Profil użytkownika


komentarze: 5, w dziale opowiadań: 3, opowiadania: 1

Ostatnie sto komentarzy

właśnie dlatego, że są tak inne. Kruche.Nieosiagalne dla "szarej prozy życia". Pamiętam jak mnie czytano bajki/basnie gdy byłem małym dzieckiem. To najbardziej niezapomniane podróze mojego życia ... :)

ja ze swojej stron chciałbym pogratulowac pomysłu, aczkolwiek jeszcze jedna ważniejsza zmiana by się bardzo przydała:
- licznik wejść na konkretne opowiadanie
piszę to z perspektywy "tfurcy" :D
czasem człowieka interesuje to. Może porównac ilość odwiedzin (zaocznie: czytających) do wystawionych ocen i komentarzy. To pomaga...

Calmin - po pirwsze dziękuję za miłe słowa. Ciąg dalszy "tforzy sie" :) Już niedługo wstawię kolejną część.Co do "punktów", już się tłumaczę, mam nadzieję, ze teraz nieco przybliżę powody, którymi sie kierowałem :)

2-w pełni zgadzam sie, mae culpa :)

1- zapewne zauważyłeś, ze narrator (przy okazji dwódca) ma nieco sarkastyczne ale i szowinistyczne podejscie do życia i kobiet. Stąd zdegradowanie ich do roli "samiczek". Może być to równiez swoiste porównanie dwóch gatunków - ludzi i mieszkańców Tall i wtedy zasadne jest dzielenie płci na "samiec i samica" :d

3-" wykastrowanie" .... hmmm . lubiłem latać, bardzo lubiłem. Wiem co to przeciążenia i nie wyobrazam sobie samolotów o zredukowanych właśnie tych parametrach :D a jesli kiedyś takowe powstaną to zapwne "starzy piloci" beda tak okreslać ten zabieg :) to troche tak jak z samochodami z napędem na tylną oś (mustangi itd ) w porównaniu do nowych plastykowcyh przednionapędowców z masa systemów które myślą za kierowcę ... niby też to ma cztery kólka i kierak ale już nie ta frajfda :D

zastosowałem kursywę, by łatwiej było czytac . Ciesze sie, ze tak to przyjąłęs :) miało to być "lekkie, łatwe i przyjemne" :D

Nowa Fantastyka