[KONKURS] Magia i Miecz - droga kręta - wyniki

Po burzliwych obradach, licznych sporach i dysputach organizatorzy postanowili zakwalifikować następujące teksty:

 

Niech się dzieje wola Piekła [opowiagranie]                      avei

Sukcesor                                                                                             MrBrightside

W dół, do korzeni                                                                            Arnubis

Krew i kość                                                                                         MetronomeArthritis

Wolne miasto                                                                                   Krokus

Kwestia odwagi (+18+)                                                                  Bravincjusz

Z marchwi wstanie                                                                         Fladrif

Dwór Wisielczego Króla                                                                Shanti

Klejnot Smoczego Serca                                                              Monique.M

Cień naszych win                                                                             ośmiornica

Piwo dla krasnoluda                                                                      JolkaK

Fiolet i cień                                                                                         Zanais

 

Dziękujemy za zgłoszenia, czytamy i postaramy się ocenić wszystko do końca kwietnia, by na początku maja ogłosić wyniki.

 

Pozdrawiam!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Cześć!

 

Czytamy dzielnie i już powoli widzimy koniec, ale potrzebujemy jeszcze kilku dni by wszystko dopiąć, poukładać i wyłonić zwycięzców. Wielkie dzięki za te wszystkie tekst, dały masę frajdy, aż powoli zaczynam mieć przesyt, co często mi się nie zdarza...

 

Pozdrawiam!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Podniosłeś mi ciśnienie, Krarze, bo dopiero co zauważyłem ten wątek! 

To są znakomite teksty, brawka dla Autorów! 

Pecunia non olet

Właśnie czytam na przemian – jedno z dołu, drugie z góry, także dziękuję jury za ten wątek. Ciekawe, czy zdążę z przeczytaniem, zanim ogłosicie wyniki. :)

zanim ogłosicie wyniki. :)

Jesteśmy blisko, ale jeszcze chwila.

To wyłącznie moja wina, dużo świetnych tekstów, trudne decyzje, antologia, a jeszcze gdzieś po drodze trzeba na życie zarobić.

 

Pozdrawiam!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Jesteśmy blisko, ale jeszcze chwila.

 

Mi się nie spieszy do wyników. :D

Jak nie zdążę to trudno, ale ciekawe, czy wygra opowiadanie, które gdzieś tam sama obstawię na pierwszym miejscu. Przy okazji – to chyba tak trudne, że podziwiam podjęcie się wyboru najlepszego opowiadania. Zwłaszcza że są tak świetne i tak różne.

Stało się – mianowicie Sędziowie™ dokonali wyboru!

 

Teksty na drogę krętą okazały się trudnym materiałem do pracy, bo wszystkie zakwalifikowane teksty były bardzo dobre.

 

Ale zwycięzca może być tylko jeden!

 

…

 

…No, ewentualnie czterech, albo i siedmiu... Kto jak woli.

 

*werble*

 

MIEJSCE PIERWSZE: JOE ABERCROMBIE...

 

Nie, moment, nie ta lista... *szuruburu*

 

Ach, tak.

 

W kategorii opowiadań:

 

MIEJSCE PIERWSZE ZAJMUJE ZANAIS Z OPOWIADANIEM FIOLET I CIEŃ

 

 

MIEJSCE DRUGIE ZAJMUJE ARNUBIS Z OPOWIADANIEM W DÓŁ, DO KORZENI

 

 

MIEJSCE TRZECIE ZAJMUJE OŚMIORNICA Z OPOWIADANIEM CIEŃ NASZYCH WIN

 

 

Dobra, to to mamy obcykane.

 

NAJLEPSZA MAPA (całokształtowo) OKAZAŁA SIĘ BYĆ OZDOBĄ OPOWIADANIA AVEI POD TYTUŁEM NIECH SIĘ DZIEJE WOLA PIEKŁA

 

 

NAJLEPSZE ŚWIATOTWÓRSTWO TRAFIA DO ARNUBISA (ale rozpieszczony ten Arnubis, pffff). 

 

I na sam koniec koniuszek.

 

Obiecaliśmy też nagrodę najlepszemu świeżynkowemu tekstowi:

 

Nagroda za najlepszy tekst świeżynki trafia do MethronomeArthritis z opowiadaniem Krew i Kość!

 

Wszystkim uczestnikom i komentującym (oraz zgłaszającym do biblioteki) serdecznie dziękujemy! 

 

Odnośnie nagród będziemy kontaktować się ze zwycięzcami w najbliższym czasie, niestety kryształowa kula nie zdradziła nam Waszych adresów. :((

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

Gratulacje!

Gratulacje!

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Gratulacje, dobre teksty się w konkursie trafiły!

ninedin.home.blog

gratsy!

Gratulacje! 

Wszystko czytałam i naprawdę były to teksty zapadające w pamięć i takie, do których chce się wracać w kolejnych odsłonach. :) 

Wielkie brawa dla wygranych i dla tych, co też wygrali jak dla mnie świetnymi tekstami, ale na podium zabrakło miejsc (limit zawsze nas dobija...) 

 

Podziękowania dla jury za ogrom pracy – przeczytanie, wybranie, decyzje, które są już nieodwracalne... To zawsze jest trudne. 

Gratulacje!

Gratki! Podium zacne, ale serdecznie gratuluję wszystkim wyróżnionym, nie tylko trójce. :-)

Babska logika rządzi!

Miło, że mapka się spodobała, bardzo dziękuję za wyróżnienie :) Gratuluję autorom najlepszych tekstów!

Gratulacje :)

Wow, ale miło. Podziękowania dla jury i gratulacje dla pozostałych ^^

Dziękuję, dziękuję.

Współczuję jurorom, bo świetnych tekstów było całkiem sporo i sądząc po ilości komentarzy w wątku jurorskim, argumentów padało mnóstwo w jedną i w drugą stronę.

Gratulacje dla współwyróżnionych i wszystkich uczestników!

Dziękuję i gratuluję wszystkim pozostałym :3 Świetny konkurs i naprawdę dobre teksty.

Gratsy! 

Known some call is air am

Brawa, brawa, brawa i gratulacje! :)

Pecunia non olet

Gratuluję:)

Слава Україні!

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Gratki :)

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

Gratulacje! :D

Gratujacje dla wszystkich z drogi krętej :) I brawa dla zwycięzców

"On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit."

Gratki dla zwycięzców na ścieżce krętej i prostej. :)

,,Nie jestem szalony. Mama mnie zbadała."

Jak mi się uda to zrobię komentarz o tym, co w opowiadaniach było najlepsze (tzn. co w jakim wg mnie). 

Pytanie do jury: czy można będzie wrzucić tutaj? ;) 

Dobry pomysł :)

Graty i cieszę się, że mój faworyt wygrał ;) 

Ale jeszcze nie wszystkie teksty przeczytałem, a tym bardziej nie wszystkie skomentowałem, więc będę musiał nadrobić braki. Co  zapewne niebawem uczynię z przyjemnością. 

Jeszcze raz graty dla zwycięzców, ale również dla każdego, kto wykrzesał w sobie siły i podjął się napisania opowiadania

Podziękowania dla organizatorów :) 

Pozdrawiam. 

Sen jest dobry, ale książki są lepsze

Bardzo dziękuję jurorom (i przede wszystkim czytelnikom) za docenienie tekstu i gratulacje reszcie wyróżnionych, przede wszystkim Zanowi. Domyślam się, że zostałem zdyskwalifikowany w konkurencji mapkowej :P Ale cóż, liczyłem się z tym. Mógłbym wam pokazać moje szkice na podstawie których powstała ta mapa, ale raczej nie warto :D 

 

Chyba trzeba w końcu znaleźć czas i nadrobić resztę konkursowych tekstów.

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za całą masę fantastycznych tekstów, światów i bohaterów. Mi osobiście opka, które przeczytałem umiliły okres pełen zmian i wyzwań (ale już zaczynam widzieć koniec) Wychodzi na to, że fantasy żyje, ma się całkiem dobrze i znajduje czytelników. W weekend uzupełnię brakujące komentarze (chciałem szybciej, ale życie dopadło).

Kwestia antologii konkursowej. Czy ktoś chętny? Bo pamiętam, że temat już się pojawił. A jeżeli tak, to czy czekamy na czyjś ruch, czy może jest już ktoś chętny, by pociągnąć temat (czy to w ramach Fantastycznych Piór albo szukamy wydawnictwa)? Bo trochę zachodu z tym będzie, ale jeżeli autorzy by się zaangażowali, to można to ogarnąć.

 

Pozdrawiam i dajcie znać w wątku konkursowym (klik)

Napisałem to i tu dla zasięgu.

 

Pozdrawiam!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Fantasy nigdy nie umrze! ;)

,,Nie jestem szalony. Mama mnie zbadała."

Gratulacje dla zwycięzców!

Poniżej moje własne wyniki. Nie będą to wyniki, które wskażą trzech zwycięzców. To takie moje luźne przemyślenia odnośnie różnych istotnych elementów konkursu. Poniżej lista z kryteriami i w moim odczuciu, najlepszymi opowiadaniami.

 

1.Najciekawsza mapka: „Niech się dzieje wola Piekła” (Avei).

2.Najlepszy pomysł na świat: „W dół, do korzeni” (Arnubis).

3.Najlepsze przedstawienie świata: „Fiolet i cień” (Zanais).

4.Najbardziej zaskakujące opowiadanie: „Kwestia odwagi” (Bravincjusz).

5.Najlepszy humor: „Piwo dla krasnoluda” (JolaK).

6.Najbardziej oryginalna narracja: „Niech się dzieje wola Piekła” (Avei).

7.Najciekawsi bohaterowie – „Cień naszych win” (Ośmiornica). Wyróżnienie: „Kwestia odwagi” (Bravincjusz)

8.Najlepsza przemiana bohatera: „Cień naszych win” (Ośmiornica). 

9.Najlepszy tytuł: „Cień naszych win” (Ośmiornica).

10.Najlepsze dodatki: „Wolne miasto” (Krokus).

11.Najlepszy pomysł na podróż: „Dwór Wisielczego Króla” (Shanti).

12.Najlepiej wprowadzony atrybut: lep na smoki (Bravincjusz)/zbrojna żyrafa (JolkaK)

13.Najlepiej wprowadzony motyw: wyśniony przez smoki (Arnubis)

 

SPOILERY!!!!! 

NIE CZYTAJ, JEŚLI NIE ZNASZ OPOWIADAŃ!!! 

 

 

1.Najciekawsza mapka: „Niech się dzieje wola Piekła” (Avei).

No dla mnie to kosmos, że autorka wymyśliła nie tylko samo miejsce, któremu nadała piekielnego wyglądu, ale jeszcze ukryła tam znaki pozwalające czerpać więcej frajdy z opowiadania. :) I na plus, że sama ją wykonała. 

 

 

2. Najlepszy pomysł na świat: „W dół, do korzeni” (Arnubis).

Nie tylko dlatego, że wszyscy poszli bardziej lub mniej w klasykę i mieliśmy normalne światy, a tutaj poruszaliśmy się po drzewie. Trzeba spojrzeć głębiej: ten świat jest zrośnięty ze smokiem, jest magiczny i trwa, bo smok żyje, przykuty do drzewa. Tutaj to takie piękne połączenie dwóch przeplatających się światów. 

 

 

3. Najlepsze przedstawienie świata: „Fiolet i cień” (Zanais).

To świat rodem z fantasy, cały przesiąknięty magią, kolorami, wielką podróżą, epicką walką, nagłym połączeniem z sf, trudnym wyborem. Czytało się jak książkę, a mnogość wątków sprawiała niesamowite wrażenie (tu ukochana uwięziona w Cieniu, tu statek w chmurach na granicy rozbicia, tu kalecy ludzie podążający szaleńczo za wybawieniem). Jasne, było sporo standardowych zagrań, ale nie przeszkadzało to w odbiorze, bo miałam świadomość, że czytam heroika. ;) 

 

 

4. Najbardziej zaskakujące opowiadanie: „Kwestia odwagi” (Bravincjusz).

No ta scena z drzewem?! W życiu nie czytałam o czymś takim, do głowy by mi nie przyszło. A później książę czekający na księżniczkę, ratowany przez stworzoną alchemią kobietę?! I ten lep na smoki, który jest... Wiadomo czym. :D Mocne, oryginalne, barwne, zapadające w pamięć pomysły. 

 

 

5. Najlepszy humor: „Piwo dla krasnoluda” (JolaK).

Ubawiłam się przy tekstach Wrzycimłota, jego podejściu (przerobimy żyrafę na mięso...Idę ratować co tam trzeba i wracam...), sporo scenek zapadło mi w pamięć. :) Do tego ten ogon krasnoluda, dzieciństwo wśród śpiewu trolli – lekki, porywający humor. 

 

 

6. Najbardziej oryginalna narracja: „Niech się dzieje wola Piekła” (Avei).

Podziwiam autorkę za to, jak mocno musiała się nagimnastykować przy takim bezpośrednim zwracaniu się do czytelnika. Poza tym – paragrafówka! To naprawdę ogrom pracy, żeby wszystko poskładać w całość. 

 

 

7. Najciekawsi bohaterowie – „Cień naszych win” (Ośmiornica).

Uwielbiam bohaterów pokroju Laurell i Karidana. Karidan to ktoś, kto ma w sobie ból traumy z przyszłości, a jednocześnie cień winy, i nie potrafi funkcjonować inaczej niż przez kpinę i dystans. Widać w nim było kogoś, kto jest takim bohaterem z krwi i kości. Laurell – wielkie brawa za przemianę, czytało się o niej z wielką przyjemnością, ale o tym za chwilę. 

 

Ale na wyróżnienie zasługuje też:

 Odwaga z „Kwestii Odwagi” Bravincjusza. Bohaterka, o której aż miło poczytać, z nietypowymi zagrywkami, dążąca do celu, a jednocześnie nie całkiem super hero. Świetnie nakreślona, od początku jej traumatycznej historii, aż po końcówkę, gdzie nie ma aż tyle odwagi cały czas. ;) 

 

 

8.Najlepsza przemiana bohatera: „Cień naszych win” (Ośmiornica). 

Laurell. Poznajemy kobietę, która nosi brzemię traumy, ale jednocześnie jest/czuje się dobrą osobą. Brzydzi się tymi, co mają cień, spycha poczucie winy na dalszy plan, robi wszystko w imię dobra, ale my od początku widzimy, że jest w niej jakaś zadra... Zostawia kompana, nie ratuje Karidana. Nie potrafiła ratować rodziny w przeszłości. Wszystkie wydarzenia i zachowania Laurell dążą do tego, aby wybuchła i jak ogarnia ją cień – no ja byłam pod wielkim wrażeniem, że tak to rozegrałaś. Niesamowite, zaskakujące, a jednocześnie w żadnym razie nie naciągane! 

 

 

9.Najlepszy tytuł: „Cień naszych win” (Ośmiornica).

Chyba nie trzeba tłumaczyć? No dobra, po prostu rewelacja, w końcu winy bohaterów sprawiały, że tworzyły się cienie. A sam tytuł, bez znajomości opowiadania, też jest piękny, metaforyczny. 

 

 

10. Najlepsze dodatki: „Wolne miasto” (Krokus).

Pieśń Szemraków i plakaty, no to dodawało niesamowitego klimatu! Do tej pory to pamiętam, jakbym była w tym mieście i sama czytała. A już zwłaszcza że przewrót dział się podczas święta mgły, Nebelweis. 

 

 

11. Najlepszy pomysł na podróż: „Dwór Wisielczego Króla” (Shanti).

Co mnie tak urzekło? Podróż przez krainę jako pretekst do podróży przez wewnętrzne „ja” bohatera. Artefakt, który i tak był na wyciągniecie ręki, bardzo nietypowe rozwiązanie. Tak naprawdę podróż nie przyniosła w końcowym zamierzeniu tego, czego pragnął bohater, odkrywając w nim coś zupełnie innego. Smutne, ale bardzo dobre założenie.

 

 

12. Najlepiej wprowadzony atrybut: lep na smoki (Bravincjusz)/zbrojna żyrafa (JolkaK).

 

Lep na smoki – pomysł był genialny, mocno tkwił w tekście, zapadał w pamięć, od samego początku miał sens i stanowił ważny, potrzebny element. Towarzyszył nam niemal od początku, aż do końca.

 

Zbrojna żyrafa – wyraźna, idealnie wpleciona w tekst, sporo jej było, dawała humorystyczny akcent, świetnie komponowała się z opowiadaniem.

 

 

13.Najlepiej wprowadzony motyw: “Wyśniony przez smoki” (Arnubis).

Piękny motyw i ostatecznie właśnie ten baśniowy koniec był niesamowity i przepełniony snem, który smok (w przenośni) na nich sprowadził.

 

 

Oczywiście prawie wszystkie opowiadania były dla mnie niesamowite i czytałam je z tak wielką przyjemnością, że naprawdę dziękuję za te światy. :) 

I oczywiście to, że tekst jest wybrany jako ten najlepszy, nie znaczy, że inne nie były równie dobre, ale jakoś zdecydować musiałam. :D

 

 

Uwaga, tekst wyżej zawiera SPOILERY!!!!! 

NIE CZYTAJ, JEŚLI NIE ZNASZ OPOWIADAŃ!!! 

Świetne zestawienie, Ananke :)

Niezłe zestawienie, Ananke. :)

Pecunia non olet

… chcę TARDIS.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Jak zwykle wklejanie z notatki musiało mi zabrać numerki przy spisie. :p

 

Przy okazji – funkcja spoiler na forum byłaby dla mnie cudem, tak często jej potrzebuję. :D

Ananke, szacun! Wykonałaś gigantyczną robotę! Dziękuję!

Nie zabijamy piesków w opowiadaniach. Nigdy.

Ananke, świetne zestawienie. Miło mi, że Cień spodobał ci się aż w tylu aspektach :)

Wow, ależ praca! Podziwiam, Ananke, niesamowite to Twoje zestawienie, czyta się jak dobre opowiadanie! Dziękuję za docenienie Wrzycimłota! :)

Ananke, również podziwiam zaangażowanie. Powinnaś brać udział w konkursach jako członek jury  Bardzo mi miło, że i mój tekst oraz mapka Ci się podobały  pozdrawiam serdecznie!

Ananke, bardzo fajne podsumowanie, jakbyś chciała wspomóc kolejna edycję (jak wypali...) to daj znać ;-)

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Cieszę się, że podsumowanie przypadło Wam do gustu. :) 

 

Avei, Krar – Hm, może, może. Choć przy moim dokładnym siedzeniu nad tekstami – chyba bym po nocach musiała siedzieć. :D

To był naprawdę fajny konkurs i miałem dużo funu planując i pisząc opowiadanie, z którego jestem naprawdę zadowolony. Do tego wywołał trochę ruchu na portalu i zaowocował fajnymi tekstami. Tym bardziej przykro mi pisać to, co napisać jednak muszę.

Jutro mija pół roku od opublikowania wyników. Wyników, w których zająłem 2 miejsce na podium w kategorii głównej (ścieżka kręta) oraz zdobyłem nagrodę za najlepsze światotwórstwo. Post z ogłoszeniem wyników kończył się uprzejmą wzmianką:

 Odnośnie nagród będziemy kontaktować się ze zwycięzcami w najbliższym czasie, niestety kryształowa kula nie zdradziła nam Waszych adresów. :((

Więc cierpliwie czekałem sobie na kontakt ze strony organizatorów w sprawie adresu i wysyłki obiecanych w regulaminie książek. Czekałem sobie cierpliwie tak, że w sumie zapomniałem o sprawie. Przypomniałem sobie o niej miesiąc temu, sprawdziłem czy gdzieś nie zniknęła mi wiadomość od organizatorów – nie, po 5 miesiącach dalej się nei odezwali. W związku z tym ja odezwałem się sam, do Barbariana. Barbarian z tego co mi powiedział, generalnie pełnił bardziej funkcje jurora niż głównego organizatora, nie odpowiadał za kwestię nagród i zdziwił się że nagrody nie dotarły, obiecał skontaktować się z resztą organizatorów i ruszyć sprawę. Upłynął miesiąc. Zapytałem Barbariana jak wygląda sprawa – poruszył temat z organizatorami, ale wciąż nic z tego nie wynikło. Porozmawiał więc  o tym jeszcze raz z resztą organizatorów i przekazał mi wiadomość, że wyślą nagrody zdobywcom pierwszych miejsc (w ścieżce krętej i prostej).

No i to był moment, w którym postanowiłem jednak opisać sprawę publicznie. Bo w tym momencie organizatorzy przestali po prostu zwlekać z wypełnieniem regulaminu, co się zdarza, ale wprost zdecydowali się potraktować uczestników niesprawiedliwie. Decyzja, żeby nagrodzić tylko pierwsze miejsca została najwyraźniej podjęta pół roku po ogłoszeniu wyników i stoi w jawnej sprzeczności z ogłoszonym regulaminem konkursu oraz ogłoszonymi wynikami. A najgorszy, moim zdaniem, jest fakt, że organizatorzy tej swojej decyzji nigdzie nie ogłosili, tylko podjęli ją sami ze sobą. Uczestnicy, którzy mieli być nagrodzeni, zostali zostawieni w pustce jakby organizatorzy liczyli, że zapomną o sprawie i wszystko jakoś samo się rozejdzie. No nie. I nie chodzi mi o te książki, mam co czytać. Chodzi o uczciwe traktowanie użytkowników portalu i uczestników konkursu. Zasad gry nie zmienia się w trakcie, ale już w żadnym wypadku nie można ich zmieniać po zakończeniu zabawy. To jest po prostu niepoważne.

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

Cześć Arnubis!

 

Czuję się niejako wywołany do odpowiedzi. Cieszy mnie bardzo twoja opinia o samym konkursie, jednocześnie nieco smuci cała sytuacja, do której również się przyczyniłem.

Był to pierwszy konkurs który współorganizowałem i (niestety) zbyt słabo przedyskutowaliśmy regulamin z pozostałymi organizatorami. Pod słowem zwycięzcy założyliśmy teksty, które zajęły pierwsze miejsca na drodze prostej i krętej. Nie sprecyzowaliśmy tego dokładnie, nasz błąd. Bardzo za to ze swojej strony przepraszam, zapamiętam i jeżeli kiedyś jeszcze będę coś organizował zwrócę na tę kwestię szczególną uwagę.

Barbarian z tego co mi powiedział, generalnie pełnił bardziej funkcje jurora niż głównego organizatora,

Pierwsze słyszę, ale może coś mi umknęło. Organizowaliśmy we trzy osoby, Gekikara w trakcie się wycofał nico, zostało nas dwóch praktycznie. Zgodziliśmy się też, że nagrody finansujemy Gekikara i ja (to była w zasadzie ostatnia komunikacja z Gekikarą w temacie konkursu jakoś w czerwcu). Jako moderator możesz (chyba) wejść do wątku organizacyjnego i sprawdzić, jeżeli chcesz, kiedy i o czym rozmawialiśmy (choć ostrzegam jest tam trochę sporów i targów o wyniki, więc zaglądasz na własną odpowiedzialność, ale jako mod pewnie wiesz takie rzeczy): https://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/28435

Barb, wypowiedz się proszę, jak to widzisz, bo mamy pewną niezgodność co do Twojej roli.

Chodzi o uczciwe traktowanie użytkowników portalu i uczestników konkursu. Zasad gry nie zmienia się w trakcie, ale już w żadnym wypadku nie można ich zmieniać po zakończeniu zabawy. To jest po prostu niepoważne.

Rozumiem, że cała sytuacja sprawiła ci przykrość, bo poczułeś się niejako oszukany przez nas i pozostawiony samemu sobie o włos od zwycięstwa. Weź proszę pod uwagę, że cała sytuacja nie wyniknęła z naszej złej woli, skąpstwa czy lenistwa (choć ogłoszenie wyników nieco się przeciągnęło...), a spowodował ją zwykły brak doświadczenia w pisaniu regulaminów i organizowaniu konkursów.

Jeżeli mogę coś jeszcze zrobić, byś poczuł się lepiej, daj znać. Wiedz też, że z powodu poruszenia tematu nie żywię do Ciebie urazy, takie sprawy zdecydowanie warto wyjaśniać, by portal był przejrzysty a użytkownicy równo traktowani.

 

Pozdrawiam!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Cześć.

 

Jeśli faktycznie, jak piszesz, w założeniach od początku chcieliście dać nagrody wyłącznie za pierwsze miejsca, to zdecydowanie zgadzam się że są problemy z regulaminem, bo z niego nic takiego nie wynika. Jedyny zapis regulaminu dotyczący nagród w żaden sposób nie określa kto będzie nagradzany:

Nagrody: chałwa, sława i nagroda książkowa :D

A w wątku z wynikami, zakończonym zapowiedzią nagród, podaliście 3 miejsca podium oraz wyróżnienia specjalne. Zwłaszcza kwestia nagrody dla świeżynki, która w regulaminie jest określona dokładnie w ten sposób, jako “nagroda dla świeżynki”. 

I jeszcze raz, żeby nie było – nie chcę żebyś odniósł wrażenie, że chodzi mi o dopominanie się o nagrody, bo ktoś mi książkę obiecał i nie dał a ja chcę. Chodzi mi o generalną kwestię komunikacji i klarowności podczas organizacji konkursów. Bo takie sprawy pozostawiają po prostu użytkowników z poczuciem niesprawiedliwości i zniechęcić do dalszego uczestnictwa (tu ponownie – zwłaszcza kwestia świeżynek, które teoretycznie mogłyby przyjść na portal skuszone specjalną kategorią w konkursie, a potem pozostać z niczym). 

Jeżeli mogę coś jeszcze zrobić, byś poczuł się lepiej, daj znać.

Niczego konkretnego od ciebie nie oczekuję. W sensie – niczego dla siebie w ramach zadośćuczynienia czy podobnych wymysłów. Nie pisałem po to, żeby coś ugrać, tylko żeby wskazać niepokojącą sytuację, której w przyszłości nie chciałbym na portalu oglądać.

I zdaję sobie tez sprawę, że i większe i bardziej profesjonalne konkursy potrafią mieć babole regulaminowe, z których wynikają i większe nieporozumienia. Ale takich rzeczy trzeba unikać, a jeśli mają miejsce – mówić o nich. I mam nadzieję, że zarówno ty jak i inni organizatorzy/jurorzy (chociaż jak słyszałem z Gekim nie ma kontaktu) nie odbiorą tego jako osobisty atak ani nic takiego – krytykuję sytuację, która miała miejsce. Ponadto jako moderator portalu mam nadzieję, że jeszcze zdarzy wam się jakiś konkurs zorganizować (w tym składzie bądź innym), bo konkursy na portalu są zawsze mile widziane, a ten był bardzo fajny. Tylko, nauczeni doświadczeniem, pod względem komunikacji i organizacji zrobicie to lepiej.

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

W kwestii mojej roli to owszem, też byłem organizatorem, być może nie do końca się zrozumieliśmy z Arnubisem. Głównie chodziło mi o to, że nie zajmowałem się kwestią nagród, bo zaoferowaliście, że się tym zajmiecie. Jeśli wyniknęły z tego teraz jakieś nieprzyjemności dla Ciebie, krarze, to przepraszam, nie taki był mój zamiar.

Quidquid Latine dictum sit, altum videtur.

Cześć!

 

Przeczytałem i nie wiem, co napisać, więc póki co nic nie napiszę.

 

Pozdrawiam!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Cześć!

 

Jeśli faktycznie, jak piszesz, w założeniach od początku chcieliście dać nagrody wyłącznie za pierwsze miejsca, to zdecydowanie zgadzam się że są problemy z regulaminem, bo z niego nic takiego nie wynika. Jedyny zapis regulaminu dotyczący nagród w żaden sposób nie określa kto będzie nagradzany:

Tak, nie jest to wyraźnie określone, przeoczyliśmy to. My, nie ja solo, miej to proszę na uwadze ;-) Jak wspomniałem, był to dla nas nowy temat. Napisaliśmy ten regulamin we trzech, wysłaliśmy do administracji, później jeszcze (już w czasie trwania konkursu) wisiał na forum, gdzie był dyskutowany i doprecyzowywany. Ale widać na tę kwestię nikt nie zwrócił nam uwagi, wiec tak niestety zostało. Ze swojej strony – jak napisałem już powyżej – przepraszam.

Ale takich rzeczy trzeba unikać, a jeśli mają miejsce – mówić o nich.

Pełna zgoda. Ale bym jeszcze dodał, że kto pyta nie błądzi a czas jest w cenie. Super, że zapytałeś i podniosłeś temat, nie mniej sama forma/ton zwrócenia uwagi i termin – pół roku po zakończeniu konkursu (chociaż mi chyba jakieś komcie jeszcze wiszę ;-)... ) trochę mnie zasmuciły. Tak jak napisałeś do Barba, mogłeś zwyczajnie napisać do mnie, albo zagadnąć przez discord (niedługo, ale już tam jestem), to wyjaśnilibyśmy temat szybciej generując znacznie mniej negatywnych emocji.

Chyba tyle z mojej strony, wszyscy się czegoś nauczyliśmy. Jeżeli chcesz jeszcze coś w tej sprawie obgadać, to zdzwońmy się proszę przez discorda, będzie szybciej.

 

Pozdrawiam!

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski