Dziękuję wam za czas i korektę, choćby i pobieżną. Na razie zostawię to tutaj i poczekam kilka dni aż może ktoś jeszcze coś do tych uwag doda i potem pewnie się na beta listę przeniosę. Poprawki zacznę wprowadzać już tutaj.

Możesz edytować przedmowę i napisać, że trwają prace nad opowiadaniem i na razie nie czytać. Albo ukryć jako kopię roboczą. Jedno jest pewne: poprawiać!Możesz edytować przedmowę i napisać, że trwają prace nad opowiadaniem i na razie nie czytać. Albo ukryć jako kopię roboczą. Jedno jest pewne: poprawiać!

 Tak, ale to może potrwać, a gdy nadejdzie dzień że opowiadanie będzie gotowe to zniknie w odmętach poczekalni gdzie nikt się już o tym nie przekona ;c

W zasadzie… co powinienem teraz zrobić? Cierpliwie edytować i poprawiać tutaj w poczekalni, czy może usunąć i wrzucić ponownie na betalistę?

Zauważyłem też, że gdzieniegdzie czepiasz się wyrazów których używają postacie. Polemizowałbym z tym fragmentem krytyki bo jednak nie można oczekiwać od każdego że będzie się perfekcyjnie wysławiał, wręcz bym powiedział że to bardziej realistyczne. ;))

Ojojoj zostałem zmasakrowany  Muszę chwilę poświęcić by to poprawić zgodnie z twoimi sugestiami, ale z tego co już zdążyłem przeczytać to mogę wyjaśnić, że uderzył głową w drzwi ponieważ znów znalazł się w miejscu gdzie przewrócił się na początku opowiadania. Chodziło mi o to, że przeniosła go w tamto miejsce tak, by myślał że to był sen. 

Nie ma problemu, będę co jakiś czas zaglądał, jak będziesz mogła to dodasz.

Odnosząc się jeszcze do tej uwagi o wyglądzie bohaterki, to wbrew pozorom tak – uważam że ten wygląd jest nieprzeciętny, ogólnie rzecz biorąc coś zbliżonego do gota/metala, o czym zresztą wspomniał inny bohater gdy ją spotkał ;) Zapewniam że nawet na codzień taka osoba wyróżniła by się z tłumu innych “normalnych” dziewcząt. 

To tak przy okazji zapytam: co oznacza że ktoś dodał sobie mój tekst do kolejki? Mam się spodziewać, że ci użytkownicy będą tu komentować? Czy po prostu chcą przeczytać w przyszłości, a ich opinia może dla mnie pozostać nieznana?

No i na coś takiego czekałem. Dobrze, zatem porozglądam się za “pomocą dydaktyczną” ;)

W takim razie tak zrobię. Wciąż czekam na gadkę o opowiadaniu, nie moich przemyśleniach czy redakcji.

Po to je wrzucam byście mi powiedzieli co konkretnie jest nie tak, nie wiem jakie ono jest. Podkreślam że moje obawy wynikają z tego że jest pierwsze ale by wiedzieć na pewno to ktoś inny musi przeczytać i ocenić nieprawdaż?

Miałem na myśli że wysłałem do redakcji Fantastyki. 

W takim razie czekam z niecierpliwością ;)

Moja opinia jest przyzwoita, trochę się tylko droczę bo jest pierwsze a to często niesie ze sobą niską jakość, której przez swoją krótkowzroczność mogę nie dostrzegać.