- Opowiadanie: skąposzczet - Wagina dentata- promienie zagłady, strata asynchroniczna

Wagina dentata- promienie zagłady, strata asynchroniczna

Autorze! To opowiadanie ma status archiwalnego tekstu ze starej strony. Aby przywrócić go do głównego spisu, wystarczy dokonać edycji. Do tego czasu możliwość komentowania będzie wyłączona.

Oceny

Wagina dentata- promienie zagłady, strata asynchroniczna

Alojzy Lipsztyk złapał się za głowę -Aj-waj!

Napis nad wjazdem do garażu oznajmiał dobitnie – ZAKAZ WJAZDU POJAZDAMI NAPĘDZANYMI DARMOWA ENERGIĄ.

Alojz z szelmowskim uśmieszkiem przełączył dźwignię własnej konstrukcji jałowego biegu. Zignorował polecenie automatu by przełączyć napęd na pobór mocy z trakcji. Pchnięta elektromagnetycznym impulsem tuleja nasunęła się na tarcze wirnika. Mijając pierwszą tarczę zawadziła nieznacznie o przerzutnik, przełaczając część mocy na starannie dobrany kondensator obwodu tłumiącego. Zanim nastąpiło całkowite wytłumienie poprzez współoddziałujące cewki trzpienia i tulejowej cewki obwodu, zdołał się dotoczyć się do mejsca dla vipów, gdzie nie sięgała trakcja. W momencie przejścia na jałowy bieg pojazdem targnęła boczna wibracja wynikająca ze zmniejszenia prądu na dodatkowym popychaczu środkowej tarczy. Ni stąd ni z owąd w pojazd wstąpiło nowe życie. Kondensatory oszroniły się nieznacznie kiedy pędzące z zawrotną prędkościa impulsy generowały coraz większą moc o mało nie wyrywającc magnesów z trzeciejj tarczy. Mechaniczny desynchronizator wielomianowy korzystając z panela kondensatorów wyrzucił w ostatnim tchnieniu ładunek który spowolnił rozpędzona środkową tarczę do zaledwie pięciu tysięcy obrotów na minutę..

 

Sanitariusz przyjżał się dokładniej zmrożonemu ciału z kierownicą w rękach

-Dla czego oni zawsze są, tacy kórwa tacy uśmiechnięci?

 

 

 

Koniec

Komentarze

Zastanawiałem się, o co chodzi.

A potem zobaczyłem, kto jest autorem.

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

ha.ha.ha. hahaha. Miejscami Cyberiada wygląda p r a w i e podobnie jak ten tekst. Nie wiem, czy zrozumiałam, ale jeśli zrozumiałam, to tak, rozbawiło mnie. Czy te wszystkie błędy ortograficzne, literówki, etc. są zamierzone?

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

Wg apelu Jajka powinno zostać usunięte.
Ciekawe, czy zostanie...

Zdecydowanie ciekawsze od autobiograficznego opisu stosunku analnego z ostatniego tekstu.

Haha, nawet mnie rozbawiło, choć nie rozumiem po co te wszystkie błędy...

Mastiff

Walę się po głowie laptopem:/ bo uśmiechnąłem się na końcu:)
I prawda jest taka, że widziałem tu gorsze teksty:/
Ode mnie masz "lubię to" choć się wstydzę:)
pozdrawiam

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Bez przesady z tym podobieństwem do "Cyberiady", Aubrey.

AdamKB - Tak mi się skojarzył typ pisania - skrajnie "mechaniczny" opis... a poza tym: napisałam "prawie" (bo jak wszyscy wiemy "prawie" robi wielką różnicę) :)

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

Na wszystkie chwasty tego świata, co to jest?! Dam 1500 batoników czekoladowych Mars, kto mi wytłumaczy o co w tym tekście chodzi?

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

@ mkmorgoth - Jako, że na słodycze jestem łasy, zgodzę się na interpretację tego tekstu:)
"Bohater jest po LSD, po dużej dawce LSD... stop wróć... Po dawce LSD która powaliłaby konia" - Gdy sobie to uświadomisz stwierdzisz, że tekst jest naprawdę wart uwagi:)
a teraz słodycze proszę!:D

http://tatanafroncie.wordpress.com/

I bez LSD jest wart uwagi. To jest opis działania skrzyni biegów, zresztą zajebisty, moim zdaniem.

Mastiff

Dzięki wielkie meksico :) z nieba mi spadłeś. Teraz już kminie o co tutaj chodzi :) Jutro wyśle Ci te batoniki :D

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

W sumie to zazdroszczę autorowi uwagi czytelników:)
coś jednak w tym skąposzczecie siedzi:/ cholera wie co, ale jednak...
@mkmorgoth - Na emaila wyślij:)
@Bohdan - Mi też się podobało(choć czemu to nie wiem)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Produkcje Skąposzczeta na starym forum i na Drugim Obiegu w niczym nie ustępowały, a nawet pod niektórymi względami przewyższały.
Problem tylko z deszyfrażem...

"Problem tylko z deszyfrażem..."
Sporej wielkości młotek?

Hehe,rzeczywiście,bohater jest po LSD :)

Nowa Fantastyka