- publicystyka: "DZIENNIKI GWIAZDOWE" - film niemiecki

publicystyka:

"DZIENNIKI GWIAZDOWE" - film niemiecki

Obejrzałem na ekranie swojego komputera serial sf produkcji niemieckiej na podstawie opowiadań Stanisława Lema pt. "Dzienniki gwiazdowe". Odcinki są krótkie – trwają niecałe pół godziny. Występuje w nim dwójka mało znanych aktorów. Mężczyzna gra Ijona Tichego bohatera wielu książek St. Lema, także niektórych powieści. Innym bohaterem jest pilot Pirx. Płyta z filmem była dołączona do mniej znanej książki tego autora. Opowiadania opisują kosmiczne podróże, w czasie których Tichy i jego przyjaciółka – stworzona z elektronów Halucyna przeżywają różne zabawne przygody na odległych planetach. Na przykład w jednym z opowiadań ich statek kosmiczny dostaje się w wiry czasowe. Ulega uszkodzeniu, które należy naprawić. Prowadzi to do zabawnych perypetii, związanych z paradoksami czasowymi, które przewidział słynny fizyk Albert Einstein. W innym opowiadaniu Tichy uczestniczy w polowaniu na pozaziemskie zwierzęta. Kosmiczny myśliwy używa zabawnej, skomplikowanej taktyki, by upolować kurdla – wysadza ogromne zwierzę od środka bombą zegarową. Na kolejnej planecie mieszkańcom dokucza nieustanny deszcz meteorów. Dlatego wynaleźli oni urządzenie do odtwarzania ofiar kamieni z nieba. Także Tichy musi skorzystać z tego wynalazku. Również bardzo szybko się starzeje a potem staje się niemowlakiem. Pośpiesznie ucieka z tego bardzo niebezpiecznego miejsca. Odcinki, choć niedługie są bardzo zabawne, bohaterowie sympatyczni – wielki kosmiczny podróżnik i jego atrakcyjna towarzyszka, która sprząta bałagan na statku, steruje nim, gotuje jajecznicę, rozwesela kosmiczną samotność. Płyta zawiera mniej niż 10 odcinków – każdy na podstawie jednego opowiadania, dokładnie zawierają ich treść. Film z pewnością nie był drogi jak np. Terminator czy Dzień Nieodległości, ale przyjemnie się go ogląda.Lem z pewnością byłby z niego zadowolony. Stanisław Lem to wybitny pisarz, autor Cyberiady i Solaris, znany za granicą, potrafił pisać pomysłowo i z poczuciem humoru. Znajduje się w lekturach szkolnych. Interesuje mnie cała jego fantastyka.

Komentarze

Ale wiesz, co to jest sepulka?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

A pan Grzesiek2 co chciał tutaj napisać? Recenzje, przemyślenia czy może streszczenie. Bo wyszedł mu całkiem pomieszany szkolny misz masz z quasi subiektywnym zabarwieniem. Mdłe toto.

"Lem z pewnością byłby z niego zadowolony" - szczególnie, że gdy rozmawiał z S. Beresiem (książka jest taka - "Tako rzecze Lem...") gotów byłby ukatrupić wszystkich tych NRD owskich i ZSRR owskich prducentów i reżyserów za spapranie adaptacji. Zatem rzeczone Dzienniki są współczesne, czy z czasów Lema?

 

"Stanisław Lem to wybitny pisarz, autor Cyberiady i Solaris, znany za granicą, potrafił pisać pomysłowo i z poczuciem humoru. Znajduje się w lekturach szkolnych. Interesuje mnie cała jego fantastyka. " - miło mi poznać twoje zdanie, ale to nie szkoła. I Lem nie jest szkolny (naiwny, sztampowy i nietegest). Napisać o Lemie że był wybitny, to tyle co napisać o słońcu, że razi.

Ja bym był zadowolony gdybym się dowiedział, jak ową płytę zdobyć i to po polsku/angielsku najlepiej ;) 

Należy po prostu kupić książkę St. Lema z serii "Gazety wyborczej" pt. "Sknocony kryminał". Płyta jest w książce, kilka krótkich odcinków filmu.

 

Nowa Fantastyka