Pierwszy raz u nas? [drabble]

Nigdy wcześniej nie pisałem drabbla - ba, dopóki się tu nie zarejestrowałem, niespecjalnie kojarzyłem, czym drabble są - ale formuła tekstu na dokładnie sto słów wydała mi się pierońsko interesująca. Mam nadzieję, że jakoś to wyszło :)

na małej salce - w małej salce

pewnym krokiem ruszył do łazienki - a dlaczego do lazienki miałby iść niepewnym krokiem po góra jednym kieliszku wina?

Formuła tekstu jest pierońsko interesująca, ale też pierońsko trudna. Chyba wyszło nienajgorzej, bo aż zacząłem sobie wyobrażać te dania.

Bo gdyby był tam pierwszy raz to łazienki musiałby szukać :)

     Rozumiem, że to był lokal, do którego mężczyzna przychodził w towarzystwie, ale posiłkiem delektował się w samotności… ;-)

     Mnie się podoba. Właśnie siadam do stołu. Samotnie. ;-)

     Pozdrawiam.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ha! Urocze. Czyżby Kolega też oglądał Hannibala (serial)? :)

Co to za lokal, gdzie trzeba przychodzić z własnym prowiantem? Skandal! I jeszcze ta cyniczna uwaga obsługi - "Pierwszy raz u nas?". Pierwszy i ostatni! :)

Udał Ci się pierwszy drabble.

Podobało się.

Tragicznie zabawne :0)

Udany drabelek.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Ha, czyli się udało. Tres bien.

Regulatorzy, rozumiesz doskonale. Jak się okazuje, stwierdzenie  "randka z kolacją" można interpretować na więcej niż jeden sposób!

Tintin, nie oglądałem jeszcze, ale słyszałem wiele dobrego. Jak rozumiem też jest o restauracjach? ;)

Unfall, fantastyczny komentarz. Uwagi krytyczne jak najbardziej trafne. Nic, tylko zaprosić tam Magdę Gessler ;]

Dziękuję wszystkim za napisanie swoich kilku słów po przeczytaniu moich kilku słów :)

Jakich kilku? Stu!

Mniam. :)

/ᐠ｡ꞈ｡ᐟ\

Siem nam wyrabia Kolega Pjotroos...

"(...) spytał z uprzejmym zainteresowaniem leciwy gospodarz, odbierając ich płaszcze. Odpowiedziała mu skinieniem głowy i uśmiechem. Gestem zaprosił parę do środka i zaprowadził do stolika."

Dla mnie jakies zgrzytające jest użycie zmieniającego się podmiotu domyślnego w dwóch sąsiadujących zdaniach. Rozumiem, że nie chciałes powtarzać słowa "gospodarz", ale nie brzmi to za dobrze. Może gdyby zamiast "odpowiedziała" było "odpowiedziano"... ale to zmienia sens zdania. Mama nadzieję, że jasno wyraziłem swoje wątpliwości.

Poza tym fajniutko.

Mama ma

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Albo zamiast odbierając ich płaszcze. Odpowiedziała mu -   napisać   odbierając  płaszcze. Kobieta odpowiedziała mu ... - ilość słów nie ulegnie zmianie.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Przewrotne. Nieprzewidywalne. Ładne.

Bemik - Twoja sugestia w połowie mi się podoba. Z jednej strony wstawienie tam tego "kobieta" pomoże w wyklarowaniu podmiotów. Z drugiej strony "ich" w pierwszym zdaniu od razu informuje, że jest para. Pokombinuję jutro gdzie znaleźć nadmiarowe słowo do wywalenia. Świetna sprawa taki drabble :)

A poza tym to niesamowicie miło jest mieć aż tak pozytywny odzew. Dzięki wszystkim po stokroć!

Przybyłem, przeczytałem i się roześmiałem.

Świetne ;)

"Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie."

Auć ; P

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Udane :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)