Profil użytkownika


komentarze: 130, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

Khem - pytanie - czy może jakaś dziewczyna dostała za duże/męskie koszulki w paczce HBO i chce się zamienić? mam komplet kobiecych M, M i L i jestem otwarty na negocjacje:D

No i sie skończyło. Ech. Ale co sobie powspominamy, to nasze.:)

Mam wrażenie, że neizgodnosć z wizja była mhocznie tnąca po punktach.

Wygląda na to, że Jajko po prostu każe nam pisać coraz dziwniejsze rzeczy ku swojej uciesze. A potem będzie je wrzucał na sieć:D

Jestem (znaczy wysłałemw terminie, ale dopiero teraz widzę watek:P)

ja ogarniam bez problemu prawą strone domku - natomiast liczby mnie zastanawiają

wg mooich rachunków nie miałem tylko papy i straznika  - za co poleciały dodatkowe dwa punkty?

Pytanie: Mianownik? Znaczy, tam gdzie jest wątpliwość?

Zatem osoby które teraz/za tydzień  przystąpią, będa miały tylko jedną próbę? Może lepiej podac tylko punkty (kiedy przyjdzie pora) a odpowiedzi na zakończeniu?

ja mam pytanie - jestnapisane jak wejde w siódmy etap, że moge odpowiadać jeszcze raz - ale w takim razie jak długo moge sobie tak to zmieniac?

Hmm cóż, kliknąłem za szybko - myślałem, że przejście jest 0-1

znaczy albo 13 dobrze albo nie. A tu mnie przerzuciło. damn.

Co do pytania - ta "inna rzecz" to oczywiście to, że Ned zrobił zamach jak chciał i osadził na tronie Stannisa. Też jak chciał. :)

Różnice po 10 punktów. Będzie poważny wyskok pierwszej trójki w górę...Brawo zwycięzca.:)

Czyli restart konwencjonalnie w przyszłą środę. Good, koniec nerwowego sprawdzania co godzinę:D

Nie będziesz miała wielu typów, więc i szukania niewiele.:)

120 prób jesliby próbowali losowych permutacji. Jeśli nie, to sa chyba tylko 4 anagramy plamy, które cos znaczą. Obstawiam, ze bedzie zirytowany:P

Jeśli masz dwie wskazówki, to one nie sa hasłem per se. Raczej sugestią co może być hasłem.

Jesli masz wszystko i układa sie w całość to pasuje. W sensie jak sobie to poskładasz to zwyczajnie wiesz o co chodzi, wątpliwości nie ma żadnych.

A o ile się spóźniłaś? Może negocjuj...?

Swoją droga formuła idź tam a będziekolejna wskazówka jest fajna, nawet jesli trudno kontrolowalna (bo ktos może ogarnąc wszystko poza pierwszym i leży). Świetna metoda jak juz konkurs jest sieciowy - kiedys były takie gry że pokazywali obrazek i potem trzeba było iśc na adres który był rozwiazaniem rebusa z obrazka itd. Fajne.

Czy jeśli teraz dodam  "drogi Dju", to uniknę wyjscia na malkontenta?:D

No nie - symbol najbardziej pomarszczonej... równie dobrze mógł byc rozumiany jako biernik - trzyma kogo/co - ano symbol.. blahblah. :)

Ja sobie myślę, że napisanie fanfika nie wymaga bycia mistrzem pióra. Co najwyżej wychodzi sredni - i dosteje się mało punktów, ale nie zero. Nadrabia się wtedy nie dużą-ilosc-punktów, tylko roznicę miedzy soba a tym, co akurat wygrał (a przecież ta osoba wcale nie musiała być wysoko wcześniej).

Teraz okaże się ile z tych osób było o punkt od pierwszej dziesiątki...:)

Napiszę tutaj, bo nie chce podpowiadac bezprawnie

Może lepiej nie mówić nikomu, żeby nazywał to, tylko raczej okreslił, bo rozumiem nie chodzi o nazwę (Droga M) tylko o raczej roadzaj obiektu. Choć z drugiej strony, może tylko tak sobie gadam.

Ja trafiłem na Zysk i Ska, ale przyznam, ze to własnie dlatego, ze mi "latarnia" nie zadziałała. Uznalem więc, ze mój pomysł jest nie taki jak trzeba i przezedłem do zwrotki numer 3.

W samej rzeczy. Bardziej kunktatorska cześć mojej natury liczyła, ze jeszcze Ci to chwile zajmie, ale - witaj:) Też Ci sie podobało?

Mhm. Dwie dobre wiadomości:

1. Nadal masa punktów do wzięcia

2. To zadanie jest bardzo spojne i logiczne i dotrzeć do rozwiązania można na przynajmniej 2 rózne sposoby.

Więc really - nie obawiajcie się tygodniowego postoju.

Hej. Dalo sie zrobić bez drugiej połówki pytania - próbowałem już wtedy ale dawałem "latarnia". Nie wyprzedziłbym Cie i tak, yet still.:)

Wszyscy myśla czy isc spac czy jeszcze knuć. Na tym etapie wszyscy siedza nad kartkami więc rzadziej odswieżają strone, zwłaszcza, że Jajko nie chce dziś dawac hintów. I only assume.

Jesli źle zinterpretowałem poczatek jestem w problemie bo juz nic nie wyniesie mnie z tego toru myślenia:/

Patrząc na ostatnia zagadke nie masz się co martwić - i tak jak odpowiesz za 3 dni nadal będziesz w pierwszej dziesiątce odpowiadających...

A co możemy powiedzieć? Trzymamy kciuki i oby sie udało.

Żeby nie wyjśc na całkowicie marginalnego malkontenta powołam sie na Ceterari i krzaka. Weekend mocno redukuje dostęp ludzi do netu, bo zwyczajnie robia inne rzeczy - wyjeżdżaja itd. Mam tez wrażenei, że termin zalezy nie tyle od wygody c od faktu istnienia zagadki, a to juz indywidualna kwestia czasu Jajka.

Piątek wieczór. Czas odpoczynku po pracy. Czas, kiedy ostatnia rzecz którą chce się robić to siedzieć przed komputerem... You kiddin' right?

Widze, że łaskawie przesunęłąś strefę nagród do miejsca o które walczę niczym lew. I kraken. Bardzo miło:)

w zasadzie oprócz Diriada, pierwsza dziesiątka ma 5 punktów rozpiętości... może tak faktycznie napisac recenzje?...

Załóż, że jesteś punkt za strefa nagród. To Cię zmobilizuje;)

Wiedziałem! Ale zamiast wyjąć mnie w uczciwej walce na uklepanej ziemi probujesz sie mnie pozbyc podstępem:D Sprytne. Doceniam. Bierz ciastko.

Grupa środowa wita Cię w swoich progach. Poczestuj się ciasteczkiem:)

Piątki? Dzień, w którym człek pracujący ma pierwsza okazję gdzies wyjść? Węszę spisek mający wytracic mnie z równej walki o 128 miejsce.

W jednej chwili stronnictwo środowe powiększyło się o 100%. Ha!

Ja tam lubię środy, w piątki wieczorem najczesciej siedze na wyjeździe:P

Lód - kiedy pisałem - uznałem, że to widać, widze, że błędnie uznałem - teraz już nic z tym nie zrobię (bo nie mam jak:)).

Catelyn pewnie by mogła. Uznałem, ze została z mężem. Myslę, ze wiedząc, że są z nią watpliwości (i mając na uwadze, że jest mało istotnym elementem) pewnie teraz pisząc w ogóle bym jej nie wsopminał. Na tekst nie ma wpływu a  generuje problem:)

1. Dzięki:) 2. żelazny tron niestety popsułem. Królewskiej przystani chyba pisałem cały czas z wielkiej? Niestety, nie widze niestety opcji edycji tekstu co oznacza, że sprytne naniesienie poprawek i udawanie, ze taki był plan od początku nie wchodzi w grę. Albo nie znam po prostu narzedzi tego forum. 3. Dla Neda w pewien sposób była to, hm, wielka noc. Wziął Lód właśnie dlatego, że był "specjalny". Ani Melisadnre, ani król, nie byli celami dla zwykłej broni. W końcu to było w pewien sposób wymierzanie sprawiedliwości. Takie było moje wytłumaczenie Lodu, niemniej pewnie mogło byc powiedziane explicite.

and finally, 4. Co do Catelyn. Mój zamysł - Catelyn przybyła wesprzeć męża, w końcu właśnie obalił Joffa i Lannisterów. Potem nie wyjechała - za mało czasu było, a marsz do domu poprzez ziemie Lannisterów, którzy już wtedy byli wrodzy był problematyczny. Więc została, niejako z konieczności. Powinienem był to zapewne dopisać.

Ja szukałem słonych, zgodnie z teorią, że wszystkie ryby identyczne = martwe. W dodatku z pływami (zmienna głębokość) i takie które od północy jest duże a jednocześnie południowa czesc linii brzegowej nie jest najwęższą ze wszystkich. Mapkę zinterpretowałem jako pokazanie dużej ilości jezior i nonsens, zatem jezioro które nie jest jeziorem. Wyszło mi na poczatku morze kaspijskie, jezioro aralskie morze martwe itd.

Za tydzień zdaję egzamin na tłumacza z Dothrackiego. I to nawet nie jest tak, że chciałem nim być.

Basically, trzeba uczciwie przyznać, że ja trafiłem po jego podpowiedziach.

Nie wymagaj zbyt wiele, taktyk było kilka, a jak doprecyzuję o którą mi chodziło, to kolega Jajo wpędzi mnie karnie w takie minusy, że do września na zero nie wyjdę.:/

Paradoksalnie ktoś chyba podał sensowną taktykę...

if it helps, to nie jest tak, że zgadło 100 osób. Zdecydowanie nie.

Wyguglowałem z dodatkiem "dothraki". Przekierowało mnie do słownika, który nie tylko dał mi tłumaczenie, ale również zapewnił zajęcie na długi czas, który zuzyłem na tłumaczenia nazw mazurskich jezior.

Nowa Fantastyka