- Hydepark: Zawody przyszłości i kim chcielibyście zostać.

Hydepark:

Zawody przyszłości i kim chcielibyście zostać.

W tym temacie możecie wymieniać zawody, które – według was – są najbardziej przyszłościowe, a także te, w których się widzicie :) Ja widzę się, o dziwo, w zawodzie pisarza ;d

Komentarze

obserwuj

Morten, litości.

Seryjny antytroller? Podajesz nick i stronę, a on odnajduje delikwenta i przejeżdza go walcem.

Morten, musiałeś, akurat dzisiaj wyskoczyć z takim tematem w HP? 

"Wszyscy jesteśmy zwierzętami, które chcą przejść na drugą stronę ulicy, tylko coś, czego nie zauważyliśmy, rozjeżdża nas w połowie drogi." - Philip K. Dick

Morten...ale zaznacz przedział wiekowy do odpowiedzi...Bo ja, na ten przykład, już stracona kobieta jestem...jeśli chodzi o zawód ;), rzecz jasna :DD

Widzę, że ofensywa hajdparkowe Mortena trwa :D

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

najlepiej nie ukierunkowywać się na jeden zawód:) Ja z zawodu jestem elektrykiem:) Może prezydentem zostanę? choć w tym bajzlu to już nie wiem czy "nie chcę a muszę" czy może "nie pierwszy raz mi staje":)
a tak serio to najlepiej żeby zawód=pasja... No i żeby jeszcze jakieś pieniądze z tego wszystkiego były bo za coś trzeba książki kupować:/

http://tatanafroncie.wordpress.com/

ja chciałbym zostać strażakiem

baazyl, rzeczywiście - raczej gasisz niż rozpalasz.
sorki, nie mogłem się powstrzymać.

Proponuję ograniczyć ilość bzdurnych tematów do minimum, co by nam strona znowu nie zwolniła;>

rzeczywiście - raczej gasisz niż rozpalasz.

Najpierw podpalić, potem ugasić = bohater ;) Jak OSP z jakiejś wsi :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

A ja chciałbym być pisarzem, wbrew pozorom;)
A powiem, że moim zdaniem jest to teraz co raz trudniejsze, bo pisarzy coraz więcej. A najbardziej przyszłościowy zawód? Szambonurek, rzecz jasna!
A tak na serio to najbardziej przyszłościowy, mym zdaniem, jest budowalniec. Byli prawie od zawsze i są do dziś, a to o czymś świadczy, nie? ;)

Ja chciałbym zostać kasowaczem zbędnych tematów portalu fantastyka.pl. Nawet charytatywnie.

Urban...nie zapominaj o księgowych ...:/ :DDD

Ja chciałbym zostać kasowaczem zbędnych tematów portalu fantastyka.pl. Nawet charytatywnie.

Możemy założyć taką podziemną organizację i starać się o popracie redakcji. Ja w to wchodzę.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To ja będę tam księgowym;) Dzięki za pomysł, Ago;)

Ja nie widzę w tym temacie nic dziwnego... Cóż, pewnie jestem "inny".

Przedsiębiorca pogrzebowy sprawdza się zawsze i wszędzie.

Ja jestem i zawsze będę managerem. Gx3 + chx1 ,czyli: g* umie, g* robi, g* zarabia, ale ni ch* się nie przejmuje.

 :DDD Uśmiech nie schodzi
Do podziemi też wchodzę.Jako telegrafistka,bo  fantastyczny zawód księgowego...(:/) jest już jakby zajęty ;) :DDD

To ja będę Naczelnym Inkwizytorem i osobiście dopilnuję, by spalić niewiernych za bluźniercze tematy!

:O

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

To ja chcę być sepulkiem ;)

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

To ja chcę być sepulkiem ;)

To może od razu świerzopem? :P

PS
A nie sepulką ?

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja bym chciała być archeologiem badającym pozostałości starożytnych cywilizacji na obcych planetach, względnie członkiem grupy od spraw kontaktu :)

względnie członkiem grupy od spraw kontaktu :)
To brzmi o wiele bardziej interesująco niż archeologia :) Członek od kontaktu...

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

dziurką od soczku.
wreszcie bym była kochana ;))))

W przyszłości chciałabym być pisarką.
Pewnie uznacie, że się nie nadaję, bo nie umiem dobrze pisać, to z resztą prawda, ale i tak chciałabym nią być. A jeśli nie zostanę pisarką, będę pisać książki dla siebie.

Wszyscy mi mówią, że nie będę miała żadnych pieniędzy, przyszłości z takim zawodem jak pisarz. Może ktoś z was jest pisarzem i się wypowie na ten temat.

Aha, i  chciałabym też być archeologiem-historykiem i podróżować po wszechświecie, zwiedzać inne planety, nawiązywać kontakty z istotami rozumnymi z innych planet, dzielić się doświadczeniami, uczyć się od nich. Marzyłabym także szukać odpowiedzi na zagadki ziemskie takie jak: istnienie Atlantydy, kontynent Mu i Lemuria, kontakty starożytnych z bogami-kosmitami, podziemny raj, cywilizacje starożytne, prawdziwe pochodzenie człowieka, tajemnica piramidy Cheopsa i piramid na całej kuli ziemskiej. I nie tylko...

Luneya jesteśmy pisarzami:) z rozmaitym skutkiem ale zawsze pisarzami:) Nie słuchaj "wszystkich" Luneya, rób co lubisz, kochasz. Na zdobycie pieniędzy zawsze znajdą się sposoby, a pisać można i tak.
pozdrawiam

http://tatanafroncie.wordpress.com/

PS
A nie sepulką ?

Nie, ja chce być zdecydowanie sepulkiem ;).

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Czemu mnie nie otaczają takie fajne dziewczyny?

@Morten - na tym portalu wszystkie dziewczyny/kobiety zostały stworzone przez program komputerowy "Tak naprawdę Nas nie ma":)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Morten, podejrzewam że otaczają Cię fajne dziewczyny. Tyle, że faceci to wzrokowcy...Chyba nie muszę rozwijać myśli? ;) :DDD Obyś zrozumiał w porę :P, bo zdaje się młody jeszcze jesteś...;)

Ago, aż się prosi o komentarz, ale spasuję :P

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Ja raczej nie jestem osobą, dla której najważniejszy jest wygląd ;]

Morten faceci to wzrokowcy... Jasne, że wygląd nie najważniejszy a jednak samo się patrzy, ocenia itp.

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Ja sie nie powstrzymam.
Był kiedyś taki jeden gość, dla którego w kobietach liczyło się przede wszystkim wnętrze. Kuba Rozpruwacz się nazywał.

Znaczy...naraziłam się? :(

Owszem, patrzę się, ale nie wpływa to na moją ostateczną decyzję. Przede wszystkim zależy mi, żeby dziewczyna nie była gruba. Nie tylko ze względów estetycznych, ale także dlatego, że takie osoby zazwyczaj są leniwe i chorowite, co mi nie odpowiada.

Wygląd się liczy ;) Nikt mi nie wmówi, że nie :P Są jakieś granice tolerancji oczywiście, ale super wnętrze + okropny wygląd to niestety za mało.

Mozna powiedzieć, że Kubuś poznawał je dogłębnie:) ciekawi mnie dlaczego jest Kuba Rozpruwacz skoro to "Jack the Ripper"?
Baranek chcesz zostać rozpruwaczem? Perspektywiczny zawód:0
pozdrawiam

http://tatanafroncie.wordpress.com/

"Okropny wygląd" tu można rozprawiać czy mówimy o wyglądzie "brzydki, acz zadbany" czy "brzydki i flejtuch" ;)

Przede wszystkim zależy mi, żeby dziewczyna nie była gruba. Nie tylko ze względów estetycznych, ale także dlatego, że takie osoby zazwyczaj są leniwe i chorowite, co mi nie odpowiada.
Oj tu bardzo brzydko się wyraziłeś. Znam wiele grubych osób i prosiłbym żebyś nie pisał takich opinii wziętych nie wiadomo skąd.
Co do tematu to polecam "chirurga plastycznego":)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Ja miałam na myśli "brzydki, acz zadbany". Niestety pewnych rzeczy mimo najszczerszych chęci nie da się przeskoczyć. Ale nie chcę się wypowiadać w imieniu wszystkich, to są moje odczucia. Wiek chyba też tu odgrywa dość znaczną rolę, bo im człowiek starszy, tym mniej uwagi zwraca na przemijającą urodę, bardziej natomiast szuka zrozumienia, spokoju. Ale w kwiecie wieku, wygląd jest wizytówką i jeśli nie jest się pięknością/przystojniakiem to jest w życiu ciężej. Ma się mniej przyjaciół, nie mówiąc już o powodzeniu u płci przeciwnej. Trzeba się bardziej starać, żeby być zauważonym.

Jest różnica między facetem a kobietą, chodzi mi o starzenie się mianowicie. Spójrzmy na takich aktorów jak Clint Eastwood czy Morgan Freeman. Im starsi tym w jakiś sposób piękniejsi.

http://tatanafroncie.wordpress.com/

aga właśnie to opowiadanie przyszło mi na myśl:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

meksico...czyżby to "pokrewieństwo dusz" - jak zwykła mawiać Ania z Zielonego Wzgórza ;) :D

Widzę, że kroi się coś grubszego! Żart ;p

meksico, nie mogę zostać rozpruwaczem, bo jestem grupy. Znaczy leniwy. I chorowity. Rozpruwacz na L4? Daj spokój.

Aga moja dusza jest czarna jak sam diabeł więc nie wiem:) Ania z Zielonego Wzgórza była kiedyś dla mnie cudowną książką.
Morten grubo to ja kiełbasę kroję:) też żart(nieudany:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Oczywiście, że gruby, a nie grupy.

Kącik towarzyski vol. 2 :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

baranek...10/10! :DDDD
Morten, nie wiem jakby moje chłopaki zareagowali na wieść, że żona/mama kroi im coś "grubszego" :O Raczej nie specjalnie entuzjastycznie...jak mniemam :D

A ja ważę 100kg. Kto da więcej?:D

Kobieto! :P

Babo!:D

Bogini:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Udam, że nie widzę błędu ort. w mojej wypowiedzi i źle zaznaczonego cudzysłowu...Wy tez tak zróbcie :DD

ktoś tam wyżej miał rację:) ten temat był bez sensu:D choć dyskusja zrobiła się bardzo ciekawa:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

meksico, Tego Tam Wyżej do tego nie mieszaj.

choć dyskusja zrobiła się bardzo ciekawa:)

Morten 2011-03-18 20:25
Kobieto! :P
Selena 2011-03-18 20:26
Babo!:D
meksico 2011-03-18 20:37
Bogini:)

lol :D

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

przepraszam Baranku:)
chodziło mi o Twoje słowa właśnie "Morten, litości":)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

meksico, a widzisz... Mnie te słowa skojarzyły z Tym Najwyżej. Żeby nie napisać Najwyższym.

ach te skojarzenia... Temat raczej nie należy do takich, w którym wspominałbym o Najwyższym.

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Dlaczego nie? Bardzo dobry zawód.

:D
Przestańcie mnie rozśmieszać, bo na pracy skupić się nie mogę:)

hie hie:) dużo pracy, ciągłe wysłuchiwanie narzekań, groźby, prośby:) ale dosłownie "dobry" zawód:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Szkoda tylko, że niektórzy wątpią, że to co robisz ma znaczenie :P Dla nich po prostu nie istniejesz :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

beryl, dobre :)

Ba no, jak przejawiasz taką aktywność jak admin pewnego hipotetycznego portalu fantastycznego :P

:D

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

ja tam taki margines lubię Ajwen:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

Oooo! Kulfon i Monika:)

Jak doszło już do Kulfona i Moniki, to ja przestaję zaglądać do tego wątku. ._. W sumie się nie pochwaliłam, że zostanę profesjonalną starą panną. To taki pewnik, że braku roboty się nie obawiam. Właściwie chciałam też zostać drwalem, ale ponieważ drwal bez brody się nie liczy, a mnie zapuszczanie jej nie wychodzi, to chyba przegrałam sprawę.

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/23446-30d145def375ac8d0adeabae5eafeac1..jpg
odpowiedzi w tym temacie.

Dal wielu mężczyzn liczy się kobiece wnętrze, nie mówcie, że nie. Weźcie sobie panoramę firm i sprawdzcie, ilu jest ginekologów.

Ja będę banalny, chciałbym być mieć firmę kurierską dostarczająca przesyłki na inne światy, ewentualnie zaciągnąć się do marines!!

Kiedy dorosnę, chciałabym zostać przesyłką Montgomery'ego (?), tylko, rzecz jasna, odesłaną potem do adresata. Zobaczyłoby się to i tamto :D

@Nathicana - sprzedam brodę:) tanio:) ruda nawet trochę:)

http://tatanafroncie.wordpress.com/

@ Nathicana: profesjonalną starą panną? To ja już wiem skąd te wszystkie złośliwe i dokuczliwe starsze panie się biorą. Pewna jesteś, że chcesz na stare lata być postrachem komunikacji miejskiej, dzieciaków grających w piłkę na osiedlu, a w szczególności: wszystkich mężczyzn, których zapewne zdążysz doszczętnie znienawidzić?
Ze staropanieństwa nie wyżyjesz, a ja proponuję Ci świetne wygodne i od lat sprawdzajace się połączenie: zostań do tego nauczycielką.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

:) Czyli nie tylko ja zauważyłam, że nauczycielki mają z lekka spaczoną psychikę? :)

Ewelina - jak już rozkręcę ten interes dam ci znać. ;-)

:) Czyli nie tylko ja zauważyłam, że nauczycielki mają z lekka spaczoną psychikę? :)

Z lekka? :| 

www.portal.herbatkauheleny.pl

Ponoć nauczycielki najczęśniej, po sekretarkach uprawiają seks pozamałżeński, pewnie dlatego zawód tak przyciąga uwagę...tfu...percepcję, :P

Ktoś się tutaj naśmiewał ze strażaków? No wiecie! A, nie oglądacie wiadomości, faktów lub wydarzeń? raz na Filipiny, potem Indonezja, teraz Japonia, jutro pewnie Libia i człowieka szanują, wypić można za psi grosz, albo za darmo, wtelewizji gębę można wyszczerzyć, znajomym pomachać, niech zazdroszczą...no, a co!

W Twoim wieku już byś był na emeryturze :)

www.portal.herbatkauheleny.pl

Kochanie, w moim wieku nie muszę dokonywać samogwałtów, to pewnik.

Baazyl, nie prowokuj mnie, żebym Ci czegoś nie napisała, po czym musiałbyś sie wstydzić :D

www.portal.herbatkauheleny.pl

Już kiedyś rozmawialiśmy, nie interesują mnie związki pozamałżeńskie, a ty ciągle swoje.

Eh, łamiesz mi serce :)

www.portal.herbatkauheleny.pl

Nowa Fantastyka