komentarze: 4, w dziale opowiadań: 4, opowiadania: 4
komentarze: 4, w dziale opowiadań: 4, opowiadania: 4
Mi się za to podobało. Nie każdy wiersz musi mieć rymy, to po pierwsze, a po drugie... Może się nie uśmiałam, ale na pewno uśmiechnęłam. :)
E... Pisać umiesz, ale pisz proszę coś innego, dobrze? Nie wiem co powiedzieć. Tytuł ma fajny! O.
Z humorem, mi się podobało bardzo. Zwłaszcza zgrzytanie zębami, gdy (nie)boszczyk jednak wrócił do domu. Podpisuje się pod którymś z wcześniejszych komentarzy, dobrze jest się pośmiac od rana :))
Czy ja wiem, czy na kobietę takie opowiadanie podziała inaczej? Na mnie podzialało tak sobie. Było dobre, podobało mi się, jednak z czystym sercem mogę powiedziec, że nie powaliło mnie na nogi. I dobrze, bo wtedy autorka musiałaby się postarac i dodac kolejne rozdziały w tempie ekspresowym :))
Co do samego opowiadania, jest naprawdę fajne i ja bym chciała czytac dalej. Zwłaszcza, że przy opisie zapodzianej gdzieś gałki ocznej, moje własne oko zaczęlo się buntowac. Opisy tortur to u mnie wielki, wielki plus.