- publicystyka: Opowieść nieznanego swiata.

publicystyka:

Opowieść nieznanego swiata.

 

Jest rok 2134 dawny świat jaki był nam znany już nie jest taki sam jak go pamiętaliśmy z przed wielu lat, w wyniku umierającej planety, zaczęto poszukiwanie nowego domu dla ludzkości , przez wiele lat poszukiwania nie przynosiły oczekiwanego rezultatu , dopiero po 22 latach żmudnego przeszukiwania kosmosu skrawek po skrawku przypominająca niczym drapieżnika skradającego się w ciemności, odnaleziono ta odpowiednia a zarazem nie znaną jeszcze planetę w odległym świecie w którym kryła się potęga nieznanej niebiesko błękitnej gwiazdy oświetlająca swoim blaskiem wszelką otaczającą ją przestrzeń. Świat który na nich tam czekał skrywał wiele tajemnic jednocześnie ukazywał zaskakujące piękno swoistej planety na tle wszechobecnego wszechświata.

 

Witam, mógłbym prosić o ocene powyższego stresznie , był bym bardzo wdzięczny za krytykę, chciałbym się dowiedzieć czy tekst zaciekawia i czy czegos mu nie brakuje.Jesli tekst by się spodobał moge wstawic pierwszy rozdział do oceny.

Komentarze

Brakuje. Tekstowi brakuje poprawności językowej, klarowności, jeśli wolisz. Pomysłowi brakuje podbudowy rozpoznania tematu. Ładny kolorek gwiazdy nie jest gwarancją, że planeta nadaje się do zasiedlenia. Jest, to znaczy będzie, raczej przeciwnie. Lokuj Nową Ziemię na orbicie gwiazdy ciągu głównego... Poza tym 22 lata to jakby ciuteńkę za krótko, by dotrzeć do gwiazd.

Kłania się astronomia z astronautyką. Jeszcze, jak wnioskuję z zarysu pomysłu, ekologia, ekonomia, polityka, socjologia i futurystyczna technologia. Trudna sprawa, naprawdę trudna.

A czy autor zdaje sobie sprawę z tego, co oznacza słowo publicystyka? 

Aż dziw, że w tak krótkim tekście zmieściło się tyle błędów. To duża sztuka, która niewielu się udaje.

No i ta "swoista planeta na tle wszechobecnego wszechświata" to jak młotek w studni.

Za dużo tych "przeszukiwań", raczej ten tekst nie stanowi najlepszej zachęty.

Pozdrawiam

Jak sugeruje początek "publi", dział służy do publikowania. ;)

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Adamie, 22 lata trwały poszukiwania odpowiedniej gwiazdy, nie dotarcie do niej.

Lecą smoki pod obłoki, wiatr im kręci smocze loki

Nowa Fantastyka