- Opowiadanie: Tarnina - Rycerz

Rycerz

Czekadełko, żeby się Żongler nie nudziła, czekając na smoka :)

Oceny

Rycerz

Cielsko potwora gruchnęło w ziemię, aż jęknęła. Rycerz obserwował je przez chwilę, z mieczem wzniesionym do ciosu, ale bestia już się nie poruszyła. Dziwaczne stworzenie – miało pazurzaste łapy, łeb lwa, rzyć kozy, a ogonek zakręcony i różowy.

No, grunt, że zdechło. Zostało tylko wspiąć się na wieżę…

Dzbanek rozbił się z brzękiem o cal od butów rycerza.

– Ty! – wrzasnął z góry kobiecy głos. A, tak. Oczywiście. Niemal zapomniał, po co to wszystko.

– Dureń! Ty stuknięty morderco żywego inwentarza! Skąd ja teraz wezmę mleko na kąpiel? Cera mi wyschnie! Dostanę zmarszczek!

Kolejny dzban śmignął prosto przez kitę hełmu, wyrywając parę piór.

Koniec

Komentarze

Wiem, że to drabble dla Żongler, ale nie mogłam się powstrzymać i przeczytałam. Dodam, że z przyjemnością. ;)

Tarnino, wytnij jedno słowo, bo teraz jest ich sto jeden. :(

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

Motyw znany i przerabiany po wielokroć, jednak podany w przystępny sposób.

Podobało się :)

Belhaj skradł mi komentarz ;) Więc powiem tylko, że w wykonaniu zazgrzytało minimalnie “je jeszcze“.

http://altronapoleone.home.blog

Oby Żonglerka nie obraziła się, że przeczytaliśmy przed nią ;) Zacny i uroczy drabble.

Nie było ostrzeżenia “nie czytać przed Żonglerką” ;)

http://altronapoleone.home.blog

Wziął i ubił.

"Taki idealny wyluzowywacz do obiadu." NWM

Czyli czekając na smoka, ubijasz… smoka? Draco ex machina normalnie :) Czy potworzysko celowo niesprecyzowane? 

 

Nie rozpychać się za bardzo w tym wątku, bo ja też zacznę rzucać żonglować dzbanami! Te baby…

Zabawne.

– Ty! – wrzasnął z góry kobiecy głos. – Wydaje mi się to raczej niepoprawne, bo to ktoś może wrzasnąć, a głos raczej dobiega.

"Czasem przypada nam rola gołębi, a czasem pomników." Hans Ch. Andersen ****************************************** 22.04.2016 r. zostałam babcią i jestem nią już na pełen etat.

Fajne :)

Przynoszę radość :)

No, przyjemne, ale nienowe. Tak to już z tymi zakutymi łbami bywa – zobaczą żywe stworzenie, to muszą zabić…

Babska logika rządzi!

A i chłop żywemu nie przepuści…

Gdyby ci, którzy źle o mnie myślą, wiedzieli co ja o nich myślę, myśleliby o mnie jeszcze gorzej.

A potem jeszcze taki oczekuje nagrody i pochwał…

Babska logika rządzi!

Tarnino, wytnij jedno słowo, bo teraz jest ich sto jeden. :(

 zazgrzytało minimalnie “je jeszcze“.

Jedną poprawką załatwiłam oba zarzuty :) Fist pump!

 Wydaje mi się to raczej niepoprawne, bo to ktoś może wrzasnąć, a głos raczej dobiega.

Hmm. Jestem pewna, że taką konstrukcję gdzieś widziałam. W każdym razie dobieganie jest bardziej neutralne emocjonalnie, a zależało mi na możliwe zwięzłym (drabble!) pokazaniu, że panna jest wkurzona.

 Tak to już z tymi zakutymi łbami bywa – zobaczą żywe stworzenie, to muszą zabić…

No, wiesz, chciał dobrze ;) Jeno łeb od licznych ciosów cokolwiek mu się wypróżnił.

 Czyli czekając na smoka, ubijasz… smoka?

To nie smok jest, ale chimera (czy szanujący się smok mógłby mieć kozią rzyć?). Smok będzie dorodny, łuskowaty, z ogonem jak męskie ramię, może nawet ogniem ziejący. Ale później. A na razie…

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

W sumie ubicie czegoś, co ma zakręcony różowy ogonek jest okrucieństwem nie do wybaczenia…

http://altronapoleone.home.blog

I właśnie przez takie sytuacje i nieporozumienia rycerze wyginęli. Fajny tekst!

 

:)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Zaskakujące i nawet zabawne. Niektóre zakute łby faktycznie powinny czasem zapytać, nim zaczną działać, bo potem może dojść do tragedii – patrz wiotczenia skóry i innych okropieństw.

Zacny drabble, Tarnino.

"Nie wierz we wszystko, co myślisz."

Dzięki! W kwestii smoka – został naszkicowany i leży w swym leżu, ale będę go jeszcze mocno przerabiać, bo niezadowolona jestem. Uprzedzam, że może wyjść nieortodoksyjny.

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Nieortodoksyjne smoki są najlepsze. A nie w kółko zianie ogniem i konsumpcja dziewic… ;-)

Babska logika rządzi!

mógłby jeszcze jakiegoś prawiczka skonsumować ;>

I would prefer not to. // https://www.facebook.com/anmariwybraniec/

Zastanów się, zanim coś zrobisz dla kobiety, bo słusznie może ci dać w łeb, niestety. :)

A pamiętasz rycerza Grzmisława? :)

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Mam pamięć złotej rybki. Przypomnij, proszę.

Dzięki, jutro przeczytam, bo już padłem.

Przeczytałem wskazany tekst i dałem dzisiaj gwiazdki. Dobrze jest ponownie przeczytać coś dobrego, gdy ma się pamięć złotej rybki.

Albo szarego misia ^^

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Nie wiedziałem, że szarego. Może miało być starego?

Na obrazku Miś jest szary…

Gdzie nie ma zasad, tam są kwasy.

Nie wierzę obrazkom, bo może być, jak w starym kawale, ale Twoim gifom tak. :) 

Nowa Fantastyka