uwielbiam fantastykę, mogę się oderwać od codzienności, rutyny i zagłębić się w wyimaginowany świat.

Wieczny marzyciel, poszukujący miejsca w świecie. Fan Stephena Kinga (a jakże!), Terry’ego Pratchetta oraz Ursuli K. Le Guin. W tekstach stawia na oryginalność i nietuzinkowość.

http://lektor-online.pl

https://www.facebook.com/Lektoronline/

Wciąż żyję!

Jeżeli masz do mnie jakąś sprawę – śmiało pisz prywatną wiadomość.

Moja książka i artykuły naukowe (też o fantastyce), jakby ktoś miał ochotę zerknąć: https://uni-wroc.academia.edu/MarcinBorowski/Papers

Od niedawna interesuje się pisaniem, więc postanowiłem pokazać moje dzieła na forum, żeby ktoś bardziej doświadczony mógł wskazać mi drogę.

Witam na profilu. Kilka słów przedstawienia.

Literacko: lubię fantastykę. Nie mogę powiedzieć, żebym przeczytał jej dużo, ale lubię. Głównie standardy: Tolkien, Sapkowski, Lem, Frank Herbert. Lubię też motywy fantastyczne w literaturze klasycznej, mitologie i legendy różnych kultur. Prócz tego do działalności literackiej i fantastycznej zaliczyłbym też prowadzenie sesji RPG na serwerze Aeris (Neverwinter Nights 2).

Epikę piszę w sumie od niedawna. Oczami wyobraźni widzę powieści wydawane w tysiącach egzemplarzy i licznych przekładach. No, może jedną wydaną powieść. Może choć opowiadanie wydane na papierze. ;) Tymczasem po prostu dobrze się bawię pisaniem.

Prywatnie: mąż i ojciec.

Zawodowo: świeżo upieczony lekarz (co objawia się w upodobaniu do tematyki medycznej).

Pozdrawiam i zapraszam do czytania i komentowania tekstów.

Jestem zwyczajnym poznańskim robotem nieudolnie udającym koziorożca, który równie nieudolnie próbuje uchodzić za człowieka. Nie mam pojęcia czym jest ironia lub sarkazm.

Tworzyć fantastykę chciałem od kiedy pamiętam. Do tej pory pisałem głównie do szuflady i spędzałem zdecydowanie zbyt wiele czasu na szczegółowym planowaniu swoich przyszłych opowieści, zamiast na tym co najważniejsze, czyli na pisaniu . W najbliższym czasie pragnę to jednak zmienić i w końcu zacząć przelewać swoje pomysły na papier. Lub dokument w Wordzie, bo na pisanie ręczne jestem zdecydowanie zbyt leniwy ¯\_(ツ)_/¯

Od kiedy zetknąłem się z pierwszą książką fantasy, mam chęć stworzenia własnej wspaniałej historii w tym gatunku. Miałem wiele podejść i masę koncepcji na wykreowanie własnego świata fantasy, ale wszytko prędzej czy później porzucałem. Potem zaczynałem od nowa, inną historię. Ostatecznie nie udało mi się ukończyć żadnego, chociażby krótkiego opowiadania, jedynie jakieś fragmenty.

Wiem, że wiele mi brakuje, aby moje pisanie było na dobrym poziomie. Jestem zatem otwarty na wszelkie porady (również krytykę), które pozwoliłyby mi tworzyć ciekawe historie. 

Marek Kisielewicz, początkujący autor piszący pod pseudonimem Mark Carpenter.