- Hydepark: Fantastyczny temat muzyczny

Hydepark:

inne

Fantastyczny temat muzyczny

Wpadło mi do głowy, że może warto się dowiedzieć, jakie są gusta muzyczne portalowiczów :)

 

Nimalże zawsze, gdy rozmawiam z kimś o muzyce, udaje mi się odkryć coś nowego, wartego uwagi, czego sam bym nie znalazł.

Zatem! Pochwalcie się czego słuchacie, najlepiej ozdabiając to linkiem :) Może są jakieś szczególne piosenki, które wyjątkowo mocno oddziałują na Waszą wenę i pomagają przy pisaniu?

 

Ja od siebie na dobry początek polecę to:

http://youtu.be/5vBGOrI6yBk

 

 

 

 

Komentarze

obserwuj

I Wanna Rock! YEAH!

Ostatnio Lao Che
Isztar napisałem przy tym kawałku(i innych z tej płyty) Dissection
Therion zawsze, gdy nie wiem, czego słuchać
i kumpli zareklamuję na koniec :) Panzerdivision
Pozdro :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Nieprzerwanie od 1988 roku jestem zagorzałym fanem (fanatykiem?) kapeli Guns N' Roses. A tak poza tym to Armin van Buuren, Poul van Dyk, Mirco De Govia.
Pzdr :)

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

Bo wstawiamy kod filmu z "udostępnij" a nie link do filmu ;)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Po ponad dwóch latach prowadzenia audycji muzycznych mam tego w głowie zbyt wiele, żeby wymieniać. Generalnie moje gusta przechodziły od klasyki prog rocka, poprzez angielski alternatywny rock do rzeczy z rodzaju takich jakie można zobaczyć na Offie w Katowicach. Ostatnio przechodzę stan ciężkiego uzależnienia od shoegazu, więc jeśli mamy się bawić linkami - Catch the Breeze :)

No, patrzcie, kilka postów i już człowiek wie więcej :)

Ja jak nie wiem czego słuchać, jak to napisał meksico, lubię tych panów:
Unforgiven
A to w innych zupełnie klimatach, ale chyba mój ulubiony zespół :) SOAD!
Kiedyś bardziej, teraz nieco mniej, ale zawsze dobrze mi się pisało słuchając power metalu albo Iron Maiden :)

A czego słucha dj jajko? ;>

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

O człowieku, man. Nie chcesz tego wiedzieć:
na przykład Galicja
albo Michał Bajor
albo Zaz

To tak z ostatnich, na bieżąco ;)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Najczęściej radio, poza tym też trochę staroci:

Enya

Meatloaf

Belinda Carlisle

I kilkunastu nowszych :)

Ja polecam Blood Ceremony, Jex Thoth, Suns of the tundra i Kyuss :) Linków nie wklejam bo mi pewno jakieś cuda wyjdą ;)

Slade

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Ze mnie będziecie się śmiali;P System of a down, era, Rammstein i Annę Tsuchię;P i kilka innych utworów japońskich;P

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

I z polskich Dwa plus jeden;P z utworów konkretnych to np. Sky is over, Holy mountain, Solgier side, hypzotize, chop suey etc sYSTEMU, TO TAK PRZYKŁADOWO;p

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Już Cię wytykamy palcami, Marsylka :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

ha! wiedziałam!:D

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Soldier side, hypnotize*

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Marsylka słucha Soadu :D
A co myślisz o scars on broadway, i o solo projekcie Serjego?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Scars on broadway miałem jedną płytę(nie wiem czy było więcej) ale bardzo mi się podobała... Daron jest świetny :)
A Serj Tankian to klasa sama w sobie... te jego zagrywki na pianinie(czy czymś takim) są świetne :)
A nie wiesz co się dzieje z samym SOAD?

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Nie użyję słowa "świetnie" przez jakiś czas :P
Najlepszy kawałek SOADu
Zelda myła wora :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

meksico, to nie jest soad! :) To jakiś tam inny zespół.

Scars on broadway wydało tylko jedną płytę, ale myślę, że zachowali charakter soadu, nawet z Malakianem na wokalu ;-) W końcu "lonely day" soadu to też był on...
Soad w tym roku (wreszcie!) zebrał się i koncertuje, ale ponoć nie mają w planach wydania nowej płyty. Mam nadzieję, że od czasu jak o tym czytałem te plany uległy zmianie :)

A tutaj coś na dzisiaj. Motyw z filmu Kat Szoguna :D Naprawdę dobry kawałek.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To Soad kolego Berylu :) demo Systemka :P
Soad był zespołem który spodobał mi się po pierwszym przesłuchaniu... nie często tak mam :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

A to ktoś jeszcze pamięta?
Ja na pewno nie :)
Pamiętam za to, ten kawałek.
A tu trochę ostrzejsza wersja.

No, meksico, nie będę się upierał ;p

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Drogi berylu; solo projekt serjego bardzo mi się podoba, choć brakuje mi trochę jednego czy dwóch głosów. co do scarsów to też jaknajbardziewj;P Zdecydowanie to muzyka dla mnie, czyi to, co tygryski lubią najbardziej;D

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

co do samego początku, tzn momentu, kiedy zakochałam sie w Soad'dzie, było to bodajże przed 7 laty. Zaczęło się od przypadkowego usłyszenia ,,chop suey'': http://www.youtube.com/watch?v=V3EGYMbcL0s

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

http://www.youtube.com/watch?v=V3EGYMbcL0s

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

sorcia z duppla, ale dopiero teraz kapnęłam się, jak wstawia się linki;P

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

baaaardzo różnych rzeczy, zależy od humoru, ale gdzieś tak poza tym niezmiennie i zawsze Rootwater i Black River :D o, proszę.

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

A dlaczego głównie heavy metal?

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dlaczego głównie co/kto heavy metal?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

AubreyBeardsley - świetny kawałek:D

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Marsylko, sporo osób poznało soad przez Chop Suey :P
Ja - co smutne - nie pamiętam jak ich odkryłem, ale słucham tego zespołu od dobrych 6-7 lat, i od tamtej pory nic lepszego od nich nie udało mi się znaleźć :D
Znam skąd to Black'N'Roll. W każdym razie dobre ;)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Beryl - :D mam to ustawione jako dzwonek w komórce. Miny babć w tramwaju, kiedy dzwoni mi telefon - bezcenne.

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

Ogólnie za metalem nie przepadam, ale jeden zespół ubóstwiam - My Dying Bride.

AubreyBeardsley, ja mam to:
Trapt - headstrong
Zastąpiło hypnotize soadu, które chyba z 1,5 roku było ustawione ;)

Agroeling, a możesz polecić coś konkretnego My Dying Bride? Kojarzę nazwę, ale słuchać nie słuchałem raczej (nie dobrowolnie).

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Oni już nagrali wiele płyt, ale ich najlepsza według mnie to " like gods of the sun" .Pochwalę się ,ze byłem na ich koncercie, ale to już było chyba  14 lat temu, jeśli dobrze liczę.

Z kawałków  -  A Cruel Taste of Winter

A ja mam w komórce Jethro Tull. Fajnie, że jak facet gra na flecie, to musi przestać śpiewać. To jest rock! A nie jakieś heavy metalowe pitu pitu :D

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

heavy metal jest świetny!Pierdoły prawisz panie drogi, pierdoły powiadam;P

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

A ja to w sumie... hm... Pink Floyd, Marilion, Queen, Electric Light Orchestra... Bardzo lubię. Ale na codzień raczej zwykłej sieczki radiowej słucham, nie mam czasu spokojnie usiąść i włączyć muzyki.
A jak się zdarzy, to nawet czasem szukam czegoś na winylach.^^

Pantera - Walk

a teraz z dedykacją dla Beryla:

Matisyahu - Berylu poszukaj sobie tłumaczenia tekstu:) spodoba Ci się:) jak dla mnie kawałek dobrej muzyki z świetnym przesłaniem.

Cradle of Filth - dla lubiących wampiry i takie tam. Zresztą uwielbiam kapelę, bo mają długie i złożone albumy.

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Agroeling, jeżeli reszta brzmi tak jak "a cruel tase of winter" to dam im szanse. Zaraz przesłucham coś więcej.

meksico:
Pantera - Walk :)
Berylu poszukaj sobie tłumaczenia tekstu:) spodoba Ci się:) jak dla mnie kawałek dobrej muzyki z świetnym przesłaniem.
Znalazłem :)

Ja nie gram :( Chociaż nie raz się chciałem zabierać to nawet nigdy nie kupiłem gitary :P I nie wiem czym nagrywałeś to na wrzutę, ale chyba nie był to mikrofon :D

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Fuck, nie dałam linków.;d  a zresztą, chyba nie trza do tych zespołów.;d

ELO nie kojarzę :P
A fajnie by było dostać linka do jakiejś naprawdę dobrej ich piosenki.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Widzę, że wiele gustów się pokrywa ;)

Audrey - z tej płyty również: Black River - Morphine
zwłaszcza 3:18!

A dzisiaj lżej, The Heavy (poznałem dzięki Arkham City ;)), relaksuje.

SoaD, a później SoB i Tankian to również 6 lat z mojego życia, chociaż ostatni singiel Tankiana, Total Paranoia, srodze mnie zawiódł, chociaż przypomina nieco "Spiders". SoaD raczej nic już nie nagra, ale fajnie, że się zebrali, chociaż mogliby zawitać do Polski. Wydaje mi się, że ich style nieco się już rozbiegły i trudno byłoby im wrócić do dawnych wspólnych klimatów.

Od czasu pierwszej i (póki co) jedynej płyty, SoB nagrali jeszcze jeden singiel (słaby, moim skromnym zdaniem) i cośtam zapowiadali odnośnie kolejnego albumu, ale umilkli. 



Chryste, trzy razy "chociaż" na przestrzeni dwóch zdań, źle się dzieje...

Berylu bo ja nagrywałem na firankę :) Chyba wiesz o czym mówię? Jeśli nie to poszukaj :)
a szukałeś tłumaczenia kawałka Pantery czy Matisyahu? bo mi chodziło o Matisyahu :)
Choć Pantera też dobra :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Beryl  -  niektóre ich kawałki trwają 12 minut, i te są właśnie najlepsze.

Agroeling zgadzam się z Tobą :)
a ja króciaka daję z Theriona. Z koncept albumu

Muspelheim

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Znam to. Ale późniejsze płyty Theriona już mi się nie podobają. Najlepszy jest chyba :Vovin:

każda jest inna i nie da się porównać Theli czy Vovin do każdej następnej:)
Theli bardzo do Vovin podobna...
Sitra Ahra(najnowsza) była dla mnie wyzwaniem... ale osłuchałem się i teraz uważam, że jest genialna
a widziałeś może DVD z Polski?

http://tatanafroncie.wordpress.com/

W ogóle nie znam tej ostatniej. Mam płytę koncertową, ale starszą.

Kwaro, ten singiel sob, o którym mówisz to Hungry Ghost może? Fajny.

meksico, tłumaczenia Matisyahu oczywiście :) Pantery walk to nie ma co tłumaczyć, zresztą znałem już od dawna ;p

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

E-e, miałem na myśli Fucking z 2010. Nudny i tyle. Hungry Ghost to bonus z pierwszej płytki z 2008 i, faktycznie, jest fajny.

I straszna szkoda, że nie można doczekać się studyjnej wersji tego kawałka (SoB - Talkin' shit), gdzieś tak od roku grają go na koncertach. Uważam, że jest świetny. Mogliby w końcu zarzucić nowym albumem.

Mogliby, ale póki co grają jako soad.
Może się zbiorą w przyszłym roku, bo chętnie bym sobie posłuchał. Jak ma nie być nowych kawałków soadu, to liczę na sob.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Piosenka dnia :)
Billy Talent - Red Flag
Jest tak słodko rewolucjonistyczna, że się oderwać nie mogłem :-)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

beryl 2011-11-03 22:59
ELO nie kojarzę :P
A fajnie by było dostać linka do jakiejś naprawdę dobrej ich piosenki.

Dont bring me down - To jak usłyszysz to na pewno skojarzysz
Twilight

Dwa może nie najlepsze, ale chyba jedne z najbardziej znanych ich kawałków.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Zapoznam się chyba z tym ELO szerzej :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Kwaro - Morphine jest super, też mi się ten fragment strasznie podoba :D w ogóle ta płyta jest dobra...

a ja jeszcze zapomniałam wczoraj napisać, że lubię też Disturbed, biedni, pominięci...

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

10k fists in the air :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To ja się może pochwalę czymś takim:
na podstawie profilu z last.fm :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

http://www.youtube.com/watch?v=DWSlOCEzRGo
to tak a propo dicturbed. kiedyś kumpel mi pokazałi bardzo spodobał mi się ten kawałek:D

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Marsylka - znam i lubię :)

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

Wuthering Heights - Kate Bush, utwór, który stał się jej przepustką do kariery. Videoklip jest nieco zabawny, ale trzeba pamiętać, jak dawno to się wydarzyło.

Running Up The Hill - znowu Kate Bush - tym razem głos wokalistki dojrzał. Video także dużo bardziej nowoczesne.

O Superman - Laurie Anderson - to była muzyka alternatywna. Nadla jest to muzyka alternatywna, mimo, że minęło tyle lat.

Obie powyżej wymienione panie zaśpiewały w duecie z Peterem Gabrielem. O tym facecie wszyscy na pewno słyszeli, ale mogą nie wiedzieć, że na początku kariery był wokalistą Genesis.
Tu jest kawałek z ich ostatniej płyty razem (tak naprawdę z albumu dwupłytowego):
Carpet Crawlers
a tu inny kawałek, także z "Lamb Lies Down On Broadway" (mój prywatny najlepszy kawałek):
Lamia
Jeżeli ktoś zrozumie tekst na pewno nie powie, że to nie jest FANTASTYKA.

To był schyłek koncepcji "opery rockowej" Tekst był ważny, muzyka była ważna - całe albumy stanowiły spójną całość.

Brzmienia są nieco niewspółczesne, ale mam wrażenie, że to były oryginalne rzeczy. Dziś mami się słuchaczy podobnymi do siebie kawałkami Heavy Metalu, w ktorych kolesie mają kolczyki w brawiach, wardze i pewnie na dupie. A to ich śpiewanie jest podobne do siebie jak krople wody.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Dziś mami się słuchaczy podobnymi do siebie kawałkami Heavy Metalu, w ktorych kolesie mają kolczyki w brawiach, wardze i pewnie na dupie. A to ich śpiewanie jest podobne do siebie jak krople wody.

Widocznie słuch już nie domaga.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Może być, że nie domaga. Tylko komu? Bo podobno nadmiar decybeli słuchowi nie służy ;P

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Oczywiście, że Tobie, rinosie :) Metal jest cholernie różnorodny.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To prawda, że różnorodny. Ale to czego się słucha, to w kółko to samo.
Ten kawałek na przykład wpada w ucho jak cholera. Tylko jak go zapamiętać? Dla mnie to jest takie "popowe heavy granie".

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ale to czego się słucha, to w kółko to samo.
Nie rozumiem. Jakbym miał Ci wymienić same moje ulubione utwory, to byłoby ich ponad 200. A przecież nie tylko tego się słucha.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A jak masz problemy z pamięcią - nie potrafisz zapamietać Prayer - to polecam wstukać w youtube "soad - ddevil". :-) Kawałek tak charakterystyczny, że cię nie mogę.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Panowie nie kłócić się:) każdy ma swój gust i lubi co lubi. Muzyka to ogromny świat gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Dla mnie to ogromnie ważne, bo prawie cały czas czegoś słucham. I wiem, że w każdym gatunku można coś znaleźć:)

A tu taka piosenka na dziś:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

@meksico
wersja z Nosowską jakoś mi bardziej podchodzi ;)

No mi się ogólnie bardziej Kasia Nosowska widzi:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

meksico, ja nie mówiłem, że metal to jedyna dobra muzyka :)
Chciałem tylko wytłumaczyć rinosowi, że jeżeli czegoś on nie lubi, nie oznacza to od razu, że ta muzyka to gówno :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Berylu mi o to samo chodziło :) ale wolałem nie wytykać palcami :)
bez urazy Rinos:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Oj, ja nie mówiłem, że gówno. Tylko tyle, że metal poszedł w stronę popu i teraz to są takie pseudometalowe kawałki (w większośći). Wrzucają kolesie metalowe brzmienie i śpiwają kawałki, które mogłyby być soundtrackiem do "Zmierzchu".
Meksico słucha kilku takich sprytnych kapel jak Sepultura lub Therion. To jest rzeczywiście Heavy. Nie tylko Heavy Pop.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

rinos, ale bardzo się nie znasz :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Albo oglądasz za dużo "komercyjnych" stacji, gdzie firmują takie cuś jak "feel" mianem rocka.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

beryl: no, ja się nie znam wcale :) Ale popyskować zawsze fajnie, szczególnie jak człowiek widzi, że wszyscy lecą na ten popowy metal jak ćmy do ognia. Reakcja trochę zbliżona do reakcji na "święto" Halloween.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

:D

@Selena
dzięki za link ;P

dobre jest też "Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi milości" w wykonaniu Gutka :D

Rinos ma trochę racji. Często bywa tak, że coś co jest popularne bywa gównem. Choć reguły nie ma.

A ktoś pamięta jak przywitano SOAD podczas pierwszego występu w Polsce?
Ja bym już chyba nie przyjechał...

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Nie byłem, więc nie pamiętam :)) Ale wiem, że dostali nie jednym pomidorem.

Serj grał w Polsce. I w wywiadzie mówił, że wcale do nas urazy nie żywi, choć... pamięta :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

W sumie to wina organizatorów bo SOAD grał jako suport Vadera bodaj :)choć w sumie SOAD grał wtedy ostrzej dużo... dlatego nigdy, ale to nigdy, nie rzucam pomidorami:) potem się można wstydzić:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Jakiego Vadera... Slayera! :D
Zupełnie nie pasują do siebie. Nie chodzi o "ciężar", ale o typ muzyki. SOAD - pozwolę sobie to stwierdzić - gra niepowtarzalnie. Slayer to duch trash metalu.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

kurde popieprzyło mi się :) A Slayer gra powtarzalnie?:) dla mnie trash to jednak Metallica i Pantera... choć Slayera też lubię :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

No Soad gra niepowtarzalnie ale pierwsze trzy płyty były cięższe jeżeli chodzi o brzmienie... Jak mój kumpel usłyszał Radio - Video to powiedział, że to muzyka jaką gra się na weselu :) i coś w tym jest :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Znam to ostatnie :P

Radio/video jak muzyka z wesela? O nie, nie zgodzę się zupełnie. Ich ostatnie 2 płyty to kawał dobrej muzyki. Zresztą ja w ogóle w stosunku do soadu nie stosuję okresleń ciężej/lżej. Jak już mówiłem, mają specyficzny styl :)

Slayer to nie trash? Przecież to jedyny chyba zespół z Wielkiej Czwórki, który do tej pory pozostał w duchu trashowym (chociaż również nie jest tak ciężki jak kiedyś). Zresztą Slayera nie lubię za teksty piosenek, bo muzycznie grają świetnie :)
A tutaj moja ulubiona wersja tego utworu w coverze - właśnie Slayera. Coś fantastycznego!

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja nie napisałem, że Slayer to nie trash:) Tylko, że ja wolę zespół Metallica i Pantera:)a to różnica:P
Ale trzeba przyznać, że Slayer też jest dobry.
Świetny cover tak przy okazji.

Berylu z tą muzyką z wesela, kumpel przesadził:) Ja nigdzie nie wspomniałem, że dwie nowe płyty są gorsze. Są inne. Ale sam pamiętam jak z kumplem staliśmy w sklepie by ją zakupić (Hypnotize). Przyznaję, że miałem prawie orgazm :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

I nie zapominajmy o
Megadeth :)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Przyznaję, że miałem prawie orgazm :)

Ach, ten soad... :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

No taki jest:) Nikt nie gra tak jak SOAD...

http://tatanafroncie.wordpress.com/

I który inny zespół mógłby to o sobie powiedzieć? :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A co do Legend of Zelda to rzeczywiście mam to na dyskografii soadu :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A jednak to nie jest soad. Tak mówią mądrzy ludzie z google.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jeśli to nie system to mamy problem:/ bo ktoś gra jak oni:P a to nie możliwe:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

SOAD jak najbardziej OK :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Ja wrzucam w AIMP-a różności, zależnie od nastoju. Na przykład szczególny mmmm... klimat i przesłanie tej sugestywnej pieśni doskonale zrozumiałam po improwizowanych imieninach - 0,75 wódki  wstrząśnięte z 0,75 martini, nie mieszane, bez wisienki, pod zakąskę z zupek cebulowych firmy Knorr i tortu orzechowego/trzy osoby. Mój pies (40 kg poczciwości, inteligencji  i złotego serca) grubo po północy wyprowadził mnie i moją przyjaciółkę na spacer, a po odtransportowaniu jej do domu, przywlókł mnie z powrotem pod drzwi, pomimo, że stawiałam zażarty opór. Od tamtego czasu zupełnie straciłam serce dla napoju Bonda. Następnego dnia do pracy pojechałam taksówką, bo w głowie rzępoliło mi dokładnie na melodię Gogoli.

A gdy jestem zdołowana, bywa, że poprawiam sobie samopoczucie tym coverem Manu Chao w wykonaniu w/w prypańców. Problemy przemieszczają się wówczas w ich właściwe miejsce - głęboko do tyłu.

Same brudasy. A więc stereotypy pasują.


Długich włosów nie mam, w czerni nigdy się nie lubowałem, na glany mnie nie było stać, ale heay metal, hard rock i rock&rollw moim serduszku pukają nieustannie.
Zdecydowanie preferuję klasykę. Poza takimi banałami jak Iron Maiden, Judas Priest, Black Sabbath, Accept, AC/DC, Deep Purple, Whitesnake, Motorhead, Led Zeppelin, uwielbiam takie kapele jak:
Rainbow - Dio + Blackmore. Trzy pierwsze płyty to po prostu cudo. Solowy DioDire StraitsSaxonTeslaRatt. Y&T. Iced Earth. Dokken. Solowy Dickinson. Solowy Halford. Pantera

clyman - Dioooo (tu następuje z lekka histeryczny pisk) uwielbiam :) i tez nie wyglądam na to, czego słucham. No, tylko te długie włosy... ale poza tym - nie :P

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

o rany, przepraszam za literówkę w nicku... tak to jest, jak się wklei komentarz a potem dopiero sprawdzi, co się napisało.

it's time for war, it's time for blood, it's time for TEA

Ostatnio Dylan, na ten przykład z tym oto pięknym protest-songiem.

Ja dołożę jeszcze huntera z arges i klimatycznym cztery wieki później bo jakoś nikt o nich nie wspomniał wcześniej, a szkoda, i żywiołaka z psychoteką, bo to dobry kawałek utworu jest ;)
@Fasoletti
kurka dopiero teraz zerknąłrem :o oczywiście że pamiętam cannon foddera :D pierwszy rts w jakiego grałem :D

Formalnie Cannon Fodder nie jest RTSem. Największa potęga, to tytułowa muzyka: "WAR - never been so much fun... kiling with your gun..." To były słabe komputery. Fakt, że pojawił się wokal był pewnym technologicznym szokiem.
Tu jest ten "genialny" kawałek - radosne, jakby nie patrzeć!

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

no racja, może i nie był RTSem, nieco uprościłem... kajam się :)

A tam, amiga nie była taka słaba znowu. Dla mnie prawdziwym szokiem było, jak na commodore c64 usłyszałem tego gadającego pokera. Kojarzy ktoś?

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Z całym szacunkiem dla ludzi tworzących w tamtych latach, ale prawda jest niestety straszna. Wszyscy wyglądali jak pedałki. I te usmiechy przyklejone do facjat. Masakra :P

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Lubię takie komentarze Mr Fasoletti :)

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

Właśnie kupiłem sobie nieco lepsze głośniki. Efekt jest taki, że słucham więcej klasyki. Ewentualnie jakieś eksperymenty, typu Zoolooka, Jean Michele Jarre'a. Potęga muzyki to brzmienie. Chwytliwa melodia nie załatwi sprawy. Do heavy metalu powinienem mieć kolumny jak wtedy gdy miałem 20 lat. Póltora metra wzrostu miały te narzędzia szatana.
Na mniejszych to wszystko brzmi jak wrzask. Wyłącza się z ulgą.
Pewnie dlatego tak popularny jest popowy metal. Można tego słuchać w samochodzie i wydaje się, że wszystko usłyszeliśmy.

Jestem sygnaturką i czuję się niepotrzebna.

A TUTAJ możecie obejrzeć zredukowanych urzędników bankowych, którzy postanowili przetrwać trudny okres grając w zespole.

Nieźli :P Ale maelodyjka wpada w ucho, to trzeba przyznać.

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

Wpadło mi do głowy wczoraj i wyjść nie chce:

SOAD – Sugar

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja tam słucham rapu :) Tu macie kilka:

 

Ten Typ Mes – Otwarcie – http://www.youtube.com/watch?v=w42c2XWr-P0&list=TL78uBJJNm_kY

Ten sam typ – Zamknięcie – http://www.youtube.com/watch?v=jSEpu7K_isw&list=SPx4xyujdGMeiaHo1jUcm408VNR9r_IRpU

I jeszcze raz ten typ – My – http://www.youtube.com/watch?v=Tu8l1AoGQZU&list=TLev923h-5IJ8

VNM – Obiecaj mi – http://www.youtube.com/watch?v=PgQay62biFs

 

No, coś w tym stylu :)

Miłego dnia!

Mee!

Nie chciało mi się przelatywać wszystkich komentarzy, ale... kurde! Nic polskiego nie znalazłem!

Mee!

Nowa Fantastyka