Profil użytkownika


komentarze: 17, w dziale opowiadań: 17, opowiadania: 3

Ostatnie sto komentarzy

Poznaj znaczenie słowa przysiądźprzysiąść

 

I tu się kłania moja wymowa, a w innych częściach fakt, że to też jedno z pierwszych opowiadań, a myślałem, że pozbyłem się większości takich kruczków. Dziwie się, że nie widzisz parodii i absurdu. Ogólnie podejrzewam, że dla wasz doświadczonych osób jest to za proste, zbyt banalne, ale o to w tym chodzi. Jak tylko wrócę do domu od razu poprawię! Dzięki! 

 

Czym było wzmocnione kopnięcie?

Faktycznie, trochę w złej kolejności opublikowałem. Łowcy, potrafią korzystać z energii ducha, chi, chakry, jak zwał tak zwał ^^ by wzmacniać swoje uderzenia, biegać po pionowych ścianach itd. Zamieszczę notkę w tekście o tym

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

 Dla bezpieczeństwa po prostu to zastąpiłem, nie ma co gdybać

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Nie,  twoje tak! Tylko uwagi Anet już niekoniecznie. Poszedł taki pół atak, to ja też tak ofensywnie odpowiedziałem, choć miała dużo racji 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Spotkałam się z używaniem słowa “miarkować” w znaczeniu “zamierzać”, jednak rzeczywiście słownik PWN nie podaje takiej możliwości.

 

Właśnie ja też się spotkałem i byłem święcie przekonany, że można to tak stosować 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Sarialu, sprawdziłam. Poza zdaniem wskazanym przez Anet, pozostało jeszcze kilka innych.

Sądziłam, że swoje marzenie zostania profesjonalistą traktujesz poważnie, że to nie jest czcza deklaracja. :(

 Jeszcze długa droga przed moją osobą :) po prostu, jak ktoś zwraca mgliście na coś uwagę, i nie chcę sprecyzować, to się denerwuję ( za dużo się chyba udzielam w dyskusjach na portalach politycznych, gdzie ludzie bardzo oszczędnie serwują argumentami ) nie wspominając o czymś w stylu 

mnie 

Tu chyba wyjaśniać nie muszę 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Też nie. “Miarkować” to ograniczać. SJP podaje, że jeszcze “domyślać się, wnioskować”, ale nie znam tego znaczenia. “Zamiarować”.

 

Edytka: O, komentarz Anet zniknął.

A ja już poprawić zdążyłem by się dowiedzieć, że źle poprawiam :> 

 

 A jak z ogólnym humorem? przemawia, piszczy w trawię, czy ponuro jak w kościele?

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

nabijasz się ze stereotypów fantasy, ale skąd Twój bohater je zna

 

Tutaj trzeba wrócić do opowiadania pierwszego pt. Łowcy – początek, bohater jest chłopakiem z naszej rzeczywistości

miarkował – zamierzał w tym znaczeniu, jeżeli to tak nie działa to przepraszam mój błąd 

Nie wiedział, że lepiej nie mieszać?

Podejrzewam, że dla niego to nie pierwszyzna :) 

 

Dlaczego niecałe, skoro zgodzili się na 550?

Tu mnie masz, faktycznie jak na to teraz patrzę na naprawdę niefortunnie to sformułowałem 

 Biorę się za poprawki. 

 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

 Bogowie miejcie litość 

W tej historii pełnie rolę narratora… – Literówka.

 Ja tu widzę zwrócenie uwagi na literówkę, a nie na przecinek, więc zupełnie nwm o co chodzi…  Przyznaję się, interpunkcja nie jest moją mocną stroną, przecinki stawiam intuicyjnie. Do końcówki wypowiedzi się nie odniosę, bo wole nie używać ciężkich słów publicznie.

 Edit, nową literówkę poprawiłem, tutaj przepraszam

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

I dlatego, że usterek wskazanych przez Reg również nie poprawiłeś. 

To polecam przyjrzeć się -_– Albo ja już do końca oślepłem, przy naklejaniu wersji z poprawkami 

 

Tekst ocieka schematycznymi pomysłami

Bogowie… Powiem raz jeszcze, o to tu chodzi

 

Przykro mi.

A mi zupełnie nie. Po to zamieściłem tekst tutaj by więcej osób mogło go ocenić, wskazać błędy czy zasugerować poprawki. Ciągle się uczę, poprawiam warsztat, staram się na bieżąco wszystko usprawniać, ale nie mogę tego robić dobrze, gdy mam bardzo ograniczoną pule opinii. Szczególnie, że nie licząc mojej polonistki, to czytelnicy byli ludźmi w moim wieku, których takich rzeczy jak błędy składniowe, stylistyczne, interpunkcyjne po prostu nie widzą, nie czują, A poza tym nie każdy jest językowym nazistą ;) 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Coś na transparent przeciwników szanownego Pana Ministra Szyszko.

 

W zamyślę to miało być odniesienie do druidów, więc czemu nie :) 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

I owszem, Sarialu, marne, niestety. A nawet uważam, że marne, to w tym przypadku eufemizm. :(

Domyślam się, że wątłą treść i obfitość częstochowskich rymów tłumaczy to, że Rivijczyka popełniłeś chyba we wczesnych latach pacholęcych.

 Cóż moje 19 lat, to ciężko uznać za wybitnie “dojrzały” wiek :)  Wrzuciłem jako ciekawostkę, pochodzi to z okresu, gdy miałem małą depresję. O dziwo wtedy bardzo lekko mi się pisało/rymowało choć jak widzicie ze skutkiem lichym, tekst ten razem z wieloma innymi, bardziej osobistymi leżał w notatniku, przedtem nigdy do wierszy nie zaglądałem, raczej stronie od poezji, choć to poezja nazwać to obraza dla tej sztuki, i nigdy też nie zgłębiłem zasad pisania powyższej. Ot jak napisałem, wrzuciłem jako ciekawostkę młodej osoby 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

 Dlatego napisałem od razu, że to jest bardzo słabe :) ze słowem wywijczyk spotkałem się dawno temu, już nawet nie pamiętam, skojarzyłem jedynie, że było użyte do osoby sprawnej  i dobrej w mieczu, nawet nie wiedziałem, ze to neologizm 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

@Gary_joiner 

 Wielkie dzięki za opinie! Już postaram się trochę siebie wytłumaczyć. To jest tylko bardzo szybki start. Na przestrzeni kolejnych opowiadań , będą się pojawiać kolejne cechy świata, do tego bohaterowie rzadko będą występować razem, najczęściej będą pojawiać się 2 osoby na opowiadanie.

Opis lekcji niemieckiego jest specjalnie przerysowany, zgaduję że dużo osób ma złe wspomnienia z tym językiem, do tego służy lekkiemu przedstawienie bohaterów, kim mniej więcej będą. 

 Styl narracji, motyw jest taki, że sam stosuję archaizmy bardzo często i z lubością, i też jak napisałem na wstępie, ja jedynie staram się by brzmiało to “fachowo” a tak to jest moja własna relacja, często ubarwiana. Osoby w moim wieku, które to czytały były tym lekko mówiąc zachwycone, i taki “Szalony” jak to jedna z nich ujęła styl narracji pasuję do całości. Tu przepraszam że bronię się opiniami innych, ale mam sprzeczne opinie.

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Ogólnie ja całość traktuję jako zbiór opowiadań, luźno powiązanych, ale jako, że jestem tu nowy, to na sugestie, że powinienem zmienić to zmieniłem. Ja osobiście, też mam problem, że czytam bardzo szybko. Nawet jeżeli tekst zawiera literówki i lekkie potknięcia ja tego nie widzę, nie tylko w moich tekstach. Osobiście jak czytam nie nie zwracam uwagi jak coś jest napisane, i to tutaj się mści, ja oczekuję, że coś mnie zainteresuję i da się z przyjemnością przeczytać. Tak apropo tej polany otoczonej drzewami. Tutaj jeden z moich kolegów, który czytał ma problem. Dla niego akcja dzieję się w próżni. On bez starannego opisu nie potrafi sobie wyobrazić co się dzieję. Podczas, gdy inni takich problemów nie mieli. 

 Ale rozumiem cię. Sam wiem, że wiele muszę się nauczyć, dlatego też chciałem wstawiać fragmenty/opowiadania tutaj, i założyłem bloga, by więcej osób mogło to ocenić, punktować i zwracać uwagę na pomyłki i co można zrobić/opisać lepiej.

 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Sarialu, przeczytałam raz jeszcze Twoje posty i doszłam do wniosku, że Twoja polonistka z tytułem doktora, chyba jednak nie przeczytała Łowców. Gdyby to zrobiła, nie byłoby w tekście tylu błędów. :

 Cóż możesz nie wierzyć, ale to prawda. Tylko ona nie czytała by sprawdzać by wyłapywać błędy, a by ocenić jak to się ogólnie prezentuję. Nawet sam poprosiłem ją by przymknęła oko na drobne pomyłki, a musisz wierzyć, że było tego znacznie więcej. I tak połowa tekstu po opinii poszła do kosza. Jej się to podobało, nawet patrząc na błędy jej zdaniem tekst, jak i sam koncept fabularny ma potencjał. Inna sprawa, że ona przeczytała praktycznie wszystko, a nie tylko ten wstęp. Mimo, że jest doktorem, jest z popkulturą, grami itd. na ty.  

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

 Właśnie dużo osób już to czytało. Głównie w moim wieku. Im wszystko bardzo się podobało, bawiły ich nawiązania i teksty i za nie chwalili, zwracali uwagi jedynie na literówki. Tekst też czytała moja polonistka z liceum, osoba z tytułem doktora, i również chwaliła za humor, nawiązania, za zabawę słowem i styl narracji, zwracała uwagę na błędy stylistyczne, które nawet narracją nie mogły być przykryte, ale tak to była bardzo zadowolona i chwaliła. I nie tylko gry, ale również pewne kanony literackie, pewne teksty, jak i animacje. Tekst ten powstał już dawno, nie publikowany leżał naprawdę długo, do tego był wielokrotnie zmieniany, z racji, że to był pierwszy tekst i mocno odstawał od nowych

Ogólnie mam “gotowych” ponad 200 stron w word.  Zdaję sobie sprawę, że całość jest wycelowana w specyficznego odbiorcę, ale czy to źle? Problem jest taki, że ilekroć czytam, tym bardziej jestem zadowolony z efektu. Ja jestem człowiekiem, dla którego liczy się głównie fabuła, akcja, w tym wypadku humor. Bardzo lubię czytać luźną literaturę, napisaną w prosty sposób, czy jak kto woli grafomański. 

 Mimo wszystko, za rady dziękuję.

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Dziękuję za wypunktowanie błędów, niezwłocznie poprawię. Wstęp to jedynie początek, tak jak zaznaczyłem w przedmowie, główną cechą historii będzie parodia, i nawiązania. Nawet taki wstęp już jest parodią. Zginęli ich przyjaciele, koledzy z klasy. Co z tego, kiedy oni mogą przeżyć przygodę życia i zostać łowcami :) Akslop – Polska. Walka z demonami będzie, to fakt, ale i tutaj nie będzie to zwykłe polowanie na demony. Już pojawiły się nawiązania do “Ja, inkwizytor” , Diablo III,a klasycznym przeniesieniu już nie wspomnę,a to naprawdę dopiero początek. Z literówkami powiem szczerzę mam problem. Przez wadę wymowy nie słyszę często ą, ę itd. Do tego pisze szybko i po nocach, ale zdaję sobie z tego sprawę i staram się wyłapywać wszystko najlepiej jak potrafię, ale i tak jeszcze raz dziękuję, za wypunktowanie. 

"Drżyjcie śmiertelni, bowiem jestem cieniem samego Imperatora"

Nowa Fantastyka