Hej (po przeczytaniu wcześniejszych komentarzy, na pewno nie napiszę witam xD )

Mam na imię Agnieszka. Piszę odkąd pamiętam, z przerwami na różne inne głupoty np. rysowanie komiksów, albo studia. Trafiłam na studia dziennikarskie i po dwóch latach stwierdzam, że nie da się na nich nauczyć niczego potrzebnego. Nadal szukam swojego miejsca i pomysłu na siebie. W wolnych chwilach: czytam, piszę, podróżuję, fotografuję, rozwijam wyobraźnię jak się tylko da. Zawsze interesowałam się duchami i wszystkim co z nimi związane (jeśli macie jakieś przeżycia z nimi związane, chętnie wysłucham). Nie piszę jednak o tym za dużo, bo zawsze mam wrażenie, że ktoś stoi za moimi plecami.

Mam nadzieję, że choć odrobinkę spodoba Wam się to co nabazgram.

 takie sześć godzin xd

Myślisz, że małe chińskie rączki dostałyby się do pokoju prezydenckiego? Chyba w opakowaniu z chińszczyzną xd Europejska wtyczka do rozwalenia spokoju. Nikt nie wie kto go zaprogramował, więc każdy ma czyste rączki.

Pan prezydent został zaprogramowany, żeby posłać bombę atomową w “odpowiednim kierunku”. Wtedy “odpowiedni kierunek“ (jeśliby zdążył) wysłałby bombę na Polskę. Początek końca. III WŚ.