Profil użytkownika

Mam na razie pomysły na kilkadziesiąt krótkich opowiadań i 4 książki i chociaż wydaje mi się,  że mam pomysły, których jeszcze nikt nie wykorzystał, coś nowego, to próbuję sprawdzić czy w ogóle warto. Chętnie usłyszę wszelkie sugestie i rady.


komentarze: 8, w dziale opowiadań: 8, opowiadania: 3

Ostatnie sto komentarzy

Bardzo dziękuję Regulatorom za ten ogrom pracy przy analizie mojego tekstu. Wezmę się za poprawy jak tylko wrócę z wyjazdu, teraz mam tylko telefon przy sobie. 

Panie Rybak “Kie­dy dziew­czyn­ka pró­bo­wa­ła się oswo­bo­dzić, ofi­cer z ca­łej siły pchnął ją na że­la­zne szta­che­ty oka­la­ją­ce po­se­sję.”, więc nie po prostu “odepchęnli”.

Pani Drakaino używanie zwrotów pan i pani to mój zwyczaj językowy, który nabyłem w młodości. Wiem że moje teksty są jeszcze wielce niedoskonałe i dziękuję, że dzięki państwa uwagom mogę swoje niedostatki zauważać i się rozwijać.

Konkretną sytuacją z historii o którą pyta pan rybak jest przemoc fizyczna wobec córki Dąbskiego Bożenki przy pobiciu Dąbskiego przez polskich oficerów 29 sierpnia 1930 roku na warszawskim Żoliborzu. https://www.legimi.pl/ebook-czarna-ksiega-sanacji-slawomir-suchodolski,b236440.html

Szanowna pani Drakaino i szanowny panie MPJ 78 różne sekwencje zdarzeń są wzorowane na kilku różnych pobiciach. Patrzyłem na to, że na przykład pan Pilipiuk wrzuca często dużo około-historycznych fragmentów w swoich opowiadaniach. Czy wplątywanie publicystycznego charakteru w literackie opowiadanie to jest grzech?

Szanowny panie Piotrze w jakim sensie podrasować fabułę? Byłbym wdzięczny, gdyby powiedział mi pan jakiego rodzaju błędy stylistyczne popełniam i czy pewna dowolność stylistyczna jest dopuszczalna, czy nie?

Dziękuję za Pani komentarz i analizę.

Ma Pani bardzo dużo racji.

Zastanawiam się, czy da się napisać opowiadanie z perspektywy “tych złych” bez popadania w edginnes?

Nowa Fantastyka