- Hydepark: Był sobie tekst...

Hydepark:

Był sobie tekst...

Był sobie w dziale „Opowiadania” tekst o niczem – stój! – wrrróć!! – do pana Nietzschego „Zaratustry” nawiązujący, który to tekst zniknął, wyparował, anihilował bez nijakich efektów w trakcie i bez nijakich śladów po fakcie. Zadziwiające to zjawisko, które nastąpiło niemal natychmiast po moim komentarzu, skłania mnie do poszukiwania odpowiedzi na pytania:

– od kiedy i dlaczego zwykły użytkownik ma możność bezśladowego usuwania swojego tekstu i profilu?

– czy, jeśli odpowiedź na powyższe zapytanie jest negatywna, mamy do czynienia z hakerem lub kimś w jego rodzaju, bo dokonał rzeczy dla normalnego użytkownika niemożliwej?

– czy, jeśli odpowiedź na oba powyższe pytania zawiera się w krótkim „nie”, należy przyjąć, że Autor ma dobre dojścia do sił wyższych?

Komentarze

obserwuj

To raczej interwencja zielonych ludzików. Nie pierwszy raz zdarza się, że ze strony znika plagiat lub tekst nie należący do użytkownika. :)

Raczej "został anihilowany", Adamie. ; )

Poza tym wiesz: Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Szkoda, że za multikonto nikogo nie zbanowano.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Adamie! Ów tekst zdaje się być jedynie wytworem twojej wyobraźni broniącej umysłu przed Urinovem!

ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!

Hm, masz może na myśli kogoś konkretnego? ; P

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

(pytanie oczywiście było do beryla, zanim się w międzyczasie Russ pojawił... i popsuł konwencję ; P)

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie." - H. Jackson Brown Jr

Jeśli nie mylę się, w regulaminie brak zakazu tworzenia multikont.
Urinow jako taki nie jest żadnym złem wcielonym, jakiś tam urok takowy pomysł ma, ale przeszarżowana kontynuacja położyła całość na obu łopatkach.
Poza tym pomysł jak gdyby ściągnięty od Filipa Haki. Dwa lata(?) temu drukowany był szort oparty na bardzo podobnym założeniu: jedna i ta sama osoba udaje dwie o bardzo zróżnicowanych poglądach.

No ja tu głównie psuje oczywiście.

ta sygnaturka uległa uszkodzeniu - dzwoń na infolinie!

:-) Każdy w czymś się specjalizuje. :-)

joseheim, oczywiście :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jest też inna możliwość. Autor wykasował zawartość okna z tekstem i usunął tytuł. Tekst fizycznie dalej figuruje, ale ponieważ nie ma tytułu, nie można na niego wejść, nie ma go na liście opowiadań. Jednak gdyby był pierwszy, drugi, lub trzeci w kolei, figurowałby na stronie głównej. Były już takie przypadki, więc tym bardziej powinna być opcja "usuń tekst" przy opowiadaniach w profilu, żeby takich kosmosów ludziska nie robili.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Wystarczy spojrzeć na mój profil. Omyłkowo dodałem kiedyś dwa teksty, z jednego wykasowałem wszytsko. Po "kasacji" na stronie głównej nie figurował. Jego ślad pozostał jedynie u mnie w profilu.

Ale ja mam wrażenie, że tekst wisiał dłużej, niż czas edycji...

Popieram, oczekujemy informacji z góry, niekoniecznie chodzi mi o Urinova.

Mówię Wam, że zielone ludziki (redakcja, moderatorzy i administratorzy) czuwają i czasami usuwają za jawne i chamskie łamanie regulaminu. Kiedyś był koleś, który w swoim opowiadaniu niemal żywcem przepisał sceny z Schulza i Kinga, tekst zniknął (po niezbyt długiej dyskusji pod opowiadaniem, gdzie "autor" utrzymywał, że to hołd dla wspomnianych twórców). Jakiś inny user wrzucił nieswoje opowiadanie -- zostało usunięte.
NF dba, w miarę możliwości, o przestrzeganie punktu regulaminu, który mówi o niełamaniu praw autorskich. :)

dokładnie!

ktoś umieścił moje texty!
ale co zrobisz? nic na sławę nie poradzisz...
a potem mojego taty Fryderyka texty też przemieszał i umieścił...
plagiusz:)


 

Exturio ma rację. Wspomniany tekst został anihiliowany przeze mnie, z przyczyn, których się słusznie domyślił.

Nowa Fantastyka