- Opowiadanie: Koala75 - Dowód?

Dowód?

Rezultat wielokrotnie przeprowadzonego doświadczenia.

Ma pięćdziesiąt słów, więc to dribble, a nie drabble :)

Oceny

Dowód?

Teza: Każda ingerencja w przeszłość zmieni teraźniejszość.

 

Ingerencja w przeszłość:

Miś znajdzie i odkurzy stary tekst na portalu NF, i napisze do niego komentarz.

 

Zmiana teraźniejszości:

Następuje zaraz albo wkrótce. Pojawia się nowa pozycja w Komentarzach na NF, informacja o tej ingerencji.

 

Czy to jest dowód? Nie. Tylko potwierdzenie tezy. 

Koniec

Komentarze

Nieźle to sobie Miś wymyślił i ładnie zamknął w pięćdziesięciu słowach. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj.

Poczułam się, jak na zajęciach z logiki podczas moich historycznych studiów. :)

Różnica jest diametralna – nie mam obaw, że ktoś wezwie mnie do tablicy, bym musiała dokonywać żmudnych obliczeń. laugh

Brawa, Koalo75, to nader trudna forma. 

Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Hi, hi, znaczy udowodnione, czarno na białym, lub biało na czarnym. :-)

Fajny dribble, bardzo pikny!

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Wasze komentarze to dla misia eukaliptus. Mniam. :) 

Lekkie i sympatyczne :-)

It's ok not to.

Miś poszukiwacz! 

Fajna sprawa, wykopywać tak teksty z podziemia… Podkreślam teksty, nie autorów ;p

 

Do góry głowa, co by się nie działo, wiedz, że każdą walkę możesz wygrać tu przez K.O - Chada

Chwalebne postanowienie, życzę udanej zabawy z czasem.

Babska logika rządzi!

Kolejne trzy komentarze, w tym jeden z Loży. Po takim hermetycznym dribelku?

 Summary: Finkla zauważyła (i dała temu wyraz), że eksperyment jest poważny, bo dotyczy czasu.

Bruce doceniła stronę logiczną.

Reg nie wytknęła baboli.

Pozostali łaskawie nie skrytykowali.

Miś pęknie z dumy. :D

Niech Miś nie pęka, bo będzie musiał nosił pocerowane futerko. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Reg, to by było straszne. Gorsze niż niemożność noszenia się w ogóle. smiley

Miś odpuszcza pękanie. Od razu lepiej. laugh

I ja oddycham z ulgą – futerko ocalało! ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Miś też. smiley Zresztą jakoś się przywiązał do tego futerka. wink

Mam wrażenie, że Miś jest przywiązany do futerka jak do eukaliptusa. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Eukaliptus można zmienić. W sensie – przenieść się na inne drzewko. Z futerkiem o wiele trudniej. ;-)

Babska logika rządzi!

Finklo, zdaje mi się, że Misiowi łatwiej przenosić się na inne drzewka w futerku. Z futerkiem, taszczonym np. w plecaczku, na pewno o wiele trudniej. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

A z futerkiem na Misiu? ;-)

Babska logika rządzi!

Futerko jest permanentnym i nieodzownym elementem misiowatości – nie ma futerka, nie ma Misia. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

A misie pluszowe? One nie zawsze mają futerka. ;-)

Babska logika rządzi!

Plusz jest futerkiem misiów zabawek, ale nie mówimy o zabawkach, a o prawdziwym i żywym Misiu Koala75! ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Polecam plecak z zapasowym futerkiem, a najlepiej dwoma. Trza się zabezpieczyć, a i może się przydać w nieprzewidzianych okolicznościach, np. detektywistycznych, ewakuacji awaryjnej, nagłej chętki na przeistoczenie. ;-)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Asylum, no ale jak to??? Miś ma przywdziewać futerko na futerko???

Zrozumiałabym propozycję, gdyby to Lowin, w celach detektywistycznych, musiał przywdziać strój kamuflujący, ale Miś Koala75 – to nie mieści mi się w głowie!

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Lowin, musowo,  bo praca i płaca, ale na wszelki „słuczaj” rzeczy niezbędne warto mieć w zapasie, najlepiej przy sobie. ;-)

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Mam wrażenie, że Miś Kolala 75, wygodnie usadowiony na eukaliptusie, nawet w jednym futerku, jest w siódmym niebie i nic więcej Mu do szczęścia nie jest potrzebne. ;)

No, chyba że dostęp do internetu. ;)

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Ale to nie teraźniejszość, tylko przyszłość zmieniasz :) Niemniej, dribelek skłania do myślenia.

(Nie mogłam się powstrzymać by nie zajrzeć, co też wstawił najaktywniejszy obecnie komentator staroci ;)

Miś ma całkowitą słuszność, na Rassillona. yes

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Miś wszystkim dziękuje za odwiedziny. Wzruszony w swoim futerku, które nie zmienia się mimo działań w przeszłości. blush

Coś w tym jest. Mądrego to i miło poczytać.

Koala w sumie może tez założyć wątek “Koala poleca” :) 

Miś dziękuje za odwiedziny i poleca w Poczekalni “Dowód? cd.” (też dribble).

Hmm. Chciałam kiedyś założyć wątek “Lista przebojów Tarniny”…

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Tarnino, ale zawierałaby teksty, które Ci się naprawdę podobały czy z najdłuższymi łapankami? ;-)

Babska logika rządzi!

Miś ośmieli się wtrącić w rozmowę Pań. W swoim krótkim życiu NFowym nauczył się, że z zakładaniem wątku na HP trzeba być ostrożnym, bo H na HP ma swoje ‘osobliwości’, w najprostszym przypadku jak czarna dziura. :)

Czasem trzeba zaryzykować :)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Kto nie ryzykuje, ten nie je… eukaliptusa. :)

A jak miś jeszcze kliknie i przeniesie z poczekalni do Biblioteki to dopiero będzie ingerencja :)

Chciałabym w końcu przeczytać coś optymistycznego!

:DDD

Logika zaprowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie. A.E.

Irko, wita Cię miś. Masz dobry pomysł. I nie tylko miś powinien korzystać z zakładki podanej na HP w „Grzebanie w bibliotece”.

Asylum, miś wita szeroko uśmiechniętą smokinię, ale problem jest poważny. Realizacja pomysłu Irki może przynieść radość. Kłopot w tym, że miś nie potrafi pisać ‘merytorycznych’ komentarzy, wymaganych do klikania.

Dzień dobry Koalo!

Wykopuję przeszłość, wprawdzie bardzo niedawną, ale jednak wciąż przeszłość ;P Pomysł ciekawy, szanuję za podejmowanie się pisania dribbli. Niezwykle ciężko coś przekazać w tylu słowach ^^

Zaraz zajrzę ;P

Ingeruję, chociaż przeszłość nie taka znów odległa. Do samej tezy się nie odniosę, bo głowa dziś pęka od nadmiaru pracy, a i logika nigdy nie była ulubionym zagadnieniem ;) 

Gruszel, OldGuard

Miś przeprasza, że nie odpowiedział na Wasze komentarze we właściwym czasie. Chyba zawiniło świąteczne zaambarasowanie.

Z niecierpliwością czekam, kiedy ja będę mógł ingerować. Finisz się zbliża.

O, sympatyczne i pomysłowe <3

ninedin.home.blog

Tomie, ważne, że już masz na to ochotę.

Ninedin, taki komentarz od członkini Loży motywuje dodatkowo.

Nowa Fantastyka