Bohatyrom idealnym mówimy "nie"?

Tekst gorący, można rzec: sercem pisany... To dobrze. Ale czy poddany przeglądowi, korekcie?

Kratistos wam coś podpowiada?

Nie podpowiada. Imię to może coś sugerować, mówić, ale nie podpowiadać.

(...) niemalże genialne wywody R.A.Salvatore – niemalże nie znaczy że są genialne (...)

„Niemalże” mówi nam to bez dodatkowych wyjaśnień.

„Lód” Dukaja, czyż bohater nie kierowany był chciwością i troską o ojca?

Nie stawiamy pytajnika po zdaniu podrzędnym — chociaż trudno tu o podrzędności mówić. Kropka po nazwisku, zdanie pytające otworzyć dużą literą, będzie jak należy. Nie kierowany był, lecz kierował się.

Mamy tutaj moralnie zahartowanego bohatyra idącego głową do przodu, taranującego każdy mur, na którego osobie poznają się jedynie wybrani.

Na osobie muru? Ach te zaimki względne, tylko kłopoty z nimi... Przymiotniki piszemy małą literą. Piekieł z reguły nie numerujemy, dzielimy je na kręgi.

To tak na szybko, bez wchodzenia w szczegóły.Takie zmyły nie uprzyjemniają lektury.

wiem że był zrąbany, powiedzmy że nie pisany na trzeźwo...
ktokolwiek kieruje tym forum, miejcie litość i dajcie możliwość dowolnego modyfikowania i usównia tekstów, co powinno być rzeczą ogólnie dostępną.

Nie powinno. Tekst powinien zostać poddany redakcji oraz korekcie PRZED wysłaniem. Dobre nawyki należy w sobie wyrabiać jeszcze przed rozpoczęciem kariery. ;-P