- Opowiadanie: szubazdolka - Twarda fantastyka

Twarda fantastyka

Tekst ćwiczeniowy. Dziękuje @RandallFlagg za inspirację.

Dyżurni:

ocha, domek, syf.

Oceny

Twarda fantastyka

– Cztery tysiące na rękę? – pomyślał Pan w czarnym kapeluszu, czytając umowę. – Nie, chyba prędzej kosmitów zobaczę, niż taką kwotę…

– Akuku!

Koniec

Komentarze

Czy to żart? Jeśli tak, to z tych mniej zabawnych.

 

Cztery tysiące na rękę? – pomyślał Pan w czarnym kapeluszu, czytając umowę. Nie, chyba prędzej kosmitów zobaczę, niż taką kwotę… → Myśli nie zapisuje się tak jak dialogu. Formy grzecznościowe piszemy wielką literą, kiedy zwracamy się do kogoś listownie. Proponuję:

Cztery tysiące na rękę? – pomyślał pan w czarnym kapeluszu, czytając umowę. Nie, chyba prędzej kosmitów zobaczę, niż taką kwotę

Tu znajdziesz wskazówki, jak zapisywać myśli bohaterów.

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Witaj.

Chyba trzeba wprowadzić kategorię: “jedna piąta drabblea”, bo (o ile dobrze policzyłam), Twój tekst liczy dokładnie 20 słów. 

Czarny kapelusz nasuwa mi magika. Pan wielką literą nasuwa mi mitologię i boga, strzegącego pasterzy. “Akuku” nasuwa mi z kolei nazwę słodyczy, przekręcenie słowa w genialnej komedii o Różowej Panterze z Peterem Selersem (”Akaku!”) oraz zwyczajny okrzyk zaskoczenia. 

Bohater tekstu jest sporym niedowiarkiem. Jednakże umowa powinna być zawsze dotrzymywana – “Pacta sunt servanda”. Zatem nie powinien się martwić – wszak ma gwarancję otrzymania podanej kwoty. 

Tytuł to wielka zagadka. Jedyny tag (”absurd”) w połączeniu z nią – jeszcze większa. 

Pozdrawiam. :)

Pecunia non olet

Od wczoraj zachodzę w głowę, czy miękka fantastyka to byłoby samo “– Akuku!” :D

W sumie przy średniej krajowej netto 4249 zł (dane za marzec 2021) to tak raczej średnio niż mało czy dużo.

Ale twarda, bo w bilonie miał dostać te 4k?

Known some call is air am

Dość krótkie to ćwiczenie. Aczkolwiek fakt, że aktualnie coraz trudniej z tym dotrzymywaniem umów. ;-)

 

Nie, chyba prędzej kosmitów zobaczę (-,) niż taką kwotę…

Drugi przecinek raczej zbędny.

"Kozy mają mnie w nosie, a psy na ogonie." T. Rałowski

Nie skumałem…

„Poszukiwanie prawdy, która, choćby najgorsza, mogłaby tłumaczyć jakiś sens czy choćby konsekwencję w tym, czego jesteśmy świadkami wokół siebie, przynosi jedyną możliwą odpowiedź: że samo poszukiwanie jest, lub może stać się, ową prawdą.” J.Kaczmarski

Może kiedyś się skuszę, na razie dodaję do kolejki.

Nie rozumiem. Niby to bohater myśli, a zapis odpowiadający temu, jakby mówił. To bardzo mylące. W dodatku odpowiedzią na myśl bohatera jest słowo mówione. A przynajmniej tak to wygląda wedle zapisu.

Nadzieje chyba się spełniają, skoro jest ich coraz mniej.

Cześć!

 

Jest realizm, jest zgodność z zasadami fizyki i występują też kosmici, potrafiący czytać w myślach. Jednak zabrakło ostatniego zdanie mówiącego o śmierci głównego bohatera, abym mogła to uznać za klasyczny przykład hard sci-fi. No nic, może następnym razem.

Eee. Chyba minęła mnie pointa. Może nie jestem targetem.

deviantart.com/sil-vah

Nowa Fantastyka