- Opowiadanie: thargone - Sekstogrzmoty pod Kopułą Skwaru

Sekstogrzmoty pod Kopułą Skwaru

 

Przedstawiamy sześć pojedynkowych drabbli. 

Temat: Skwar. 

Termin głosowania: Do soboty, 18.08.18 do godz. 23.00

Głosujemy na trzy drabble, przyznając odpowiednio 3, 2, i 1 pkt.

 

Kolejność drabbli losowa.

 

Autorzy również zagłosowali na swoje (to jest, przeciwników) utwory. Wyniki głosowania autorskiego podamy po zakończeniu głosowania właściwego. 

 

Nagroda: Oczywiście, wieczna chałwa, szacun na kwadracie, oraz uwielbienie przedstawicieli płci przeciwnej. Lub zbieżnej, zależnie od gustu.

 

Dobrej zabawy! 

 

 

Oceny

Sekstogrzmoty pod Kopułą Skwaru

Nadszedł czas pierwszego, sześciokątnego pojedynku! 

Oto szóstka najtwardszych zabijaków, która postanowiła skrzyżować… No, co tam właściwie mogą skrzyżować:

Maestro Blackout, wirtuoz miecza, ścierki i karczmarstwa, 

Fin-killa, wojownicza księżniczka, 

Iluzoryczna zabójczyni La Mirage

M'trik-san, mistrz tajemnej sztuki Chaotycznej Multiplikacji,

Radomir Chrościsko herbu Zadrzykieca, posiadacz talentów tyleż wielorakich, co tajemniczych,

oraz Thargone von Schwindelkant, zwany Obmierzłym. Przez niektóre niewasty.

 

 

 

 

Niech bogowie wyłonią zwycięzcę! 

 

 

 

 

 

Klasa rentgenowska

 

Stało się. Dzień trzeci.

Bitwa ostateczna miała się ku końcowi.

Sztuczniaki szybko zdobywały przewagę nad biologicznymi formami życia. Dwa syntetyczne słońca Tha2in paliły spękaną ziemię ile fabryka dała – fortel sztuczniaków. Bez wody nie ma życia. Organicznego życia.

Ludzkie i nieludzkie, martwe powłoki jednako prażyły się na tej wielkiej patelni. Z punktu obserwacyjnego kapitana O'Solo ciała rozrzucone po pustynnym polu bitwy przypominały skwarki w jajecznicy.

 

Stało się. Dzień trzeci, wschód trzeciego, naturalnego Słońca nad Tha2in.

Ostatni bastion biologicznych padł.

– Panie kapitanie, transporter czeka, uciekajmy.

– Dokąd? 

 

*Pilna wiadomość*

– Odsłuchaj.

 

Na naturalnym Słońcu… rozbłyski… Klasa rentgenowska X40.1

Burza… uderzy… Tha2in za…

 

Elektronika padła.

 

 

 

 

 

Chwyt marketingowy

 

Dzięki trwającej od kilku tygodni fali upałów, Biznesmen otwierał filię za filią. Pracownicy byli wniebowzięci, jednak potencjalni klienci kryli się przed skwarem w zaciszach domów. Wszystko zmieniło się w okamgnieniu, gdy Przedsiębiorca wpadł na pewien iście szatański pomysł… 

 

– Pani, a za czym ta kolejka? – zaciekawiła się stara Andrzejowa. Wyskoczyła tylko po wodę i już miała wracać, lecz zwróciła uwagę na tłum ludzi czekający pod drzwiami nowego pawilonu.

– Pani patrzy! – spocona brunetka pokazała jej ulotkę.

– „Sprzedaj duszę – zyskaj marzenia!” – czytała na głos babcia. – Aha, to wszystko ja…

– Nie, tu niżej! – przerwała podekscytowana kobieta.

– „Do każdego cyrografu zimne piwo i klimatyzator GRATIS!”

 

 

 

 

Więźniowie Merkurego 

 

Tulę Goryniewicza. Zetknięte hełmy umożliwiają konwersację. 

 – Zaczekam w kraterze – jęczy. – Aż zabraknie tlenu.

Unoszę wzrok. Na zachodzie nikną latarenki współwięźniów. Na wschodzie macki protuberancji – zwiastun morderczego świtu.

Dożywotni marsz. Wyprzedź Słońce, dopadnij jednego z gniazd zaopatrzenia. Tlen, żarcie, sen. Potem nadrobić stracone kilometry, nim dogoni cię skwar.

Ewentualnie, samobójstwo w lodowym kraterze.

 – To niehumanitarne – szepcze. 

Byłeś neuroterrorystą, skurwysynu. To humanitarne?

 – Nie pozwolę – mówię. W jego oczach błyszczy zdziwienie. Albo nadzieja. – Zmarnujesz pirooksydant.

Wyrywam moduł termoregulacji, srebrząc próżnię brokatem powietrza. Potrzebuję jeszcze dwudziestu.

Wysoko, zautomatyzowany strażnik-dostawca świeci odłamkiem Słońca. Dotrę tam. Energia eksplozji, prędkość, kąt… Tylko matematyka. Mam lata na obliczenia. 

 

 

 

 

Butelkowanie skwaru

 

Magazynowanie ciepła było genialnym pomysłem. Latem klienci bulili za wypożyczenie specjalnych klimatyzatorów, zimą – za porcyjki upału. Interes kwitł, a wynalazca spacerował po swoim wiecznie wiosennym ogrodzie, zacierając ręce.

Dopóki hiszpańska inkwizycja nie zwąchała, że większość termalnych kanistrów skupują wysłannicy piekła.

Teraz wynalazca wraz z ogrodem płonęli. Wystarczyły dwie półlitrowe butelki.

 

***

 

Mammon wezwał Torquemadę.

– Zniszczyłeś właściciela?! – zagrzmiał główny księgowy piekielny.

– Zgodnie z rozkazem, szefie!

– Skonfiskowałeś wszystkie flaszki?

– Oczywiście, czekają w magazynie.

– Zadbałeś, żeby opis technologii zawieruszył się gdzieś na Ziemi? Potrzebujemy taniego źródła ciepła.

– Lepiej! – Inkwizytor dumnie wypiął pierś. – Sprzedałem dokumentację patentową menedżerowi, któremu już wcześniej zdarzało się kraść cudze pomysły…

 

 

 

 

Kropla wody

 

 Mężczyzna słaniał się na nogach. Bezwzględny Swaróg zsyłał nań wszechobecny skwar, lecz człowiek wciąż parł naprzód. Spierzchnięte usta zmieniły się w dwa paskudne strupy. Niewolnicze piętno zaróżowiło się jak gotowany rak. Ostre ziarenka piasku, gnane pustynnym wiatrem, siekały skórę, a żar chciwie wysysał wilgoć z każdej rany.

Ujrzał palmy.

Miraż – pomyślał.

Palmy były jednak prawdziwie. Studnia pośród nich także. Niebieski zimorodek, siedzący na cembrowinie, zanurkował w głąb. Wrócił. Z mokrego dzióbka zwisała kropla wody.

Spragniony wędrowiec załkał. Uronił jedną łzę. Jego ręce, powrozem ciasno spętane, nie były w stanie poruszyć kołowrotem.

– Zalegnij w cieniu! – zaświergotał ptak. – Lżej ci będzie umierać.

 

 

 

 

Pakt

 

 Nad podgrunwaldzką równiną unosił się żar. Rycerze Zakonu, tkwiąc w ciężkich zbrojach pod gołym niebem, wściekle spoglądali na czekające w cieniu wojska Korony.

– Panie, ta spiekota! Odchodzą nas siły, a w lędźwiach mamy już jajecznicę. Nie zdzierżymy, przegramy! – prawił giermek do Wielkiego Mistrza.

– To prawda, Bóg nie da nam dziś wiktorii, Hans.

– Czemu zatem się uśmiechasz, Mistrzu?

– Bo zawarłem pakt z Biesem. Za naszą hańbę czekają ich rozbiory i komunizm!

– A co Czart chciał w zamian, panie?

– Za pięćset dwadzieścia trzy lata dostanie władzę w Niemczech. Teufel mit uns! Zadowolony, dorzucił jeszcze atak biedronek na polskie wybrzeże w dwutysięcznym dziewiątym.

 

 

 

 

*******

 

 

Bogowie mogą się już zastanawiać, a tymczasem niechaj nasi dzielni wojownicy zażyją wywczasu po trudach morderczego starcia.

 

 

 

Ekhmm… Nie, może nie tak. 

 

O, tak już lepiej:

 

 

 

Koniec

Komentarze

atak biedronek na polskie wybrzeże w dwutysięcznym dziewiątym.

Dobrze, że w tysiąc czterechsetnym dziesiątym biedronki nie atakowały, bo kto wie jak wojska poradziłyby sobie z taką trzecią siłą. ;_;

 

3pkt – Więźniowie Merkurego

2pkt – Chwyt marketingowy

1pkt – Pakt

3 pkt – “Więźniowie Merkurego” – zdecydowanie najlepszy drabble w stawce. Jest tam w tle cała niedopowiedziana historia, do tego dobry pomysł na scenografię i przedstawioną sytuację. Plus za wyobraźnię.

 

2 pkt. – “Pakt” – proste, żartobliwe ale z akcentem bardzo czarnego humoru (władza w Niemczech). Biedronki udanie zastępują puentę.

 

1 pkt. “Kropla wody” – przewrotne ale i małofantastyczne. Ptaszek przemówił czyli jednak Fata Morgana. A może jednak nie? Punkt za ciekawe porównania.

Po przeczytaniu spalić monitor.

Klasa rentgenowska

 paliły spękaną ziemię ile fabryka dała

Paliły spękaną ziemię, ile fabryka dała – ale i tak coś tu nie ryksztosuje.

 Organicznego życia.

A jest jakieś inne? ;P

 Ludzkie i nieludzkie, martwe powłoki

Zbędny przecinek.

Ton troszkę rozchwiany – ani patos, ani żołnierska ironia. Hmm.

 

Chwyt marketingowy

 Pracownicy byli wniebowzięci, jednak klienci

Ooj, problem teologiczny :) I dlaczego "jednak"?

 Przedsiębiorca wpadł na pewien iście

W drabelku nie musisz go wklejać pod różne zmienne :P i skasowałabym "pewien", będzie szczuplej i wygodniej w upały.

 „Do każdego cyrografu zimne piwo i klimatyzator GRATIS!”

Kciuk do góry.

 

Więźniowie Merkurego

 Zetknięte hełmy umożliwiają konwersację.

Konwersację? To nie salon.

 srebrząc próżnię brokatem powietrza

Tu wahnięcie w drugą stronę. I może tego strażnika zawiesiłabym raczej nad głową, niż wysoko…

 

Butelkowanie skwaru

Latem klienci bulili za wypożyczenie specjalnych klimatyzatorów, zimą – za porcyjki upału.

To jak te klimatyzatory wysyłają ciepło do centrali? Hmm?

 hiszpańska inkwizycja nie zwąchała, że większość termalnych kanistrów skupują wysłannicy piekła.

Znowu Inkwizycja, uh. I kapkę nielogiczne to piekło – po co się pozbywać właściciela, żeby przekazać jego interes komu innemu, kto też niekoniecznie będzie płacił haracz? Chyba, że chcą go szantażować tymi wcześniejszymi kradzieżami?

 

Kropla wody

 Bezwzględny Swaróg zsyłał nań wszechobecny skwar

To nie południce były od tego? I nie mógł zsyłać skwaru na niego osobiście, a jednocześnie wszędzie, bo to nielogiczne.

 powrozem ciasno spętane

Składnia: ciasno spętane powrozem.

 

Nastrojowe i budzące zaciekawienie. Co robi wyznawca Swaroga wśród pustyni?

 

Pakt

 w lędźwiach mamy już jajecznicę

XD

 

Oto więc ranking z punktami:

  • Pakt: za jajecznicę i biedronki. 3 punkty.
  • Kropla wody: za tragizm egzystencji rodaka umierającego na obczyźnie. 2 punkty.
  • Więźniowie Merkurego: za twardzielskie piękno kosmosu. 1 punkt.
  • Chwyt marketingowy: za realizm psychologiczny.
  • Klasa rentgenowska: za prztyczka w nos dla blaszaków.
  • Butelkowanie skwaru: za marketing.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Przeczytałam: Seksogrzmoty pod kopułą skwaru i zastanawiałam się co tu zastanę. :D

 

Moje typy:

Kropla wody – 3 pkt.

Butelkowanie skwaru – 2 pkt.

Pakt – 1 pkt.

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

No właśnie tak się zastanawiam, czy tytuł naszego pojedynku nie jest zbyt… kontrowersyjny :D

 

Dziękujemy za wszystkie oddane głosy, czekamy na więcej :)

Dobra, czas podliczyć punkty:

Klasa rentgenowska 0

Chwyt marketingowy 2

Więźniowie Merkurego 7

Butelkowanie skwaru 2

Kropla wody 6

Pakt 7

Babska logika rządzi!

Zmienić tytuł? Bo istotnie, niektórzy mogą czuć się zawiedzeni, że wewnątrz żadnych kontrowersyjnych treści nie ma :-) 

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

No co Ty, stary. Nic lepszego dla przyciągnięcia szanownych Czytelników, niż chwytliwy tytuł. A co do kontrowersyjnych treści, to zawsze możemy potem wypuścić dokument – “The making of Sekstogrzmoty” ;)

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Możesz dorzucić słowo pojedynek do tytułu ^^

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Nie zmieniajcie tytułu! Fajny jest, mylący. ;)

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Dla wszystkich zawiedzionych z powodu braku golizny w tekstach – pozdrowienia od mojego łysego psiaka, wypoczywającego nad Bałtykiem:

 

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Ogoliłeś go po to, żeby szybciej pływał i polował na foki? 

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

Ogolone partie ciała psa mają nawet o 8 stopni wyższą temperaturę niż partie pod futrem. Postaw mu chociaż jakąś parasolkę. ;_;

Pies wypoczywa nad morzem, a ja odpoczywam od psa, więc osobiście nic nie zrobię, ale jesteśmy w stałym kontakcie z weterynarzem, więc mu na pewno nic nie grozi ;). One bodaj się nawet opalają podobnie jak człowieki.

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Chwyt marketingowy – 3 pkt.

Kropla wody – 2 pkt.

Pakt – 1 pkt.

Czyli szturchnięcie czasami działa. ;-)

Klasa rentgenowska 0

Chwyt marketingowy 5

Więźniowie Merkurego 7

Butelkowanie skwaru 2

Kropla wody 8

Pakt 8

Dziękujemy za udział w naszej zabawie, zapraszamy następnych oceniających. :-)

Babska logika rządzi!

Kropla wody – 3 pkt – Trochę mało fantastyki jako takiej, ale bardzo sugestywna scena z mocnym zakończeniem, jestem na tak.

Więźniowie Merkurego – 2 pkt – Kawał świetnie skompresowanego sf. Dałbym pierwsze miejsce, ale “Kropla wody” urzekła mnie ostatnim zdaniem.

Chwyt marketingowy – 1 pkt – Hej, czy opowiadanie z tego uniwersum nie wisiało gdzieś na forum jakiś czas temu? :) Plus za humor i jakąś taką swojskość.

Może nie wyglądam, ale jestem tu administratorem. Jeśli masz jakąś sprawę - pisz śmiało.

Kropla wody – 3 pkt.

Pakt – 2 pkt.

Chwyt marketingowy – 1 pkt.

 

 

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Klasa rentgenowska 0

Chwyt marketingowy 7

Więźniowie Merkurego 9

Butelkowanie skwaru 2

Kropla wody 14

Pakt 10

Ale patrzycie mi na ręce przy tym liczeniu, prawda?

Babska logika rządzi!

 paliły spękaną ziemię ile fabryka dała

Paliły spękaną ziemię, ile fabryka dała – ale i tak coś tu nie ryksztosuje.

 

Według mnie "ile fabryka dała" pasuje do kontekstu, a przecinek niepotrzebny, nawet lepiej, że go nie ma, bo ta fraza to idiom; bardziej przysłówek (wyrażenie przysłówkowe) niż zdanie podrzędne. Podobnie nie postawilibyśmy przecinka w zdaniu: "Słońca paliły ziemię bezlitośnie".

 

 Organicznego życia.

A jest jakieś inne? ;P

 

Życie organiczne, czyli oparte na chemii organicznej. W świecie przedstawionym podział na życie organiczne i sztuczne wydaje się mieć sens, nawet jeśli to drugie, ściśle biorąc, życiem nie jest. (Ale mogłoby być – można sobie wyobrazić struktury nieoparte na chemii organicznej, które spełniają odpowiednią definicję. Czy w ciałach "sztuczniaków" zachodzą na przykład jakieś alternatywne procesy metaboliczne? Nie wiem i nie muszę wiedzieć). Prędzej czepiałbym się sformułowania "życie biologiczne", ale w tej konwencji również i je jestem w stanie zaakceptować (etymologia to tylko etymologia).

Ludzkie i nieludzkie, martwe powłoki

Zbędny przecinek.

 

Niekoniecznie, Tarnino – to jest specyficzny przypadek. Przecinek jak najbardziej dopuszczalny. Patrz:

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/tzw-przydawka-orzekajaca-a-przecinek;13302.html

 

Bezwzględny Swaróg zsyłał nań wszechobecny skwar

(…) nie mógł zsyłać skwaru na niego osobiście, a jednocześnie wszędzie, bo to nielogiczne.

 

Zgadzam się.

 

*

 

Moja klasyfikacja:

 

6. Kropla wody

Gadający zimorodek to za mało.

 

5. Butelkowanie skwaru

Hiszpańska inkwizycja wysłana z piekła przeciw przedsiębiorcy? Dziwaczna idea. Tak czy inaczej, drabel mnie nie ruszył.

 

4. Chwyt marketingowy

Nawet dowcipne.

 

3. Klasa rentgenowska – 1 pkt

Tak oto karta odwraca się w ostatnim momencie. Ładnie to wyszło, ciekawy pomysł na zastosowanie specjalistycznej terminologii ;) A poza tym dobrze postawione przecinki ;P

Żartuję – interpunkcja nie jest dla mnie kryterium :)

 

2. Pakt – 2 pkt

Prosta scenografia i pomysł, a jednak tekścik cieszy. Dobrze rozłożone akcenty.

 

1. Więźniowie Merkurego – 3 pkt

Tutaj z kolei koncepcja raczej wyrafinowana. Co ważniejsze, przypadła mi do gustu. Intrygujący pomysł na karę, no i ten plan ucieczki… Ostatecznie "Więźniowie" wygrywają u mnie z “Paktem” ze względu na zgrabnie narysowane fantastycznonaukowe tło. 

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

Klasa rentgenowska 1

Chwyt marketingowy 7

Więźniowie Merkurego 12

Butelkowanie skwaru 2

Kropla wody 14

Pakt 12

Babska logika rządzi!

Eee… ja nie patrzyłam, ale wieczorem, jak będzie nieco chłodniej, zerknę ;)

Więźniowie Merkurego – 3 pkt. – Jak dla mnie zdecydowanie najlepszy drabel w stawce, fajny pomysł zamieszczony w tak niewielkiej ilości znaków, do tego bardzo sprawnie napisany.

 

Pakt – 2 pkt. – Całkiem zabawne, chociaż dupy mi nie urwało :D

 

Kropla wody – 1 pkt. – Fajne zakończenie i sam pomysł.

 

Przede mną ugnie się każdy smok, bo w moich żyłach pomarańczowy sok!

Klasa rentgenowska 1

Chwyt marketingowy 7

Więźniowie Merkurego 15

Butelkowanie skwaru 2

Kropla wody 15

Pakt 14

Babska logika rządzi!

Więźniowie Merkurego 3

Klasa rentgenowska 2

Butelkowanie skwaru 1 – ja tam proszę jeszcze ocieplane podnóżki ;D

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Klasa rentgenowska 3

Chwyt marketingowy 7

Więźniowie Merkurego 18

Butelkowanie skwaru 3

Kropla wody 15

Pakt 14

Babska logika rządzi!

Kropla wody” – 3 punkty

“Chwyt marketingowy” – 2 punkty 

“Więźniowie Merkurego” – 1 punkt. 

Klasa rentgenowska 3

Chwyt marketingowy 9

Więźniowie Merkurego 19

Butelkowanie skwaru 3

Kropla wody 18

Pakt 14

Babska logika rządzi!

“Chwyt marketingowy” – 3 pkt

“Kropla wody” – 2 pkt

“Klasa rentgenowska” – 1 pkt

Pierwsze prawo Starucha - literówki w cudzych tekstach są oczobijące, we własnych - niedostrzegalne.

Klasa rentgenowska 4

Chwyt marketingowy 12

Więźniowie Merkurego 19

Butelkowanie skwaru 3

Kropla wody 20

Pakt 14

Babska logika rządzi!

Pora na hrabiowską opinię.

 

Kropla wody3 pkt (za atmosferę i piękny element emocjonalny)

Więźniowie Merkurego 2 pkt (za kompletną opowieść w zaledwie 100 słowach)

Butelkowanie skwaru1 pkt (za pomysł. Szkoda, że zakończenie mu nie sprostało)

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Klasa rentgenowska 4

Chwyt marketingowy 12

Więźniowie Merkurego 21

Butelkowanie skwaru 4

Kropla wody 23

Pakt 14

Babska logika rządzi!

Według mnie "ile fabryka dała" pasuje do kontekstu

No, właśnie – niby pasuje (do kontekstu), ale jakoś nie pasuje. Nie potrafię określić, co mnie tu uwiera, wrr.

 przecinek niepotrzebny, nawet lepiej, że go nie ma, bo ta fraza to idiom; bardziej przysłówek (wyrażenie przysłówkowe) niż zdanie podrzędne.

Że idiom, wiem, ale ja go czuję raczej jako zdanie. Tu trzeba eksperta – czy jest na sali filolog?

 Życie organiczne, czyli oparte na chemii organicznej.

Moje poczucie humoru znów okazało się hermetyczne, dziwaczne i ogólnie przybyłe z planety Asperger :P

 Przecinek jak najbardziej dopuszczalny. Patrz:

Ale zgodnie z przywiązanym przez Ciebie orzeczeniem specjalisty, powinno być "ludzkie i nieludzkie, martwe, powłoki", bo ów specjalista zaleca oddzielać przecinkami przydawki i podaje jako przykłady: "Dziecko, chore, drżało z zimna" oraz "Żubr, z natury łagodny, przed człowiekiem uchodzi". Chyba, że tą oddzieloną przydawką miałoby być "ludzkie i nieludzkie"? W takim razie – nie wiem, czy orzekanie, że jedne cosie były a, a drugie nie-a ma rację bytu.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Więźniowie Merkurego – 3 pkt. Za głębię.

Chwyt marketingowy – 2 pkt. Mam słabość do diabelskich dowcipasów.

Kropla wody – 1 pkt. Za rozbudzone nadzieję i emocje na koniec.

Klasa rentgenowska 4

Chwyt marketingowy 14

Więźniowie Merkurego 24

Butelkowanie skwaru 4

Kropla wody 24

Pakt 14

Babska logika rządzi!

Kropla wody – 3

Pakt -2

Więźniowie Merkurego – 1

 

Brałam pod uwagę także Chwyt marketingowy, ale z przykrością zauważyłam, że to nie drabble – liczy zaledwie dziewięćdziesiąt pięć słów. :(

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Klasa rentgenowska 4

Chwyt marketingowy 14

Więźniowie Merkurego 25

Butelkowanie skwaru 4

Kropla wody 27

Pakt 16

Babska logika rządzi!

Więźniowie Merkurego – 3

 

Klasa rentgenowska – 2

 

Pakt – 1

Pisanie to latanie we śnie - N.G.

Klasa rentgenowska 6

Chwyt marketingowy 14

Więźniowie Merkurego 28

Butelkowanie skwaru 4

Kropla wody 27

Pakt 17

Babska logika rządzi!

Za jednogłośną zgodą wszystkich autorów, Chwyt marketingowy został wzbogacony o brakujące pięć słów. Nie zmieniły one treści, wymowy, klimatu, puenty itd. Chwyt marketingowy wciąż jest tym samym chwytem, tylko bardziej drabblowym :-) 

 

Dziękując Finkli za trzymanie oka na głosach, ręki na plusie oraz na klawiaturze, delikatnie zachęcam wszystkich do niezobowiązującej zgadywanki. Który, wspaniały drabble należy do którego Twórcy? 

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

Moja szklana kula tako rzecze:

Klasa rentgenowska – M'trik-san, mistrz tajemnej sztuki Chaotycznej Multiplikacji

Chwyt marketingowy – Maestro Blackout, wirtuoz miecza, ścierki i karczmarstwa

Więźniowie Merkurego Thargone von Schwindelkant, zwany Obmierzłym. Przez niektóre niewiasty

Butelkowanie skwaru – Fin-killa, wojownicza księżniczka

Kropla wody – Iluzoryczna zabójczyni La Mirage

Pakt – Radomir Chrościsko herbu Zadrzykieca

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Tarnino, co do wątpliwości przecinkowych: w obu przypadkach to kwestia interpretacji imho. Mnie się podoba tak, jak jest, chociaż gdyby było inaczej, nie poprawiałbym autora.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

A ja tak sobie bezczelnie podbiję, bo jutro (dzisiaj) wolne, więc może ktoś jeszcze zajrzy ;)

Całkiem zacne drable.

 

Kropla wody – 3

Pakt – 2

Chwyt marketingowy​ – ​1

Klasa rentgenowska 6

Chwyt marketingowy 15

Więźniowie Merkurego 28

Butelkowanie skwaru 4

Kropla wody 30

Pakt 19

Babska logika rządzi!

Tarnino, co do wątpliwości przecinkowych: w obu przypadkach to kwestia interpretacji imho. Mnie się podoba tak, jak jest, chociaż gdyby było inaczej, nie poprawiałbym autora.

Zawsze lepiej komuś powiedzieć, że koło jego bimbrowni leży dymiący pet :P Nawet, jeśli leży daleko.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Pakt – 3pkt

Chwyt marketingowy – 2pkt

Butelkowanie skwaru – 1pkt

Ależ szatański głos! ;-)

Klasa rentgenowska 6

Chwyt marketingowy 17

Więźniowie Merkurego 28

Butelkowanie skwaru 5

Kropla wody 30

Pakt 22

Babska logika rządzi!

Przybyłem, przeczytałem, oceniłem:

 

Więźniowie Merkurego – 3

Pakt – 2

Kropla wody – 1

Won't somebody tell me, answer if you can; I want someone to tell me, what is the soul of a man?

Widzę, że jurorskie przyzwyczajenia zostają na długo. ;-)

Klasa rentgenowska 6

Chwyt marketingowy 17

Więźniowie Merkurego 31

Butelkowanie skwaru 5

Kropla wody 31

Pakt 24

Babska logika rządzi!

Zachęcamy do zgadywania autorów. Dla ułatwienia powiem, że Lobo zaliczył 50% skuteczności. Czy mamy tu snajpera, który ustrzeli setkę ;) ?

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Kro­pla wody – 3

Pakt – 2

Więź­nio­wie Mer­ku­re­go – 1

 

Kula po przetarciu szmatką ;P

Klasa rentgenowska – M'trik-san, mistrz tajemnej sztuki Chaotycznej Multiplikacji

Chwyt marketingowy – Maestro Blackout, wirtuoz miecza, ścierki i karczmarstwa

Więźniowie Merkurego - Iluzoryczna zabójczyni La Mirage

Butelkowanie skwaru – Fin-killa, wojownicza księżniczka

Kropla wody – Radomir Chrościsko herbu Zadrzykieca

Pakt – Thargone von Schwindelkant, zwany Obmierzłym. Przez niektóre niewiasty.

 

Tu snajperzy, na SB bomberzy – coś agresywnie dziś.

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Kropla wody – 3

Więźniowie Merkurego – 2

Pakt – 1

Klasa rentgenowska 6

Chwyt marketingowy 17

Więźniowie Merkurego 34

Butelkowanie skwaru 5

Kropla wody 37

Pakt 27

Babska logika rządzi!

Kropla wody – 3.

Klasa rentgenowska – 2.

Chwyt marketingowy – 1.

wybranietz 50%

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Jeśli będziemy tak podawać procenty, to przyjdzie jakiś matematyk i sobie policzy prawidłowa odpowiedź ;-) 

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

Klasa rentgenowska 8

Chwyt marketingowy 18

Więźniowie Merkurego 34

Butelkowanie skwaru 5

Kropla wody 40

Pakt 27

Słusznie Thargone prawi, to jak gra w Masterminda.

Babska logika rządzi!

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Tarnino, tu nie telewizja, tu nie trza wysadzać… 

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

Tarnina ćwiczy na słabiej strzeżonych obiektach… ;-)

Babska logika rządzi!

siekały skórę

Na pewno siekały?

Odchodzą nas siły, a w lędźwiach mamy już jajecznicę.

Dlaczego jajecznicę? Pomyślałabym prędzej o jajkach na twardo ;-D

 

Żaden tekst nie podoba mi się jakoś najbardziej. Klasa podoba mi się pod względem formy, Kropla treści; Więźniowe – interesujący pomysł. Hmmm… Najchętniej wszystkim przyznałabym taką samą liczbę punktów, ale skoro trzeba się zdecydować to:

Więźniowie – 3

Kropla – 2

Klasa – 1

It's ok not to.

Klasa rentgenowska 9

Chwyt marketingowy 18

Więźniowie Merkurego 37

Butelkowanie skwaru 5

Kropla wody 42

Pakt 27

Babska logika rządzi!

Na pewno siekały?

Może faktycznie lepiej “siekły”?

Pomyślałabym prędzej o jajkach na twardo ;-D

Nie dość, że poddane działaniu wysokiej temperatury, to jeszcze ubite w siodle – jajecznica, jeśli nie omlet XD

Tarnino, tu nie telewizja, tu nie trza wysadzać… 

Fuego! Pyrofuego! Burn…

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Gdyby “Klasa rentgenowska” i “Pakt” miały na końcu tyle samo punktów, można by zaproponować dogrywkę i głosować, kto zrobił lepszą jajecznicę. To nam jednak raczej nie grozi.

 

https://www.youtube.com/watch?v=p9ibfCFCW1Y

Tak mi sie skojarzyło.

Total recognition is cliché; total surprise is alienating.

To ci dopiero pojedynek!

Sześciu Wspaniałych w samo południe na ubitej ziemi. Nic, ino patrzeć, kibicować… I oczywiście głosować :)

 

Po zapoznaniu się z tekstami powyżej, punkty rozdzielam następująco:

 

Kropla wody – 3 pkt za unikalny, filozoficzny/fatalistyczny klimacik, ucięty świetną puentą. Gratuluję i podziwiam!

Więźniowie Merkurego – 2 pkt za interesującą historię tła i przytłaczającą atmosferę. I dobre ukazanie motywu “wrogiego kosmosu”.

Pakt – 1 pkt za sympatyczny humor.

 

Pozdrawiam wszystkich Autorów razem i każdego z osobna! ;)

Jai guru de va!

Klasa rentgenowska – 3 pkt (za najlepsze zakończenie)

Pakt – 2 pkt (za pomysł)

Kropla wody – 1 pkt (za klimat)

„Często słyszymy, że matematyka sprowadza się głównie do «dowodzenia twierdzeń». Czy praca pisarza sprowadza się głównie do «pisania zdań»?” Gian-Carlo Rota

Klasa rentgenowska 12

Chwyt marketingowy 18

Więźniowie Merkurego 39

Butelkowanie skwaru 5

Kropla wody 46

Pakt 30

Babska logika rządzi!

Więźniowie Merkurego – 3 

Chwyt marketingowy – 2

Butelkowanie skwaru – 1

 

Klasa rentgenowska 12

Chwyt marketingowy 20

Więźniowie Merkurego 42

Butelkowanie skwaru 6

Kropla wody 46

Pakt 30

Babska logika rządzi!

A ja sobie właśnie uświadomiłam, że ta nazwa pojedynku to jednak nieprzyzwoita jest…

Seks to grzmoty pod kopułą skwaru XD

 

It's ok not to.

Gdziebytam nieprzyzwoita!

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Przepraszam, propagująca prokreację w letnie upały XD

It's ok not to.

Seks to grzmoty pod kopułą skwaru XD

Hmm… I widzę, że jesteś przeszczęśliwa ze swojego odkrycia, Pierożku ;PP

Aż dziw, że sama nie wymyśliłaś im tego tytułu XD

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Życie napisało… ;-)

Babska logika rządzi!

Hmm… I widzę, że jesteś przeszczęśliwa ze swojego odkrycia, Pierożku ;PP

 

???

 

Aż dziw, że sama nie wymyśliłaś im tego tytułu XD

Chyba nie łapię… Dlaczego?

It's ok not to.

Chyba nie łapię… Dlaczego?

Po prostu nie każdy cechuje się taką inwencją jak Ty…

To taka pochwała ;)

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Hmmm… Niech będzie, że Ci wierzę :P

It's ok not to.

Znając wyniki zakończonego już głosowania, jak i tego wcześniejszego,  autorskiego,  jako pierwszy pozwolę sobie pogratulować zwycięzcy:

 

 

Obmierzły wzniósł ramiona w geście zwycięstwa, a arena odpowiedziała wściekłym jazgotem. Thargone opadł na kolana, zatopił palce w gorącym piasku, po czym pochylił się i złożył pocałunek na gruncie, uświęconym krwią wojowników.

Klęczał na środku starego amfiteatru i napawał się chwałą. Gawiedź skandowała jego imię. Mężowe spoglądali z mieszaniną podziwu i zawiści. Niewiasty obiecywały to, co zwykły obiecywać w chwilach uniesienia. Był wielki.

 

W nocy chwała bohatera po raz kolejny okazała się przekleństwem. Uniósł wzrok. Na wschodzie dojrzał macki protuberancji. Zwiastun morderczego świtu.

– Wyprzedź Słońce – szeptał. – Ewentualnie samobójstwo w lodowym kraterze. To takie niehumanitarne.

– Nie pozwolę! – W jego oczach wciąż błyskała nadzieja.  

"Wolność polega na tym, że możemy czynić wszystko, co nie przynosi szkody bliźniemu naszemu". Paryż, 1789 r.

Gratuluję współzawodnikom.

Ech, bardziej nie można było przerżnąć.

Thargone, czyń honory.

 

Tarnino,

Latem klienci bulili za wypożyczenie specjalnych klimatyzatorów, zimą – za porcyjki upału.

To jak te klimatyzatory wysyłają ciepło do centrali? Hmm?

A jak rozumiesz słowo “wypożyczenie”?

Znowu Inkwizycja, uh. I kapkę nielogiczne to piekło – po co się pozbywać właściciela, żeby przekazać jego interes komu innemu, kto też niekoniecznie będzie płacił haracz? Chyba, że chcą go szantażować tymi wcześniejszymi kradzieżami?

A skąd Ci się wziął haracz? Tutaj kluczowe jest słowo “skonfiskowałeś”.

Babska logika rządzi!

Mości Thargonie, O'wielki, dodaj pseudonimy do tytułów, co by tłuszcza poznała swoich ulubieńców.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Z głosami autorów czy bez – miejsce na pudle jest :P. Przy tak mocnej ekipie, żaden wstyd. Jak dla mnie Thargone zdeklasował konkurencję, ale też duże wyrazy uznania dla Chrościska, nie spodziewałem się tak dobrego wyniku. I oczywiście szacun dla pozostałych przeciwników i przeciwniczek oraz podziękowania dla głosujących, zwłaszcza tych, co potrafią docenić dobrą jajecznicę ;)

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

A zatem walka zakończona, głosowanie też, kurz bitewny opadł, emocje też, generalnie wszystko opadło.

Ogromnie dziękujemy wszystkim za udział w tej krwawej zabawie. Zgodnie z zapowiedzią, podajemy wynik głosowania autorów:

 

Więźniowie Merkurego – 13

Pakt – 7

Kropla wody – 5

Klasa rentgenowska – 5

Chwyt marketingowy – 3

Butelkowan skwaru – 3

 

Ostateczny wynik, po zsumowaniu punktów, wygląda jak następuje:

 

Pierwsze miejsce:

55 punktów - Więźniowie Merkurego autorstwa Thargona von Schwindelkanta

 

Drugiej miejsce:

51 punktów - Kropla wody autorstwa Radomira Chrościsko 

 

Trzecie miejsce:

37 punktów - Pakt autorstwa Maestro Blackouta

 

Czwarte miejsce:

23 punkty - Chwyt marketingowy autorstwa La Mirage 

 

Piąte miejsce:

17 punktów - Klasa rentgenowska autorstwa M'trik-sana

 

Szóste miejsce:

9 punktów - Butelkowanie skwaru autorstwa Fin-killi

 

Nie da się ukryć, że Thargone zwyciężył dopiero po zsumowaniu punktów, jeśli głosowanie publiczności potraktować osobno, zwyciężył Chrościsko. Który to, nawiasem mówiąc, jest tu debiutantem, zatem największe gratulacje należą się właśnie jemu. Znakomity debiut! 

 

 

 

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

A jak rozumiesz słowo “wypożyczenie”?

Kiedy jest tak gorąco, jak było wtedy, to najwidoczniej nie rozumiem :) Ale ile upału można upchnąć w jednym pudełeczku, zanim się zacznie przelewać i stworzy zagrożenie pożarowe?

A skąd Ci się wziął haracz? Tutaj kluczowe jest słowo “skonfiskowałeś”.

No, właśnie zrozumiałam, że ten nie płacił – a oni zatrudnili nowego, który też niekoniecznie będzie.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

A to już są tajemnice wynalazcy. Zawsze można zaprojektować duże pudełeczko, które wystarczy na cały sezon. Ewentualnie można urządzić wszystko tak, że co ileś tam przychodzi serwisant, który wymienia pełny pojemniczek na pusty.

że większość termalnych kanistrów skupują wysłannicy piekła.

Sprzedawał piekłu, ale piekło musiało płacić. A dzięki akcji inkwizycji diabli wzięli cały zapas całkiem za darmo i jeszcze sprzedali wynalazek następnemu jeleniowi.

A wszyscy korzystający z klimy niech się zastanowią, jakie są globalne koszty tego chłodnego pokoju.

Jeszcze coś zostało do wyjaśnienia?

Babska logika rządzi!

Gratulacje dla Zwycięzców, a dla reszty Uczestników też gratulacje, a co, a dlaczego nie, skoro bój tak zażarty uskutecznili!

Paper is dead without words; Ink idle without a poem; All the world dead without stories; /Nightwish/

Sprzedawał piekłu, ale piekło musiało płacić.

Aa, widzisz, nie załapałam.

A wszyscy korzystający z klimy niech się zastanowią, jakie są globalne koszty tego chłodnego pokoju.

We ain’t in the US, dear, most of us don’t have AC units anyway :P https://satwcomic.com/you-re-hot-then-you-re-cold

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

No, przewinęła się tu gdzieś dyskusja o optymalnych temperaturach na klimie…

Babska logika rządzi!

Ciekawy i bardzo sprawnie przeprowadzony konkurs. Gratulacje dla zwycięzców.

Gratulacje dla zwycięzców :)

 

Bardzo mi miło, że mogłam brać udział w tak nietypowym pojedynku, w dodatku z tak fajnymi osobami. Uff, jak gorąco ;)

Gorące gratulacje! ;)

Cóż, moi faworyci na podium, ale rywalizacja była zażarta do końca, poziom pod samą Kopułę, a szanse równe. Konkurs niezwykły, godny zapamiętania. No i doświadczyliśmy świetnego debiutu!

Jai guru de va!

O proszę, jest zaskoczenie.

Gratulacje dla zwycięzcy (choć mam moralny problem, kto nim w rzeczywistości został ;P), a Chroscisko zasługuje na hrabiowską pochwałę za udany debiut.

Tak trzymać! I nie tylko w drabble’ach ;)

"Tam, gdzie nie ma echa, nie ma też opisu przestrzeni ani miłości. Jest tylko cisza."

Dziękuję bardzo za dobre słowa. Przyznam, że ostatni tydzień był dla mnie bardzo motywujący i pobudzający do działania.

"Wolność polega na tym, że możemy czynić wszystko, co nie przynosi szkody bliźniemu naszemu". Paryż, 1789 r.

Gratulacje dla wszystkich, którzy w tym skwarze, w pocie czoła, wygrzmocili świetne drabble. :D

"Fajne, a nawet jakby nie było fajne to i tak poszedłbym nominować, bo Drakaina powiedziała, że fajne". - MaSkrol

Gratuluje tym na podium, jak i pozostałym walczącym :)

Won't somebody tell me, answer if you can; I want someone to tell me, what is the soul of a man?

Gratulacje dla zwycięzców! Jak na te upały, niezła frekwencja na widowni.

To jeszcze na koniec dedykacja dla Mr Brightside’a. Pies został fachowo zabezpieczony przed upałem.

 

 

 

"Nie wiem skąd tak wielu psychologów wie, co należy, a czego nie należy robić. Takie zalecenia wynikają z konkretnych systemów wartości, nie z wiedzy. Nauka nie udziela odpowiedzi na pytania, co należy, a czego nie należy robić" - dr Tomasz Witkowski

Wszystkich, którzy emocjonowali się powyższym pojedynkiem, zapraszam do zapoznania się z moim debiutanckim opowiadaniem:

 https://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/21169

 

Opowiadanie było inspirowane niniejszą rywalizacją. Jest to pariodia wszsytkich sześciu drabbli, zebrana w jedną, w miarę spójną opowieść.

 

W role głównych bohaterów wcieliłem autorów, role drugoplanowe otrzymały postaci z drabbli, zaś na arenie postarałem się umieścić wszystkich, którzy swoim skromnym głosem lub komentarzem ubarwili nasz pojedynek.

 

Miłej lektury.

"Wolność polega na tym, że możemy czynić wszystko, co nie przynosi szkody bliźniemu naszemu". Paryż, 1789 r.

 

Only a master of evil, Darth.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Tarnino, powtarzasz się. Czyżby zapas gifów był na wyczerpaniu? ;-)

Babska logika rządzi!

To jest element akcji dręczenia thargone’a, która już przyniosła efekt ;) gifów Ci u nas dostatek.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Dusza ma udręczona pełznie pośród tarnin kolczastych, w otchłani piekła zaniedbania, wołając:

De profundis clamo at te Tarnines, liberate me! 

Dla podkreślenia wagi moich słów, Siłacz palnie pięścią w stół!

Jak mawiał mój pan od łaciny: wystarczy “panie profesorze” :D

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Klasa rentgenowska

Myślałam, że to będzie zabawny tekst, więc na koniec trochę się zawiodłam.

Myślę, że styl jest tutaj myląco zabawny, a tytuł za wiele zdradza. :p

 

Chwyt marketingowy

Dość zabawne, choć piwo i klimatyzator można kupić łatwo. XD Chyba że od upałów już im się te dusze zakisiły, więc co tam, można je tanio sprzedać. :p

 

Więźniowie Merkurego

Mocne, choć krótkie. Sprawnie napisane, taki drobiazg – tyle treści. Podobało mi się. 

 

Butelkowanie skwaru

Styl mi nie siadł, ale pomysł był ciekawy, choć mocno abstrakcyjny. :p

 

Kropla wody

Zagubiony podmiot wytrącił mnie z czytania. A szkoda, bo językowo naprawdę płynie się przez tekst, tylko trochę tak… bohatersko opisane. I nie widzę tu sensu, zobaczył wodę, nie może się napić, płacze (chyba z upału by nie było łez?), a ptak gada i w sumie wszystko. 

 

Pakt

Łł, jakie to fajne! Świetnie napisane, sama historia z humorem, najbardziej mi się podobało. :) 

 

Typy:

Pakt – 3 punkty

Więźniowie Merkurego – 2 punkty

Chwyt marketingowy – 2 punkt

 

P.S. Tak, wiem, że już po głosowaniu i wynikach, ale Tarnina odkopała. :D

Nowa Fantastyka