Pan z Wami! Jako i ogród jego! Wstąpiwszy, porzućcie nadzieję. Oślepną monitory, ogłuchną komunikatory, zamilknie broń. Tu włada magia.
Mówią, że zimna mgła żyje. Inni uważają, że to oddech bogów albo brama zaświatów. Była zawsze i zawsze będzie
Midgaard. Planeta, gdzie nas, ludzi, postrzega się jako istoty o rybich oczach. Gdzie trwa wojna bogów, a samozwańczy demiurgowie hodują okrucieństwo kwitnące w mroku zła. Gdzie więdną najnowsze ziemskie technologie, a człowiek stawić musi czoła swoim koszmarom. I zostaje zupełnie sam...
"To irytujące, kiedy coś odrywa Cię od lektury dobrej książki, prawda? Zawsze, kiedy musiałem przerywać lekturę PLO, byłem wściekły. To świetna powieść."
Tomasz Kołodziejczak, autor Dominium Solarnego