Nowa Fantastyka

Przepraszam, to mój brat Bartek.

Zaraz to usunę, jeśli mi się uda

Coraz dziwniej się dzieje na naszym portalu...

Mastiff

Wiesz, Bohdanie, to jeszcze nie takie straszne...

You made my day. :D

Haiku :D

Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!
Nie do takiego portalu logowałem się jeszcze dwa miesiące temu.

Czuć piękno tego tekstu, ta głębia mnie poraża.

Taaak. To dzieło zmieniło na zawsze oblicze Fantastyki. Świat nigdy już nie będzie taki sam.
Ale pani psychiatra mówi, że z tym da się żyć. Najważniejsze, to regularnie brać tabletki.

A co jest straszne, Adamie?

Mastiff

Strasznych, Bohdanie, jest kilka niefunkcjonalności, jedna trzecia tekstów i grupka aU!!toruff...

Przypuszczam, że jest podobnie na każdym portalu literackim. Tutaj i tak jest całkiem przyjemnie. Ja przez rok spędzony na NF jednak raczej czegoś się nauczyłem, jakiś progres w mojej pisaninie jest. Między innymi dzięki Tobie przestałem "wchodzić po schodach na górę" albo "wchodzić drzwiami wejściowymi" :). I inne takie:). Choć pewnie mogło by być jeszcze lepiej.

Mastiff

-:) Mamo, chwalą nas! -:)
Jesteś jednym z grupy przytomnych facetów. Nie w smak wytykanie, bo i komu ono w smak, ale ważniejsze wnioski, z wytyków płynące.
(Aha, dodaję profilaktycznie: przytomne facetki też tu są.)
Jak na innych portalach tego typu, nie wiem. Trudno latać po wszystkich, no i bliższa ciału koszula...

Ciąg dalszy chwalenia AdamaKB.
A ja, dzięki Adamowi, nabyłem "Słownik poprawnej polszczyzny". Sam się sobie teraz dziwię, jak ja mogłem, jeszcze miesiąc temu, robić takie prymitywne błędy. :-) Pomysły może nadal mam naiwne, ale przynajmniej poprawniej napisane.

Postawiłem 6. Zamierzam typować tekst do tekstu miesiąca. Jeszcze dziś napiszę też do redakcji z pytaniem, czy nie dałoby się tym wspaniałym, chwytającym za serce trzywieszem zaczynać i kończyć każdego numeru NF.
Zakochałem się.