Profil użytkownika


komentarze: 3, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 3

Ostatnie sto komentarzy

Cześć.

Bardzo spodobało mi się Twoje opowiadanie! Wciągnęłam się od samego początku i czytałam z dużym zainteresowaniem. Za ogromny plus uważam opisy, zwłaszcza walki oraz samych bohaterów, których uznałam za intrygujących. Faktycznie nie są sentymentalni, a to – moim skromnym zdaniem – dodało im autentyczności. Także pomysł na zdolności Rozeddy wydał mi się ciekawy i chętnie dowiedziałabym się o niej czegoś więcej.

Z minusów zauważyłam niewielkie błędy: brakujące przecinki i parę pomyłek w pisowni:

Potem będą uszu, nos.

Tutaj wkradła się literówka.

Słysząc chlupot kroków Astasio obrócił i zobaczył brata skradającego się w jego stronę.

Obrócił coś? Obrócił się?

Ponadto we fragmencie podczas rozmowy rodzeństwa, gdy czekali na najstarszego brata, zabrakło myślników w dialogach.

Sam pomysł na opowiadanie jest dobry i ma potencjał. Podczas czytania, pierwsza połowa była ciekawa, jednak druga zaczęła mi się już nużyć. Odniosłam wrażenie, że była trochę przeciągana. Do tego dochodzą liczne błędy: brakujące słowa, powtórzenia, długie zdania (które są bardzo poplątane), miejscami nienaturalne dialogi i gdzieniegdzie brakujące przecinki.

Udzielił mi się klimat, chciałam poznać losy bohaterów i zakończenie całej historii, ale po wszystkim poczułam się… zmęczona. Zgadzam się z @silver_advent, opowiadanie można by dopracować, choć już teraz wydało mi się interesujące.

Dziękuję za komentarze!

Spodziewałam się, że będzie sporo poprawek. Dotąd nigdy nie publikowałam swoich tekstów, więc wreszcie mam okazję poznać opinię innych czytelników. Nawet nie zdawałam sobie sprawy z problemu z zaimkami, przysiadłam też do dialogów i na pewno uwzględnię te opinie przy okazji pisania następnych opowiadań.

Nowa Fantastyka