Profil użytkownika


komentarze: 8, w dziale opowiadań: 8, opowiadania: 6

Ostatnie sto komentarzy

Hmmm, postać Malcolma miała taka wyjść. Mnie to śmieszy. Cy chodzi chodzi tylko o ten fragment opowiadania? Nie wiem jak reszta.

Powiem szczerze. To mnie rozwaliło. Mówiąc kolokwialnie: ZARĄBISTY pomysł. Humorystycznie i przyjemnie. Czytałem to z nutą śmiechu na twarzy, a miejscami pozytywne uczucia jeszcze bardziej się uwidaczniały. Temat satanizmu może wydawać się poważny, straszny itp., ale fabuła i tak wymiotła. Teksty satanistów przypominają mi rozmowę żuli nie potrafiących odkręcić bełta. :-)  5/6 

Pisarz przede wszystkim otwiera się na opinie innych. Subiektywna ocena swoich dzieł nigdy nie przyniesie Ci rozwoju. Nie wiem ile masz lat, ale chyba niewystarczająco, aby w sposób dojrzały przyznać się do błędów. Moim skromnym zdaniem, dzieł takiego autora, Nowa Fantastyka nigdy nie opublikuje, chyba, że zostaniesz jej prezesem.

Wszystko pisane jednym ciągiem. Nie wiem jak jest, ale może były jakieś kłopoty z formatowaniem. Niestety to nie tłumaczy masy innych błędów, takich jak zjadanie liter i zła interpunkcja. Powiem szczerze. Czyta się niezbyt dobrze...

Musiałem się nauczyć, ponieważ to podstawa. I po jako takim świecie astralnym i do sfer ciemności. Jeżeli chodzi o opowiadanie to oczywiście jest podbarwione, ale pracuję właśnie nad czymś dłuższym i ambitniejszym. Czwórka mnie do końca nie satysfakcjonuje... Chociaż nie wiem kto to przeczyta, bo ostatnio jest taki natłok opowiadań, że trudno się wybić.

Zgadzam się z Ellie. chociaż nie wiem jakim cudem przeczytał/ła to opowiadanie w 4 minuty. Kurs szybkiego czytania? Mniejsza o to. Bardzo dobra budowa zdań, chyba nie można się do niczego przyczepić. Akcja też niczego sobie, wciągnęło mnie gdy tylko zacząłem czytać. Daje 5/6. Zapraszam także do oceniania moich opowiadań i recenzji, ponieważ nie dostałem jeszcze żadnego dłuższego komentarza, dotyczącego ewentualnych braków. Z góry dziękuję.

do snowdrop. Dziękuję za ocenę. Faktycznie słowo "inkwizycja" może wydawać się trochę oklepane, jednakże wynikło z chwilowego braku pomysłu. Temat podróży astralnych nie jest mi  obcy. Tyczy się to wielu innych tematów okultystycznych. Tak się złożyło, że przez dość długi okres czasu byłem uczniem zakonu okultystycznego i zamierzam przekazać nieco wiedzy w owym klimacie. Od razu mówię, że jest ona ciekawa i pociągająca. Niebawem więcej opowiadań w podobnej tematyce. Pozdrawiam.

Nowa Fantastyka