dlaczego mi zjadło akapity?

Pomoglo gdy poprawilem recznie.

Kurka, a już węszyłem spisek spoconych nepotów... :/

To przez błędy w skrypcie. Ja też natknąłem się na taką sytuację, ale niestety jest ona na tyle rzadka, że cięzko problem dokładnie zidentyfikować i usunąć.

Ja miałem to w takiej sytuacji. (temat w HP)

Piszę, piszę, piszę
Klikam dodaj (uprzednio kopiując)
Wylogowywuje mnie
Loguję się (nie opuszczając tamtej strony bodajże)
Wklejam (w okienku edytora nie wyświetla się pasek narzędzi)
Voila, dodaje się tekst bez żadnych akapitów.

Sygnaturka chciałaby być obrazkiem, ale skoro nie może to będzie napisem

Dzięki za pomoc :).

Bo edytor wycina wcięcia akapitowe

"Przychodzę tu od lat, obserwować cud gwiazdki nad kolejnym opowiadaniem. W tym roku przyprowadziłam dzieci.” – Gość Poniedziałków, 07.10.2066