komentarze: 13, w dziale opowiadań: 9, opowiadania: 4
komentarze: 13, w dziale opowiadań: 9, opowiadania: 4
Uff, zatkało mnie na wstępie i tym sposobem chyba przetrwałam całość.
...No i to, ze nie jest długie. To druga zaleta.
Ano... okazuje się po prostu, że nie wystarczy :)
Tylko tyle.
Niestety nie wystarczy zostać wydrukowanym, aby to coś stało się automatycznie dobre ;).
Zidentyfikuj się z Dwightem, też frustrat, ale w stylu Phiilipa Marlowe, ja mam Ci mówić?
lakeholmen, zawsze masz do wyboru parę innych opowiadań swoich, z bardziej ogólnoludzkim, globalnym przesłaniem ;)
baranek, dobry tekst ryje i po czterdziestce.
Chciałabym wiedzieć wobec tego, co jest kryterium doboru osób do Loży? Czy każdy, kto ma czas, ochotę i determinację może podjąć się tej charytatywnejj misji? Czy nie potrzeba jakichś szczególnych kwalifikacji, aby "pomagać" w ten sposób innym?...
baranek, mówi się "ryje banię" ;)
Wiecie co? Mam pomysł. Może by tak otworzyć osobny wątek dla Waszej prywatnej wojny?... Nie powiem, bardzo ciekawie się zapowiada i chętnie ujrzałabym Was na ringu, ale myślę, ze to nie jest najwłaściwsze miejsce. :)
No cóż... żeby podróżować ciężarówką na inną planetę, trzeba mieć sporo fantazji, nieprawdaż?
I lubić zwierzęta... :)
Ode mnie 6
http://www.fantastyka.pl/4,3186.html (lakeholmen) - masakra w dobrym, kingowskim stylu (King nieco inaczej by zakończył ;) ). Pozostawia czytelnika z pytaniem - jak wiele, czy może jak niewiele dzieli nas od szaleństwa?...
Ja zrozumiałam, że długi , gruby palec służy do strzelania... Nawet momentami przebłyskiwał metalicznie. :)
Powiem tak. Jak na oniryczną opowieść jest to pisane po prostu językiem dość topornym (szczegóły jak wyżej). To już tak jest, że jeśli kuleje forma, a jest ciekawa fabuła, mówi się: fantastyczny pomysł, popracuj tylko trochę nad techniką. Czasem bywa odwrotnie i wtedy słyszymy: hmm, nie bardzo wiadomo o czym to jest, ale za to jak świetnie napisane. Tutaj nie bardzo wiadomo, co powiedzieć. Wszystko jest dość równe…
Wiem, że po takiej dawce „czepialstwa” autorowi grozi zespół stresu pourazowego, życzę zatem, aby wykorzystał go twórczo i z sukcesem. Artysta musi trochę pocierpieć i mieć czasem pod górkę. To dobrze robi talentom.