- Hydepark: Procesy czarownic

Hydepark:

Procesy czarownic

Heya ludki. Możecie polecić jakieś ciekawe książki o procesach czarownic? Bardzo interesuję się tym tematem, tylko brakuje mi godnych uwagi tytułów. Mogą być to źródła polsko bądź anglojęzyczne, pisane w celach czysto historycznych – np. kroniki, potępiajace bądź pochwalające procesy itp. Krótko mówiąc -wszystko:D

Komentarze

obserwuj

Na początek, jako że z natury złośliwa jestem, zapytam: Marsylka, słyszałaś może o zasadzie, według której zdania zaczynamy wielkimi literami...?

A do tematu wracając powiem, że czytałam niegdyś książkę pt. "Czarownice - Dzieje procesów o czary" autorstwa Kurta Baschwitza. Bardzo mi się podobała.

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Pomocna może okazać się "Historia czarów i czarownic" Jesusa Callejo. Rozwiewa kilka mitów o Inkwizycji oraz ukazuje drogę od niekaralności czarownictwa do przeciwnej interpretacji / przeciwnego rozumienia i traktowania zjawiska przez kościół katolicki.

Na początek, jako że z natury złośliwa jestem, zapytam: Marsylka, słyszałaś może o zasadzie, według której zdania zaczynamy wielkimi literami...?
Ona już tu z rok siedzi i cały czas tak ma :) Fajnie by było Marsylko, jakbyś jednak stosowała się do najprostszych zasad, łatwiej się czyta potem... ;)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A co do tematu to praktycznie jedyne źródła z jakich sam się uczyłem to podręczniki z historii państwa i prawa. Chyba jednak Cię nie zainteresują. Jakbym sobie przypomniał coś jeszcze (a jestem pewien, że coś kiedyś czytałem...) to dam znać.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja ze swojej strony polecam "Malleus Maleficarum", a po polsku "Młot na czarownice". Jest to nie tyle źródło historyczne, co przedstawienie punktu widzenia jednego z ludzi, którzy tak zawzięcie walczyli z "czarownicami", że stracił zdrowy osąd. Swego czasu książka ta była używana jako "podręcznik" dla łowców czarownic.

Dzieło dosyć znane :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

joseheim - wiem, że z  dużej, ale w zasadzie nigdy nie używam, poza opowiadaniami, wliczając w to notatkiz wykładów;P Ale być może w końcu zacznę, czym zastosuję się do sugestii beryla. Może to i łatwiej, może nie, no ale niech Wam będzie;P Spróbuję się ogarnąć.
Berylku kochany, siedzę tu od 2010, nawet prawie o miesiąc dłużej od Ciebie bodajże;P To tak na marginesie, hehe.
,,Młot na czarownice''  - znam tytuł. Być może postaram się go nabyć na Allegro:D

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

a tak przy okazji, w ramach poprawności joseheim - Marsylka, słyszałaś może o zasadzie, według której zdania zaczynamy wielkimi literami...? - chyba Marsylko, a nie Marsylka;P a i Twój nick powinnien być z dużej litery. W końcu nick należy do nazw własnych;P A może się mylę?

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Masz rację co do odmiany, wybacz, powinnam napisać "Marsylko". Przyznam się, że przywykłam raczej nie odmieniać nicków, bo często są zwyczajnie nieodmienialne.

Jeśli chodzi o same nicki jako takie, myślę, że Internet rzędzi się własnymi prawami. Nick to na ogół nie jest imię ani pseudonim, którym nazywa się kogoś "na żywo". Bardzo wiele osób rejestruje nicki pisane małymi literami (jak choćby "beryl"), aczkolwiek zwracając się bezpośrednio do kogoś, ładniej jest chyba pisać jego nick wielką literą (prawda, Berylku? ; P).

Co sprowadza nas do kwestii - a propos poprawności ponownie - że pisze się "wielką/dużą literą", a nie "z dużej litery", jako uczyniłaś w poprzednim komentarzu. ; P

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

,,rzędzi się" - ciekawe... Dobra, zaczyna się robić coraz śmieszniej, więc napiszę tak - mea culpa. Teraz wróćmy do tematu.

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

A może poprawnie jest zabawniej?

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Prawdopodobnie w tym wypadku jednak "śmieszniej" niż "zabawniej", bo zaiste za bardzo zagłębiamy się w drażliwy temat poprawności... Ogłośmy może zatem przerwę techniczną. ; )

Co do tematu, to niestety więcej pozycji już polecić nie mogę. Ale może sama się skuszę, jak ktoś zaproponuje coś jeszcze ciekawego?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Dla mnie temat poprawności nie jest drażliwy, bo pomaga udoskonalać warsztat, ale fakt - lepiej zrobić przerwę techniczną:)

Poczekam razem z Tobą:) Im więcej pozycji, tym lepiej.

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Marsylko, Tobie się tylko wydaje, że siedzisz miesiąc dłużej ode mnie :P Ja tu jestem od początku, tylko, że nie od razu się zarejestrowałem :P Przyznam też, że przez ten Twój chaotyczny sposób tworzenia komentarzy zyskałaś moją sympatię ;p Ale jednak co za dużo to niezdrowo :)

Co do pisowni nicków i zwracania się do kogoś, kto zapisał go małą literą:
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=12115
Jeśli chodzi o mnie, to bardzo miło by było, jeślibyście pisały "Berylu" nie "berylu" :) A "Berylku" brzmi tak słodko, że nie oponuję :)

No, to jeśli o mnie chodzi, spam uważam za zakończony. Postaram się rzucić jakąś przydatną pozycją wkrótce.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Od dziś postaram się trzymać podstawowych zasad gramatyki i opanować mój chaotyczny sposób bycia, choć przyznam, że przede mną trudne zadanie:) No ale chcieć to móc, zatem zobaczymy.

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Marsylko, a może coś takiego? http://docs6.chomikuj.pl/659761266,PL,0,0,O-procesach-czarownic-z-Witten.doc.

Dosyć szczegółowe i o jednym konkretnym miejscu, ale ciekawe i dużo informacji.

Znalazłam to kiedyś przez przypadek i sobie o tym przypomniałam, a wszystko przez to, że... ja tam jestem ;P Jak widać, nic mi nie jest!

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

A, teraz widzę, że pod spodem jest kilka odnośników do innych dokumentów o czarownicach w tym samym folderze, więc pewnie będziesz usatysfakcjonowana.

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

@Ceterari: O.o Świecie jedyny, zadałaś mi zagwozdkę, ale na szczęście szybko znalazłam, "gdzie" właściwie jesteś. ; P Miałaś męża i się nie przyznałaś! Przystojny był chociaż?

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Ha, wiedziałam, że mnie odnajdziesz ;) Męża, męża, od XVI wieku straciłam już rachubę ;)

Zapraszam na stronę autorską: www.facebook.com/LadyWrites - Anna Szumacher

<nie rozumie>

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Berylku, nie przejmuj się. To taki żart sytuacyjny, który rozumieją wyłącznie pacjenci tego samego szpitala psychiatrycznego.

Ale może ogłośmy kolejny koniec offtopów, coby wątek Marsylki zanadto nie ucierpiał. ; /

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Koniec, koniec, bo być może będę z tego w przyszłym roku akademickim pisać pracę licencjacką:P
Co do stronki  -wygląda na to, że jest tu kilka ciekawostek:)

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Muszę :P
A to co studiujesz, Marsylko?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

filologię angielską;P

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Ok, zatem: 
- ,,Diabły i czarty" Tuwima
- ,, Potępieńcy średniowiecznej Europy" Wrzesiński
- ,,Dzieje procesów o czary" Kurta Barschwitza
- ,,  Polowanie na czarownice w Europie wczesnonowożytnej" Brian Levack 
- ,,A History of the Witch Persecutions in Europe and North America " Roberta Turstona
Te książki czytałem, te ksiązki mogę polecić. Pamiętam też, że w ,,Historia prawa i państwa polskiego" jest krótki artykuł na ten temat, ale nic odkrywczego.  

Nieomieszkam poszukać tych tytułów:)

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

"Czarownica" Julesa Micheleta, ogólnie jest o powstaniu czarownictwa, a i opisano kilka procesów.

Wredota jedna! Ja pierwszy wymyśliłem ten temat! Spróbuj coś o tym napisać...

 

Masz tu fajny dokument: "Śladami klątwy" Józefa Siemieka

Opisuje procesy o czary w Polsce i sporo innych zagadnień.

Wiesz, jeszcze nie wiem, czy będę pisać pracę z procesów czarownic;P Temat jest w kręgu moich zainteresowań, więc pomyślałam, że warto wybrać coś, co mnie pasjonuje. Ostatecznie wymienione książki przydadzą mi się pewnie do zglębienia wiedzy na temat zagadnienia i jako źródło inspiracji, no ale cóż... Kombinuję, jakim tematem można by zagiąć komisję. Na maturze pisałam o światach alternatywnych i komisja wymiękła, ale ten temat raczej będzie trudny do zrealizowania na licencjacie...

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Z tym to trzeba ostrożnie, czasami komisje się mszczą, jeśli zdający wie więcej od nich na jakiś temat. ; P

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Tej zemsty też się boję;P No ale zobaczymy:) Na razie, tak czy siak, czekam na dalsze propozycje książek wartych przeczytania.

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Jak chcesz ich zagiąć to napisz o tym dlaczego kolana u ludzi zginają się w tę a nie inną stronę i przedstaw alternatywną rzeczywistość, w której krzesła są stawiane tyłem do stołu :)

trudno było by napisać na ten temat 50 stron, a co dopiero znalexć literaturę;P

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Zależy ile masz czasu. Może zdążę coś wydać :P

Zdążysz wydać 20 książek do przyszłego roku akademickiego??:D

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

wiesz, mam pewne kontakty...

O, to podrzuć jakiś, na pewno wszystkim się przyda. ; P

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Nie no. Kiedy je zdradze nie będą mi już przydatne. Wybacz :D

Pies ogrodnika ; P

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Heh, taki to już świat;p

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=64744

Ta dam, też się dołącze, gdyż swego czasu temat mocno mnie wciągnął. A jak już się zmęczysz traktatami historycznymi, to sięgnij po "Opowieści z Wilżyńskiej Doliny ", Anny Brzezińskiej, to jest dopiero kompedium wiedzy o czarownicach:)

No, każdemu co kto lubi, mnie na przykład sposób pisania Brzezińskiej nie podchodzi... Ale też nie czytałam "Opowieści..." pod kątem wiedzy o czarownicach. ; )

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Tej wiedzy tam całkiem sporo, trzeba ją tylko odcedzić od reszty. No i plusem jest to, w przypadku Marsylki, że to powieść fantastyczna, można się pośmiać i rozluźnić nieco fałdy na mózgu, jak już przebrnie się przez wiedzę oficjalną..

Dzięki. Przyda mi się ,,rozluźnić nieco fałdy na mózgu'';D  Mam wrażenie, że mi się mózg przegrzewa;P A co do tytułu - Brzezińskiej nie czytałam,jak do tej pory, ale ten tytuł chodzi za mną (wiecie, zmaterializował się  i dostał nóżek:D) od jakiegoś czasu.

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Nowa Fantastyka