Młody fantasta uwięziony w ciele dorosłego inżyniera.
Zdjęcie z awatara, wstawione za zgodą autora, pochodzi ze strony fotografa i blogera, Łukasza Kędzierskiego: https://www.lkedzierski.com/
Moja historia pisarska dzieli się na dwa okresy.
Pierwszy to czas studiów. Wtedy udało mi się opublikować jeden tekst w “Magazynie Fantastycznym”, pisałem jednak głównie do szuflady. Do dziś mam opowiadania z tamtego okresu.
Później nastał czas przerwy. Jak to zwykle bywa po studiach nastał czas pracy i robienia kariery. Zabieganemu najzwyczajniej brakowało czasu, a często i sił na pisanie. Później założenie rodziny i małe dzieci pochłonęły resztki wolnego czasu.
Teraz, kiedy nieco wyhamowałem, dzieci podrosły, mogłem wrócić do tego czego tak mi brakowało. W ciągu ostatnich pięciu lat napisałem trzy powieści i około trzydziestu opowiadań. Wszystko znów trafiło do szuflady ale … mam już dość i chcę się podzielić swoją twórczością z innymi, nabrać szlifów, wprawy i zacząć publikować jeśli się spodobam.
Wkrótce więc wrzucę tutaj co nieco ze swoich zasobów. Mam też zamiar wciąż pisać nowości.
Historyk sztuki, autor książek: “Smok wawelski w kręgu mitu i historii”, “Smoki i smokobójstwo”, “Na tropach smoka wawelskiego”, “Zgubny urok” i “Sherlock Holmes i osobliwe zagadki”.
Maciej Janusz Różalski, autor “Szablą i bandoletem”, “Szablą i kosturem” oraz “Cyber”.
Jesteś pisarzem? Mień się najlepszym. Ale nie jesteś nim, póki ja jestem w pobliżu. Masz wątpliwości? To włóż rękawice, sprawdź z czego zostałeś ulepiony. Zacznij wymierzać ciosy za to w co wierzysz. Boksuj w klawiaturę, na litość boską!
Witajcie. Podstarzały maniak s-f, dziwnej muzyki i dziwnych aktywności mentalnych i fizycznych. pozdrawiam :)
To jest notka autorska, nie wiem co w niej napisać. Mam na imię Jan, od dzieciństwa mam umysł przesiąknięty fantastyką.
Jeśli jesteś nowy na portalu i próbując się odnaleźć, zbłądziłeś na ten profil, możesz napisać. Spróbuję pomóc, wyjaśnić, naprowadzić, mogę też zabetować tekst.
Jestem początkującym pisarzem, lubującym się w fantastyce.
Wciąż zagubiony, lecz zdeterminowany, by sprostać wyzwaniu.
Moją pasją, marzeniem i pomysłem na dalsze życie jest pisanie. Pisanie, które chciałbym uwieńczyć w oprawiony tom... a może dwa lub trzy.
Determinacja pchnęła mnie w stronę publikowania. Po przełamaniu niechęci, zrobię to!