Co mi się podoba, a co bym zmienił/dodał/usunął z portalu NF?

Gdzie tam -- było takich tematów z pięćdziesiąt. Co najmniej. Zawsze powodowały ogromne zmiany.

Natomiast teksty konkretnego autora znajdziesz na jego profilu.
pozdrawiam

I po co to było?

Chciałbym mieć moc, która pozwoliłaby mi usunąć nieokiełznane pogrubienia i kursywy, które raz użyte, używają się dalej same. Coś jak ,,ciało raz puszczone w ruch, puszcza się dalej własną siłą". 

Nawiązując do gry w pomidora: Lornetka!

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Syf, nigdy nie wolno tracić nadziei. :p
Tomaszu, jak już Ci na innym miejscu napisałem, wystarczy wpisać pseudonim pożądanego przez Ciebie użytkownika w wyszukiwarkę, a ta grzecznie zwróci wszystkie jego teksty, włącznie z wątkami w HP.

Zgadzam się z Orsonem. I jeszcze może nie od rzeczy pomysłem byłoby wprowadzić zakładki tematyczne, żeby łatwiej było znaleźć teksty o pożądanej tematyce. Z drugiej strony wtedy trzebaby pilnować autorów, żeby się publikowali we właściwych miejscach, więc nie jestem całkowicie pewien, czy to dobry pomysl... 

Hm... Lornetka!
(to wystarczy za zmiany na następne 10 lat) 

(...) wystarczy wpisać pseudonim (...).
Potwierdzam. Wystarczy. Problem tylko, czy się pamięta dokładnie, czy tylko z grubsza...
Lasciate ogni speranza.

O właśnie o tym myślałem, co AdamKB napisał, tylko... jakoś głupio się przyznać. Jeżeli tak mniej więcej pamiętam nick, to w alfabetycznej wyliczance znajdę go bez problemu; a tak trzeba próbować (na przykład): może to był 'xael', a może 'xeal'? Sami wiecie jakie wygibasy słowne niektórzy wymyślają sobie na pseudonimy.
Lornetka - taaak. Też się zastanawiam do czego służy jednocześnie lornetka i migająca gwiazdka. Chociaż widać lornetka jest dla tych, którzy śledzą opowiadanie/temat, a sami nie dodali komentarza.

Tak. Później masz taką małą zakładkę "śledzone" w tym głównym oknie opowiadań. W ten sposób da się zbudować prowizoryczną bazę ulubionych autorów bez konieczności wypisywania w notatniku ich nicków. Naokoło, bo naokoło -- ale lepiej się na tę i zapewne wiele następnych chwil nie da.
pozdrawiam

I po co to było?

No, ok. Ale temat pomyślałem ogółnie - patrz tytuł.

Ja wiem. Ale rzecz jest w tym, że pomysłów na usprawnienie działania strony było wiele, lepszych czy gorszych -- ale webmaster jakoś nigdy się nimi nie przejął. Dali lornetkę, trochę zoptymalizowali i naprawili buga z wylogowywaniem. I to już. A tematy, powtarzam, swego czasu rosły jak grzyby po deszczu. I na deszczu -- że tak powiem -- pragnień się skończyło. A szkoda.
pozdrawiam

I po co to było?

LINK DO SHOUTBOXA  można by przymocować bezpośrednio na stronie Hyde Parku. Umożliwiłoby to wygodniejszy dostęp do niego.

Trwające konkursy możnaby umieszczać w przeznaczonej do tego zakładce... :p

A ja bym mile widział podział na podgatunki w opowiadaniach. Bo jak szukam epic fantasy czy coś w tym stylu, to po samym tytule raczej ciężko znależć, a przeglądać wszystko też nie za dobrze.

Ja oczywiście już ze trzy razy o tym wspominałam, ale brakuje mi zakładki "ostatnio skomentowane", w której tematy wyskakują w górę jak na tradycyjnym forum dyskusyjnym. Czasami interesująca dyskusja rozwija się pod tematem, którego nie śledzę, poza tym daje to szansę starszym opowiadaniom. Nie widzę za to funkcjonalności zakładki "najczęściej komentowane" - może ktoś mi wyjaśni ;) Co do podgatunków - niekoniecznie, głównie dlatego, że sama bym nie wiedziała, jak swoje opowiadania zaklasyfikować.

Druga sprawa - galeria. Przydałaby się choćby migająca gwiazdka przy skomentowanych przez nas pracach. Może za jakieś pół roku coś się ruszy, jak będziemy co miesiąc się upominać :P

Dodawanie gatunków i podgatunków było już bardzo mocno dyskutowane i wywołało dość spore kontrowersje. Głównym problemem jest sposób kwalifikowania tekstu do odpowiedniej rubryczki - wiele opowiadań jest trudno przypisać do jednego konkretnego gatunku. Dodatkowo musielibyśmy przyjąć jakieś definicje dla wszystkich podgatunków, a większość nie ma takowych stworzonych. Pomysł padł w momencie próby zdefiniowania naszych tworów.

Bardzo męczące jest to, że ostatnio komentowane wątku nie przesuwają się automatycznie na górę (jak w typowych "php powered by Przemo"), co znacznie utrudnia śledzenie komentarzy (bo zamiast rzucić okiem na górę trzeba by się przekopywać przez poprzednie strony - sądząc po notnorycznym dublowaniu tematów, nikt tego nie robi ).

chciałbym mieć moc wysyłania wiadomości prywatnych i utworzenia listy znajomych

No to może raz jeden, wyjątkowo, nie po polsku, bo zgodnym chórem: prosimy o takie to a takie funkcjonalności pospolite na byle forum?

Ogórke, a może frytki do tego?:D
A na serio, to PW byłoby bardzo dobrą opcją.  

O, i jeszcze mogłaby być opcja wyłączenia mrugającej gwiazdki w tematach, w których coś kiedyś nieopatrznie napisaliśmy i nie chcemy tam już nigdy więcej wracać. ;)

O wiadomościach prywatnych to ja pisałem już półtora roku temu i nikt się nie zainteresował :) Tak samo jak kilkunastoma innymi tematami z cyklu "my chcemy zmian".

Adamie, ja obstaję przy swoim. Stworzyć listę zmian i zaspamować redakcji, dj i webmajstrowi skrzynki mejlowe!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A co innego ja proponuję z uporem maniaka? Wypracować (kompromisową w razie dużych rozbieżności) listę zmian. To aby nie to samo?
Z wyjątkiem spamowania. To zagranie poniżej poziomu, a z takimi, na miejscu redakcji, słowa bym nie chciał zamienić.

PW i możliwość edycji komentarzy/wpisów np. przez dobę - jak w przypadku opowiadań etc.
No i osobna zakładka KONKURSY - ale o tym już było... co nie znaczy, że umarło :P

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Edytowanie komentarzy - zdecydowanie jestem za. Można by w ten sposób uniknąć spamowania kolejnym komentarzem, gdy użytkownik źle coś napisał i chce się poprawić.
Prywatne wiadomości to coś, czego brakuje mi od momentu zalogowania się tutaj (czyli od niecałego miesiąca :D), gdy, dajmy na to, chcę się zwrócić do kogoś o poradę, a głupio mi pytać na forum, albo bezsensownie zakładać nowy temat w HP. Co do listy - uważam, że to bardzo dobry pomysł, bo już parę razy mi się zdarzyło, że szukałam jakiegoś autora, a nie pamiętałam dokładnie nicka i musiałam przeszukiwać opowiadania w poszukiwaniu jakiegoś komentarza jego autorstwa.

Konkursy są chyba ok tak jak są.

Za to na portalu literackim brak zaawansowanych możliwości edycji tekstu woła o pomstę do niebios. Chociażby akapity... Czy proszę o tak wiele? :(

Niby moderator, tzn. Dj Jajko monitoruje nowe tematy HP na bierząco, ale na wszelki wypadek wkleiłem link do tego tematu w temat o rozwiązaniu KB021. Może coś zadziała, kto wie.

Może powinniśmy przeprowadzić w tej sprawie referendum? A może wyjdźmy na ulice, skandując "Stop ACTA, start Dj" ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Tomaszu, co to znaczy "na bierząco"? Wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać... :p

Ha, ja też dość często popełniam ten błąd. Ponadto zawsze zastanawiam się, jak napisać "rzadko" i "żaden" (jakie rz/ż), zagadką pozostaje dla mnie również "naprawdę" i "na pewno" (łącznie, czy osobno)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Ja też nigdy nie wiedziałem, jak to jest z tym "rzadko". Na "naprawdę" ktoś mi kiedyś zwrócił uwagę  w opowiadaniu, które dałem do przeczytania (było konsekwentnie pisane osobno) i od tamtego czasu się nauczyłem. Natomiast co do "na bieżąco" - to miałem wątpliwości, jak to w końcu jest. Niby "biegać", więc 'ż', ale wolałem odpalić Office'a i się upewnić. ^^

"odpalić Office'a i się upewnić" - nie daję rady, Świętomirze, burzysz moje wyobrażenie o Tobie - sądziłem, że powołasz się na słownik poprawnej polszczyzny lub po prostu słownik ortograficzny, a nie na dziecko Billa :P

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

Tylko nie Billa! Open Office'a miałem na myśli. :p

Gdyby nie funkcja podkreślania byków w Wordzie, to w większości tekstów szły by takie kwiatki, że masakra. Ja też zazwyczaj zdaję się w pierwszej kolejności na Worda, a dopiero później na słowniki :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Fajnym pomysłem byłoby dodawanie ikonek w rodzaju piórek za wygrane konkursy tematyczne i kilka piórek, jeżeli użytkownik uzyskał wiele wyróżnień. Do tego, jakby opowiadania wyróżnione były wyraźnie oznaczone w profilu, to byłoby fajnie.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

@ Świętomir - to znaczy, w trakcie gotowania w bierzącej wodzie :-) :-) :-) Przepraszam za błąd; czy jak napiszę, że mam dysgrafię, to będzie mi wybaczone?
Swoją drogą, zastanawiam się, na ile skuteczne były do tej pory prośby i sugestie użytkowników o ulepszenie tego portalu?

Przeczytaj sobie, Tomaszu, co odpisał mi Admin w tym wątku i sobie odpowiedz, ile go obchodzą nasze prośby i apele.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

No jestem, jestem.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Fasoletti, poczytałem sobie tamten temat i wyszło mi, że jednak warto, bo kilka spraw o które wtedy prosiliście teraz funkcjonuje jako norma i tacy jak ja nowicjusze nawet nie wiedzieli, ze kiedyś był z tym problem; np. znaczek Mistrza Loży, czy lornetka przy śledzonych tematach. Poza tym, teraz mamy Dj-ja i czujemy jego fajną obecność na co dzień.
Więc może i tym razem coś z powyższych próśb zostanie spełnione.
Ps 1. Tamten webmaster- niejaki DareK powinien był banować samego siebie za niekulturalną wypowiedż do użytkownika
Ps 2. Fasoletti - pytam tak z ciekawości, jako biolog - jak przebiegł twój poród? Cesarka, czy drogami naturalnymi? No i jak twoja młoda latorośl? Jakoś przegapiłem że jesteś młodą mamą/tatą.

Ps 2. Fasoletti - pytam tak z ciekawości, jako biolog - jak przebiegł twój poród? Cesarka, czy drogami naturalnymi? No i jak twoja młoda latorośl? Jakoś przegapiłem że jesteś młodą mamą/tatą.

Tomasz, nie wiem czyj profil gdzie znalazłeś, ale dzieci to ja nie mam z całą pewnością. Chyba, że nie wiem o czymś <szok>.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Fasoletti wszystkie płody zjada :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Twoje szczęście, beryl, że nie jestes płodem, bo już bym Cię chrupał :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

@Fasoletti - oto cytat z twojej wypowiedzi z załączonego powyżej linka:
"Zagram chamsko i na emocjach. Zróbcie to jako prezent pod choinkę dla użytkowników strony. Po za tym jestem w ciąży, a ciężarnym się nie odmawia. ( Schwarzennegger mógł być, to ja też mogę, a co! :P)".
Ale rozumiem, że to pisałeś ponad rok temu... wiele mogło się wydarzyć... adopcja na przykład ;-0

A może był w ciąży z jakimś opowiadaniem? Pomyślałeś o tym?! :p

No tak, zapłodniony przez ideę... To by pasowało do Fasolettiego :-)

A ja trzymam się wersji, że pożarł płód, który w nim się znajdował!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

@Fasoletti - oto cytat z twojej wypowiedzi z załączonego powyżej linka:
"Zagram chamsko i na emocjach. Zróbcie to jako prezent pod choinkę dla użytkowników strony. Po za tym jestem w ciąży, a ciężarnym się nie odmawia. ( Schwarzennegger mógł być, to ja też mogę, a co! :P)".

A, o to chodzi... Niestety, z ciąży nic nie wyszło. Zrobiło mi się jak jednemu z moich bohaterów. Przetoka do jelit. Dziecko zostało w 14 miesiącu wysrane i spuszczone. Pokapowałem się dopiero, jak brzuch mi dziwnie zmalał po oddaniu stolca.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Zatkało mnie. Co ty chłopie masz w głowie? Wolę nie wiedzieć.

Głupie i obrzydliwe pomysły. (wiem, czasem przeginam) Nic poza tym, więc spoko. W żaden sposób się to nie uzewnętrznia ;)

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Ahaaaa :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Zostawić Was na chwilkę w spokoju i można mieć pewność, że z tematu wątku zboczycie (tak, zboczycie to dobre słowo) gdzieś na manowce :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Zatkało mnie. Co ty chłopie masz w głowie? Wolę nie wiedzieć.
Na pewno nie płody. ]:->

Zatkało mnie. Co ty chłopie masz w głowie? Wolę nie wiedzieć.
"Uważajcie, o co pytacie, gdyż przypadkiem możecie otrzymać odpowiedź". :p

W głowie to Fas pewnie ma stado małych... fasolek

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

I wizja zespołu dziecięcego "Fasolki" w wyobraźni Fas.
Dziękuję, moja wyobraźnia przechodzi w stan "overload" - spalam się.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

No dobrze, Dj, a wracając do głównego nurtu tego tematu, czy jest jakaś szansa na ulepszenie tej strony i wprowadzewnie w życie chociaż dwóch lub trzech z powyższych pomysłów?

Trolując:
@Fas - może powinieneś pomyśleć o jakiejś pomocy?

Mnie to już by chyba tylko egzekucja pomogła :P
A tak nawiasem, to jakość tego googlowego translatora chyba sie poprawiła, bo chociaż dalej kaleczy, to idzie zrozumieć ogólne przesłanie tego co tam przemielił.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

TomaszMaj 2012-02-07  17:03
No dobrze, Dj, a wracając do głównego nurtu tego tematu, czy jest jakaś szansa na ulepszenie tej strony i wprowadzewnie w życie chociaż dwóch lub trzech z powyższych pomysłów?

TomaszuMaju. Sprawa jest generalnie skomplikowana i tyle mogę powiedzieć.
:(

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

:/

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Sprawa jest generalnie skomplikowana i tyle mogę powiedzieć.
>1/2 joke mode on< Uniwersalny Interpretator Niejasnych Odpowiedzi {TM, C., ARR} przetłumaczył to jak następuje: nikt nic nie wie, nikt nic nie potrafi, nikomu nic się nie chce. >1/2 joke mode off<

Gdyby był tutaj przycisk "lubię to", post Adama z pewnością zasługiwałby na naciśnięcie go. 
A właśnie, skoro przy tym: nawet strona mojego roku na AGH jest zintegrowana z FB. Przydałoby się i tutaj dać przynajmniej możliwość powiązania konta z najpopularniejszym serwisem społecznościowym (lubię takie uproszczenia jak możliwość logowania się wszędzie z jednego konta). A i dodanie systemu "lajków" wcale nie jest takie pracochłonne, choć rozumiem, że akurat wszędobylskość "kciuka w górę" nie wszystkim się podoba.

No. Nie wszystkim. :)

Zgadza się. Nie wszystkim. :)

Eee... może nie przesadzajmy z tym fejsem :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Chyba nawet mocno nie wszystkim. Klik zamiast pisania kilku słów? To nie jest strona dla analfabetów. Poza tym na co tutaj FB? Niby że miliony miłośników zauważą, nawet ci z Burkina Faso? I zlecą się tutaj, półprzytomni z zachwytu?

Karczmarzu! Piwa dla AdamaKB, bo dobrze gada!

dj Jajko pisze: TomaszuMaju. Sprawa jest generalnie skomplikowana i tyle mogę powiedzieć.

Tyraelx pyta: A przepraszam, na czym problem polega? Bo przecież edycja komentarzy na zasadzie edycji opowiadań to kwestia kilku kliknięć i wpisaniu kilku linijek kodu! Pierwszy lepszy student politechniki to zrobi. I to niekoniecznie informatyk... Ja się pytam ponownie: Najprzyjemniejszy Polski Portal Fantastyczny (od technicznej strony) tworzony jest przez bandę neokids, czy ludzi znających się na rzeczy? Ktoś tu nam coś próbuje wciskać. I nie jest to dziecko, wylewane z kąpielą...

AdamKB - zupełnie offtopowo - ci z Burkina Faso przypomnieli mi o czymś... Obywatele Polski to Polacy, obywatele USA to Amerykanie, a obywatele Trynidadu i Tobago to...? Adamie, Ty przecież wiesz... ;)

Złościć się to robić sobie krzywdę za głupotę innych.

W nawiązaniu do Twojego, TyraeluIksie, posta z pokrewnego tematu: Jak dla mnie, to jest po prostu żenujące. Żadnych konkretów, enigmatyczne aluzyjki...  Wygląda na to, że użytkownikom bardziej zależy na tym i owym, niż szanownym... Nie można lub nie chcą publicznie? Mogę złożyć pisemne przyrzeczenie o zachowaniu tajemnicy parasłużbowej. Bo tu rzecz ani w naciskach brutalnych, ani w przymilaśnych szczebiotach...
-----------
Tobago --- Tobagijczyk, Tobagijka.
Trynidad --- Trynidadczyk, Trynidadka.
Łącznie --- brak oficjalnie zatwierdzonej formy. Bo i jak ją utworzyć? Trynidadotobagijczycy? Paranoja za progiem...

Obywatele Trynidadu i Tobago to obywatele Trynidadu i Tobago. W czym problem? :P

Kurwa, ludzie, co wy chcecie?
I tak gówno dostaniecie!
Takich wątków w sroc tu było,
Ale nic to nie zmieniło.
Z łaski nam lornetkę dali,
Byśmy więcej nie plumkali,
Webmastera tutaj ni ma,
Choć za oknem ostra zima.
Mróż dojebał, śnieg wciąż pada,
Jego nikt z nas nie przegada.
Na lenistwo rady brak.
W dupie mają nas i tak.

(Dj, jak dostanę za to bana, to mi majla chociaż wyslij, żebym wiedzial czemu na stronę się nie mogę zalogować)

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Chyba nawet mocno nie wszystkim. Klik zamiast pisania kilku słów? To nie jest strona dla analfabetów. Poza tym na co tutaj FB? Niby że miliony miłośników zauważą, nawet ci z Burkina Faso? I zlecą się tutaj, półprzytomni z zachwytu?

Choćby po to, żeby zaakcentować, że zgadzasz się z treścią komentarza, zamiast pisać "dobrze mówi". Ot, wygoda.
Wybacz, Adamie, ale czuję się urażony słowami "to nie strona dla analfabetów" w kontekście mojej wypowiedzi. Rozwiązanie zaproponowane przez FB (mówię o całym API -- "lajkach", autologowaniu, szybkiemu udostępnianiu treści itp.) ma wiele plusów i trzeba być naprawdę ograniczonym, żeby tego nie widzieć. A fakt, że Ty z czegoś nie korzystasz nie oznacza, że to jest złe.
Co do słów o miłośnikach -- nie rozumiem, o co Ci chodzi. NF i tak ma swój profil na "fejsie", na którym kolekcjonuje fanów tak samo, jak każda znacząca, idąca z duchem czasu marka. Jeśli do tej pory nie zlecieli się tutaj półprzytomni z zachwytu fani z Burkina Faso to raczej się to już nie stanie.

Choćby po to, żeby zaakcentować, że zgadzasz się z treścią komentarza, zamiast pisać "dobrze mówi".
Żal Ci czasu, żeby napisać te dwa słowa?

Tak czy inaczej, zacofany i ograniczony Naviedzony jest temu przeciwny.

Dj, jak dostanę za to bana, to mi majla chociaż wyslij, żebym wiedzial czemu na stronę się nie mogę zalogować.

No i co ja mam z Tobą zrobić?

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Naviedzony, tak. Żal mi czasu i uważam to za najzwyczajniej głupie. Choćby tylko dlatego, że gdyby faktycznie tak pisać, większość wątków składałaby się z "dobrze mówi" i podobnych stwierdzeń. A tak -- można się zgodzić niemym kliknięciem, bez zaśmiecania. Przydatne, jeśli nie masz nic konkretnego do powiedzenia.
Ponadto -- jak wspomniałem wyżej -- od jakiegoś czasu ten przycisk służy również do współdzielenia treści. I to akurat najmniej ważny (dla mnie) z pomysłów, które wysunąłem, a jakoś tylko tego się uczepiliście. 

   Nie kierowałem słów o analfabetach pod Twoim adresem, skoro jednak tak je odebrałeś, przepraszam. Chciałem przez to wyrazić niechęć do zastępowania tego, nie ukrywajmy, powierzchownego kontaktu wzajemnego, jaki powstaje przy wymianie zdań, ale jednak powstaje, nic a nic nie mówiącą ikonką.
   Fakt, Nowa Fantastyka jest obecna na FB. I co z tego wynika? Moim zdaniem prawie nic, albo i zupełnie nic. Taka moda, tak trzeba. Sto tysięcy "lubień tego" nie zastąpi tysiąca wiernych czytelników, kupujących pismo.
  

To może, zamiast edycji postów, podgląd przed wysłaniem?

A fejzbuk to ZŁO. (Zawsze to powtarzam :) ).

dj Jajko 2012-02-10  10:16
Dj, jak dostanę za to bana, to mi majla chociaż wyslij, żebym wiedzial czemu na stronę się nie mogę zalogować.

No i co ja mam z Tobą zrobić?


Dać buzi i zapomnieć ;)

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

A dałoby się zlikwidować ocenę 0? Zostałyby tylko te od 1 do 6, dzięki czemu można by odróżnić dziełka nisko ocenione od tych bez oceny.

no ale jest 1-6

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ale jest też 0. :)

Chyba o czymś nie wiem

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Opowiadania najniżej ocenione mają 0 albo 1. Opowiadania bez oceny mają 0. Co zrobić, żeby odróżnić opowiadania bez oceny od tych najniżej ocenionych? Zlikwidować 0! :D

Nie ma żadnego zera :/

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A to: Ilość ocen: 0  Średnia ocen: 0 ?

Marcinie, litości. Brak ocen daje średnią zero...

Ale co z sytuacją, gdy ktoś zostawia zero, bo tak nisko ocenia tekst? Właśnie o to mi chodzi, żeby odróżnić brak oceny od najniższej oceny. Po usunięciu zera, gdy ktoś zdecyduje się dać tekstowi najniższą ocenę, będzie musiał podjąć wysiłek kliknięcia w 1.

Nie można dać zera. Na litość boską :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ale dopuszczasz możliwość, że ktoś zostawia zero, ponieważ tak nisko ocenia tekst?

Oczywiście, że nie dopuszczam. 0 to po prostu brak oceny. Nie widzę powodu, żeby dopatrywać się tu czegoś innego.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Na dobry ład Marcin ma rację --- zero byłoby właściwą oceną dla tekstu, który nie tylko nie zachęca do jego poznania, ale wręcz odrzuca od siebie krańcowym niechlujstwem dowolnego rodzaju. Ale nie przesadzajmy, ani z ocenami jako takimi, bo zostały (dzięki naiwnej wierze decydentów w uczciwość użytkowników) kompletnie zdewaluowane, ani ze zerem jako takim, bo lepiej pominąć milczeniem, niż stawiać taką ocenę.
Aha --- zero nie jest brakiem oceny. Zero jest zaniżaczem oceny. 3+2+1=6, Średnia: 2. 3+2+1+0=6. Średnia: 1,5.

Aha --- zero nie jest brakiem oceny. Zero jest zaniżaczem oceny. 3+2+1=6, Średnia: 2. 3+2+1+0=6. Średnia: 1,5.
Panowie, albo nadal się nie rozumiemy, albo ja o czymś nie wiem. Żeby zaniżyć ocenę trzeba by było najpierw WYSTAWIĆ zero. A nie da się tego zrobić na tym portalu.
:)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

:-) Chyba wszyscy po trosze się nie rozumiemy i o czymś nie wiemy wszystkiego. :-)
Zera nie ma, Marcin chce, żeby było. Ja uważam taką ocenę za zbędną i przy okazji udowadniam, do czego (i tylko do tego) mogłaby służyć. OK?

Ja zrozumiałem, że Marcin chce zlikwidować ocenę 0, której i tak nie ma...

I tak najlepsza była skala ocen Mortycjana :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

mkmorgoth stosuje lepszą i dokładniejszą w przypadkach ocen ujemnych. Dno i metr trzydzieści trzy centymetry mułu. Jak on to odmierza? :-)

W sumie też jestem ciekawy. mkmorgoth, w jaki sposób mierzy się glębokość mułu? Jest jakieś urządzenie, czy miarka?

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Wpychasz linijkę w muł do oporu i po wyciągnięciu patrzysz d0o jakiej wysokości jest ubrudzona? :P

Echosondą?

Rozumiem, że jeśli zamiast:
Ilość ocen: 0 Średnia ocen: 0
byłoby:
Ilość ocen: 0 Średnia ocen: brak, bo nie ma ocen
byłoby lepiej?

Dwa tygodnie w jaskini ciemności i gotowe!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Dla takiej duperelnej zmiany szkoda fatygi.
Trzeba było od początku zadbać o wymuszanie uczciwości przy stawianiu ocen.

Serio, skupcie swoje siły w tej jaskini na czymś ważniejszym.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

   Chociażby na ujednoliceniu funkcjonowania edytorów. Użyłem liczby mnogiej, bo tak to wygląda, jak gdyby jeden edytor miał zastosowanie w okienku komentarzy, drugi, gorzej funkcjonujący, w okienku opowiadań. W komentarzu można (spacjami) zrobić wcięcie. Co dobrze widać na załączonym obrazku. Komentarz przy wklejaniu zachowuje kursywę. Opowiadanie --- gubi ją. Kapitaliki rzeczą nieznaną. Chała z groszkiem, malowana w skośną kratkę... Jaka taka typografia zbędna na portalu literackim?

Uważam, że troszkę przesadzasz, Adamie, z tymi kapitalikami. To jednak forum literackie, a nie gazeciarskie. Pracujemy słowem, a nie typografią. Tak naprawdę potrzebny nam tylko jakiś jeden sposób na wyróznienie fragmentu tekstu (kursywa, podkreślenie i pogrubienie starczają aż nadto, chociaż mogłyby nie ginąć przy kopiowaniu - to fakt), wcięcia akapitowe, wysunięcie całego akapitu (konieczność!) i możliwość zrobienia odstępu między akapitami inaczej niż za pomocą entera. I to właściwie wszystko, co pisarzowi do szczęścia potrzebne. Resztą i tak zajmuje się edytor. Te trzy rzeczy zróbcie, a nie będę wybrzydzać. Ewentualnie jeszcze możliwość zrobienia listy byłaby nie od rzeczy - za jej pomocą całkiem wygodnie robi się dialogi. Ale burżujstwem, jak sądzę, byłoby prosić jeszcze i o to. :p

   Tu się różnimy, świętomirze.
   Lista do dialogów? Jak kto lubi... Ja sobie radzę bez niej i nie narzekam. Kapitaliki są doskonałym uzupełnieniem wyróżnień. Można, zamiast brać nazwę własną na przykład kosmolotu w cudzysłów, stosować kapitaliki. Świetny efekt.
   Nie pracujemy typografią? Formalnie rzecz biorąc nie pracujemy, ale, ponieważ nikt za mnie o to na tym etapie nie zatroszczy się, powinienem zrobić to sam. A rozszerzenie palety możliwości od razu ujawni, kto to potrafi, komu się chce, kto przywiązuje do tego wagę... Oczywiście nie mówię o rzeczywiście wyrafinowanych fikusach, ale o podstawach --- łącznie z możliwością zmiany stopnia pisma, że o kroju, jak Pawlak o kole do rowera, nie wspomnę.

Nie pracujemy typografią? Formalnie rzecz biorąc nie pracujemy, ale, ponieważ nikt za mnie o to na tym etapie nie zatroszczy się, powinienem zrobić to sam.
Ale kto się bawi w takie rzeczy? Nawet profesjonalne drukarnie nie drukują książek w ten sposób. Inny krój pisma stosuje się ewentualnie w nagłówkach i koniec. Kapitaliki? No dobra, raz czy dwa może gdzieś się z nimi spotkałem, ale to teżraczej rzadkość. Prędzej spotyka się zwiększone odstępy między znakami, zwłaszcza w starszych książkach, gdzie nie ma kursywy. A przyczyna jest moim zdaniem taka, że pisownia języka polskiego nie przewiduje tego typu efektów. Jej reguły przewidują raptem zastosowanie kursywy i to też nie "samodzielnie" tylko zamiast cudzysłowu. A my pracujemy językiem. Reszta to bajery, moim zdaniem dobre do gazet i reklamówek, gdzie rzeczywiście są użyteczne. Ale to oczywiście tylko moje zdanie. Może przesadzam z minimalizmem, nie wiem.

Na pomysł z "listą dialogową" wpadłem jakieś pół roku temu i po przetestowaniu uznałem za całkiem wygodne nie musieć stwiać myślnika na początku każdej nowej linijki. Zrezygnowałem z tego procederu, kiedy trafiłem tu, zgadnij, dlaczego... :p Poza tym mój procesor tekstu po wciśnięciu <entera> na końcu akapitu zaczynającego się myślnikiem zawsze wstawia listę. A ja nie wiem, jak go tego oduczyć. ^^

Kto się bawi? Odpowiedź masz przecież powyżej. Ale proszę: kto chce i potrafi. Oczywiście wymogu nie ma, ale zakazu też brak, więc  w granicach rozsądku można się "pobawić". Profesjonalne drukarnie tak drukują, jak dostają z wydawnictwa, od redaktora technicznego --- o ile taki tam jest i cokolwiek potrafi... Aha --- i o ile zechce mu się. Rzecz jest mi znana z bliskiej obserwacji --- brat prowadził drukarnię (dopóki nie zmądrzał).
Niestey, nie poradzę Ci, co zrobić z procesorem. Listą posługuję się sporadycznie, po zakończeniu pracy z nią kłopotów nie mam. Tak najogólniej zasugeruję, byś przejrzał ustawienia akapitów, pirwszego wiersza, lub stworzył nowy styl, w którym ustawisz sobie "do smaku" odstępy, wcięcia i inne psikusy. Aha --- a nie masz czasem włączonej na stałę opcji "aktualizuj do użytego poprzednio stylu"? To piekielna opcja, szatan ją wymyślił... Bruździ jak cholera.

P.S. Zgadywać nie będę. Wiem, dlaczego...

...o ile taki tam jest i cokolwiek potrafi...
To chyba już ustaliliśmy, dlaczego takich zabaw nie da się zbyt często zaobserwować w drukowanych książkach. ;) Ale zakazu nie ma, oczywiście. Zapomniałem jeszcze dodać, że do takich "zabaw" trzeba jednak podchodzić z pewną ostrożnością. Nadużywanie gadżetów bardzo psuje czytelność tekstu. Chociaż akurat Tobie raczej tego tłumaczyć nie trzeba. :)

Co do procesora, przeglądałem chyba wszystkie możliwe opcje z autokorektą włącznie. Style ustawiam ręcznie, nie wiem, czy on w ogóle ma opcję automatycznego stosowania stylów. I nie wiem też, jaki ma sens używanie takowej, choćby i była. Wydaje mi się na logikę, że to powinno być w zakładce z opcjami typu podmienianie dywizów na półpauzy, cudzysłowów na drukarskie i tym podobnych bzdetów. Ale nigdzie tam tego nie widziałem, niestety.

P.S. Znalazłem! Zapominam czasem, że co open-source to open-source. Pomoc nie jest dla picu... :D