Profil użytkownika


komentarze: 6, w dziale opowiadań: 6, opowiadania: 2

Ostatnie sto komentarzy

Dzięki wszystkim za miłe slowa. Jeśli  ta opowiastka skłoniła kogoś do odrobiny refleksji, lub wywołała czyjś spontaniczny uśmiech, to znaczy, że opłacało się pisać. A w takim razie jeszcze wstrzymam się z malowaniem, choć zainwestowałem już w pędzle i farby.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

Dzięki za komentarz. Zawsze miło człowiekowi usłyszeć, albo przeczytać, że jego tekst przyjemnie się komuś czytało.  A nuta refleksji? Myślę, że to jest chyba akurat dokładnie tyle, ile powinno znaleźć się w każdym opowiadaniu, jeśli pisanie ma mieć jakikolwiek sens.

Również pozdrawiam. 

Tak się teraz zastanawiam nad tym wymądrzaniem smoków.

 Może akurat smoki tak mają, że przed innymi się wymądrzają?

Czy to jest dobrze, czy może źle? Mnie nie wypada wymądrzać się.

 A gdyby tak się na mnie potem taki smok obraził?

 

Dzięki serdeczne za przeczytanie i uwagi.

Pozdrawiam.

Dzięki za łagodne potraktowanie mojego opowiadania.  Cieszy mnie, że czytało się miło i sympatycznie. Co do moralizatorstwa – niestety, nie miałem na to wpływu. To smok się tak wymądrzał.

Pozdrawiam

Fajnie się czytało.  Ciekawy pomysł i to pozytywne przesłanie, że nawet ze smokiem można się dogadać, ale trzeba mieć właściwe argumenty.  

Nowa Fantastyka