście nie mam zaistalowanego polskiego dodatku do Offic’a, więc korekta nie mogła wyłapać mi błędów. Czytałam tekst kilka razy, żeby znaleźć co ważniejsze błędy, ale gdy robisz to po raz któryś z kolei, dzieje się to niemal automatycznie i coraz trudniej zauważyć. Dzięki Tobie i Werwenie widzę ile potknięć przeoczyłam. Dziękuję, postaram się je poprawić wink

 

Werweno, sama do końca nie wiem, czemu jest to w formie bajki dla dzieci, a nie tak jak mówisz – zwykłej historii. Być może, a raczej prawie na pewno, wpływ na tę decyzję miało to, że pracowałam wtedy jako opiekunka do dzieci. Jeśli zaś chodzi o nastolatków rozmawiających o ‘budowaniu relacji’ – nie zgodzę się z Tobą. Wielokrotnie słyszałam rozmowy tego typu wśród osób młodych i sama ze znajomymi prowadziłam i prowadzę od czasu do czasu konwersacje na tematy poważne, a dyskusje o relacjach międzyludzkich i budowaniu więzi są jednymi z częstszych. Bo najciekawszych.

Wiem, opowiadanie to forma krótka, zbita i powinna być napakowana akcją, żeby zapaść czytelnikowi w pamięć, a ja nie potrafię się oprzeć pokusie wtłaczania na siłę nudnych, nic nie znaczących dla fabuły opisów. Mea Culpa.

Bardzo dziękuję za wytknięcie błędów. Jest to bardzo pomocne, zwłaszcza, że zależy mi na tym, żeby się rozwijać. Dziękuję też za pochwałę lekkości pióra. Było mi niezwykle miło, gdy przeczytałam ten fragment Twojej wypowiedzi ;D

 

Na ciasto wiśniowe będziecie musieli poczekać devil

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Czytając, niemalże czułam wszechobecny skwar i zapach oceanu. Opowiadanie cudowne, a Strach zdobyła moje serce i żałuję, że nie było jej w tekście choć odrobinę więcej. Ale! Co za dużo, to niezdrowo, prawda? Życzę weny na kolejne wspaniałe twory wink

 

I guarantee that if I get out of this chair, you'll end up in one with wheels.

Nowa Fantastyka