- Opowiadanie: meldran - Łącze 2 (drabble)

Łącze 2 (drabble)

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Łącze 2 (drabble)

Mózg Iana przebywał w alembie numer dwa. Alemby o tym numerze cechowały się szerokim dostępem do sieci. Zajmowane były przez ludzi, którzy w interiorze życia organicznego osiągnęli wysoki status materialny i społeczny. Zaawansowana technologia komunikacji neuronalnej, w połączeniu z najwyższej jakości aparaturą podtrzymywania zapewniała swobodne życie w sieci, pełne odczuwanie zmysłowe, ponadto pozwalała na indywidualną kreację. Ian wykorzystywał te możliwości. Wędrował w czasie, przeżywał burzliwe romanse, budował i burzył imperia.

 

Było naprawdę dobrze, jednak wszystko co dobre, musi się skończyć. Nieoczekiwana implozja zamieniła sieć w jeden punkt. Bóg postanowił zacząć wszystko od nowa.

 

Mózg Boga przebywał w alembie numer zero.

Koniec

Komentarze

"Zaawansowana technologia połączeń neuronalnych, w połączeniu z..." - brzydkie powtórzenie.

 

Co do drabbla, emocji we mnie nie wzbudził. Może dlatego, że nawet nie wiem, co to jest alemb (alemba...?). Nie budzi to skojarzeń i w związku z tym nie robi wrażenia.

 

Może ktoś bardziej rozgarnięty zrozumie i doceni.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Masz rację z tymi połączeniami. Poprawiłem. Alemb to neologizm - określenie na pojemnik, w którym przebywa mózg Iana. Jako, że pojemnik o takich parametrach nie istnieje znanym nam świecie, musiałem znaleźć dla niego nazwę.

pozdrawiam

Dla mnie dalece bardziej zrozumiały tekst od poprzednika i wcale nie przeszkadza mi fakt, że nie wiem co to jest alemba. Zakładam, że jest to jakiś rodzaj okablowanego pojemnika do przechowywania mózgów, a ich numery określają uprawnienia w dostępie do sieci. Wygląda na to, że Bóg jest administratorem systemu.

Myślę, że jest to pomysł na tło dla dłuższej formy, na opis świata, w którym można umieścić ciekawą fabułę. Jako treść drabbla, do przyjęcia, choć mam przeczucie, że tłumów nie poruszy. 

Pozdrawiam

Nowością tylko Bóg w sieci. Unfall dobrze prawi: rozbudować.

Drabble niczym nie zaskakuje.

Zgadzam się z domkiem.

Mastiff

domek,bohdan

moglibyście rozwinąć tą opinie ? Drabble jest zalążkiem idei, którą chiałbym wykorzystać do dłuższej formy. Wydaje mi się ciekawa i zastanawia mnie dlaczego nie zaskakuje? Istnieją jakieś egzemplifikacje literackie ?

pozdrawiam

Rozbudować,rozbudować i jeszcze raz rozbudować, bo jako drabble nie powala na kolana, ale przyjemnie się czyta. Pomysł ciekawy, co u z ust zatwardziałego fana sci-fi to chyba komplement. :) Pozdrawiam. 

technologia komunikacji neuronalnej - jak dla mnie trochę dziwny zapis. Komunikacja neuronalna jest procesem czysto biochemicznym, pomiędzy jednym neuronem a drugim. Nie ma w tym nic technologicznego. Jeśli dodasz do tego maszyny modulujące dany bodziec, to nazwać tego czystą komunikacją neuronalną już raczej nie możesz. Ewentualnie stwórz tutaj jakiś neologizm.


Interior - terytorium położone daleko od wybrzeża morskiego i od ośrodków przemysłowych. Tylko takie znaczenie było podane w SJP, wiki i na kilku innych stronach. Nie wgłębiałem się zbytnio w temat, więc chętnie poznam inne znaczenia tego słowa.


Czy ta impozja pozbawiła Iana wszelakich uprawnień przysługujących mu z zajmowania alembu nr 2? Bo z tego wynika, że możliwości kreacji dawały my niemal boskie moce, więc nie za bardzo wiem, po co miałby istnieć Bóg w alembie nr 0.

Może nie powalające, ale przyjemnie się czytało, niezły pomysł.

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Dwie części "Łącza" zaczynają mieć sens. Powtórzę opinię przedmówców: pomysł do rozbudowy w opowiadaniu. Może z tego wyjść taki meldranowy Matrix.

Pozdrawiam.

Sorry, taki mamy klimat.

Kojarzy mi się z drabblem o gościu, który był królem, wojem i cudakiem, dopóki mu komputera nie wyłączyli. Ktoś tu już coś takiego napisał. Chociaż pokusiłeś się o bardziej złożoną historię. 

Nowa Fantastyka