- Hydepark: Mam zupełnie głupie pytanie...

Hydepark:

Mam zupełnie głupie pytanie...

Mam pytanie techniczne odnośnie wstawiania na stronę swoich tekstów...

Do tej pory wstawiając swoje opowiadania, gdy wklejałam je z Worda – ręcznie przenosiłam zdania do nowej linijki używając klawisza enter... Hmm... Trochę roboty z tym było... Jak wy to robicie? Czy może w tekście oryginalnym w Wordzie po każdym zdaniu które chcę zacząć od nowej linijki wpisywać kod z HTML

czy jak? Prosze o pomoc...

Komentarze

obserwuj

Ja tam zawsze korzystam z opcji "wklej jako zwykły tekst", jest zdecydowanie lepsza. akapity się w niej zachowują z tego co pamiętam. 

Ok, dzięki. Spróbuję ;)

Akapity owszem, z tym, że anglosaskie. Rodzimych na portalu o profilu literackim się jeszcze nie dorobiliśmy.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Anglosaskie? Czyli jak to działa, Snow? Myślałem, że po prostu system ma zwalone czytanie enterów i trzeba je przestawiać ręcznie po skopiowaniu.

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

No tak, trochę się zagapiłem. Pardon.

Zerknąłem w książce po ang. i jest tak jak u nas, ale w szkole mnie uczyli, że w angielskim zamiast wcięcia robi sie linijkę odstępu.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

.W książkach rzeczywiście jest tak, jak u nas. Ale jak czytam artykuły po angielsku, to tam już bywa różnie - albo znów tak samo, albo właśnie z podwójnym enterem, a bez wcięcia. Natomiast w naszym edytorze, kiedy wklejam tekst z Worda (niezależnie którą opcją wklejania, jeśli dobrze pamiętam), to i pojedyncze, i podwójne entery kończą jako pojedyncze (podwójne wyglądają jak z powiększoną interlinią, ale to i tak się nie zachowuje po zakończeniu edycji - a żeby było śmieszniej, to jak taki powiększony usunę, to przeskakuje mi on na następny enter w tekście).

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Tak, jest z tym sporo kłoptu. Sam często niemal uderzam głową o kant biurka, gdy musze likwidować niepotrzebne wcięcia. A nie można by czegoś zrobić, aby skopiowany tekst był identyczny do tego z Worda? To jest naprawde takie trudne dla adminów tej stronki?

Coś mi się przypomniało. Nie jestem pewien, czy kiedyś nie wklejałem tekstu przez notatnik. To by usunęło wszystkie italiki itp, ale może zachowało entery... Można kiedyś spróbować, bo naprawdę nie pamiętam, czy to działa ;)

„Widzę, że popełnił pan trzy błędy ortograficzne” – markiz Favras po otrzymaniu wyroku skazującego go na śmierć, 1790

Kurcze... Porażka... Trzeba coś z tym zrobić ;(

To chyba zależy od rodzaju komputera. Ja nie mam pojęcia, co to jest kod HTML czy jakieś inne kombinacje, a zawsze jakoś mi się wklejało.

Rodzaj komputera może i ma jakieś znaczenie. Gdy wklejam tu coś ze swojego, to tekst staje się ciągły i pozbawiony polskich znaków. Może i masz rację Aqroeling. Jeżeli tak, to, za przeproszeniem, dupa...

Nowa Fantastyka