- Hydepark: Gatunek przy opowiadaniu

Hydepark:

Gatunek przy opowiadaniu

//uprzedzam, że nie wiem czy ta kwestia była już dyskutowana

 

W "dziale" Opowiadania jedyne informacje, jakie uzyskujemy na pierwszy rzut oka, to autor, data dodania i tytuł. Z żadnej z tych rzeczy nie da się wywnioskować (no ok, może z autora, o ile ktoś już zna...) czy opowiadanie nam się MOŻE spodobać.

 

Ja na ten przykład omijam na kilometr klasycznie sci-fi, ktoś inny nie cierpi fantasy, a jeszcze inni splattergorecybertechnopunkthrillerów. Nie można by zrobić systemu kategorii? Albo przynajmniej pisać gatunku przy tytule opowiadania?

 

 

 

Np.: Figi Hrabiny Aliny [horror gore] – Dodał: Stefan Król | 2010-08-15 08:18

 

 

 

Mnie by taki zapis bardzo ułatwiał wybór czytadeł... Zwłaszcza, że dziennie pojawiają się 3-4 opowiadania, a dobry horror stopniuje napięcie i przez pierwszych kilka akapitów nie wiadomo, że to horror. I weź się tu człowieku przebij przez te wszystkie Kosmiczne Przygody Kapitana Raynora i inne takie calineczki.

Komentarze

obserwuj

pomysł dobry, pod warunkiem, że od góry do dołu ludzie nie mogący dopasować gatunku po prostu:
Śpiąca królewna spetryfikowana [fantasy]
Ciepli przyjaciele kłapouchego [fantasy]
Piwo - droga ku zbawieniu [fantasy]
W jak Wino [fantasy]

Bo wtedy straci to sens.

Chyba chciałeś napisać [fantastyka]. Fantasy to jednak charakterystyczny podgatunek fantastyki, którego tutaj właściwie nie widzę.

Zawsze można napisać mały "tutorial" z definicjami najpopularniejszych podgatunków fantastyki.

Właśnie zauważyłem, że podobny temat już był http://www.fantastyka.pl/10,1285.html ale chyba sprawa "zaginęła w akcji". 

taaa, ten wątek już był omawiany

“A lesson without pain is meaningless. That's because no one can gain without sacrificing something. But by enduring that pain and overcoming it, he shall obtain a powerful, unmatched heart. A fullmetal heart.”

Był, i to długo :)
Jak na razie nie dzielimy opowiadań na kategorie.

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Ja nie popieram pomysłu. Skoro jest obawa, że znaczna część użytkowników nie potrafiłaby zaklasyfikować swojego tekstu do żadnej kategorii, gdyż się po prostu na tym nie zna... Ja na przykład, co prawda sporo książek mam za sobą, ale nie potrafiłbym określić dokładnie ich gatunku (no może, co najwyżej - na sc-fi i fantastykę) Dla mnie po prostu coś takiego jak dzielenie na gatunki nie ma sensu. Jeśli nie lubię rzeczy o tematyce sci-fi to się szybko zorientuję, że właśnie w takich klimatach jest utrzymany tekst i przestanę czytać. Dla mnie nie ma problemu ;)
Nie ma potrzebny tak mieszać. To by tylko przeszkadzało.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Nikt nie twierdzi, że byłoby to obowiązkowe... 

Skoro prosisz o utworzenie systemu kategorii to wydaje mi się, że w zamyśle było to obowiązkowe. A skoro ma być to nieobowiązkowe, to tak czy inaczej, wiele nie pomoże. Więc albo wyjdzie nam tutaj niezły bałagan, ale wszystko będzie po staremu - tak czy siak, nie warto.

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Jeśli ktoś mi zaproponuje ścisły, jednoznaczy, obiektywny, nie rozdmuchany do setek podkategorii, ale i nie zawężony do trzech podstawowych (sf, fantasty, other), możliwy do zaakceptowania przez większość userów, system to chętnie zerknę.
Ale cóż, warunki brzegowe, podane powyżej, uniemożliwiają znalezienie takiego systemu ;)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

ad. warunek brzegowy
drogi dj Jajko, nie używaj definicji i zwrotów, których nie rozumiesz, bo możesz je użyć intuicyjnie, ale kompletnie bez sensu!

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Bezsens. Ja tam właśnie dlatego wolę nie wiedzieć w jakim gatunku jest opko, żeby go z góry na straty nie spisywać. A tak kliknę, to zwykle czytam do końca i nie raz było tak, że tekst z nielubianego przeze mnie gatunku naprawdę mi się spodobał. No chyba że widzę, jak w przypadku jakiegoś teksu ostatnio, że jest napisany za przeproszeniem na odp... się, aby tylko ranking podbić, no to wtedy odpuszczam...

Zaufaj Allahowi, ale przywiąż swojego wielbłąda.

A do jakiej kategorii zaliczyć serial, w którym załoga bazy księżycowej (złożona m. in. z naukowców i posługująca się komputerami - właściwie to jednym komputerem - oraz innym nowoczesnym sprzętem) wędruje z owym księżycem po Wszechświecie, coraz to przeżywając nowe przygody, takie jak np. cofanie się w czasie do czternastowiecznej Szkocji, zamiana w jaskiniowców po przejściu przez tajemniczą mgłę, swobodne wędrowanie po planecie zbudowanej z antymaterii, czy też napotkanie kobiety potrafiącej dowolnie zmieniać kształty (przekształcać się w ptaka, drapeżnego kota itp.)?

Science-fiction...? To, że pojawiają się elementy ŚWIATÓW z innych gatunków, nie znaczy, że samo dzieło nabiera cech tych gatunków. 

"Drapieżnego kota"

Wszystkie koty są drapieżne. :P

"To, że pojawiają się elementy ŚWIATÓW z innych gatunków, nie znaczy, że samo dzieło nabiera cech tych gatunków."

To, że człowiekowi nie czytającemu dotąd fantastyki spodobały się niektóre dzieła science-fiction, nie znaczy, że polubił on fantastykę naukową.

"To, że człowiekowi nie czytającemu dotąd fantastyki spodobały się niektóre dzieła science-fiction, nie znaczy, że polubił on fantastykę naukową."

Wytłumacz mi to, bo choć się staram, to nie jestem w stanie pojąć sensu tego zdania ani jego odniesienia.

to ja wytłumaczę na przykładzie:
gejowi może spodobać się jakaś kobieta, ale nadal pozostaje zdeklarowanym gejem :)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

Tak? A gdzie jest granica ilości kobiet, która musi mu się spodobać, żeby stał się hetero? Kto ją ustala? Według jakich kryteriów? 

Mógłbyś już odpuścić, Mortycjan. Była mowa o jednej kobiecie w każdym bądź razie ^^ :)

Administrator portalu Nowej Fantastyki. Masz jakieś pytania, uwagi, a może coś nie działa tak, jak powinno? Napisz do mnie! :)

Zdanie

"To, że pojawiają się elementy ŚWIATÓW z innych gatunków, nie znaczy, że samo dzieło nabiera cech tych gatunków."

jest tak samo prawdziwe, jak zdanie

"To, że człowiekowi nie czytającemu dotąd fantastyki spodobały się niektóre dzieła science-fiction, nie znaczy, że polubił on fantastykę naukową." ;-)

Kryterium dobierze sobie gej :) Mogą mu się podobać wszystkie kobiety świata ;)

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066

PSIAKREWWWWW!!!! Co masz do Raynora!!!! Najsympatyczniejsza postać w SC!!!!! (Szał fana)

Nowa Fantastyka